Monopole są tylko matematycznym nieporozumieniem

12

Mały drapak po głowie (i dobry przykład, dlaczego powinniśmy uważać na notację).

Rozważ zysk maksymalizujący monopol, który rozwiązuje się po cenie

(1)maxπ=PQ(P)C(Q(P))

Postępowanie według rutynowych kroków ( zobacz ten post )

dochodzimy do ważnego rezultatu, że przy cenie maksymalizującej zysk elastyczność cenowa popytu powinna być wyższa niż 1 w wartościach bezwzględnych lub niższa niż 1 w kategoriach algebraicznych. Mianowicie w cenie maksymalizującej zysk, którą mamy

η=QPPQ<1QPP<Q

(2)QPP+Q<0

Ale QPP+Q jest pochodną PQ(P) i PQ(P)=TR , łączny przychód. Więc QPP+Q=MR , krańcowy przychód i właśnie uzyskaliśmy, że przy maksymalizacji zysku i aby mieć elastyczność większą niż 1 w wartościach bezwzględnych, musimy mieć MR<0 .

Ale teraz wiemy również, że w punkcie maksymalizacji zysku mamy MR=MC>0 .

Tak więc rozwiązanie nie istnieje i dlatego dochodzimy do wniosku, że monopole są tylko matematycznym nieporozumieniem.

Teraz zadałem sobie trud (?), Aby napisać ten szyderczy post, mam nadzieję, że ktoś poświęci kilkadziesiąt sekund wymaganych do napisania jasnej odpowiedzi, aby wskazać, na czym polega sztuczka.

Alecos Papadopoulos
źródło
2
@AlecosPapadopoulos, przepraszam za mój niepowiązany komentarz, ale jak to pytanie mogło uzyskać ponad 220 wyświetleń w ciągu kilku godzin?
londyn
1
@londyn Ze względu na swój tytuł.
Alecos Papadopoulos
1
@london A potem jest efekt przyspieszający „gorące pytania”. obecnie znajduje się na bocznym pasku z gorącymi pytaniami na stronie matematyki.
Alecos Papadopoulos
2
Czy rozumiem poprawnie, że celowo publikujesz pytania podstępne?
410 odszedł
1
@EnergyNumbers Tak, to było podchwytliwe pytanie, jak napisano w ostatnim zdaniu wpisu.
Alecos Papadopoulos

Odpowiedzi:

14

PQ(P)=TR , łączne przychody.

QPP+Q jest pochodną w stosunku do .PQ(P) P

MR zyski krańcowe jest pochodna względem .TR Q

Ogólnie więcQPP+QMR

Adam Bailey
źródło
1
To idealna odpowiedź „kilkadziesiąt sekund zgodnie z życzeniem”!
Alecos Papadopoulos
@AlecosPapadopoulos Dziękuję (głównie moje szczęście, że zalogowałem się we właściwym czasie).
Adam Bailey,
1

Aby uzupełnić bezpośrednią odpowiedź @AdamBailey, celem tego postu było ostrzeżenie zainteresowanych czytelników o konsekwencjach zmiany zmiennych decyzyjnych w naszym myśleniu.

Jesteśmy przyzwyczajeni do myślenia o popycie jako „cena zależna od ilości” lub „ilość zależna od ceny”. Ale po stronie kosztów produkcji automatycznie myślimy o koszcie w zależności od ilości, a nie ceny sprzedaży.

Dlatego bycie nawet nieco żmudnym z notacją opłaca się (zapytaj chłopaków o dynamiczną optymalizację, np . Książkę Caputo ). W konkretnym przykładzie symbole , , nie ujawniają zmiennej decyzyjnej i na tym opierał się podstęp. Ale jeśli, napisaliśmyTRMRMC

maxπ=TR[Q(P)]C[Q(P)]

wyraźnie sygnalizowalibyśmy, że naszą ostateczną zmienną decyzyjną jest cena i tak dalej

f.o.c:MR(Q)QPMC(Q)QP=0

(MR(Q)MC(Q))QP=0MR(Q)=MC(Q)

podczas gdy my również wyraźnie to zobaczymy

TRP=MR(Q)QP=QPQ+Q

i dlatego prowadzi do wymogu elastyczności cenowej popytu

TRP=MR(P)=QQPQ+Q<0MR(Q)QP<0MR(Q)>0

(od ). Zatem w optymalnym punkcie krańcowy przychód w odniesieniu do ilości powinien być dodatni, ale krańcowy przychód w odniesieniu do ceny powinien być ujemny.QP<0

Alecos Papadopoulos
źródło
Lubię tego rodzaju trudne pytania i / lub małe zagadki. Może od czasu do czasu powinniśmy wymyślić coś takiego. Z dolną granicą tego, jak szybko można być, aby każdy mógł pomyśleć, dopóki wciąż nie ma odpowiedzi w poście.
Stary człowiek na morzu.
@Anoldmaninthesea. Jeśli lubisz zagadki, sprawdź moją odpowiedź na ten post, math.stackexchange.com/q/490851/87400 Muszę powiedzieć, że jestem z tego naprawdę dumny.
Alecos Papadopoulos
Co sądzisz o książce caputo? polecasz to?
Stary człowiek na morzu.
1
@Anoldmaninthesea. Absolutnie. Na początku może doprowadzać Cię do szału, z całym tym szalonym zapisem i naleganiem na szczegółowe napisanie wszystkich argumentów każdej funkcji obecnych w różnych relacjach, ale jeśli się z tym zapoznasz, zrozumiesz, w jaki sposób pomaga wszystko zrozumieć . Po raz pierwszy naprawdę zrozumiałem równanie Hamiltona-Jacobiego-Bellmana dzięki tej książce.
Alecos Papadopoulos
Teraz muszę to naprawdę przeczytać. =)
Stary człowiek na morzu.