Jeśli to prawda, czy istnieją jakieś praktyczne zasady dotyczące tego, gdzie powinieneś i nie powinieneś tego robić.
11
Jeśli to prawda, czy istnieją jakieś praktyczne zasady dotyczące tego, gdzie powinieneś i nie powinieneś tego robić.
Odpowiedzi:
Oświadczenie: Nigdy nie jeździłem w Południowej Afryce.
Artykuł BBC mówi, że połowa wszystkich kradzieży w Afryce Południowej ma miejsce w Gauteng, i eliptycznie sugeruje, że lokalni kierowcy zignorują znaki stopu i światła stopu w tej prowincji, aby uniknąć stania się ofiarą tej praktyki.
http://news.bbc.co.uk/1/hi/8668615.stm
Oczywiście oczywistą strategią jest nie jeździć nocą w niebezpiecznych, nieznanych miejscach, trzymać drzwi zamknięte i okna przez cały czas otwarte.
Jednak w większości krajów Afryki Południowej, a zwłaszcza w ciągu dnia, wydaje się, że należy traktować znaki drogowe z należytym szacunkiem i zatrzymywać się na czerwonych światłach. Jak sugeruje Mark Mayo w komentarzu, możesz zostać ukarany grzywną, jeśli nie.
Poniższe porady pochodzą z brytyjskiego biura zagranicznego.
https://www.gov.uk/foreign-travel-advice/south-africa/safety-and-security
Inną znaną strategią jest zainstalowanie „blaster” (zestawu miotaczy ognia montowanych na drzwiach, zaprojektowanych w celu oślepiania potencjalnych napastników) w twoim pojeździe, ale wątpię, czy uzyskasz wypożyczony samochód z tą funkcją.
http://edition.cnn.com/WORLD/africa/9812/11/flame.thrower.car/
źródło
Gdyby podstawową zasadą było nie zatrzymywać się na czerwonym świetle (w Afryce Południowej), sygnalizacja świetlna byłaby bezcelowa.
jeśli istnieje w tym względzie ogólna zasada, oznacza to, że jeśli prowadzisz samochód i czujesz się zagrożony, jeśli prowadzenie na czerwonym świetle zmniejszy to zagrożenie, to jest całkiem OK, aby uruchomić czerwone światło.
Mieszkałem (i prowadziłem) w Johannesburgu przez około 2,5 roku, a powyższe uzasadnia ogólnie ogólny konsensus wśród mieszkańców Afryki Południowej. Nigdy nie zapaliłem czerwonego światła, rzadko słyszałem o tym, że inni to robią, i nigdy nie słyszałem o nikim za to ukaranym.
Jeśli jednak uruchomisz czerwone światło w godzinach szczytu w Sandton (na przedmieściach Johannesburga), policjanci prawdopodobnie pójdą za tobą, jeśli zauważą.
Zawsze miej świadomość swojego otoczenia i trzymaj cenne przedmioty poza zasięgiem wzroku. Znacznie bardziej powszechne niż kradzieże samochodowe są rozbijanie i chwytanie: ktoś rzuca cegłą przez okno samochodu i chwyta kosztowności w zasięgu wzroku, uciekając z nimi.
Ponadto, przez cały czas, przynajmniej spraw, aby wyglądało to tak, jakbyś wiedział, co robisz.
Co ważne, ryzykowne jest zaniechanie współpracy w przypadku kradzieży samochodu. Ale powiedziawszy, powiedziano mi wiele historii (i byłem w jednym), w których „ofiara” wyraźnie nie współpracowała, nie została obrabowana i nic się nie wydarzyło. To, czy również najbezpieczniejszy sposób działania jest oczywiście dyskusyjne.
źródło
Urodziłem się w Johannesburgu i mieszkałem w Afryce Południowej przez 22 lata. Jeździłem po mieście od 18 roku życia. Spędziłem czas we wszystkich większych miastach i przynajmniej 10 razy przejechałem drogę Johannesburg-Kapsztad (~ 1500 km).
Z mojego doświadczenia z pewnością powinieneś zatrzymać się na czerwonym świetle i ogólnie przestrzegać wszystkich zasad ruchu drogowego. Jedynym możliwym wyjątkiem byłyby obszary wiejskie / niebezpieczne, późno w nocy. Jednak zdecydowanie zalecałbym unikanie takiej sytuacji. Pozostań w zabudowanych obszarach „turystycznych”, szczególnie późno w nocy. Jeśli nie masz pewności, poproś o zakwaterowanie, chętnie doradzą.
źródło
Mam rodzinę i przyjaciół w Pretorii i Johannesburgu i wszyscy zatrzymują się na czerwonym świetle. Ale to moja opinia
źródło
Tak, oczywiście, zatrzymujemy się, gdy sygnalizacja świetlna pokazuje czerwone światło, co wyraźnie oznacza Stop. Mam krewnych przebywających w Południowej Afryce i nigdy nie słyszałem o nich, że nie zatrzymują się na czerwonym świetle sygnalizacji świetlnej. Ale tak, różne kraje mają różne przepisy ruchu drogowego, więc byłoby lepiej, gdybyś zatrudnił kierowcę dla własnego bezpieczeństwa.
źródło