Czy podróż do Dubaju jest bezpieczna, jeśli jesteś ateistą?

36

To samo pytanie dotyczy innych muzułmańskich miejsc na świecie, które warto odwiedzić.

Oczywiście nie oznacza to zamiaru szerzenia ateistycznych i antyteistycznych poglądów w tym kraju. Nic takiego. Po prostu słyszałem historie oficerów imigracyjnych pytających o religię podróżników. Wiem również, że w religiach takich jak islam bycie ateistą jest śmiertelnym grzechem, stąd aktualne pytanie, chociaż nie jestem pewien, w jakim stopniu dotyczy to niemuzułmańskich obcokrajowców.

Gabriel S.
źródło
3
„Wiem także, że w religiach takich jak islam bycie ateistą jest śmiertelnym grzechem” Skąd czerpiesz informacje? To niedorzeczne.
Wyścigi lekkości z Monicą,
Nie mogę nawet zaproponować edycji, ale ipowinienem być Ii travelers'->travellers'
ypercubeᵀᴹ

Odpowiedzi:

44

Zjednoczone Emiraty Arabskie (Dubaj) nie dba o twoją religię : nie ma nawet na twojej karcie lądowania, ponieważ nie ma żadnej! Odwiedziłem / przeszedłem kilkanaście razy i nigdy nie zostałem zapytany, i nigdy nie słyszałem o nikim pytanym.

Jedynym krajem w regionie, o którym wiem, że pytam o twoją religię, jest Arabia Saudyjska , w której musisz wypełnić to na formularzu wniosku wizowego. Słyszałem radę, że wpisanie słowa „ateista” lub „żydowski” spowoduje dodatkowe rozpatrzenie twojego wniosku, ponownie nie jestem świadomy żadnych odrzuceń z tego powodu - i jak udowodnisz, że to właśnie to spowodowało odrzucenie tak czy inaczej?

Wreszcie, nie jest to ateizm, który jest grzechem w islamie, ale apostazja : akt nawracania się z islamu na cokolwiek innego, czy to chrześcijaństwo, ateizm czy pastafarianizm. Jeśli nigdy nie byłeś muzułmaninem, jeśli chodzi o prawdziwego wierzącego, możesz być bałwochwalczym poganinem lub bezbożnym głupcem, ale nie popełniłeś grzechu.

jpatokal
źródło
8
Nie polecałbym publikowania żadnych zapalnych treści podczas pobytu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich / Arabii Saudyjskiej / gdziekolwiek, szczególnie jeśli mogłoby to być postrzegane jako skierowane do mieszkańców, ale nikogo nie obchodzi to, co opublikowałeś na Twitterze 5 lat temu.
jpatokal
2
Zauważam, że religia została usunięta z izraelskich formularzy wizowych (większość turystów nie potrzebuje wizy). Uważam, że zrobił to rząd Sharon około 10 lat temu.
Andrew Lazarus
4
@Olorun: no cóż, ostatnio pojawiło się wiele wiadomości o blogerach i innych ludziach w krajach muzułmańskich oczekujących rzęs, a nawet egzekucji z powodu wypowiedzi ateistycznych. Prawdopodobnie w tych przypadkach jest to apostazja - nie znaczy to, że taka barbarzyńska praktyka jest akceptowalna w każdym społeczeństwie, które nazywa się cywilizowanym ...
Gabriel S.
6
@Olorun - prawdopodobnie z tych egzekucji i / lub morderstw ateistów.
Davor
1
Była niedawna sprawa (myślę, że Arabia Saudyjska), w której sąd uznał, że każdy urodzony w Arabii jest automatycznie muzułmaninem; więc oskarżony (pomimo doprowadzenia świadków, że był chrześcijaninem od dzieciństwa) był odstępcą, a zatem jego życie przepadło.
Tim Lymington wspiera Monikę
10

Kiedy kilka lat temu odwiedziłem Dubaj, nigdy nie pytali o moje poglądy religijne. Nie ma takiej formy, jaką ci dają, nie ma jej w paszporcie i dokumentach podróży i nigdy mnie nie pytali ustnie. Przejście przez imigrację nie będzie problemem.

Ponadto Dubaj jest pełen robotników niemuzułmańskich, głównie Filipińczyków, Indian, Brytyjczyków i Amerykanów. Tamtejsi Arabowie wolą zatrudniać nie-Arabów do prac, których sami nie chcą wykonywać, lub do specjalistycznej wiedzy. Gdyby mieli problem z innymi religiami, musieliby zwolnić większość siły roboczej, głównie katolików, protestanckich chrześcijan, buddystów lub hinduistów. (Wielu jest prawdopodobnie potajemnie agnostycznych lub świeckich i po prostu mówi, że są szczególną religią, aby wtopić się w ich kulturę religijną).

Biorąc to pod uwagę, nie polecałbym wchodzenia w religijne dyskusje na temat ateizmu podczas pobytu w tym miejscu. Chociaż pozwalają gościom w swoim kraju być niemuzułmańskim, nie życzliwie przyjmują kogoś, kto próbuje nawrócić ludzi na inną religię (lub przekonać ludzi, że nie ma Boga). A stawianie logicznej debaty na temat zalet ateizmu można uznać za próbę nawrócenia kogoś i być może interpretowane jako zniewaga dla jego Boga (tj. Allaha), ponieważ otwarcie zaprzeczalibyście Jego istnieniu.

Więc w zasadzie trzymaj język, a prawdopodobnie wszystko będzie dobrze.

Scott M. Stolz
źródło
2
są głównie katolikami, chrześcijanami ?? A ja myślałem, że katolicy byli Christian (nauczyć się czegoś nowego każdego dnia)
user001
Prawdopodobnie powinienem był powiedzieć katolików i protestantów, a nie katolików i chrześcijan, ponieważ katolicy są rzeczywiście chrześcijanami. W Stanach Zjednoczonych, gdzie jestem, większość protestantów nazywa siebie „chrześcijanami”, podczas gdy większość katolików nazywa się „katolikami”. I chociaż wielbią tego samego Boga i wierzą, że Jezus jest Mesjaszem, ich rytuały i interpretacja Biblii są na tyle różne, że tworzą oddzielne wspólnoty.
Scott M. Stolz,