Mimo że odbyłem już sporo podróży i wróciłem, by poradzić sobie z sytuacjami, gdy chodzi o straż graniczną, sortowanie zakwaterowania i / lub transportu, jedną rzeczą, z którą wciąż nie mogę się pogodzić, jest targowanie się na rynkach, czy to dla żywność, odzież lub inne.
Zdjęcie © Peter Morgan, 2014 http://www.flickr.com/photos/pmorgan/62563356
Jak najlepiej to zrobić? Generalnie martwię się, że ich urazę, albo że i tak próbują mnie oderwać, więc to dziwna kombinacja niezręczności w mojej głowie;)
Odpowiedzi:
Potargowałem się o szaliki na placu Dżemaa el-Fnaa w Marrakeszu. Cena początkowa wynosiła zwykle około 200DH, a ja mogłem kupić za 65DH. Byłem wtedy zupełnie niedoświadczony, ale poczyniłem kilka obserwacji:
źródło
Jedynym prawdziwym sposobem na odniesienie sukcesu jest poznanie wartości, jaką kładziesz na przedmiot i nigdy więcej nie płacisz. Rozpocznij targowanie się poniżej tej ceny - dobrą zasadą jest, aby cena początkowa znajdowała się mniej więcej w tej samej wysokości, co cena końcowa powyżej ceny wywoławczej.
Niektóre kraje lubią targować się mocniej, ale pod koniec dnia zawsze możesz odejść. Jeśli będą chcieli dokonać sprzedaży po cenie, o którą prosisz, zrobią to, ale dopóki ograniczysz się do tej wartości, którą ustaliłeś na początku, nie zostaniesz oszukany.
(trochę tak podchodzę do eBayu - ustaw moje maksimum na początku, a potem zajmij się zakończeniem licytacji. Trochę w środku jest po prostu próba przekonania cię, abyś zapłacił więcej, niż planowałeś).
źródło
Musisz naprawdę zrozumieć, co jest warte w lokalnej walucie. Duże liczby łatwo oślepiają.
Byłem w Indonezji, targując się o zestaw mat z wikliny. Wymiana wyniosła około 9000 rupii w stosunku do USD. Cena wywoławcza wynosiła 250 000 rupii za zestaw, około 27,00 USD. Skończyło się na tym, że zapłaciliśmy 100 000. Początkowo cena szybko spada, a potem spędziliśmy dużo czasu w krokach co 10 000 R.
Zabawne jest to, że zmarnowałem około 15 minut na oszczędności w dolarach amerykańskich. Mógłbym szybko sfinalizować transakcję na około 160 000 i przejść dalej. Zaślepiły nas wielkie liczby zaangażowane w lokalną walutę. Uratowaliśmy 10000 czegoś, to musi być dużo, prawda?
Porady: Jeśli jesteś w patriarchalnym społeczeństwie i podróżujesz jako para, aktem naśladowania jest chętna, ale naiwna finansowo żona i oszczędny mąż. Niech żona się targuje. Kiedy negocjacje stają się trochę trudne, zły mąż powinien karać żonę za marnowanie wszystkich pieniędzy. Dzięki temu sprzedawca wie, że należy dokonać sprzedaży, ale cena będzie musiała spaść. Wokół jest silny mężczyzna, który jest skłonny postawić stopę i powstrzymać swoją żonę od marnowania rodzinnego majątku.
Działa to dobrze w Azji Południowo-Wschodniej, ale niekoniecznie na Filipinach. Filipińskie żony mają tendencję do rządzenia kurami i sznurkami torebki.
źródło
Potrzebujesz dwóch rzeczy:
Targowanie się to coś więcej niż tylko podawanie niskich cen. Chodzi o twoją pełną prezentację i nastawienie. Kiedy podają mi swoją pierwszą cenę (nigdy nie będę dzwonić do pierwszej ceny), zwykle po prostu się do nich uśmiecham, może mówię im, że to niedorzeczna kwota itp. Więc nie podając kwoty, tak naprawdę targuję się , po prostu jeszcze nie słowami.
Bardzo trudno jest oszacować rzeczywistą cenę dolną, jednak (ogólnie) nie będą sprzedawać poniżej swojej minimalnej marży zysku. Jeśli osiągniesz prawdziwą cenę dolną, będziesz wiedział. Kiedy stanie się to raz lub dwa, zaczniesz odczuwać to. (i dowiedz się, że wiele razy wcześniej sprawili, że poczułeś, że to była najniższa cena, ale tak naprawdę nie była).
Jeśli oferta początkowa jest tak absurdalna, że jeśli obniżysz cenę o połowę, nadal płacisz za dużo: odejdź. Nie na pokaz, ale na poważnie. Jak mówisz, martwisz się, że ich urazisz, pamiętaj, że mogą cię również urazić.
Może to spowodować natychmiastowy spadek ceny. Jeśli jednak odejdę w takiej sytuacji, będą musieli być całkiem przekonujący, aby przywrócić mnie do negocjacji.
Nie zapomnij, targowanie się może być świetną zabawą! To bardzo towarzyska aktywność; jeśli poświęcisz czas na negocjacje, może to być bardzo satysfakcjonujące.
źródło
Zrobiłem to całkiem dobrze, kiedy byłem w Tajlandii, musisz tylko pamiętać o podstawowych zasadach
Największą nauką wyciągniętą podczas targowania się NIGDY nie sądzi, że cena początkowa jest w jakiś sposób powiązana z wartością obiektu. Na początku pomyślałem: „Cóż, pytają mnie o 2000 bahtów, więc sprzedadzą to za około 700–800”. Nie, to nie działa w ten sposób. Próbują cię oszukać w ten sposób.
Kiedyś zacząłem targować się z 60 000, a po trzech godzinach spadłem do 2000 (to była para fałszywych butów Nike). Widziałem, jak wiele osób kupuje je za 20 000 i myślę, że dostali okazję. W końcu powiedziano mi, że 2000 to minimum i że minimum utrzymywano przez godzinę i naprawdę nie sądzę, żebym mógł mieć coś niższego.
Aby dojść do tego punktu, spędziłem dużo czasu, odchodząc na chwilę, a potem wracając z ofertą, która była co najmniej nieco wyższa, aby rozmowa mogła być kontynuowana, a kiedy utknąłem, po prostu odszedłem. Odkąd zaczął od 60 000, zacząłem od 60.
Ale miałem 17 lat, więc miałem dużo wolnego czasu, jeśli masz tylko 15 minut, jest to o wiele trudniejsze.
źródło
Najtrudniejszym zadaniem w targowaniu się jest znana cena przedmiotu, który próbujesz kupić. To nawet nie czas spędzony na targowaniu się, ponieważ można było podać tak skandalicznie wysoką cenę, że nawet po obniżeniu ceny cena jest zbyt wysoka. To, co robię, to nawiązanie kontaktu z personelem hostelu i poproszenie go o figurki z pamiątkami. Zwykle cię nie wprowadzą w błąd.
Z doświadczenia dowiedziałem się także, że ludzie z Zachodu czują się niekomfortowo, dokonując agresywnych obniżek cen. Cena, którą podajesz po raz pierwszy podczas targowania, powinna być znacznie niższa niż to, co naprawdę chcesz zapłacić, ponieważ interakcja społeczna targowania sprawia, że domniemany jest fakt, że sprzedawca użyje tego jako podstawy do podwyższenia ceny. Wielu niedoświadczonych hagglerów jako punkt wyjścia określi to, co według nich jest uczciwą ceną, skąd tylko tracisz, ponieważ cena wzrośnie od tego momentu.
Powinieneś także wiedzieć, gdzie się nie targować. To byłby faux pas . Na przykład, nigdy nie targuj się w markowych sklepach lub księgarniach, przedmioty te zwykle mają ustalone ceny. Sklepy z wydrukowanymi metkami są zwykle tymi, w których targowanie się jest niedozwolone, ale niekoniecznie, ponieważ czasami niektóre sklepy próbują nakłonić cię do nie targowania się z wyższą ceną z oczekiwaniem, że się nie targujesz. Znów znajomość lokalnej ceny pomaga w tej sytuacji. Pamiętaj, że legalne sklepy markowe, sklepy z pamiątkami lub księgarnie podadzą ci właściwą cenę lokalną, a nie zawyżoną liczbę.
źródło
Negocjuj, aby osiągnąć porozumienie
Pierwszą rzeczą do zrozumienia jest to, że celem negocjacji jest osiągnięcie porozumienia . Nie chodzi o bicie kogoś, ale raczej powinieneś dążyć do wzajemnego zwycięstwa. Ktoś sprzedaje coś, czego chcesz / potrzebujesz za określoną cenę, a ty chcesz zapłacić inną cenę. Jeśli pod koniec negocjacji odejdziesz bez tej usługi / dobra / pęku kluczy / czegokolwiek, a sprzedawca nie dokona sprzedaży, oboje stracicie. Jeśli z drugiej strony odejdziesz z tym, czego potrzebujesz, aby zaoszczędzić kilka dolarów, oboje wygrałeś.
Następstwem tego jest to, że negocjacje implikują chęć zmiany własnego stanowiska. Upór jest wrogiem negocjacji. Działa to w obie strony: jeśli sprzedawca powie ci, że ceny nie podlegają negocjacji, nigdy nie dokona sprzedaży. Podobnie, jeśli zaoferujesz jedną cenę i pozostaniesz przy niej, bez względu na to, czego nigdy nie kupisz.
Jak to ujął ten facet :
Co więcej, ponieważ negocjacje nie są konfliktem, zawsze powinieneś być z tego zadowolony. Zawsze miej uśmiech na twarzy i bądź uprzejmy. Od razu zobaczysz, jak to podejście zmienia dynamikę dyskusji.
Cena jest odpowiednia dla Ciebie
Drugą rzeczą do zrozumienia jest to, że zawsze zapłacisz więcej niż niektórzy ludzie, a mniej niż inni. Oznacza to, że obcokrajowcy niezmiennie płacą więcej niż miejscowi. Jest to dość uczciwe, ponieważ bardzo często obcokrajowcy i turyści mogą sobie pozwolić na więcej niż miejscowi. Chodzi o to, że nie powinieneś dbać o to, ile płacą inni. Co więcej, zawsze zakładaj, że znajdziesz tę samą rzecz, którą właśnie kupiłeś, za nieco tańszą, jedną przecznicę od miejsca, w którym ją kupiłeś. Jeszcze raz: nie powinno cię to obchodzić.
Zamiast tego powinieneś zapłacić cenę, którą uważasz za właściwą w danym momencie. „Racja” oznacza tutaj różne rzeczy i często jest subiektywne (dlatego ludzie płacą różne ceny). Wiesz, że nie zapłaciłeś za to odpowiedniej ceny, jeśli odejdziesz od sprzedaży, czując się albo zły, ponieważ uważasz, że zostałeś oszukany, albo winny, ponieważ uważasz, że oszukałeś biednego faceta. Te uczucia zepsują Twój nastrój i nie będziesz cieszyć się resztą dnia. Wyobraź sobie, że negocjujesz rejs łodzią Coracle w Hampi w Indiach i czujesz się nieswojo podczas całej godzinnej przejażdżki rzeką. Myślisz, że ci się spodoba?
Ponadto cena zależy od oferty i popytu. Jeśli utkniesz na pustyni i spotkasz jedyną osobę z zapasowymi zapasami wody, to w efekcie zapłacisz za to wygórowaną cenę. Jednak ta cena będzie odpowiednią ceną, po prostu dlatego, że ten zakup uratuje ci życie.
Wreszcie pomaga wiedzieć, ile jest warta Twoja lokalna waluta w Twojej walucie. Ważne jest również, aby wiedzieć, jaki jest koszt życia w kraju, który odwiedzasz. Ile kosztuje chleb? Jest to świetny wskaźnik do pomiaru, ile faktycznie wydajesz w walucie lokalnej.
Techniki negocjacyjne
Po zapoznaniu się z wyżej wymienionymi punktami masz teraz odpowiedni nastrój, aby rozpocząć negocjacje. Istnieje oczywiście zestaw technik, których można użyć. Negocjacje to gra . Nie tylko powinieneś się tym cieszyć. Powinieneś także upewnić się, że sprzedawca gra na tych samych zasadach.
1. Nigdy nie podawaj pierwszej ceny
Zasadniczo oznacza to: nigdy nie mów pierwszy . Pozwól sprzedawcy mówić na początku. Dzięki temu poczujesz, z jakim przedziałem cenowym będziesz mieć do czynienia. Ponadto zapewni, że nie zapłacisz od razu za coś. Pamiętaj, że nie możesz wrócić do podanej ceny. Możesz jednak odejść.
2. Wszystko jest do negocjacji
Jest to konsekwencja mojego pierwszego punktu „Negocjowanie oznacza osiągnięcie porozumienia”. Sprzedawca, który nie jest gotów się poddać, może obniżać cenę, oferować coś dodatkowego itp. Jest zbyt uparty, aby tracić czas na robienie interesów.
3. Każde słowo wypowiedziane podczas negocjacji jest kłamstwem
Załóż, że wszystko , co słyszysz lub mówisz podczas negocjacji, jest kłamstwem . Począwszy od „na ulicy sprzedaje się facet, który jest o wiele tańszy”, po „są to lokalne produkty, których nie znajdziesz nigdzie indziej”, to wszystko gadanie bełkotliwe. Przyjmijcie więc tę filozofię i nie bójcie się przerosnąć swoich oświadczeń. Zachowaj uśmiech na twarzy i zawsze bądź pełen szacunku. Jednak należy pamiętać, że żaden sprzedawca pamiątkami nigdy nie będzie naprawdę obraził jeśli krytykować przedmioty na sprzedaż, skoro nie mają prywatnego wartość dla niego.
4. Działaj jak ekspert
Ilekroć patrzysz na coś, co myślisz o zakupie, sprawdź to tak, jakbyś miał doktorat na ten temat. Poszukaj wad, zadrapań, wgnieceń, wystających nitek, brakujących kawałków kleju itp. Następnie wskaż wady . Nie bój się prosić o obejrzenie innego przedmiotu tego samego rodzaju. Chcesz, aby sprzedawca myślał, że jesteś świadomym nabywcą, który nie da się zwieść zakupowi czegoś niskiej jakości.
5. Wykorzystaj lokalną kulturę na swoją korzyść
Naucz się kilku słów w lokalnym języku. Pozdrowienia są szczególnie ważne. Jeśli podejdziesz do sprzedawcy i przywitasz się w jego języku, przestaną oni uważać się za turystę-skarbonkę-człowieka. Nic nie przebije powitania ludzi w Souqs w Marrakeszu „As-salamu alaykum”.
Naucz się lokalnych zwyczajów. Na przykład w krajach muzułmańskich Barakah (przeznaczenie) jest podstawową koncepcją. Dokonanie pierwszej sprzedaży tego dnia jest bardzo ważne, ponieważ przesąd mówi, że dobry początek dnia oznacza, że cały dzień pójdzie dobrze. Zawsze pytaj, czy jesteś pierwszym klientem danego dnia. Często będziesz w stanie uzyskać okazję przy znacznie mniejszym wysiłku.
6. Starsze oznacza mądrzejsze
Uważaj na starszych sprzedawców. Jeśli wchodzisz do firmy prowadzonej przez rodzinę, porozmawiaj z dziadkiem, ojcem lub kimkolwiek, kto jest tam najstarszy. Starsi ludzie są często mniej skłonni do zdzierania cię. Ponieważ są starzy, widzieli to wszystko, zrobili wszystko i nie są tak głodni zarabiania dodatkowych pieniędzy, ciężko negocjując z tobą. Z drugiej strony młodzież będzie bardzo głodna.
7. Możesz odejść
Pamiętaj, że masz wybór, aby odejść od zakupu . Nigdy nie zapominaj, że to nabywca rozlewa gotówkę, a to trudna decyzja. O wiele trudniejsze niż obniżenie ceny przez sprzedawcę. Fakt, że prowadziłeś półgodzinną dyskusję ze sprzedawcą, w żaden sposób nie wiąże się z koniecznością zakupu. Jeśli czujesz, że cena nie jest prawo , pozycja nie jest właściwy, lub jeśli masz inne nierozwiązywalnych wątpliwości, powiedzieć nie, dziękuję, do widzenia i pozostawić.
źródło
Najłatwiejszym sposobem na targowanie się, szczególnie jeśli nie masz doświadczenia i czujesz się niezręcznie, jest uzyskanie „hurtowej zniżki”. Jeśli więc chcesz kupić wiele przedmiotów, zawsze najpierw mów o jednym, a następnie zasugeruj, że możesz kupić np. Dwa za 150% ceny jednego. Oczywiście nie pomoże to w prawdziwych cenach zdzierstwa, ale jest to sposób na rozpoczęcie.
źródło
Zacznij od ceny / 100 i przejdź do ceny / 4 .
Najlepsza opcja według mojego doświadczenia. Otrzymujesz zniżkę i jesteś zaszczycony przez mieszkańców. Spróbuj to zrobić artystycznie i powodzenia.
źródło
To pytanie jest zbyt ogólne. Różni się w każdym kraju, a nawet w każdym kraju. Zarówno pytanie, jak i niektóre odpowiedzi tutaj wydają się zakładać, że techniki, które działają w jednym miejscu, będą działać również w innym.
W Pekinie możesz targować się bardzo ostro, nie powodując prawdziwej obrazy (a przynajmniej nigdy tego nie zauważyłem). Ale przejechać do rynków w Chiang Mai lub Bangkoku w Tajlandii i oni będą się urażony (a przynajmniej ja regularnie spowodował takie wykroczenie). Wyjaśnienie, dlaczego tak właśnie jest, wymagałoby szczegółowego zrozumienia kultur w każdym kraju.
(BTW, gdziekolwiek jestem, zawsze testuję ekstremalne granice tego, jak tanie mogą pójść rzeczy, ponieważ jestem niezwykle tanim drańcem. Więc uwierz mi, kiedy mówię, że w Pekinie nigdy się nie obrażają. Rzeczywiście sprzedawcy tam są dumni i zachwycą cię, gdy tylko uda ci się ich oderwać.)
W niektórych krajach (Chiny, Indie) są one całkowicie nieuczciwe i starają się cię oszukać tak bardzo, jak to możliwe, i musisz bardzo mocno się targować. Być może trzeba zacząć od oferowanej ceny / 100. Inne miejsca tylko nieznacznie zawyżają cenę, więc możesz mieć tylko nadzieję, że obniżysz cenę o maksymalnie 30%.
To zależy również od tego, kim jesteś i jak wyglądasz.
Na przykład: jeśli mieszkasz w Pekinie, będziesz mniej oszukany, jeśli jesteś mieszkańcem lokalnego miasta, niż jeśli jesteś z Wuhan, niż jeśli jesteś zagranicznym Chińczykiem, niż jeśli jesteś obcokrajowcem mówiącym po mandaryńsku, niż jeśli jesteś amerykańskim Chińczykiem (który nie mówi po mandaryńsku), niż jeśli jesteś Amerykaninem rasy białej.
Jeśli chcesz, możesz także targować się praktycznie na całym świecie, nawet w zamożnych krajach, w których nie jest to zwyczajowe. Zapytaj, a możesz otrzymać 10% zniżki.
Nie sądzę, że mogą istnieć ogólne zalecenia na całym świecie, z wyjątkiem eksperymentów i ćwiczeń, kiedy dojdziesz do każdego miejsca.
źródło