Pomiar punktowy to mój preferowany tryb pomiaru w Canonie 50D. Pozwala mi to na zrobienie gwoździa ekspozycji po raz pierwszy - 99% czasu - poprzez zastosowanie blokady AE na moim obiekcie i zastosowanie pożądanej kompensacji ekspozycji. Uważam jednak, że jest to zbyt wolne w niektórych sytuacjach, dlatego chciałbym nauczyć się korzystać z jednego z trybów pomiaru „pełnoklatkowych” (tj. Ocena lub CWA).
Próbowałem użyć obu tych trybów. Ogólnie rzecz biorąc, uznałem, że ocena jest nieprzewidywalna. Przekonałem się, kiedy i na ile aparat automatycznie dodał kompensację ekspozycji. Z drugiej strony odkryłem, że CWA jest o wiele bardziej przewidywalny, ale wolniejszy, ponieważ nadal konieczne było zablokowanie AE i ponowne skomponowanie u pacjentów poza centrum.
Wygląda na to, że Canon zaprojektował pomiarowy pomiar w dużej mierze jako zamiennik CWA i że nieużywając go, w jakiś sposób straciłbym wiele z możliwości mojego aparatu.
Jak lepiej zainwestowałbym swój czas?
a) Korzystanie z pomiaru ewaluacyjnego i uczenie się, aby rozpoznać, jak reaguje w określonych sytuacjach, dzięki czemu mogę go odgadnąć.
b) Korzystanie z dużo prostszego pomiaru CWA i nauka czytania sceny w celu ustalenia wymaganej wielkości kompensacji ekspozycji.
Gdyby tylko Canon miał tryb „średniej ważonej aktywnego punktu ostrości”, byłoby idealnie!
Odpowiedzi:
Pomiar zawsze będzie przeprowadzany metodą prób i błędów, ponieważ aparat zakłada, że wszystko, co robisz, odbija 18% światła przychodzącego z powrotem do aparatu. Nie ma możliwości sprawdzenia, czy fotografowany obiekt jest biały, czy szary, ani nawet jakiej części sceny jest zamierzonym obiektem!
Najbliżej kamera może się zorientować, gdy spojrzymy na aktualnie wybrany punkt ostrości, jak sugerujesz. W rzeczywistości niektóre korpusy Canona oferują pomiar punktowy powiązany z aktywnym punktem ostrości. Podejrzewam, że dotyczy to tylko droższych modeli. Edycja: tak, wydaje się, że to tylko modele 1D / 1Ds. Jest on aktywowany tylko wtedy, gdy korzystasz z podzbioru 45 punktów AF, co jest rozczarowane (można by pomyśleć, że może użyć najbliższego punktu pomiaru, gdy wszystkie 45 punktów jest aktywne).
W przeciwieństwie do ElendilTheTall używam trybu oceny prawie wyłącznie (nie nie używam aparatu w trybie automatycznym;). Powodem tego jest to, że nie chcę ciągle zmieniać składu na metr. Ponadto, chociaż funkcja oceny może nie zrobić tego tak dobrze, jak pomiar punktowy, ale gdy pomiar punktowy źle go poprowadzi, może popełnić błąd z dużym marginesem. Przykład: jeśli zdarzy ci się mieć głęboki cień w centrum sceny, zostaniesz prześwietlony.
Pod koniec dnia pomiar można naprawić pocztą, pod warunkiem, że jesteś blisko, w przeciwieństwie do na przykład skupienia. Dlatego podczas szybkiego fotografowania koncentruję się na zbijaniu ostrości, nawet jeśli oznacza to, że pomiar jest wyłączony. Ocena pozwala mi to zrobić. Jeśli nie będę fotografować szybko, ustawę ekspozycję lub skorzystam z trybu ręcznego, aby uzyskać ekspozycję dokładnie tak, jak tego chcę.
źródło
Przepraszam, że dodałem odpowiedź na moje pytanie, ale właśnie znalazłem następujące informacje od firmy Canon:
Źródło: Canon Professional Network
źródło
Przeważnie trzymam się CW, a przez resztę wybieram Spot. Oceniający po prostu bierze zbyt wiele miejsca na scenę, aby uzyskać dobre naświetlenie (pod względem kreatywności) według moich upodobań. Dla mnie pomiar pomiarowy ma na celu pomóc ludziom, którzy trzymają aparat w trybie Auto.
Sugeruję, abyś poszedł z CW i nauczył się czytać scenę, jak mówisz. Nie powinieneś już niczego zgadywać. Oczywiście i tak wszystko to jest subiektywne; wiele osób może preferować pomiar pomiarowy. Możesz postawić sobie wyzwanie i robić zdjęcia przez tydzień przy użyciu tylko jednego trybu pomiaru, a następnie powtórzyć z drugim i sprawdzić, który wolisz.
źródło
To robi. Rzeczywiście jest to pomiar oceniający. Ocenia całą scenę, ale bardziej waży ekspozycję w aktywnych punktach ostrości.
źródło