Jaki jest najlepszy sposób na wymyślenie kwoty pieniężnej, aby obciążyć kogoś, kto chce uzyskać licencję na zdjęcie. Słyszałem o oprogramowaniu o nazwie FotoQuote - jakie są inne opcje i jak można je porównać?
Najważniejsze pytanie brzmi: czy licencjonujesz wyłącznie na magazyn, czy też udzielasz licencji na cesję? FotoQuote (z czego korzystam) jest „standardem branżowym” (choć może to być samozwańczą deklaracją) i prawdę mówiąc, „fakt” czasami wchodzi w proces negocjacji, jeśli otrzymam kłopotliwego klienta:
„ Cóż, nie znam pana Hip Brand Managera, ponieważ wiesz, że używamy FotoQuote, ponieważ są one standardem branżowym w zakresie ustalania cen i mówi mi, że powinniśmy pobierać opłatę za co najmniej 4000 USD za wykorzystanie obrazu, mimo że chcesz uzyskać nieograniczoną, wieczystą światową licencję na korzystanie ze wszystkich mediów za 1,42 USD i kij gumy, który znalazłeś dziś na kanapie. Może mógłbym wziąć 10% zniżki, ponieważ jesteś cenionym klientem, ale nie sądzę, żebym mógł zejdź niżej ”.
To trochę jak Kelly Blue Book ... Pewnie, że istnieją inne przewodniki po cenach samochodów, ale jest pewna „waga”, która wiąże się z tym, że jest „Blue Book Value”. Obejmują one zarówno zapasy, jak i przydziały, licencje i wykup ... Więc wszystkie bazy będziesz mieć w jednym zasobie.
Powiedziawszy to wszystko, jeśli tylko robisz zdjęcia, mam przyjaciela fotografa, który przysięga na Przewodnik po cenach zdjęć HindSighta (niestety o nazwie IMO). Nie korzystałem z niego, więc prawdopodobnie jestem kiepskim sprzedawcą oprogramowania, ale rozumiem, że jest tańszy niż FotoQuote, twierdzą, że mają „lepsze” modele wyceny (cokolwiek to znaczy), pozwalają ci dodać własne ceny do swojego systemu, a oni oferują bezpłatną wersję próbną, dzięki czemu możesz wypróbować jazdę próbną, aby sprawdzić, czy Ci się podoba (podobnie jak FotoQuote, btw).
W dziale darmowym (i podejrzewam, że obowiązuje tutaj stare powiedzenie „dostajesz to, za co płacisz”), i ponownie, jeśli szukasz tylko przewodnika po cenach akcji, możesz wypróbować kalkulator cen akcji . Nie korzystałem z niego osobiście, więc uważaj go za wskaźnik do możliwego zasobu (jeśli jesteś zdesperowany i spłukany, tak sądzę ...), a nie dzwoniącego poparcia. :-)
Jeśli wolisz opcję „mniej zautomatyzowaną”, organizacja American Photographic Artists (APA) posiada podręcznik biznesowy, który zawiera wiele naprawdę rzetelnych informacji i wskazówek, jak „samodzielnie obliczyć” licencje i opłaty za wykup w różnych odmianach sytuacji, które możesz napotkać. Składki są stosunkowo wysokie, więc może to być coś do wzięcia pod uwagę w porównaniu z po prostu szukaniem czegoś takiego jak FotoQuote lub HindSight.
Innym podejściem, które da ci liczbę odpowiednią dla twojego regionu / kraju (ponieważ ceny będą się różnić), jest skontaktowanie się z kilkoma lokalnymi fotografami i poproszenie ich o wycenę tych samych warunków na jednym z ich zdjęć, które są podobne, a następnie przyjąć średnią.