Mam ~ 18 dni na wędrówkę po Islandii w sierpniu. Jestem dobrym wycieczkowiczem (ubiegłego lata spędziłem 40 dni w Alpach) i będę sam. Szukam wskazówek dotyczących mojego planu podróży (na południe).
Będę miał GPS i uwielbiam jeździć w terenie (dzikiej == lepiej), ale z lodowcami i rzekami nie mogę iść bez dobrego przygotowania mojej ścieżki. Jeśli to możliwe, chciałbym unikać najbardziej niebezpiecznych rzek (szerokich lub o silnym strumieniu).
W części północnej prawdopodobnie podążę tym szlakiem (Asbyrgi - Nyidalur).
Potem chciałbym zobaczyć masyw Kerlingarfjoll (czyli wędrówki na południe od lodowca Hofsjökull), a następnie udać się na południe do Sveinsgil i Landmannalaugar. Wreszcie mogłem udać się na wędrówkę Landmannalaugar, aby udać się na wybrzeże.
Z mapą: Część na czerwono nie jestem pewien, czy jest to wykonalne
Ale nie wiem, czy jest to możliwe (nie niebezpieczne) robić Nyidalur - Kerlingarfjoll - Landmannalaugar. Czy to prawda?
Czy powinienem zrobić jakieś objazdy? I wreszcie, czy jest to ogólnie dobry plan podróży?
źródło
Odpowiedzi:
Twój plan podróży jest zbyt ambitny. Możesz to zrobić, ale może nie wystarczy. Biorąc pod uwagę niepewność wędrówek w nieznanym terenie, musisz mieć plan, który pozwoli skrócić / uciec, jeśli trasa się nie powiedzie.
Pierwszą wędrówkę odbyłem w zeszłym roku na Islandii, w Lónsöræfi . Wcześniej miałem doświadczenie w wędrówkach po Alpach, szwedzkiej Laponii (Sarek, Abisko-Kebnekaise, Nordkalottleden), północnej Norwegii (Rago, Hinnøya, Senja, Sørøya, góry Narvik), Canadian Rockies (Park Narodowy Jasper). Moja najtrudniejsza wędrówka była na Islandii. Szlak na islandzkiej mapie topograficznej nie zawsze jest szlakiem; może to być po prostu trasa, która może oznaczać nie więcej niż kopiec na kilka kilometrów. Trasa może przecinać głębokie, dzikie rzeki i może wymagać wspinania się po stromym piargi z szalejącymi rzekami poniżej. Podczas tygodniowej wędrówki widziałem zero innych ludzi w tygodniu wędrówek. Tak samotnej wędrówki, której rzadko widywałem, nawet podczas odległych wędrówek po szlakach w szwedzkiej Laponii.
Biorąc pod uwagę, że Islandia bardzo różni się od Alp lub Skandynawii i nie masz z nią doświadczenia, powinieneś wybrać trasę, która jest mniej ambitna i bardziej elastyczna. Oczekuję, że niektóre części Islandii są łatwiejsze niż Lónsöræfi, a jeśli pójdziesz na fjallvegur, możesz oczywiście pokonać większy dystans. Więc może możesz to zrobić, ale może to nie wystarczy. Wybierz trasę, którą możesz skrócić lub wydłużyć w oparciu o swoje postępy, zapoznaj się z krajobrazem, a następnie zdecyduj, czy możesz spróbować wędrówki od wybrzeża do wybrzeża przez kolejny rok.
Hnappadalsá in Lónsöræfi, 20 września 2015 r. Trudno było przepłynąć tę rzekę i nie byłoby mowy o tym bez mojego brodzika .
Zobacz także porady dotyczące Outdoors SE dla rzek .
W każdym razie, cokolwiek robisz, NIE WYRUSZAJ BEZ TELEFONU SATELITARNEGO lub przynajmniej PLB. Wynajęcie telefonu satelitarnego na 2-3 tygodnie nie powinno kosztować więcej niż około 100 funtów, co stanowi rozsądny dodatek do budżetu tego, co z pewnością będzie spektakularnym urlopem. PLB są tańsze, ale mogą być trudniejsze do znalezienia.
źródło
Nigdy tutaj nie odpowiedziałem na moje pytanie. Po zakończeniu wędrówki przez Islandię sądzę, że teraz mam kwalifikacje, aby odpowiedzieć. Odpowiedź @gerrit była zbyt pesymistyczna, więc oto jej odpowiednik.
Wędrowałem tutaj czerwonym szlakiem:
Oto ścieżka GPX. Napisałem o tym kilka postów na blogu na mojej osobistej stronie internetowej (francuski).
Wędrowałem 420 km w 13 dni, pierwsze 3 dni były znacznie krótsze (~ 25 km / dzień maks.), A 3 ostatnie około 25 km / dzień (byłem na Laugavegur, więc spałem w pobliżu chat). Pośrodku jechałem do 50 km / dzień, ponieważ wędrówki po pustyni są dość łatwe, ponieważ piasek był często zwarty. Były to głównie trasy terenowe, ale często schodziłem z trasy nawet na 2 dni.
Dla kogoś, kto zwykł wędrować po Alpach (lub innych górach), wędrówki po Islandii są łatwiejsze ze względu na mniejszą wysokość. Mój przelot miał łączną wysokość 7500 m, co odpowiada 4 dniowej wędrówce w Alpach. Trudności były bardzo zlokalizowane, ale mogą być bardzo męczące (pamiętam, że pokonałem 2 km pola lawy w prawie 2 godziny).
Główne zagrożenia to:
pogoda: Miałem 2 dni z wiatrem do 130 km / h. Miałem kilka godzin z mgłą tak gęstą, że nie widziałem 10 m przed sobą. Bez GPS nadal bym tam był.
przeprawa przez rzekę: zdecydowanie najniebezpieczniejsza. Ponieważ byłem sam, musiałem być naprawdę pewny przed przejściem. Jeśli płynęła wielka rzeka, musiałem dopłynąć ją wcześniej rano, ponieważ to możliwe, ponieważ rzeki są silniejsze po południu.
samotność: tak, samotność na pustyni nie jest taka łatwa.
ziemia: niektóre pola lawy były bardzo męczące, trudne i niebezpieczne (łatwo zranić nogę). Innym razem piasek nie był zwarty, więc był również męczący.
Sprzęt bezpieczeństwa, który zabrałem:
satelitarny sygnał nawigacyjny wzywający w nagłych wypadkach: Nie użyłem go (na szczęście). Mogłem / powinienem użyć Gen Spot 3 (mogę wysyłać sygnały nawigacyjne e-mailem do rodziny i przyjaciół), ale sieć komórkowa nie była taka zła, więc wszystko było w porządku.
telefon: jak powiedziałem, prawie codziennie mogę wysłać wiadomość lub zadzwonić, więc to wystarczyło.
GPS: bardzo przydatny. Gdy jest ładna pogoda, prawdopodobnie możesz (i nawet nie jestem pewien) obejść się bez niej, ale gdy nadejdą chmury, głupotą byłoby być bez GPS. Miałem Garmin eTrex 20.
kijki trekkingowe: absolutnie potrzebne do przeprawy przez rzekę.
dobry (domowy) namiot: na pustyni nie ma schronienia przed wiatrem ...
Biorąc to pod uwagę, jeśli jesteś wystarczająco przygotowany (dobra kondycja fizyczna, umiejętność posługiwania się sprzętem), uważam, że wędrówka po Islandii nie jest taka trudna. Ale to nie jest dla wszystkich :)
źródło