Czy powinien istnieć indeks „higieny danych” dla oprogramowania - wskazujący, jak czysty jest program? brak tworzenia nieużywanych plików tymczasowych, wpisów rejestru, zmiennych środowiskowych itp.
Na przykład zajrzyj do folderu użytkowników w systemie Windows, zobaczysz wszystkie pliki przestrzeni roboczej używane przez aplikacje.
Na przykład utrudnia to ustalenie, co należy wykonać kopię zapasową, a co można odrzucić jako wygenerowane maszynowo.
environment
metrics
data
application-design
therobyouknow
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Tak i powinieneś zacząć jak najszybciej.
Nie zawsze można winić aplikację za nieuporządkowanie bałaganu. Czasami użytkownicy wyciągają wtyczkę z aplikacji.
Może powinna być wskazana aplikacja, która pozwoli określić cel tworzonych plików i jak długo użytkownik / system operacyjny powinien pozwalać na zawieszanie się pliku? Jeśli jest znormalizowany, uruchomienie procedury czyszczenia nie powinno stanowić większego problemu.
źródło
Myślę, że to świetny pomysł, aby mieć tę powszechnie przyjętą miarę. Zapewniłby czysty obraz tego, do czego zdolny jest program.
Tak naprawdę nie ma takich indeksów, głównie z powodów historycznych i dlatego, że ludzie nie dbają masowo.
Najbliższą rzeczą, jaką mamy, są uprawnienia aplikacji na Androida, czyli na urządzenia mobilne. Po zainstalowaniu aplikacji wyświetla czarno-białe informacje o wymaganych uprawnieniach do działania, a Ty musisz je zatwierdzić lub odmówić.
Nadal nie jest to wskaźnik higieny aplikacji, a raczej wskaźnik zakresu działania i potencjalnego zagrożenia.
Tego rodzaju indeks, jeśli kiedykolwiek zostanie utworzony, w praktyce opierałby się na zaufaniu i reputacji wydawcy, aby nie rozpowszechniać potajemnie aktualizacji po przedstawieniu i przetestowaniu pierwszej wersji. Chodzi o to, że na komputerach konsumenckich nie ma działającego i szeroko rozpowszechnionego mechanizmu ograniczającego aplikację lub nawet widzącego, co ona robi. Przez szeroko rozumiany mam na myśli prosty wbudowany mechanizm dostępny i zrozumiały dla przeciętnego Joe. Tak, istnieją grupy użytkowników, poziomy uprawnień itd., Ale normalny użytkownik się tam zgubi. Coś tak prostego jak mechanizm w Androidzie nie jest dostępny.
Najpierw musimy umieścić tego rodzaju barierę ochronną na każdym komputerze tylko wtedy, gdy ten indeks miałby sens. Bez tego mechanizmu wszystko opiera się na zaufaniu - zaufasz dużym bez indeksu, ale nie zaufasz małym graczom nawet z indeksem przypisanym do ich produktów.
Ale naprawdę ciekawy pomysł. Poważnie. Obie ręce do góry.
źródło