Dopóki nie przekroczysz limitu 90 dni w ciągu 180 dni, nie przedłużasz pobytu. Co znajduje się w nielegalne jest dłużej niż powinien, nie brakuje niektórych znaczków na se . W ten sposób ujmując problem, powstaje pytanie: kto musi udowodnić, że spełniłeś lub nie spełniłeś warunków swojego pobytu i jak?
Artykuł 11 kodeksu granicznego Schengen stanowi:
Jeżeli dokument podróży obywatela państwa trzeciego nie jest opatrzony pieczęcią wjazdową, właściwe organy krajowe mogą założyć, że jego posiadacz nie spełnia lub przestał spełniać warunki pobytu obowiązujące w danym państwie członkowskim.
Obciążenie spoczywa więc na Tobie, a straż graniczna lub policja może prawdopodobnie nałożyć grzywnę, a może nawet deportować Cię lub dodać wpis do SIS, jeśli paszport zostanie sprawdzony gdzieś w strefie Schengen ponad 90 dni po pierwszym wjeździe, a Ty tego nie zrobiłeś w międzyczasie nie otrzymasz żadnych nowych pieczęci wyjścia / wjazdu.
Ale następny akapit to:
Domniemanie, o którym mowa w ust. 1, może zostać obalone, jeżeli obywatel państwa trzeciego przedstawi w jakikolwiek sposób wiarygodne dowody, takie jak bilety transportowe lub dowód jego obecności poza terytorium państw członkowskich, że poszanował warunki dotyczące długości krótkiego pobytu.
Dlatego powinieneś zachować wszystko, co pokazuje, że jesteś poza strefą Schengen (oczywiście bilet lotniczy, ale także umowę najmu, rachunki hotelowe, umowę o pracę, oficjalną rejestrację, jeśli taka istnieje, itp.).
Jedną z rzeczy, których nie rozumiem w twoim pytaniu, jest to, na jakiej podstawie przebywasz obecnie w Norwegii. Norwegia jest częścią strefy Schengen, więc nie jest prawdą, że „technicznie nie„ wyjechałeś ”z przerażającymi cytatami i przysłówkiem; naprawdę nie wyjechałeś, kropka. Jeśli święto pracy rozpoczyna się później niż 1 września wtedy są rzeczywiście przekroczenia dozwolonego bo nie masz prawo do bycia w Norwegii w tym czasie w ramach przepisów Schengen.
O ile mi wiadomo, jesteś odpowiedzialny za terminowe składanie wniosków wizowych i dopóki wniosek nie zostanie rozpatrzony, musisz spełnić warunki dotyczące krótkiego pobytu w strefie Schengen. Fakt, że wjechałeś do Norwegii w nadziei na uzyskanie wizy długoterminowej lub że złożyłeś wniosek o nią przed upływem 90 dni, nie musi pozostać w kraju do czasu podjęcia decyzji.
Z drugiej strony, jeśli przebywasz na podstawie rocznej wizy pracowniczej, zakładam, że wiza lub dokument pobytowy podadzą datę rozpoczęcia jej ważności. Gdy go zdobędziesz, nie ma znaczenia, czy w tym dniu miałeś dokument w ręku, możesz go użyć, aby udowodnić, że masz prawo przebywać w Norwegii, i pokazać swój bilet, aby udowodnić, że rzeczywiście skorzystałeś z tego prawa.
Takie są moje doświadczenia dotyczące Holandii, ponieważ większość przepisów w tym zakresie jest dość podobnych w całej Europie, może to dotyczyć również ciebie.
Przede wszystkim, mimo że pierwsze 90 dni są wolne na wakacje, w większości krajów, jeśli przebywasz ponad miesiąc, musisz zgłosić się do policji imigracyjnej po przybyciu do miasta zamieszkania. (Musisz to zrobić w ciągu pierwszych 3 dni po przyjeździe).
Najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić w takich przypadkach, jest skontaktowanie się z policją imigracyjną w swoim miejscu zamieszkania, wyjaśnienie, co się dzieje, a oni powiedzą ci, co dalej robić. Zasadniczo mogą umieścić naklejkę w paszporcie (który jest wizą) i da ci kartę, którą będziesz musiał odesłać po powrocie do Australii.
Gdy to załatwisz, nie będziesz mieć żadnych problemów podczas powrotu do strefy Schengen lub odprawy celnej przy wyjeździe z Europy. Ponadto nadmierne przedłużanie pobytu prawdopodobnie nie sprawi kłopotów podczas wizyty w Europie, ponieważ w większości krajów nielegalny pobyt nie jest karalny. Mogą zmusić cię do odejścia, jeśli zostaniesz dłużej, niż jest to dozwolone. (Edytuj: Ponieważ masz roczną wizę na pracę, prawdopodobnie tak się nie stanie.)
źródło