W ciągu ostatnich kilku dni bawiłem się przepisem na naleśniki, który wymaga następujących składników.
- 1 Mąkę o wszechstronnym przeznaczeniu
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 szklanka mleka
- 1 duże jajko lekko ubite
- 1 łyżka rzepaku lub oleju roślinnego
Wyłaniają się naprawdę grube, nieco ponad pół cala grubości. Mogę go rozcieńczyć, jeśli rozłożę ciasto za pomocą kadzi, ale to trochę niechlujne rozwiązanie.
Czy jest coś, co mogę zrobić, aby ulepszyć przepis, aby ciasto naleśnikowe od samego początku było nieco cieńsze?
Odpowiedzi:
Aby naleśniki bardziej się rozprowadzały, a przez to były cieńsze, zwiększ ilość płynu w przepisie. To sprawi, że ciasto będzie mniej lepkie, dzięki czemu będzie się bardziej rozprowadzało przed rozpoczęciem wiązania, dzięki czemu uzyskasz cieńsze naleśniki.
Zacznę powoli, być może kilka łyżek dodatkowego mleka (lub zwykłej wody), aż znajdziesz konsystencję, którą lubisz.
Będziesz także musiał eksperymentować, aby określić odpowiedni czas gotowania, ponieważ dodatkowy płyn będzie musiał zostać nieco ugotowany, aby uzyskać najlepszą teksturę.
Oczywiście nie ma nic złego w korzystaniu z dna kadzi, aby pomóc rzadszemu rozłożyć ciasto. Jest to normalne i nieco się wyrówna podczas gotowania naleśników.
źródło
W zależności od tego, jak cienko szukasz, możesz również sprawdzić inne przepisy na różne style celowo cieńszych produktów podobnych do naleśników, takich jak
Powodzenia!
źródło
Ja też lubię cienkie naleśniki, a mój mąż lubi je grube. Kilka razy robiłem naleśniki od zera i wyszły dobrze, ale powiem, że używam oryginalnej mieszanki cioci Jamimy i wymaga dodania jajka i mleka. Używamy mleka ryżowego i wydaje się dobre, a nauczyłem się sztuczki z restauracji, aby dodać wanilię i to robi dużą różnicę, że są tak dobre. Najpierw przygotowuję partię naleśników (grubą), a następnie dodaję dodatkowe mleko ryżowe, aby rozrzedzić ciasto i przygotować je, a wyszły świetnie. Używamy prawdziwego syropu i robi to dużą różnicę. Możesz tego spróbować ze swoim domowym przepisem. Mam nadzieję że to pomoże.
źródło
Inna odpowiedź już wspomniała o dodaniu większej ilości płynu, co było moją pierwszą myślą, więc wymienię tylko kilka innych możliwości.
W zależności od ilości ciasta, którą masz lub potrzebujesz z przepisu, łatwiej może być dodać trochę mniej mąki niż więcej wody (na przykład może mniej łyżek na początek i przeliczyć po wypróbowaniu?). Oprócz tego, że fizycznie mniej rzadkiego ciasta, twój naleśnik sprawiłby, że smak naleśnika byłby nieco bogatszy i mniej podobny do chleba, skutecznie pozostawiając mieszankę z wyższym udziałem jaj i oleju, a nawet soli, zamiast rozcieńczać ciasto mlekiem lub wodą i dodatkowa mąka.
Możesz również spróbować użyć trochę mniej proszku do pieczenia, jeśli wysokość jest umiarkowanym problemem - powinien sprawić, że naleśnik będzie gęstszy i mniej puszysty, co może być przydatne w zależności od tego, czego szukałeś z naleśnika.
Wspomniałeś też o swoim sprzeciwie wobec rozrzucania rzadkiego naleśnika, ponieważ jest bałaganiarski ... jeśli nie masz żadnych innych zastrzeżeń niż to, a zwłaszcza jeśli podoba ci się smak i konsystencja (mieszanie się z rzadkim ciastem alter), możesz spróbować rozłożyć ciasto na grzbiet kadzi w stylu dhosa - to znaczy, jak tylko wylejesz ciasto, użyj kadzi, aby zrobić ciasną spiralę ze środka, która płynnie i równomiernie porusza ciasto na zewnątrz. W praktyce możesz sprawić, że naleśnik będzie cienki lub gruby, podczas gdy dhosa są zwykle dość cienkie i chrupiące, ale podstawową technikę można dostosować, wybierając wysokość, na której trzymasz kadzi. Rezultaty są dość estetyczne, albo mają gładki okrągły wzór, albo, jeśli naleśnik był nieco bardziej surowy na wierzchu, może nawet wygładzić spiralę,
Alternatywnie, jeśli masz pewną rękę, możesz w pierwszej kolejności wlać ciasto do pierścienia lub spirali. Jeśli zrzucisz chochlę ciasta na sam środek, może ona nieco ułożyć się na sobie i rozprzestrzeniać powoli tylko od krawędzi - i często zaczyna się ustawiać, zanim skończy się rozkładanie. Jeśli wylejesz go spiralnie podczas nalewania, rozprzestrzenia się od każdej krawędzi zarówno do wewnątrz, jak i na zewnątrz, aż napotka kolejną warstwę (lub gotowe ustawienie) i osiądzie na niższej wysokości całkowitej. Możesz mieć luki lub grubsze kałuże, gdy zastanawiasz się, jak szybko wlać i ile miejsca do pozostania pomiędzy (i możesz załatać trochę więcej ciasta lub machnięcia kadzi, aby się rozprowadzić i rozrzedzić), ale to potrafi pracować z cierpliwością i koordynacją ręka-oko.
źródło
Nie bardzo rozumiem, co jest nie tak z grubymi, puszystymi naleśnikami. Zaryzykuję więc przypuszczenie, że masz na myśli twarde naleśniki. W takim przypadku pamiętaj, aby nie ostro pobić ciasta. Jeśli to zrobisz, podniecasz gluten w mące, a następnie tworzysz więcej nici białkowych, co prowadzi do twardych naleśników.
Więc złóż, złóż, złóż. Bardzo delikatnie. Oprzyj się pokusie, aby uzyskać na nim wszystkie emulgatory. :)
Założę się, że jeśli spróbujesz, mogą być nieco bardziej puszyste i nie tak grube.
Spróbuj też naleśników, jeśli chcesz czegoś cieńszego.
źródło