Czy w Niemczech możliwe jest dzikie biwakowanie? Gdzie?
26
Czy możliwe jest dzikie biwakowanie w Niemczech? Czy są do tego specjalne strefy? Jeśli tak, czy ktoś może polecić kilka, najlepiej z ładnymi szlakami na spacery. Chodzi o to, aby wejść w naturę.
Czy masz na myśli możliwe czy legalne ? Te dwa pytania są zupełnie inne. To nie jest legalne, ale jeśli jesteś zdalny, niewidzialny i dobrze wychowany, nikt cię nie aresztuje.
@gerrit oba. Jeśli legalne gdzie. Jeśli nie jest to legalne, jest tolerowane, a także gdzie.
nsn
Odpowiedzi:
23
Sprawdź Freagle . Freagle jest jak couchsurfing, zamiast swojej kanapy możesz zaoferować swoje podwórko, stodołę ...
To nie jest dziki kemping, ale stara się wypełnić lukę między nielegalnym dzikim kempingiem a zwykłym kempingiem. I rzeczywiście, niewiele dostępnych hostów. Nadal warto spróbować.
Moje własne doświadczenia z dzikim kempingiem w Niemczech są pozytywne, jeśli przestrzegasz prostych zasad.
Nie obozuj w większej grupie
Nie rozpalaj ogniska
Nie śmiecić
Trzymaj się poza zasięgiem wzroku
Nie zostań dłużej niż jedną noc
Nie biwakuj w rezerwacie przyrody (od komentarzy: dzięki @amon)
Nawet jeśli zostaniesz „złapany” przez tropiciela lub policję, poprosi cię o przeprowadzkę lub sprawi, że zapłacisz trochę grzywny. Moim zdaniem jest to mniej więcej trywialne przestępstwo.
Kilka dodatków: Nie biwakuj w rezerwacie przyrody (nawet nie zostawiaj tam oznaczonego szlaku). Nie używaj namiotu; dzięki temu staje się bardziej oczywiste, że zostajesz na noc i zmniejsza widoczność. Unikaj biwakowania w pobliżu okoni myśliwych, mogą być odwiedzane w nocy. Unikaj biwakowania w pobliżu wody lub wilgotnego podłoża: dziki knują się w błocie. Jeśli śpisz na świeżym powietrzu, poruszanie się przed wschodem słońca zapobiega zamoczeniu twoich rzeczy od porannej rosy i minimalizuje spotkania.
amon
@amon To doskonała rada
Simon
16
Ogólnie dzikie biwakowanie jest nielegalne w Niemczech.
Mogłem jednak znaleźć, gdzie możesz to zrobić, ale nie za darmo. Trekiking-pfalz.de oferuje 10 miejsc kempingowych dla maksymalnie 6 namiotów, cena jednego namiotu wynosi 10 EUR / noc. Możesz pozostać w jednym miejscu tylko na jedną noc, a następnie musisz iść dalej. Na ich stronie internetowej znajduje się kilka zalecanych tras, a także aplikacje na iOS i Androida.
Miejsca biwakowe znajdują się w dzikich obszarach, ale w odległości spaceru. Możesz dokonać rezerwacji online lub lokalnie
Według tej strony dzikie biwakowanie w Niemczech jest nielegalne, ale dozwolone jest „parkowanie na noc”.
Różnica polega na tym, że parkowanie na noc oznacza po prostu, że parkujesz na zwykłym parkingu i nie ustawiasz stolika na zewnątrz pojazdu ani niczego podobnego.
Zasadniczo byłoby nielegalne rozbijanie namiotu obok samochodu.
daamsie
12
Jest to możliwe, ale niezgodne z prawem.
Inne pytania dotyczyły już nielegalności biwakowania w Niemczech i oferują kilka alternatyw, jeśli nie chcesz naruszać prawa. Jednak jeśli jesteś w odległym miejscu, wysoko w górach lub w innym miejscu, w którym ludzie nie przechodzą, a ty jesteś bardzo dobrze wychowany, szanse na złapanie mogą być bardzo niskie. Oczywiście, czy chcesz pogwałcić prawo, zależy od ciebie. Mam pewne doświadczenie z nielegalnym dzikim kempingiem w Belgii, z organizacją przyrodniczą oraz w Portugalii na własną rękę (z powodu nieplanowanych opóźnień rozbiłem obóz w rezerwacie przyrody, w którym nie powinienem). Nie wiem, co by się stało, gdyby cię złapano, ale prawdopodobnie niewiele więcej niż nakazano ci odejść.
AFAIK prawie każdy las / niezamieszkany teren w Niemczech jest własnością prywatną, a zatem jest prawnie niedostępny.
Ale często biwakowałem jako mieszkaniec namiotu w Niemczech i nigdy nie miałem problemów. Warunki:
Biwakujesz w lesie, który jest naprawdę wystarczająco duży. Nikt nie lubi nieproszonych obozowiczów w bezpośrednim sąsiedztwie. Opcją jest zapytanie farmera, czy możesz użyć trawnika do namiotu.
Nie widzisz Wejdź więc do lasu w dobrze ukrytym miejscu. Używam zielonego namiotu, który jest praktycznie niewidoczny.
Czy NIE obozować na drogach. Jest to niebezpieczne, ponieważ nawet ślepe zaułki mogą być używane przez pojazdy leśne, które są duże i mają słabą widoczność. Nie zginąłbyś pierwszy, ponieważ kierowca cię nie oczekiwał i cię nie widział.
Znacznie większe ryzyko wiąże się z biwakowaniem w parku narodowym, gdzie niektóre są silnie patrolowane. Na Rugii (wyspie przed wschodnim wybrzeżem Niemiec) nie rozbiłem obozu.
Rozbiłem obóz „dziki” (na jedną noc) na BMW1200GS w 30 krajach w Europie i nigdy nie zostałem przesłuchany. Niemiecki policjant powiedział mi, żebym nie korzystał z miejsc odpoczynku na autostradzie ze względu na niebezpieczeństwo (dla mnie) rabunku. „Dwa kilometry od głównych dróg i nikt nie zwróci na to uwagi” - powiedział. Kazałem policjantowi w Belgii zabrać mnie w dobre miejsce do dzikiego obozu na - na widoku komisariatu policji, aw Szwecji rozłożyłem namiot na trawie przed Urzędem Celnym w porcie! Korzystam z oficjalnych stron tylko w pobliżu miast. Są głośne i kosztują cenne pieniądze na benzynę! Możesz jednak prać ubrania, ale nie lepiej niż w górskim potoku. (Strażnik sprawdził mój płyn do prania, aby upewnić się, że jest on bezpieczny biologicznie.
Dostałem węgierski gulasz i karafkę czerwonego wina na kolację na Węgrzech, pewna pani przyniosła mi jeszcze ciepły chleb na śniadanie w drodze do domu w Niemczech, spałam na kanapie w leśniczówce w Polsce i w mieszkanie w mieście we Francji. (Facet powiedział, wychodząc wcześnie rano: „Pomóż sobie na wszystko, czego potrzebujesz. Po prostu zamknij drzwi, kiedy wychodzisz”, chociaż prawdopodobnie nie miał na myśli marihuany na stole i magicznych grzybów na szafce!)
Ludzie lubią być mili. Pokazano mi wioski na obozach, trawniki przed domem, pola siana - niemiecki rolnik przyszedł wieczorem z napojami - a Norweg zaprosił mnie do swojego salonu na nocleg po wyjściu z promu o północy. Obozowałem na bezpiecznej farmie produkcji wołowiny w Portugalii - było to jednak trochę śmierdzące.
Jest tylko jedna zasada, która obejmuje wszystkie pozostałe: Zostaw ją tak, jak ją znajdziesz - trawa może być nieco bardziej płaska, ale staram się rozbić obóz na krótkiej trawie i ogólnie jestem za rogiem poza zasięgiem wzroku. Jeśli nie, wszyscy kierowcy ciężarówek wydają dźwięk klaksonów (dla zabawy), gdy rano wyruszają do pracy! Uśmiecham się i delikatnie macham do wszystkich wokół - w tym do nich! - żeby dać im znać, że jestem przyjacielem, a nie wrogiem i wiem, co robię. Machają tylko i uśmiechają się. Lub przyjdź i porozmawiaj.
Nigdy nie zapalam ognia - nawet jeśli je przykryjesz, niszczą rosnący potencjał gleby pod powierzchnią i pozostawiają nagą plamę na kilka lat. Odpady ludzkie nie różnią się niczym od odpadów zwierzęcych, a nawet odpowiedni rodzaj papieru toaletowego wyrzuconego pod jakąś ziemię zniknie po następnym deszczu. (Pod koniec dnia w Norwegii i Szkocji!)
Aha, mam namiot RED Hilleberg Tarra o długości 4 metrów i duży motocykl. Nie możesz tego przegapić. Ale to dobrze. Nikt nie myśli, że próbuję się ukryć, prawda? To daje wszystkim coś do rozmowy z sąsiadem przy kawie następnego dnia. Jestem synem rolnika i większość rolników jest z tego zadowolona. Tylko nie rozpalaj ognia!
Idź dalej - przygoda. Wspaniale. Upewnij się tylko, że jesteś dobrym ambasadorem ludzkości.
Odpowiedzi:
Sprawdź Freagle . Freagle jest jak couchsurfing, zamiast swojej kanapy możesz zaoferować swoje podwórko, stodołę ...
To nie jest dziki kemping, ale stara się wypełnić lukę między nielegalnym dzikim kempingiem a zwykłym kempingiem. I rzeczywiście, niewiele dostępnych hostów. Nadal warto spróbować.
Moje własne doświadczenia z dzikim kempingiem w Niemczech są pozytywne, jeśli przestrzegasz prostych zasad.
Nawet jeśli zostaniesz „złapany” przez tropiciela lub policję, poprosi cię o przeprowadzkę lub sprawi, że zapłacisz trochę grzywny. Moim zdaniem jest to mniej więcej trywialne przestępstwo.
źródło
Ogólnie dzikie biwakowanie jest nielegalne w Niemczech.
Mogłem jednak znaleźć, gdzie możesz to zrobić, ale nie za darmo. Trekiking-pfalz.de oferuje 10 miejsc kempingowych dla maksymalnie 6 namiotów, cena jednego namiotu wynosi 10 EUR / noc. Możesz pozostać w jednym miejscu tylko na jedną noc, a następnie musisz iść dalej. Na ich stronie internetowej znajduje się kilka zalecanych tras, a także aplikacje na iOS i Androida.
Miejsca biwakowe znajdują się w dzikich obszarach, ale w odległości spaceru. Możesz dokonać rezerwacji online lub lokalnie
źródło
Według tej strony dzikie biwakowanie w Niemczech jest nielegalne, ale dozwolone jest „parkowanie na noc”.
Różnica polega na tym, że parkowanie na noc oznacza po prostu, że parkujesz na zwykłym parkingu i nie ustawiasz stolika na zewnątrz pojazdu ani niczego podobnego.
źródło
Jest to możliwe, ale niezgodne z prawem.
Inne pytania dotyczyły już nielegalności biwakowania w Niemczech i oferują kilka alternatyw, jeśli nie chcesz naruszać prawa. Jednak jeśli jesteś w odległym miejscu, wysoko w górach lub w innym miejscu, w którym ludzie nie przechodzą, a ty jesteś bardzo dobrze wychowany, szanse na złapanie mogą być bardzo niskie. Oczywiście, czy chcesz pogwałcić prawo, zależy od ciebie. Mam pewne doświadczenie z nielegalnym dzikim kempingiem w Belgii, z organizacją przyrodniczą oraz w Portugalii na własną rękę (z powodu nieplanowanych opóźnień rozbiłem obóz w rezerwacie przyrody, w którym nie powinienem). Nie wiem, co by się stało, gdyby cię złapano, ale prawdopodobnie niewiele więcej niż nakazano ci odejść.
Zobacz też
źródło
AFAIK prawie każdy las / niezamieszkany teren w Niemczech jest własnością prywatną, a zatem jest prawnie niedostępny.
Ale często biwakowałem jako mieszkaniec namiotu w Niemczech i nigdy nie miałem problemów. Warunki:
źródło
Rozbiłem obóz „dziki” (na jedną noc) na BMW1200GS w 30 krajach w Europie i nigdy nie zostałem przesłuchany. Niemiecki policjant powiedział mi, żebym nie korzystał z miejsc odpoczynku na autostradzie ze względu na niebezpieczeństwo (dla mnie) rabunku. „Dwa kilometry od głównych dróg i nikt nie zwróci na to uwagi” - powiedział. Kazałem policjantowi w Belgii zabrać mnie w dobre miejsce do dzikiego obozu na - na widoku komisariatu policji, aw Szwecji rozłożyłem namiot na trawie przed Urzędem Celnym w porcie! Korzystam z oficjalnych stron tylko w pobliżu miast. Są głośne i kosztują cenne pieniądze na benzynę! Możesz jednak prać ubrania, ale nie lepiej niż w górskim potoku. (Strażnik sprawdził mój płyn do prania, aby upewnić się, że jest on bezpieczny biologicznie.
Dostałem węgierski gulasz i karafkę czerwonego wina na kolację na Węgrzech, pewna pani przyniosła mi jeszcze ciepły chleb na śniadanie w drodze do domu w Niemczech, spałam na kanapie w leśniczówce w Polsce i w mieszkanie w mieście we Francji. (Facet powiedział, wychodząc wcześnie rano: „Pomóż sobie na wszystko, czego potrzebujesz. Po prostu zamknij drzwi, kiedy wychodzisz”, chociaż prawdopodobnie nie miał na myśli marihuany na stole i magicznych grzybów na szafce!)
Ludzie lubią być mili. Pokazano mi wioski na obozach, trawniki przed domem, pola siana - niemiecki rolnik przyszedł wieczorem z napojami - a Norweg zaprosił mnie do swojego salonu na nocleg po wyjściu z promu o północy. Obozowałem na bezpiecznej farmie produkcji wołowiny w Portugalii - było to jednak trochę śmierdzące.
Jest tylko jedna zasada, która obejmuje wszystkie pozostałe: Zostaw ją tak, jak ją znajdziesz - trawa może być nieco bardziej płaska, ale staram się rozbić obóz na krótkiej trawie i ogólnie jestem za rogiem poza zasięgiem wzroku. Jeśli nie, wszyscy kierowcy ciężarówek wydają dźwięk klaksonów (dla zabawy), gdy rano wyruszają do pracy! Uśmiecham się i delikatnie macham do wszystkich wokół - w tym do nich! - żeby dać im znać, że jestem przyjacielem, a nie wrogiem i wiem, co robię. Machają tylko i uśmiechają się. Lub przyjdź i porozmawiaj.
Nigdy nie zapalam ognia - nawet jeśli je przykryjesz, niszczą rosnący potencjał gleby pod powierzchnią i pozostawiają nagą plamę na kilka lat. Odpady ludzkie nie różnią się niczym od odpadów zwierzęcych, a nawet odpowiedni rodzaj papieru toaletowego wyrzuconego pod jakąś ziemię zniknie po następnym deszczu. (Pod koniec dnia w Norwegii i Szkocji!)
Aha, mam namiot RED Hilleberg Tarra o długości 4 metrów i duży motocykl. Nie możesz tego przegapić. Ale to dobrze. Nikt nie myśli, że próbuję się ukryć, prawda? To daje wszystkim coś do rozmowy z sąsiadem przy kawie następnego dnia. Jestem synem rolnika i większość rolników jest z tego zadowolona. Tylko nie rozpalaj ognia!
Idź dalej - przygoda. Wspaniale. Upewnij się tylko, że jesteś dobrym ambasadorem ludzkości.
źródło