3-4 miesiące podróży niemowląt: 1 długa podróż (13 godzin) lub 3 średnie podróże (6 + 6 + 4 godziny) [zamknięte]

13

Muszę podróżować z niemowlęciem w wieku 3-4 miesięcy. Nie mam doświadczenia i potrzebuję porady tutaj:

Czy bierzesz a) 13 godzin lotu bezpośredniego b) 6 godzin lotu, pobyt w hotelu, a następnie 6 godzin lotu, 4 godziny międzylądowania, 4 godziny innego lotu

Jakie są wady / zalety? Moi przyjaciele powiedzieli mi, że a jest lepsze, ale czuję, że b jest lepsze

Edytuj - Moje doświadczenie: To zależy od dzieci. Kiedy moje dziecko miało 11 miesięcy, było to znacznie łatwiejsze niż w wieku 5 miesięcy. Kiedy miała 11 miesięcy, odbyliśmy 3 loty, krótkie i długie, i spała na nich wszystkich, ponieważ wiedziała, co robić.

Emmet B.
źródło
1
Zdecydowanie B - ręce w dół. Cieszyć się! (Twoi znajomi prawdopodobnie „nie mają niemowląt”, heh.) Naprawdę polecam ci znaleźć inną alternatywę: (A) tylko DWIE loty (B) hotel z międzylądowaniem w środku. (Świetna ikona, BTW :))
Fattie
2
Kolejna krytyczna rada dla latających z niemowlętami. Powiedz, że twój pierwszy lot opuszcza lotnisko macierzyste wcześnie rano. NIE !!!! spróbuj pojechać rano na lotnisko. Idź poprzedniej nocy i zatrzymaj się w hotelu przy lotnisku. To jest jak „ultra-wskazówka” do podróży z małymi dziećmi. {Jeśli masz błogosławieństwo, że mieszkasz w miejscu, w którym twoje rodzinne lotnisko jest bardzo blisko ciebie i jest małym wygodnym lotniskiem, nie musisz się tym martwić.}
Fattie
2
Jeszcze jedno: powiedz, że podróżujesz globalnie. Powiedz Europie do Sydney, aby odwiedzić tam swoją rodzinę przez miesiąc. Jet lag zrujnuje wszystko mniej więcej pierwszego dnia. A więc: leć, aby powiedzieć Japonię (taki sam TZ jak Australia). Zostań tam przez 2 noce: da ci to czas na zaaklimatyzowanie się w TZ (i fajnie). Potem „po prostu” leć w dół do oz, a wszystko będzie niewiarygodnie szczęśliwe, gdy spotkasz tam swoją rodzinę! Podobnie: powiedz, że lecisz z Niemiec do Sydney z małymi dziećmi, aby zobaczyć się z rodziną. Przybywasz po południu lub wieczorem. POBYT W SID. LOTNISKO HOTEL, KTÓRY NOC. TYLKO rano idź do rodziny!
Fattie
3
cześć @emmet, zrozumiano. Racja, możesz naprawdę tylko zasięgać opinii innych rodziców. Wybrałbym „opcję B”! 13-godzinne loty są dla Ciebie i NIEMOWLĘCA niezwykle trudne, szczególnie jeśli nie wykonujesz ich często. Pamiętaj, że pobyt w hotelu pośrodku to świetna zabawa dla całej rodziny, naprawdę odpoczywasz i czujesz się luksusowo, a wszyscy się uśmiechają. (Idealnie sprawdź swój główny bagaż i mieć wystarczająco dużo bagażu podręcznego na nocny postój - wiesz?) Mam nadzieję, że dobrze się bawisz!
Fattie
1
Czy dotyczy to dwojga rodziców z jednym dzieckiem, czy jednego rodzica z jednym dzieckiem? Ten pierwszy naprawdę nie jest taki zły w przypadku małego dziecka, i po prostu bym sobie z tym poradził podczas długiego lotu.

Odpowiedzi:

11

Osobiście wybrałbym wiele lotów, jeśli istnieje możliwość spędzenia nocy w hotelu, ale wolałbym jeden lot niż wiele lotów w ciągu jednego dnia.

Niektórym niemowlętom udaje się przespać całe 4-6 lotów, choć podczas reszty lotu mogą się zepsuć. Trudno to przewidzieć, ale faktycznie miałem lepsze loty z córką jako niemowlę niż dziecko, ponieważ niemowlęta śpią znacznie więcej i nie są przyzwyczajone do pewnego rodzaju wygody.

Zaletą jednego lotu jest tylko jeden raz przechodzenie przez ochronę, wejście na pokład i osiedlenie się. To miłe, ale wolę zalety bycia tak długo zamkniętym, brania przerw, oddychania świeżym powietrzem, spokojnych chwil i bycia wygodniejszym karmić i zmieniać malucha. Nadal będziesz musiał to robić w samolocie, ale z przerwą hotelową możesz dać maluchowi prawdziwą kąpiel i inne sposoby na uspokojenie.

Itai
źródło
Naprawione, przepraszam. Miałem na myśli, po prostu nie udało mi się znaleźć odpowiedzi;)
Itai
1
„Osobiście wybrałbym wiele lotów, jeśli istnieje możliwość spędzenia nocy w hotelu, ale wolałbym jeden lot niż wiele lotów w ciągu jednego dnia”. całkowicie poprawne i dobrze powiedziane.
Fattie
33

Troje naszych dzieci odbyło 12-godzinny lot z nami, gdy mieli mniej niż 6 miesięcy. Nigdy nie mieliśmy żadnych problemów, więc wybrałbym opcję a). Opcja b) ma krótsze loty, ale nadal 6 godzin może być wiecznością, jeśli twoje dziecko nie jest w porządku; i myślę, że jest bardzo mało prawdopodobne, aby cokolwiek mu przeszkadzało, przetrwało dłużej. A potem masz, wciąż z małym,

  • bezpieczeństwo x 3
  • odprawa x 3
  • dodatkowe linie imigracyjne
  • dodatkowe oczekiwania na lotniskach
  • dodatkowy transport na lotnisko

Należy również wziąć pod uwagę, że to, co najbardziej przeszkadza dzieciom, to wznoszenie i opadanie (różnica ciśnień w ich uszach), a także pomnożycie to przez trzy.

(i nie, nie byliśmy tymi rodzicami w twoim locie, którzy mieli histeryczne dziecko i nie robili nic, ani się tym nie przejmowali)

Martin Argerami
źródło
3
To tyle. Zawsze zauważam, że dzieci zaczynają płakać, gdy dochodzi do zmian ciśnienia, szczególnie podczas lądowania.
Sebastiaan van den Broek
1
Całkowicie się z tym zgadzam. Jako rodzic 3-latka, który dużo podróżował, zawsze wybieram się na samotny, długi dystans. Mniej bolesnych zmian ciśnienia. Mniej długich kolejek bezpieczeństwa. Nie trzeba ich budzić, gdy nie chcą się obudzić. Spanie i pielęgnacja są łatwiejsze, gdy osiedlimy się w jednym miejscu. itp ...
Rory Alsop
14

Podróżowanie z dziećmi bardzo zależy od podróży z nimi w sposób, który sprawi im przyjemność i w sposób, który nie pozostawi wraku.

Na szczęście 4-miesięczne dziecko ma prostą definicję „przyjemności”: regularne karmienie, regularna zmiana, sen i przytulanie. Spodziewając się około 14 godzin snu dziennie , w tryskających 2 do 3 godzin drzemkami, możesz łatwo zarządzać długą podróżą. Zrobiłem to z powodzeniem: po prostu oczekuj, że będę się karmił, zmieniał i tulił co kilka godzin.

Planowanie jest tu niezbędne: mieć wszystko, czego potrzebujesz, gdy budzi się niemowlę. Zmień, nakarm, beknij, przytul się / rozmawiaj / czytaj, a następnie wsuń. Powtórz dla lotu.

Tak, wzrost ciśnienia może sprawić, że dziecko będzie dziwne . Staraj się unikać podróży, jeśli twoje dziecko ma infekcję ucha, ponieważ zawęża to drogę powietrzną i nasila ból. Jeśli niemowlę rozmyje się podczas wyrównywania, daj butelkę: ruch ssania zmniejsza efekt podobnie jak guma do żucia dla osoby dorosłej.

Jeśli wybierasz się na wiele lotów, weź pod uwagę stres, jaki odczuwasz podczas noszenia babki wokół hali, posiłków i wszelkich punktów kontrolnych, które musisz pokonać. Osobiście uważam, że logistyka połączeń jest bardziej kłopotliwa, ponieważ musisz zsynchronizować całą imprezę. Jeśli musisz zmienić pieluchę i stracić połączenie, co wtedy?

Moim zdaniem, dla 4-miesięcznego dziecka lepiej jest schylić się, ustalić rutynę i cieszyć się długim lotem.

Teraz, kiedy dziecko może być małym dzieckiem? Podziel to, zaufaj mi!

biskup
źródło
2
Ponadto problem zwiększania ciśnienia jest trzykrotny, jeśli masz trzy loty w przeciwieństwie do jednego.
Alexander
1
Może zależeć od niemowlęcia, mój 4-miesięczny chłopiec nie tolerowałby siadania - zawsze trzeba było chodzić po nim.
Jim W mówi o przywróceniu Moniki
8

Kolejnym oszustwem, które nie ma na ciebie bezpośredniego wpływu, jest to, że, niestety, małe dzieci mogą być wyjątkowo denerwujące dla innych pasażerów.

Najprawdopodobniej inni pasażerowie podziękują ci za to, że nie jesteś zamknięty z dzieckiem przez 13 godzin bez przerwy.

JS Lavertu
źródło
7
Dziwna logika. Wybierając 3 loty, znacznie więcej pasażerów będzie „narażonych” na dziecko.
Martin Argerami
2
@martin, narażenie się na 3-4 godziny jest DUŻO lepsze niż 13 godzin
JS Lavertu
5
Tak, ale trzy razy więcej ludzi. Zakładasz, że napady złości u niemowląt są nieustanne. W rzeczywistości dzieci płaczą więcej podczas wynurzania i opadania (ciśnienie w uchu), więc dziecko będzie płakać mniej więcej tak samo podczas trzech lotów. Osobiście, przez wiele lat latania, nie przypominam sobie krzyczącego dziecka, które płakało dłużej niż kilka godzin na raz, czy coś w tym rodzaju. Chodzi o to, że w ponad 50 lotach trwających 9 godzin lub więcej nie pamiętam ani jednego „zrujnowanego” przez dziecko.
Martin Argerami
3
Może to tylko ja, ale jako pasażer wolałbym być narażony na dziecko przez kilka godzin niż lot na duże odległości. Liczba pasażerów, których to dotyczy, jest w najlepszym wypadku nieistotna, ponieważ nie są oni zawsze tymi samymi pasażerami.
JS Lavertu
1
Ta odpowiedź jest w 100% poprawna. @AerisFang jest całkowicie poprawny.
Fattie
4

Wybrałbym się na jeden długi lot. Myślę, że czas na lotnisku jest najtrudniejszy podczas podróży z niemowlęciem. Loty długodystansowe często mają gondole, które można przymocować do grodzi. Są świetne, więc upewnij się, że dostaniesz jedno z tych miejsc podczas rezerwacji. Często musisz zadzwonić do linii lotniczej, aby to potwierdzić. Pamiętaj, aby przynieść jedzenie dla dziecka, a także dobrze się odżywiać i nawadniać. To sprawia, że ​​jest to o wiele łatwiejsze. Jeśli chodzi o jetlag, polecam zacząć aklimatyzację już w domu, jeśli to możliwe. Upewnij się, że twoje dziecko ma dość snu (spójrz na tę tabelę snu dziecka http://sleepybud.com/baby-sleep-chart/), a następnie zacznij zmieniać porę snu, budzić się i drzemać o około 20 minut dziennie. Jeśli robisz to przez tydzień, ty i dziecko będziecie mieli o 2:20 min mniejsze opóźnienie odrzutu, kiedy tam dotrzecie.

Kuna
źródło
4

ZA! ZA! ZA! Odbyłem bardzo długie podróże z wieloma niemowlętami. W tym wieku są tak małe i śpią, że zmiana samolotów i przeczesywanie ich do hoteli, które je przewożą, będzie ogromnym bólem. Wsiadaj do samolotu, usiądź, połóż dziecko na kolanach, miej zabawki i inne rzeczy rozpraszające uwagę (zawsze mieliśmy pomarszczone kartki papieru) i miejmy nadzieję, że partner przeliteruje cię, kiedy idziesz do toalety. Dzieciak poczuje się tak, jakby to był normalny dzień z nieco dłuższym czasem na twarzy. Będzie spać. Nie wiedzą, że są w samolocie. Jeśli to możliwe, zdobądź siedzenie grodziowe z gondolą i jesteś złoty. Jeśli masz dużego crier, idziesz z nimi w jedną stronę. Równie dobrze może się z tym skończyć. Pamiętaj, że ich uszy nie wyskakują dobrze, więc daj im coś do ssania podczas wchodzenia i schodzenia.

Susan P Reich
źródło
1

Jeśli podróżujesz sam, zdecydowanie polecam wybrać jeden lot. W ten sposób (miejmy nadzieję) podczas odlotu będą towarzyszyć Ci przyjaciele lub rodzina do momentu nadania bagażu, dzięki czemu nie będziesz musiał jednocześnie obchodzić się z bagażem i dzieckiem. W przypadku 3 lotów będziesz musiał przejść odprawę i wymeldowanie oraz dojeżdżać do miejsca, w którym spędzisz kolejną noc 3 razy zamiast jednego. Ponadto narażasz dziecko na ciśnienie w uchu 3 razy, a także budzisz je 2 razy.

Jeśli będziesz podróżować razem ze swoim partnerem, dojazdy z dzieckiem stają się o wiele łatwiejsze do opanowania, ale osobiście nadal rozważałbym jeden lot.

Dmitrij Grigoriew
źródło