Kiedy byłem w Hongkongu / Shenzhen, przyjaciele, których odwiedzałem, pracowali dla organizacji non-profit, która musiała bardzo uważać na wzmianki o czymkolwiek religijnym, ponieważ najwyraźniej mogli stracić fundusze od rządu Chin.
Czy są jakieś konkretne tematy rozmów, które wpędzą cię w kłopoty (z władzami), które są specyficzne dla Chin?
Odpowiedzi:
Głównymi, o których mogłem pomyśleć, są (można je zastosować do dowolnego obcego kraju) :
Przy okazji, nigdy nie byłem w Chinach, chociaż podróżowałem po kilku innych krajach jako turysta i zawsze starałem się trzymać neutralnego punktu widzenia, ciesząc się ich historią, kulturą, jedzeniem i otoczeniem.
źródło