Rozważ scenariusz, w którym podróżujesz za granicę, poza jurysdykcją żadnego z krajów, do których masz obywatelstwo. W jakiś sposób wpadasz w kłopoty prawne i zostajesz aresztowany. Zgodnie z Konwencją wiedeńską o stosunkach konsularnych cudzoziemiec ma prawo zażądać powiadomienia konsularnego w momencie aresztowania. Jak decydujesz, z którą ambasadą chcesz się skontaktować?
Oczywiście odpowiedź zależeć będzie od konkretnej sytuacji, ale miałem nadzieję, że ktoś może udzielić ogólnej odpowiedzi na temat tego, co należy myśleć o obywatelach potrzebujących usług konsularnych.
Odpowiedzi:
Musiałem to zrobić w Boliwii.
Obywatelstwo Afryki Południowej i Nowej Zelandii. Potrzebowałem skontaktować się z moim krajem i Interpolem. Żadna z nich nie jest obecna w Boliwii.
Poszedłem więc do „najbliższego”, o jakim mogłem pomyśleć - brytyjskiego konsulatu. Szybki telefon do nich i byli w stanie udzielić wstępnej porady, ale potem połączyli mnie z konsulatami NZ w Chile i Argentynie, które również skontaktowały się z Interpolem w moim imieniu.
Krótko mówiąc - jeśli twój kraj nie jest obecny, wybierz kraj „zbliżony” do swojego kraju, który jest z nim w dobrych stosunkach. Jeśli nie będą w stanie ci pomóc, zapewne spróbują cię zaprowadzić do kogoś, kto może - to taka praca, bez względu na to, dla kogo pracują.
źródło
Odpowiedź będzie zależeć dziko od posiadanego obywatelstwa i kraju, w którym masz kłopoty.
Moją osobistą radą byłoby wybranie konsulatu lub ambasady o najbardziej użytecznej obecności w kraju, w którym masz trudności. Im większa obecność dyplomatyczna, tym więcej zasobów będzie dostępnych, aby ci pomóc.
Drugim czynnikiem byłoby wybranie kraju, który ma najlepsze stosunki dyplomatyczne z krajem, w którym wystąpił problem. W ten sposób kraj, który pomaga, będzie w stanie najlepiej negocjować w Twoim imieniu, jeśli może to być przydatne.
Oczywiście najlepszą odpowiedzią na wszystko jest odrobienie pracy domowej i zrozumienie, co jest dozwolone w danym kraju, a co nie, aby zminimalizować szanse, że potrzebujesz pomocy konsularnej na początek.
źródło
Odpowiedzi @MarkMayo i @JimMacKenzie są świetne. Inną rzeczą do rozważenia jest to, w jaki sposób każdy z twoich krajów obywatelskich może dostrzec „kłopoty prawne”, w które wpadłeś.
Na przykład, jeśli zostałeś oskarżony o zachowanie seksualne z osobą małoletnią (niezależnie od tego, czy rzeczywiście jesteś winny), szukanie pomocy w USA może nie być dobrym pomysłem, jeśli posiadasz obywatelstwo w kraju, który nie jest znany ścigać własnych obywateli za zagraniczne zachowania seksualne.
Z drugiej strony, jeśli zostałeś oskarżony o udział w nielegalnym aktywizmie politycznym lub religijnym prozelityzmie, Stany Zjednoczone, ze swoją silną wiarą w takie wolności, prawdopodobnie będą postrzegać cię jako godnego pomocy niż, powiedzmy, islamistę lub komunistę kraj (chyba, że powiedzmy, że zostałeś aresztowany za popieranie komunizmu w Egipcie i możesz zmusić Chiny do wywierania na ciebie presji politycznej). Podobnie, używaj tutaj zdrowego rozsądku. Jeśli zostałeś oskarżony o wywołanie aktywizmu neonazistowskiego, nie spodziewaj się, że niemieckie lub polskie ambasady będą płakać za ciebie wiele łez, nawet jeśli posiadasz ich paszporty.
źródło