Czy mogę przewozić namiot w bagażu podręcznym podczas lotu?
Czy słupy / kołki stanowią zagrożenie? To znaczy, mogliby, ale będą ciasno zapakowani, a próba ich wyciągnięcia przyciągnie wiele uwagi!
Czy ktoś miał takie doświadczenie?
(Lecę samolotem Jet2 z Blackpool w Wielkiej Brytanii do Faro w Portugalii.)
Odpowiedzi:
Ci ludzie, którzy sprzedają ten wyskakujący namiot, twierdzili, że jest to „wyskakujący namiot, który mieliśmy na odrzutowcu 2 jako bagaż podręczny”.
Kolejne pytanie brzmi - czy ma kołki.
A z GoPlanetGo możemy potwierdzić, że rzeczywiście pochodzi z kołkami.
Tak więc, aby odpowiedzieć na twoje pytanie, tak, Jet2 zezwala na namioty z kołkami na pokładzie jako bagaż podręczny / podręczny. Czasami jednak sprowadza się to do stewardessy w danym dniu, a przebieg może się różnić.
źródło
Nie mam oficjalnego źródła, ale dość duże doświadczenie, ponieważ robiłem to wiele razy w wielu miejscach, głównie w Europie. Nigdy nie spotkałem ani jednego problemu.
Przed zrobieniem tego po raz pierwszy zapytałem, czy pozwolą na to podczas przechodzenia przez ochronę podczas poprzedniego lotu. Najważniejsze, o co się martwili, to ostrość kołków. Ponieważ nie jest to problem (trudno byłoby ci przeciąć kołek), postanowiłem spróbować. Po pierwszej próbie nie było żadnego problemu - nawet ręcznej kontroli plecaka - powtórzyłem to wiele razy z tym samym rezultatem. Jedyny raz był oznaczony jako podejrzany, kiedy namiot był jeszcze mokry. Zakładam, że powoduje to wykrycie cieczy w skanerze (popraw mnie, jeśli to nonsens). Zwłaszcza Manchester to lotnisko, na którym mi się to przytrafia. Tam zawsze wydaje się padać.
Użyłem różnych namiotów, ale za każdym razem był to mały 1-osobowy namiot trekkingowy. Kołki były małe i każdy z tych namiotów ma albo jeden biegun, albo jeden główny słup i jeden lub dwa małe słupy pomocnicze. Nie mam doświadczenia z większymi namiotami.
Jeśli szukasz oficjalnej odpowiedzi, nie zawracam sobie głowy skontaktowaniem się z linią lotniczą. To nie oni przeprowadzają kontrole bezpieczeństwa. Powinieneś skontaktować się z lotniskiem lub odpowiednią organizacją podobną do TSA. Ewentualne problemy nie będą zależały od linii lotniczej, ale od lotniska.
źródło