Jestem inteligentną i wykształconą kobietą. Obecnie studiuję w kierunku Masters in Neuropsychology. Na mojej liście czytelniczej znajdują się książki takie jak „początki ludzkiego zdrowia i chorób” oraz „tylko jedna szansa”, które wyjaśniają głębokie wpływy, na jakie nienarodzone dziecko ma wpływ stan fizyczny i psychiczny matki.
Znam już odpowiedź na moje pytanie „czy mógłbym uszkodzić moje nienarodzone dziecko w łonie matki?”. - odpowiedź jest niewątpliwie tak, ale myślę, że chcę tylko uspokoić poczucie winy
Przez ostatnie 10 lat cierpiałem na choroby psychiczne, odkąd skończyłem 15 lat. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale byłem hospitalizowany i przez większość ostatniej dekady byłem leczony. Przestałem przyjmować leki, kiedy zaszłam w ciążę. Nadal widuję regularnie mojego psychiatrę. Mam też pielęgniarkę, która odwiedza mnie w domu dwa razy w tygodniu. Mimo to miałem nawroty, w tym fizycznie niszczycielskie gwałtowne wybuchy graniczące z psychozą, ciężką depresję do tego stopnia, że nie mogę wstać z łóżka, aby wziąć prysznic lub zjeść, oraz załamania emocjonalne.
źródło
Odpowiedzi:
Chociaż mogłeś uszkodzić swoje dziecko, musisz również pamiętać, że uzależnieni od cracku, którzy nadal nadużywają narkotyków podczas ciąży, ostatecznie mogą produkować zdrowe dzieci częściej niż się spodziewasz.
Jest prawdopodobne, że nierównowaga chemiczna lub inna, która istnieje w twoim ciele, może zostać przeniesiona na twoje dziecko, ale ty ich nie wybrałeś - urodziłeś się z nimi, nawet jeśli od razu się nie rozwiną.
Jako rodzic poczucie winy z przeszłości jest czymś, z czym musisz się pogodzić bez względu na wszystko. Z perspektywy czasu zawsze jest 20/20, a gdy uczysz się więcej i zastanawiasz się nad sytuacjami, istnieje nieskończona ilość sposobów na lepsze radzenie sobie z sytuacjami, których w danym momencie nie widziałeś / nie widziałeś.
Fakt, że ci to przeszkadza, oznacza, że Ci zależy, a to samo w sobie jest dobrym wskaźnikiem, że może wyrządziłeś mniej szkód, niż myślisz. Będziesz miał wiele okazji, by zaszkodzić stanowi psychicznemu twojego dziecka, gdy ono też zniknie z łona, a my zrobimy to nieświadomie. Philip Larkin dobrze to opisał, jeśli z nutą wulgaryzmów ...
źródło
Chciałbym tylko poprzeć doskonałą odpowiedź Jamesa Snella.
O ile nie przekazałeś znanej autosomalnej dominującej choroby genetycznej, nie można przewidzieć wyniku ciąży. Zdecydowana większość znacznie trudniejszych ciąż okazuje się w porządku.
Nawet przyjmowanie leków, o których wiadomo, że wpływają na płód, nie oznacza, że dotknie to każdego płodu.
Czujesz się wystarczająco winny, by tu być, szukając pewności. Mam nadzieję, że znajdziesz; dokonujecie niesamowitych poświęceń dla swojego nienarodzonego dziecka, a to już daje mu przewagę, a nie wadę.
Nie mam wątpliwości, że troska i troska o zapewnienie dziecku jak najlepszego życia będzie kontynuowana po ciąży.
Porozmawiaj ze swoim psychiatrą i położnikiem o swoim głębokim zmartwieniu; niektóre z nich mogą wynikać z przerwania przyjmowania leków. Jak stwierdził @McCann, są ludzie, którzy specjalizują się w tej dziedzinie.
Jeśli martwisz się efektem epigenetycznym u nienarodzonego dziecka, nie rób tego. Nie ma żadnej gwarancji, że twoje zmartwienie wpłynie na twoje dziecko, a samo martwienie się nie pomoże żadnemu z was. Jeśli mogę coś zasugerować, niektóre codzienne uważne medytacje mogą pomóc ci przenieść się teraz w lepsze miejsce dotyczące twojego zmartwienia i na pewno nie skrzywdzi dziecka! Może nawet pomóc ci poradzić sobie ze stresem związanym z byciem nowym rodzicem.
Obyś był błogosławiony zdrową ciążą, łatwym porodem i cudownym dzieckiem. (Pierwsza i ostatnia są normą; środkowa prośba jest szczególnym błogosławieństwem!)
źródło