Poszedłem na wizę amerykańską B1 w ambasadzie USA w Delhi.
Interviewer: *Good Morning*.
Me: *Good Morning*
Interviewer: *What is your designation?*
Me: *I am a Software Engineer.*
Interviewer: *What is the name of your company?*
Me: *It is XXX (I replied).*
Interviewer: *What is the name of your client?*
Me: *It is YYY (I replied).*
Interviewer: *Have you ever been to U.S. before?*
Me: *NO*
Interviewer: *Have you ever been abroad before?*
Me: *NO*
W tym momencie odrzucił moją wizę z uzasadnieniem pismem 214 (b). Nie wiem, dlaczego tak naprawdę to odrzucił. Mam jednak ponad 2-letnie doświadczenie w mojej firmie. I jechałem na spotkanie biznesowe z klientem. Wróciłbym po 2 tygodniach.
Nie wiem, czy ponowne złożenie wniosku pomoże.
visas
usa
b1-b2-visas
visa-refusals
Ishmeet
źródło
źródło
Odpowiedzi:
To niefortunne i mam nadzieję, że było w tym coś więcej niż tylko to. Czy miałeś jakieś inne dokumenty, które widział wcześniej? Bilety lotnicze itp.?
214-b odmowa jest w zasadzie brak przekonać wywiad niż nie jesteś obcy imigrant.
Rozpoczynają każdą rozmowę, zakładając, że próbujesz wyemigrować, co jest frustrujące, ponieważ oznacza, że jesteś odpowiedzialny za udowodnienie, że nie jesteś.
Odbywa się to poprzez pokazanie MOCNEJ więzi z Twoim krajem ojczystym, najlepiej biletu powrotnego, dowodu, że być może zarezerwowałeś hotele tylko na tydzień, e-maili pokazujących spotkania, dane kontaktowe (wizytówki?) Oraz list od Twojej firmy aktualne zatrudnienie i zamiar powrotu po rozmowie z klientem. Twoje aktualne żywe dowody (rachunki za media i więcej). To tylko niewielki podzbiór - istnieje wiele innych dokumentów, które MOGĄ lepiej Ci pasować lub dostarczają dodatkowych dowodów - konta bankowe, dowody twojej rodziny w Indiach, które wspierasz, są innymi możliwymi przykładami.
Na szczęście ponowne złożenie wniosku nie jest szkodliwe - odmowy NIE są trwałe. Ale upewnij się, że masz więcej informacji. I następnym razem JEŻELI (mam nadzieję, że nie) odrzucą cię, powołując się na 214b, ZAPYTAJ dlaczego. To ogromna kategoria, a jeśli nie zapytasz, bardzo trudno zgadnąć, na czym mogli cię zawieść.
Na pewno przeczytaj oficjalną stronę odmowy 214b, którą podłączyłem - zawiera ona znacznie więcej szczegółów i mam nadzieję, że da ci więcej informacji.
źródło
Przeprowadzający wywiad: Czy byłeś kiedyś w USA? Ja: Żaden wywiad: Czy byłeś kiedyś za granicą? Ja: NIE
Zasadniczo NIE masz historii opuszczenia kraju i powrotu. Twoja sytuacja przypomina „brak historii kredytowej”.
Pierwszym krokiem jest wyjazd do innego kraju (miejmy nadzieję, że zachodni, np. Kanada) i powrót do domu. Pomoże to ustalić „historię podróży”.
Wygląda na to, że problemem może nie być Ty, ale kraj „ojczysty”. Oznacza to, że chociaż amerykański konsul nie podejrzewałby, powiedzmy, Kanadyjczyka o chęci wyemigrowania do USA i nie powrotu, może on tak odczuwać w stosunku do ludzi z Twojego kraju.
Musisz wyróżnić się spośród innych w swoim kraju. Wyjazd do Kanady i powrót do domu to dobry początek. Jednak w zależności od kraju ojczystego może być konieczne zrobienie czegoś więcej. Pomoże w tym zakup domu (w przeciwieństwie do wynajmu). Tak byłoby małżeństwo i założenie rodziny. Wreszcie pomaga, jeśli masz więcej niż 30 lat, a wszystkie inne rzeczy są równe.
Jednym z możliwych rozwiązań jest firma klienta. Jeśli zdarzy się, że to Apple, Google lub IBM, list od nich z informacją, że zobaczą cię w domu, powinien zrobić. Jeśli zdarzy się, że jest to oprogramowanie Podunk, może nie być tak dobrze, ale z drugiej strony może działać.
To niesprawiedliwe, ale tak właśnie jest, gdy ludzie są oceniani według kraju, a nie osobiście.
źródło