Jakieś pięć lat temu robiłem BJJ około pięć razy w tygodniu. Było to jedno z moich ulubionych hobby wszechczasów, z wyjątkiem całej ilości „irytacji” z tym związanych:
- ból nadgarstka
- drętwienie palca
- ból kolana
- ból dolnej części pleców
- guzy i siniaki
- wyrzucone z powrotem
- Kontuzja kolana
- urazy palców
Wraz z nadejściem rodziny, ojcostwa i ambicji zawodowej zajęło miejsce w moim życiu i ostatecznie zostało wycofane. Ale marzę o tym, by wrócić do tego.
Problem w tym, że mam teraz 41 lat i nie mogę się już pojawiać w kulach i stawach łokciowych. Czy ten rodzaj intensywnego sportu lepiej nadaje się do życia młodego mężczyzny?
Odpowiedzi:
Jako dziecko uprawiałem gimnastykę i próbowałem wrócić do tego dwa lata temu.
Trenowałem ciężko przed powrotem na siłownię, ale stwierdziłem, że moje ciało nie może sobie z tym poradzić.
Próbowałem się uspokoić i nadal byłem w stanie zrobić dużo tego, co mogłem wcześniej, ale odkryłem, że budzę się następnego dnia i coś będzie napięte lub niewiarygodnie obolałe (nie mam na myśli owwww .. .. Mam na myśli „lepiej nie naciskać na to przez jakiś czas” rodzaj bólu), więc zrezygnowałem z tego po 3 miesiącach.
Rozmawiałem z lekarzem rodzinnym i powiedzieli, że gdybym chciał to zrobić, musiałbym podjąć kroki dziecka, ale żeby zrobić to poważnie, nie mogę po prostu robić podstaw. Chcesz się dobrze bawić, bo inaczej nie warto.
Nie zniechęcaj się, jednak zakładam, że będą to bardzo małe kroki i pójdą bardzo powoli, w przeciwnym razie możesz odczuwać ból.
źródło
Pracuj nad tym powoli. Jeśli często doświadczasz tak wielu problemów, prawdopodobnie trenujesz zbyt ciężko. Znałem 70-latków, którzy z łatwością mogliby mnie wyprzedzić w sztukach walki bez potu i kontuzji. Ma znacznie mniej wspólnego z twoim wiekiem niż z twoim doświadczeniem i wytrzymałością.
źródło
Mam 41 lat. Regularnie trenowałem 2 razy w tygodniu, a teraz trenuję Jui Jitsu 1 raz w tygodniu. To wydaje się słuszne. Mam teraz 8 tygodni i wracam do zdrowia w ciągu 2-3 dni (gdzie zajęło to cały tydzień po pierwszej sesji). Chociaż jest to o wiele bardziej obelżywe niż moje regularne treningi, staje się łatwiejsze, gdy moje ciało dostosowuje się do niego (i uczę się go nie „męczyć”).
źródło
Nigdy nie myślałem, że usłyszę BJJ opisywane jako wysoka intensywność. W przypadku BJJ rozejrzyj się za innym klubem, w którym panuje bardziej relaksująca i bezpieczna atmosfera, a możesz to zrobić w wieku 90 lat. Jeśli trenujesz w klubie, w którym gracze myślą, że BJJ i MMA to to samo, i uważaj to bardziej za klub walki niż gdzieś trenować, nawet jeśli masz 25 lat, odniesiesz obrażenia.
źródło