Mam betonowy garaż, który jest w połowie wzgórza. Zasadniczo powierzchnia za garażem znajduje się na poziomie dachu garażu. Podłoga garażu to płyta betonowa o grubości 3 "-4" (przynajmniej najlepiej, jak mogłem to wyobrazić). Podejrzewam, że podstawa pod płytą jest w złym stanie.
Niektóre jasne umysły, prawdopodobnie około 50 lat temu, zakończyły otwory drenażowe w garażu. Więc teraz mam wodę przez cały rok po bokach garażu. Trochę wody sączy się przez pęknięcia w płycie.
Nie chcę kopać wokół garażu, aby zainstalować drenaż, ponieważ za nim znajduje się duże drzewo, którego nie chcę zabić. Dodatkowo jest bardzo blisko linii nieruchomości.
Co więc mogę zrobić, aby zminimalizować wilgoć w garażu? Myślałem o usunięciu płyty i umieszczeniu rur spustowych wzdłuż ścian garażu. Następnie ponownie wlej płytę z odpowiednią podstawą. Otwory po prostu kapałyby bezpośrednio do rury spustowej. Rury spustowe można wówczas zakończyć w kanalizacji.
Czy ma sens? Czy ktoś może polecić lepszą opcję?