RwandAir uruchomił wczoraj lot z Kigali (stolicy Rwandy) przez Brukselę do Londynu Gatwick, a następnie bez międzylądowania z powrotem do Kigali, wszystkie tymi samymi samolotami. Zamiarem pośredniego postoju w Brukseli było zabranie pasażerów z Kigali do Brukseli, ale oczywiście również zabranie pasażerów z Brukseli z powrotem do Kigali przez Gatwick, gdzie mieli pozostać w samolocie podczas postoju 1: 30h.
Jednak RwandAir najwyraźniej nie uważał, że obywatele niektórych krajów, między innymi Rwanda, w wielu przypadkach muszą posiadać brytyjską wizę tranzytową w transporcie lotniczym podczas tranzytu przez Wielką Brytanię (w tym przypadku Gatwick), nawet jeśli pozostają na pokładzie samolotu lub w terminalu bez przejścia imigracji. Ponadto wszyscy pasażerowie tego lotu tranzytowego w Gatwick musieliby wejść na pokład i przejść kontrolę bezpieczeństwa w terminalu. Ponieważ jest to poważna niedogodność dla pasażerów pochodzących z Brukseli i zajmuje więcej czasu niż zaplanowano na międzylądowanie, RwandAir nie zezwala pasażerom na rezerwację lotu z Brukseli do Kigali.
Możesz przeczytać całą historię tutaj (po francusku).
Mam kilka pytań na temat tego całego problemu:
- Dlaczego Wielka Brytania miałaby wymagać posiadania wizy od niektórych osób podczas tranzytu przez lotnisko? Ludziom tym gwarantuje się, że nigdy nie staną na ziemi brytyjskiej, przynajmniej w celach imigracyjnych, więc po co się tym przejmować?
- W jaki sposób Wielka Brytania kontroluje, czy pasażer tranzytu lotniczego posiada wizę? Z definicji tranzyt lotniczy nie obejmuje kontroli imigracyjnych, więc jedyną interakcją z organami, która przychodzi mi na myśl, gdy pozostaję w strefie lotniczej, jest kontrola bezpieczeństwa w drodze do następnej bramy, a nawet to nie zawsze jest wymagane. Jednak w przypadku bezpieczeństwa zwykle okazujesz kartę pokładową i paszport, a agent sprawdza, czy nazwiska się zgadzają. Więc w którym momencie Wielka Brytania mogłaby nawet kontrolować twoją wizę? To jest jeszcze bardziej interesujące pytanie, kiedy ludzie faktycznie pozostają na pokładzie samolotu i w ogóle nie komunikują się z nikim na lotnisku.
- Dlaczego Wielka Brytania nalega na przeprowadzenie kontroli bezpieczeństwa pasażerów, którzy zostali już odprawieni w Brukseli i od tego czasu przebywają w bezpiecznym środowisku (samoloty)?
źródło
Nie znam konkretnych powodów, dla których Wielka Brytania to zrobiła, ale jeśli weźmiesz pod uwagę podobną sytuację we Francji, było to spowodowane tym, że niektórzy ludzie rezerwowali bilet do innego kraju, że nie potrzebowali wizy (lub mogliby łatwo uzyskać) tranzyt przez CDG, a następnie znaleźć sposoby na wydostanie się z obszaru tranzytowego do Francji.
Najwyraźniej obszary tranzytowe nie są tak bezpłodne, jak powinny (przynajmniej w tym kierunku), a nielegalnym imigrantom udało się dostać do Francji na tyle dużą liczbę, że zostali zauważeni.
Były na to dwie reakcje:
wprowadzenie kontroli paszportowej przy bramie natychmiast po wyjściu z samolotu. Pasażerowie o wysokim profilu ryzyka (przeważnie pasażerowie tranzytowi różnych narodowości) byliby eskortowani do zabezpieczonych obiektów i na następny lot.
wprowadzenie wiz lotniskowych dla niektórych narodowości, choć nie jest dla mnie jasne, jakie są kryteria dla tych narodowości i jak to pomaga.
Przypuszczam, że mogą być podobne powody w Wielkiej Brytanii.
źródło
Re: Dalej do informacji George'a Y powyżej. Chociaż na lotniskach w Wielkiej Brytanii nie ma kontroli wyjazdu przez funkcjonariuszy ds. Imigracji, pasażer, który jest „w strefie operacyjnej” (tj. Gotowy do wejścia na lot powrotny) i chce opuścić lotnisko (zrezygnować z lotu) musi być eskortowany przez linię lotniczą (lub naziemną) przedstawiciel przylotów imigracyjnych, gdzie ich dokumenty podróży i paszport zostaną sprawdzone przez imigrację.
źródło