Zetknąłem się z kilkoma sytuacjami, w których Amerykanin powiedziałby coś w stylu „Powinniśmy kiedyś zjeść lunch” lub „Zjedzmy lunch”. Lub „powinieneś przyjść i odwiedzić mnie w DC (lub Miami lub gdziekolwiek”); mamy świetne muzea (lub kubańskie jedzenie czy cokolwiek innego) ”.
Okazuje się jednak, że najczęściej tak naprawdę nie mają tego na myśli. Bo gdybym od razu napisał „Och, co powiesz na jutrzejszy lunch?” lub „Och, będziesz w Miami na początku grudnia? Mógłbym wtedy przyjść”. Zazwyczaj zaczynają się unikać i są niezręczni i wycofują się z czegoś, co wydawało się zaproszeniem, które właśnie złożyli.
Jak mogę stwierdzić, kiedy Amerykanie naprawdę / dosłownie mają na myśli to, co mówią, szczególnie w wyżej wymienionych sytuacjach?
Być może jest to powszechne nie tylko w kulturze amerykańskiej, ale także w niektórych innych kulturach na całym świecie, ale było to (i nadal jest) bardzo zagadkowe i wciąż próbuję to rozgryźć.
źródło
Odpowiedzi:
Istnieje esej wyjaśniający różnicę między kulturami „uprzejmymi” i „bezpośrednimi”. Przede wszystkim: dla członków anglosfery, takich jak Amerykanie, Brytyjczycy i Kanadyjczycy, Niemcy używają terminu „Angelsachsen” (anglosaskie), który nieco różni się od znaczenia w języku angielskim, ma szczególnie humorystyczną konotację jak „Teuton” dla Niemców. Ponieważ jest on szeroko stosowany w oryginalnym eseju, oryginalny autor sugeruje użycie „angielskiego mówcy” jako tłumaczenia, należy pamiętać o różnicy. Esej bardzo dobrze opisuje różnicę kulturową między osobami posługującymi się językiem angielskim (uprzejmy) i Niemcami (bezpośredni) w języku niemieckim. Przetłumaczyłem esej z pomocą innych osób, zwłaszcza użytkownika Semicolon, ponieważ wydaje się, że cieszy się on dużym zainteresowaniem.
Radzi, aby oprócz odpowiedzi Maxa na niezbędne informacje zawarte w interakcji, powtarzanie jej kilka razy było wskaźnikiem autentyczności. Trzy razy jest prawie wiążący; raz jest po prostu grzeczność.
Inną sprawą jest to, że w uprzejmych kulturach prawdziwe szczęście i zgoda wydają się być ogólnie zawyżone. Jeśli dana osoba niewiele zmienia się od zwykłej uprzejmości, to nic nie znaczy; jeśli masz wrażenie, że on / ona wymyka się spod kontroli szczęścia, może to naprawdę oznaczać „tak”.
Dodał również, że jeśli poprosisz o coś, w przypadku czego odpowiedź negatywna przeczy grzeczności („Naprawdę podobało ci się tutaj wakacje?”), Nie otrzymasz szczerej odpowiedzi i naprawdę musisz szukać empatii.
Dodam kilka ogólnych informacji, ponieważ autor bloga jest dość zaskoczony, że ludzie w krajach zachodnich oczekują, że inni ludzie w krajach zachodnich zachowują się tak samo. Oni nie.
Ludzie w bardziej „bezpośrednich” kulturach, takich jak Holandia, Niemcy czy Rosja, są dość prości. Tak oznacza Tak, nie znaczy Nie. Ponieważ nikt nie powinien dostosowywać swojego nastroju do innych ludzi, ludzie wyglądają na smutnych, jeśli są smutni, a jeśli są szczęśliwi, wyglądają na szczęśliwych.
To, co mówisz, zostanie uznane za prawdziwe.
Jeśli jako „anglosaski” mówisz: „Po prostu przyjdź kiedyś!” oznacza to, że dosłownie zaprosiłeś ludzi do odwiedzenia cię w domu !
„Ukryte” nie mogą pozostać niezauważone. „Zastanawiam się, czy to naprawdę najlepsze rozwiązanie” oznacza „Nie przeszkadza mi to, ale zastanawiam się, czy możemy później znaleźć lepsze rozwiązanie”. Zostaniesz zignorowany.
Dla ludzi z bardziej bezpośrednich kultur jest to dość irytujące, ponieważ działasz poza normami kulturowymi (które w rzeczywistości mogą być bardzo różne w kulturach uprzejmych) i jeśli znasz różnicę, zawsze musisz zadać sobie pytanie: „Czy on / ona ma to na myśli”?
Dla ludzi z kultur uprzejmych ludzie z kultur bezpośrednich wydają się niegrzeczni, lekceważący i wstrętni. „Nie, proszę powtórzyć te części jeszcze raz”, co oznacza w kulturze bezpośredniej „Całkiem dobrze, ale ta część wymaga dopracowania” to całkowita hańba i odrzucenie w grzecznej kulturze.
źródło
Ogólnie rzecz biorąc, prawdziwe zaproszenie jest konkretne i zawiera informacje, które pomagają w jego realizacji. „Czy chciałbyś jutro zjeść lunch?” jest zaproszeniem, a po nim można napisać „Tak, a co z [restauracją]?” lub „Tak, masz na myśli miejsce?” akceptować.
Jeśli zamiast tego odpowiedziałeś „Nie, ale powinniśmy się spotkać w innym czasie”, może to być grzeczna odmowa, ale „Nie, a może w środę?” wskazywałoby na prawdziwe pragnienie spotkania.
Coś w rodzaju „Powinieneś odwiedzić nas kiedyś w DC” nie jest zaproszeniem do odwiedzenia DC, ale może być zaproszeniem do rozmowy na temat wizyty w DC . W pewnym momencie możesz zadzwonić do tej osoby, aby to przedyskutować. Na przykład: „Rozmawialiśmy wcześniej o mojej wizycie w Waszyngtonie. Myślałem o przyszłym miesiącu. Jeśli będziesz w pobliżu, miło cię widzieć”. W tym momencie, mam nadzieję, zrobią prawdziwe zaproszenie.
Celem całego tego tańca jest uniknięcie przez którąkolwiek ze stron konieczności mówienia: „Nie, nie chcę” lub, co gorsza, „Nie, nie lubię cię”. Wymuszając natychmiastowe rozwiązanie problemu, stawiasz ludzi na miejscu, zmuszając ich do powiedzenia „nie” (lub, co gorsza, „tak”).
(Nie jestem ekspertem w dziedzinie kultury amerykańskiej, ale moja własna kultura również ma takie zaproszenia i, o ile rozumiem, znaczenie jest takie samo w Stanach Zjednoczonych).
źródło
Dla mnie kluczem jest specyfika zaproszenia. Niejasni mówią oczywiście „kiedyś” - to jasne światło sygnalizuje, że nie jest to prawdziwe zaproszenie. „Powinniśmy kiedyś zjeść lunch” oznacza absolutnie nic. Podobnie twierdzenia, że „jesteś ci winien” piwo lub kawę, nie stanowią oferty dostarczenia tego przedmiotu ani zaproszenia do udania się, teraz lub w najbliższej przyszłości, do miejsca, w którym sprzedaje się ten przedmiot. To tylko rzeczy, które mówisz. Możliwe, że osoba, która wypowiedziała to zdanie, może później powiedzieć „hej, chodźmy po piwo, które jestem ci winien”, co jest zarówno prawdziwym zaproszeniem, jak i jasnością, której nie płacisz. Ale dopóki tego nie zrobią, ogólne oświadczenie wdzięczności nie jest powiązane z zaproszeniem.
Natomiast „Powinniśmy zjeść lunch, jeśli przyjedziesz do mojego miasta”, jest prawdziwym zaproszeniem, zależnym od dostępności osoby, kiedy przyjedziesz do jej miasta. Podnosisz ich, mówiąc im: „Przyjeżdżam do twojego miasta od 11 do 15 - czy jest jakaś szansa, że możemy się spotkać na tym obiedzie?” Mogą równie dobrze odpowiedzieć, że nie uda im się tym razem, ale może następnym razem - a może nawet to znaczyć. Jednak oświadczenia o tym, co „powinniśmy zrobić”, kiedy odwiedzasz ich miasto, nie powinny powodować zmiany planów - jeśli odpowiesz natychmiastz „świetnym pomysłem, mogę być tam 3 grudnia”, trochę przestraszysz tę osobę. Zamiast tego poczekaj kilka dni, a następnie powiedz, że zdecydowałeś się pojechać do tego miasta z własnych powodów (to znaczy nie na ich konto lub z powodu tego, co powiedzieli) i chciałbyś uwzględnić je w ramach wizyty . Ta dziwna reakcja jest spowodowana tym, że nie chcą być odpowiedzialni za twoją wizytę w mieście, a nie dlatego, że nie chcą z tobą zjeść lunchu. (Wiem, że dodali dodatkową zachętę do odwiedzenia miasta; powinieneś pochlebiać, że odpowiesz „to załatwiło, odwiedzam to miasto od razu!”, Ale zamiast tego czują się zbyt odpowiedzialni za całą wizytę, co jest niewygodne).
Jeszcze bardziej szczegółowe „powinniśmy zjeść lunch w przyszłym tygodniu” to prawdziwe zaproszenie. Odpowiadasz na to „świetnym pomysłem, czy wtorek działa dla ciebie?” lub coś podobnego. Jeśli nie możesz tego zrobić w tym tygodniu, ale chcesz to zrobić, powinieneś otrzymać sugestię zastępczą. Być może „W przyszłym tygodniu jestem poza domem przez cały dzień i nie mogę robić lunchów, ale mógłbym zrobić śniadanie, jeśli to było w centrum miasta lub kolację”. Lub „Następny tydzień jest mocno zapchany, ale czy możemy zamknąć w następny poniedziałek, aby na pewno to zrobić?” Jeśli odpowiesz z uzasadnieniem, że nie zrobisz tego w przyszłym tygodniu i nie podasz konkretnej daty zastępczej, oznacza to, że tak naprawdę nie chcesz tego zrobić.
źródło
W grę wchodzi kilka czynników.
Niektóre kultury mają znaczną grzeczność jako środek poślizgowy w społeczeństwie. Nawet jeśli nie oznacza to , że powinieneś , to nadal jest powiedziane. Klasycznym tego przykładem jest grzeczność Japonii (choć upraszcza to bardzo dużą koncepcję). Istnieje cała szkoła socjologii zwana teorią uprzejmości .
Odkładając na bok uprzejmość, istnieją różne konteksty, które mają różne kultury. Artykuł w Wikipedii poświęca temu więcej uwagi w kulturach o wysokim i niskim kontekście . Inne odniesienia do stylów kultury o wysokim i niskim kontekście z College of Marin oraz Context of Cultures: High and Low z University of the Pacific.
Większość Stanów Zjednoczonych ma kulturę niskiego kontekstu (południowe stany zjednoczone mogą mieć wysoki (er) kontekst). Przykładem w Wikipedii jest stereotypowy teksańczyk mówiący wiele z przedłużającą się ciszą, podczas gdy New Yorker mówi coś bardziej precyzyjnie. Kultura niskiego kontekstu nie wykorzystuje tak rozumianych norm społecznych jako części komunikacji. Ludzie w środowisku wiejskim będą prawdopodobnie mieli większy kontekst niż ci w środowisku miejskim o tej samej kulturze. Stereotypowa kultura niskiego kontekstu to kultura niemiecka i szwajcarska z bardzo precyzyjnym sformułowaniem i intencją, podczas gdy kultury wschodnioazjatyckie to stereotypowe kultury o wysokim kontekście.
Istnieje dzieło sztuki, które widziałem wiele lat temu, które umieszcza je w innym kontekście dla kobiety urodzonej w Chinach, która mieszkała w Niemczech od 14 roku życia zatytułowana East Meets West autorstwa Yang Liu ( amazon ). Wiele z tych grafik informacyjnych dotyka różnic kontekstowych między kulturami. Na przykład opinia na temat opinii - choć widziałem ją również jako „złożoność wyrażania siebie” (Niemcy są niebieskie, Chiny czerwone):
Uświadom sobie, że jest to projekt artystyczny / infograficzny mający na celu pobudzenie dyskusji i zastanowienie się, co to znaczy i co artysta próbował przekazać .
W przypadku zaproszeń obowiązują inne czynniki. Przykład podany w pytaniu „powinniśmy zjeść lunch” na „około następnego poniedziałku o godzinie 13.00” to przejście z rytuałów społecznych w wyższym kontekście na rytuał bardziej zdecydowany i oparty na zaangażowaniu. To przejście może być niepokojące. Klasycznym podejściem byłoby prawdopodobnie poświęcenie czasu między zaproszeniem (jest to szczere) na planowanie ograniczenia przejścia z jednego rodzaju wzorca komunikacji na inny.
Więc tak, istnieje zamiar umożliwić wykonanie zaproszenia, choć nie w tym czasie.
źródło
Z mojego doświadczenia wynika, że jeśli Amerykanin mówi „powinieneś mnie odwiedzić w Waszyngtonie”, mają na myśli to.
Sam jestem Amerykaninem, urodziłem się i wychowałem, i takie jest moje doświadczenie od ponad trzydziestu lat. Jednakże , jestem z wiejskiej Nowym Jorku, a teraz mieszkam na wsi Kalifornii. W obu tych obszarach zaproszenia takie jak te są uważane za prawdziwe. Biorąc pod uwagę, ile głosów uzyskały przeciwne odpowiedzi, zastanawiam się teraz, czy to podział kulturowy między miastem a wsią.
źródło
Jako Amerykanin nigdy nie udało mi się tego rozgryźć. Aby wziąć przykłady z innych odpowiedzi, słyszałem, jak ludzie mówią: „Powinieneś nas kiedyś odwiedzić w Waszyngtonie” lub „Będę ci winien piwo”, a później w niektórych przypadkach dowiedziałem się, że to nic nie znaczy, w innych przypadkach były całkowicie poważne.
Więc jedyną rozsądną odpowiedzią, jaką mogę udzielić, jest to, że nie możesz wiedzieć , a przynajmniej nie z całą pewnością. Prawdą jest do pewnego stopnia, że jak mówią inne odpowiedzi, bardziej konkretna oferta jest bardziej prawdopodobna, ale nadal nie możesz być pewien.
Z drugiej strony, wielu Amerykanów, którzy mówią rzeczy bez znaczenia, lubią także towarzysko. Jeśli ktoś złoży ci nieszczerą ofertę, a ty faktycznie ją zastosujesz, w wielu przypadkach będzie ona zainteresowana. A jeśli naprawdę nie chcą tego zrobić, będziesz w stanie stwierdzić na podstawie ich zachowania: albo powie bezpośrednio „nie”, albo wielokrotnie anuluje lub przełoży plany.
źródło
Jest to mylące i jako Amerykanin tak samo frustrujące dla mnie. Ludzie wydają się chcieć wyglądać dobrze, pomocni, życzliwi, opiekuńczy itp., Kiedy tak naprawdę nie są tak bardzo. Zasadniczo najczęściej są to przeszkody ... chwalenie się, duże i „łaskawe”.
Moja rada? Poczekaj, aż NAPRAWDĘ zrobią z tego wielką sprawę ... upiększyć i zaangażować się naprawdę, zamiast oferować raczej nieprzyzwoity komentarz. Więcej szczegółów, więcej prawdziwego entuzjazmu itp. Czasy, daty, miejsca itp. I nie zaakceptowałbym „cóż, zadzwoń do mnie ...” To prawdopodobnie skończy się zniechęceniem.
Rzeczywiste wyniki osiągnąłem tylko wtedy, gdy rozmowa i komentarze były kontynuowane i stawały się bardziej szczegółowe i „entuzjastyczne”. Komentarze z ręki są tylko takie - ich gorące powietrze wiejące na wietrze. I „kiedyś” często jest naprawdę eufemizmem dla „prawdopodobnie nigdy”, nie byłem naprawdę poważny, po prostu chciałem wydawać się przyjazny i hojny.
źródło
W większym stopniu niż jest to prawdą w przypadku innych kultur, wyrażenia amerykańskie są bardziej „orientacyjne” niż „stanowcze”. Oznacza to, że powinieneś traktować je jako „tendencje”, a nie obietnice.
Jeśli Amerykanin mówi o „spotkaniu się” na lunchu „kiedyś”, oznacza to „przypadkowy” czas. Zatem poprawną odpowiedzią nie jest sugerowanie określonego czasu, ale pytanie w rodzaju „kiedy jest dobry czas?” Możesz otrzymać odpowiedź typu „kiedyś w przyszłym roku”, w którym to przypadku możesz powiedzieć: „Czy mogę do ciebie zadzwonić za rok?” Lub odpowiedzią może być „och, o każdej porze”. W takim przypadku „Czy mogę zadzwonić za rok?” to wciąż dobre zdanie, ponieważ jest nieco nieokreślone.
Amerykanin wyraził preferencji dla ciebie nad innych ludzi, a nie bezwzględna chęć zobaczenia ponownie. Oznacza to, że masz „jakąś szansę” na ich ponowne zobaczenie, ale nie jest to „pewne”. Amerykanin zastrzegł sobie prawo do preferowania kogoś innego niż ciebie w danym momencie.
źródło