Należy zadać dobre pytanie, choć nie ma wiele wspólnego z programowaniem.
Orbling
10
nie, nie jesteś narc.
Johnny
Johnny ma rację. Nie pisz Twój szef pomyśli o tobie nie wyżej niż reszta twojego zespołu.
chiggsy,
3
To naprawdę nie jest twój biznes - chyba że jesteś oczywiście współzałożycielem.
Jas
8
Martwiłbym się bardziej o to, żeby ktoś taki jak ty był w zespole
sashang
Odpowiedzi:
89
Prawdopodobnie nie zrobiłbym tego, ponieważ 1) Zakładam, że zarządzanie ludźmi nie jest twoim zadaniem (ponieważ odwołujesz się do swojego szefa), 2) jest to jeden z najlepszych sposobów na podważenie zaufania między tobą a innymi kolegami. Jeśli martwisz się o firmę, idź do kolegi, wyrażaj swoje obawy (NIE próbuj namawiać go do rezygnacji - to jest jego życie) i uprzejmie poproś go o powiadomienie szefa w odpowiednim czasie.
[re. 1): mam tendencję do zatrzymywania dla siebie rzeczy, których uczę się przypadkowo, ale co w zasadzie nie jest moją sprawą]
zgadzam się, i lepiej zacznij przygotowywać się do dodania jego zadań również do codziennej listy zadań;)
JoseK
1
@Jose, naucz się wszystkiego, co możesz!
21
Jeśli martwisz się, jak wpłynie to na twoją pracę w przyszłości, porozmawiaj ze swoim kolegą i dowiedz się, kiedy powiadomi kierownictwo. Jeśli planuje poczekać do ostatniej chwili, zachęcam go, by powiedział im wcześniej, ale nie możesz zrobić nic więcej. Ostatecznie to jest jego przeczucie, a jeśli ci powiedział, to zakładam, że to poufne.
Mówiąc bardziej proaktywnie, możesz sprawdzić, jaka jest standardowa procedura przekazania i upewnić się, że Twój kolega z pracy udokumentował jakąkolwiek skomplikowaną wiedzę, która nie jest udostępniana innym osobom w zespole.
Wolałbym nie. Jeśli Twój Menedżer jest mądry, prawdopodobnie wiedział o tym wcześniej i już podjął aktywne działania, aby się tym zająć. Jeśli nawet o tym nie wie, to nie twoja sprawa ingerować w życie kolegi. Co jeśli powiesz kierownikowi, a facet zdecyduje się pozostać z tyłu?
Bardzo dobrze, że pracownik może odwołać zamiar odejścia, jeśli nie został jeszcze ogłoszony, mówiąc, że coś może spowodować chaos.
Orbling
9
Nie, to nie twój telefon.
Jeśli zachowuje się nieprofesjonalnie lub zwleka, powinieneś powiedzieć swojemu szefowi, że chociaż nie z tego powodu, to z tym szefem możesz porozmawiać.
Ale powinieneś założyć, że cała wiedza na temat jego możliwych planów (ponieważ dopóki nie odejdzie, to wszystko, czym są i istnieje wiele przypadków, w których ludzie mają przemianę serca) jest pewna i nie należy się nimi dzielić.
Być może gdybyś był na jego miejscu, mógłbyś zrobić to samo.
Znasz tylko jego wyrażoną intencję, a mianowicie odejście, a nie przyczyny.
Hazard, chorzy rodzice, nadużycia seksualne, problemy z narkotykami, nowa oferta pracy, pakiet dokumentów przeznaczony na brązowy karton z tyłu jakiejś szwedzkiej kryjówki, po prostu nie wiesz.
Teraz mamy przydatny termin, który oznacza, że nie musisz być w jego sytuacji, aby widzieć rzeczy z jego punktu widzenia.
Empatia .
To jest życiowe pytanie, a nie programowanie, a życie polega na tym, że to ty będziesz w górę, a ostatecznie w dół.
Jak wyglądał, kiedy ci powiedział? Jakby chciał powiedzieć więcej? Sprowadziliśmy to do jednej frazy i choć swobodne, może dla kogoś oznaczać świat:
„Y'aight?”
Tak jak powiedziałem, pewnego dnia będziesz jedynym, bez względu na jego sytuację. Kiedy jesteś, możesz pamiętać dzień, w którym trochę się postarałeś, aby okazać trochę empatii i poczuć się lepiej w tym czasie. Tylko myśl.
Róbcie innym, jak chcielibyście, aby wam zrobili. W tym przypadku zdecydowanie nie powiedziałbym mojemu szefowi.
Do twojego szefa należy także zajmowanie się takimi problemami, a nie twoimi. Zaangażowanie się w ten sposób w interesy innych osób jest zwykle dla ciebie szkodliwe.
Zasadniczo nie, z wszystkich podanych już powodów. W zdrowym środowisku nikt nie oczekuje od ciebie, że się na niego rzucisz.
Jedynym możliwym wyjątkiem może być sytuacja, w której wspomniany współpracownik planuje złamanie umowy w sposób, który poważnie zaszkodzi Twojej firmie. Na przykład, jeśli ma on okres rezygnacji, powiedzmy, 3 miesiące, ale planuje odejść bez uprzedzenia, uzasadnione byłoby ingerowanie. W przeciwnym razie po prostu trzymaj się z daleka.
Ogólnie rzecz biorąc, nie. Nie sądzę, że to czyjaś sprawa, jeśli ktoś chce rzucić palenie, i to nie jest moje miejsce do powiedzenia pracy. Moim zdaniem byłoby to równoznaczne z powiedzeniem żonie mężczyzny, że jej mąż nie uważa już jej za atrakcyjną. Nie moja sprawa ani moja rozmowa.
Teraz, jak wspomniano powyżej, gdyby istniały przeważające okoliczności ... jeśli pracownik planował w jakiś sposób zaatakować firmę przy wyjeździe (usunąć istniejący kod i wyczyścić kopie zapasowe) lub zaplanować czas w taki sposób, aby zaszkodzić firmie (zrobić duża scena w dniu, w którym odwiedza wielomilionowy klient) lub może po prostu pozostawia pod presją (mamy tydzień, aby to zrobić i nie wiem, jak sobie poradzimy z kilkoma osobami, które mamy po pierwsze), może mógłbym podpowiedzieć, że mój szef musi porozmawiać z tym współpracownikiem o ich postawie lub zamiarach.
Absolutnie nie. Nie jestem odpowiedzialny za zarządzanie relacjami między moimi współpracownikami a zarządem. To, co dzieje się między nimi, jest między nimi. To, co zdarzyło mi się wiedzieć lub nie wiedzieć, w wyniku zdarzenia, to moja sprawa.
I rzadko - jeśli w ogóle - że coś dobrego pochodzi z angażowania się w interesy innych ludzi. Nawet osoba, o której myślisz, że „pomagasz”, prawdopodobnie pomyśli o tym mniej, ponieważ malujesz siebie jako osobę niegodną zaufania i wtrącającą się w ruchliwe ciało.
Odpowiedzi:
Prawdopodobnie nie zrobiłbym tego, ponieważ 1) Zakładam, że zarządzanie ludźmi nie jest twoim zadaniem (ponieważ odwołujesz się do swojego szefa), 2) jest to jeden z najlepszych sposobów na podważenie zaufania między tobą a innymi kolegami. Jeśli martwisz się o firmę, idź do kolegi, wyrażaj swoje obawy (NIE próbuj namawiać go do rezygnacji - to jest jego życie) i uprzejmie poproś go o powiadomienie szefa w odpowiednim czasie.
[re. 1): mam tendencję do zatrzymywania dla siebie rzeczy, których uczę się przypadkowo, ale co w zasadzie nie jest moją sprawą]
źródło
Jeśli martwisz się, jak wpłynie to na twoją pracę w przyszłości, porozmawiaj ze swoim kolegą i dowiedz się, kiedy powiadomi kierownictwo. Jeśli planuje poczekać do ostatniej chwili, zachęcam go, by powiedział im wcześniej, ale nie możesz zrobić nic więcej. Ostatecznie to jest jego przeczucie, a jeśli ci powiedział, to zakładam, że to poufne.
Mówiąc bardziej proaktywnie, możesz sprawdzić, jaka jest standardowa procedura przekazania i upewnić się, że Twój kolega z pracy udokumentował jakąkolwiek skomplikowaną wiedzę, która nie jest udostępniana innym osobom w zespole.
źródło
Wskazówka: Pilnuj własnego biznesu.
źródło
Wolałbym nie. Jeśli Twój Menedżer jest mądry, prawdopodobnie wiedział o tym wcześniej i już podjął aktywne działania, aby się tym zająć. Jeśli nawet o tym nie wie, to nie twoja sprawa ingerować w życie kolegi. Co jeśli powiesz kierownikowi, a facet zdecyduje się pozostać z tyłu?
źródło
Nie, to nie twój telefon.
Jeśli zachowuje się nieprofesjonalnie lub zwleka, powinieneś powiedzieć swojemu szefowi, że chociaż nie z tego powodu, to z tym szefem możesz porozmawiać.
Ale powinieneś założyć, że cała wiedza na temat jego możliwych planów (ponieważ dopóki nie odejdzie, to wszystko, czym są i istnieje wiele przypadków, w których ludzie mają przemianę serca) jest pewna i nie należy się nimi dzielić.
źródło
Być może gdybyś był na jego miejscu, mógłbyś zrobić to samo.
Znasz tylko jego wyrażoną intencję, a mianowicie odejście, a nie przyczyny.
Hazard, chorzy rodzice, nadużycia seksualne, problemy z narkotykami, nowa oferta pracy, pakiet dokumentów przeznaczony na brązowy karton z tyłu jakiejś szwedzkiej kryjówki, po prostu nie wiesz.
Teraz mamy przydatny termin, który oznacza, że nie musisz być w jego sytuacji, aby widzieć rzeczy z jego punktu widzenia.
Empatia .
To jest życiowe pytanie, a nie programowanie, a życie polega na tym, że to ty będziesz w górę, a ostatecznie w dół.
Jak wyglądał, kiedy ci powiedział? Jakby chciał powiedzieć więcej? Sprowadziliśmy to do jednej frazy i choć swobodne, może dla kogoś oznaczać świat:
„Y'aight?”
Tak jak powiedziałem, pewnego dnia będziesz jedynym, bez względu na jego sytuację. Kiedy jesteś, możesz pamiętać dzień, w którym trochę się postarałeś, aby okazać trochę empatii i poczuć się lepiej w tym czasie. Tylko myśl.
źródło
Absolutnie nie.
Wiadomości Flash: programiści zwykle znajdują najlepsze oferty pracy przez sieć .
Moja rada: nie zabijaj swojego związku z tym kolegą.
źródło
Róbcie innym, jak chcielibyście, aby wam zrobili. W tym przypadku zdecydowanie nie powiedziałbym mojemu szefowi.
Do twojego szefa należy także zajmowanie się takimi problemami, a nie twoimi. Zaangażowanie się w ten sposób w interesy innych osób jest zwykle dla ciebie szkodliwe.
źródło
Zasadniczo nie, z wszystkich podanych już powodów. W zdrowym środowisku nikt nie oczekuje od ciebie, że się na niego rzucisz.
Jedynym możliwym wyjątkiem może być sytuacja, w której wspomniany współpracownik planuje złamanie umowy w sposób, który poważnie zaszkodzi Twojej firmie. Na przykład, jeśli ma on okres rezygnacji, powiedzmy, 3 miesiące, ale planuje odejść bez uprzedzenia, uzasadnione byłoby ingerowanie. W przeciwnym razie po prostu trzymaj się z daleka.
źródło
Ogólnie rzecz biorąc, nie. Nie sądzę, że to czyjaś sprawa, jeśli ktoś chce rzucić palenie, i to nie jest moje miejsce do powiedzenia pracy. Moim zdaniem byłoby to równoznaczne z powiedzeniem żonie mężczyzny, że jej mąż nie uważa już jej za atrakcyjną. Nie moja sprawa ani moja rozmowa.
Teraz, jak wspomniano powyżej, gdyby istniały przeważające okoliczności ... jeśli pracownik planował w jakiś sposób zaatakować firmę przy wyjeździe (usunąć istniejący kod i wyczyścić kopie zapasowe) lub zaplanować czas w taki sposób, aby zaszkodzić firmie (zrobić duża scena w dniu, w którym odwiedza wielomilionowy klient) lub może po prostu pozostawia pod presją (mamy tydzień, aby to zrobić i nie wiem, jak sobie poradzimy z kilkoma osobami, które mamy po pierwsze), może mógłbym podpowiedzieć, że mój szef musi porozmawiać z tym współpracownikiem o ich postawie lub zamiarach.
źródło
Absolutnie nie. Nie jestem odpowiedzialny za zarządzanie relacjami między moimi współpracownikami a zarządem. To, co dzieje się między nimi, jest między nimi. To, co zdarzyło mi się wiedzieć lub nie wiedzieć, w wyniku zdarzenia, to moja sprawa.
I rzadko - jeśli w ogóle - że coś dobrego pochodzi z angażowania się w interesy innych ludzi. Nawet osoba, o której myślisz, że „pomagasz”, prawdopodobnie pomyśli o tym mniej, ponieważ malujesz siebie jako osobę niegodną zaufania i wtrącającą się w ruchliwe ciało.
Krótko mówiąc, po prostu nie rób tego.
źródło