Zapobieganie chorobie lokomocyjnej u dziecka w samolocie

Kilka tygodni temu po raz pierwszy zabraliśmy naszego 6-miesięcznego samolotu. Pięć godzin w dziesięciogodzinny lot, bez żadnego ostrzeżenia, zwymiotował (i spektakularnie, nie małe beknięcie mleka). Tydzień później w drodze powrotnej, mimo że uważał, aby go nie przekarmić itp., Zrobił to ponownie....