Mam bardzo ciekawą 10-miesięczną córkę, która dotyka i bada wszystko.
Chciałbym zabrać ją do małego parku narodowego i pokazać jej drzewa, kora oraz kawałki drewna i skały na plaży. Chciałbym pozwolić jej usiąść na trawie, bawić się w małym lesie, bawić się na plaży (skały wielkości dłoni / dłoni) itp.
Moje dziecko wkłada rzeczy do ust.
Czy to w porządku, jeśli dziecko podnosi kamień, liść lub kawałek drewna i bada go ustami (oczywiście upewniłem się, że przedmiot jest wystarczająco duży, aby nie mogła go połknąć i że nie mogą wykazywać żadnych oznak zawarcia szkodliwych substancji lub ich pokrycia).
Jakie są korzyści z tego rodzaju budzenia przedmiotów? Jakie są wady? Czy dziecko ma jakieś niebezpieczeństwa podczas robienia tego, co opisałem?
źródło
Odpowiedzi:
Mówiąc ogólnie, gdziekolwiek możesz się udać, twój 10-miesięczny dziecko też może jechać. Więc tak naprawdę chodzi o wyważenie ryzyka i nagrody, zadanie, które absolutnie nie ma czarno-białych różnic.
Oczywiście, jeśli w ogóle pozwalasz im na eksplorację, musisz być świadomy swojego otoczenia i możliwości dziecka; na przykład, jeśli istnieje jakieś ryzyko potknięcia lub coś, na co mogą spaść, co może ich zranić. Warto również upewnić się, że jesteś przygotowany na podróż z rzeczami, których normalnie możesz nie nosić w przypadku drobnych wpadek, ręcznikiem, jeśli planujesz zmoknąć, takimi rzeczami.
Gleba / brud i prawie wszystko, co znajdziesz wszędzie, zawiera wszelkiego rodzaju drobnoustroje, których nie widzisz, więc kontrola wzrokowa może nie być tak przydatna, a dotykając go, jest w porządku, odradzam ich spożywanie. Niektóre z tego życia są dla nas złe (jak Toxocara, jak wspomniano w innej odpowiedzi, rzadko stanowi poważny problem), ale niektóre są dla nas bardzo korzystne. Regularne narażenie na szeroką gamę fauny drobnoustrojowej, przynosząc ryzyko choroby, powoduje również poprawę układu odpornościowego, co oczywiście przyniesie im korzyści w późniejszym życiu.
Skały, trawa, odrobina kory drzewa ... cały świat jest pełen cudów i, w sumie, korzyści przewyższają ryzyko. Jeśli spędzasz każdy dzień martwiąc się o ryzyko, nigdy nie będziesz miał przyjemności w życiu.
Miłego parku!
źródło
Ogólnie rzecz biorąc, powinieneś postarać się, aby przedmioty, które dziecko wkłada do buzi, były nieco czyste. To nie znaczy „sterylne”. Pojedyncze przypadkowe przeżuwanie będzie obarczone niskim ryzykiem, ale powtarzane przeżuwanie różnych przedmiotów zwiększa ryzyko.
Pytasz o ryzyko, więc oto lista:
Przedmiot może nosić pasożyta. Jednym z powszechnych pasożytów (powszechnych u udomowionych psów i kotów, ale także obecnych u lisów) jest robak toksokara . Może to spowodować poważną chorobę. Mycie rąk przed jedzeniem to dobry pomysł.
Jeśli ludzie spacerują z psem w tym parku narodowym, należy upewnić się, że dziecko nie zjada brudu.
Przedmiot może być toksyczny.
Dziecko może być uczulone na przedmiot (choć jest to mało prawdopodobne).
Prawdopodobnie nie jest dobrym pomysłem, aby pozwolić dziecku używać ust do odkrywania różnych rzeczy, gdy jest w parku narodowym.
źródło
Myślę, że to świetny pomysł. Chociaż nie jestem w pobliżu parku narodowego, ogólnie rzecz biorąc nie różni się to tak bardzo, że pozwala im się bawić na podwórku. W każdym razie lekarze zazwyczaj zalecają niemowlętom określoną ilość słońca, witaminę D itp.
Jeśli zamierzasz ją nadzorować, co oczywiście zrobisz, pozwól jej mieć piłkę. Nie polecałabym, żeby wkładała coś do ust, ale samo przebywanie na zewnątrz i dotykanie wszystkiego oraz zobaczenie różnych kolorów, tekstur itp. Będzie dużą stymulacją. Wpływ na bezpieczeństwo może być różny, a ściślej mówiąc, ich dieta nie powinna składać się z „jedzenia ludzi”, jeśli dobrze pamiętam, więc przynajmniej łamałbyś tę zasadę, gdyby coś połknęła i postanowiła „żyć poza ziemią”.
Nie zapomnij też powiedzieć jej wszystkiego, czego dotyka z dużą ilością przymiotników (np. „ Spójrz na zielony liść, czyż nie jest lepki? Wow, widzę miękki brązowy brud? Czy to nie jest różowa robak? ) rzeczy naprawdę się trzymają. Nadal nie wiem, jak moja 3-latka zna wszystkie zwierzęta, które robi.
źródło
Zaczęliśmy zabierać naszą córkę na wędrówki, gdy miała około 3 miesięcy.
Poważnie, najbardziej niebezpieczne jest jazda do / z parku i oparzenie słoneczne (nakłonienie dziecka do noszenia okularów przeciwsłonecznych jest trudne, ale to bardzo dobry pomysł - niezbędny, jeśli jesteś na wysokości, wraz z kapeluszem). Dziecko bez okularów przeciwsłonecznych może spalić rogówkę w pół godziny zabawy na śniegu na wysokości 6000 stóp i to boli .
Nie przespałbym zbyt wiele snu z powodu toksokarozy, jeśli wyczyścisz ręce przed jedzeniem, postaraj się ograniczyć ilość odchodów, które jedzą. Toxocara różni się w zależności od miejsca zamieszkania. Pasożyt nie rozwija się w glebie <10 ° C, a zabijają go temp. Poniżej -15 ° C. Jeśli mieszkasz w ciepłej, wilgotnej części USA, ryzyko jest znacznie większe niż u tych z nas mieszkających na północy lub na zachodzie, gdzie w glebie nie ma wystarczającej ilości wilgoci do rozwoju jaj.
Jeśli pływasz z nimi, nie pozwól im pić wody. Giardia jest bardzo powszechna w każdym miejscu, w którym przebywali ludzie, i utrudnia życie jej zarażającym, a także tym, którzy muszą zmienić pieluchy.
Owady stanowią większe ryzyko niż jedzenie brudu (a nawet psiej kupy) w większości części Stanów Zjednoczonych. Przeczytaj o odpowiednim środku odstraszającym owady do stosowania u dzieci w wieku twojej córki (unikaj DEET; możesz potraktować ich ubranie i niektóre elementy siatki permetryną).
źródło
Nie mogę komentować kwestii mówienia o przedmiotach, ale mogę dodać coś o ekspozycji na przyrodę. Ostatnie dowody wskazują, że alergie są często wywoływane przez dzieci wychowywane w sterylnym środowisku. Rozważ następujący artykuł z 2010 roku :
Ale od tego czasu lepiej zrozumieliśmy ten problem. „Starych znajomych” hipoteza jest taka, że alergie są zaburzenia układu immunologicznego, spowodowane brakiem ekspozycji na mikrobiologicznych ludzi bioróżnorodności ewoluowały wraz zbieraczy jako użytki Hunter. Tak więc ludzie żyjący w krajach rozwiniętych (szczególnie w miastach) mają więcej alergii i mniej zróżnicowanych bakterii jelitowych, a odwrotnie ludzie mieszkający w krajach słabiej rozwiniętych (szczególnie na wsi) mają mniej alergii i bardziej różnorodnych bakterii jelitowych.
Co więcej, wydaje się prawdopodobne, że „krytyczne okno”, w którym narażenie na różnorodność drobnoustrojów jest zapobiegawcze, w rzeczywistości już w pierwszych 100 dniach życia . Ale nie chodzi tylko o chodzenie po parku, inne źródła różnorodności drobnoustrojów również mają pozytywny wpływ. Jak mieć psa. Noworodki z rodzin z psami były znacznie mniej podatne na niektóre alergie.
Najważniejsze jest to, że jeśli chcesz dać dziecku alergię zagrażającą życiu, to odmowa wystawienia jej na działanie natury jest prawdopodobnie dobrym sposobem na osiągnięcie tego. Aby temu zapobiec, dobrym pomysłem wydaje się również kontakt z przyrodą w pierwszych miesiącach.
źródło