Kiedy dzieci zwykle przestają wierzyć w Świętego Mikołaja?

17

Mój 7-letni syn traktuje Świętego Mikołaja jak prawdziwą osobę. Prawdopodobnie coś podejrzewa, ale ja i moja żona zawsze znajdujemy sposób, aby go przekonać.

Jaki jest normalny wiek, kiedy dzieci zdają sobie sprawę, że Święty Mikołaj nie jest prawdziwy i jaka jest właściwa strategia przejścia?

Nikita Barsukov
źródło
8
Co masz na myśli mówiąc „jako prawdziwa osoba”? Czyż nie? ;-)
Torben Gundtofte-Bruun
24
Nigdy nie rozumiałem celu nauczania dzieci, że Święty Mikołaj to prawdziwa osoba, która lata na saniach i przynosi prezenty na Boże Narodzenie. Co więcej, uczy dzieci, że ich rodzice są kłamcami.
8
Zawsze mówiłem moim dzieciom, że Mikołaj udaje. Obawiam się, że któregoś dnia moje dzieci myślą: „jeśli mama i tata powiedzą mi, że Święty Mikołaj jest prawdziwy, a on nie, to co z Jezusem?”.
Fatmuemoo
6
Co powiesz na ALARM SPOILERA !?
DA01,
15
Jeśli chodzi o komentarz Jezusa, tak, to rozpocznie wojnę z płomieniami, ale Święty Mikołaj jest tak samo prawdziwy jak Jezus, ponieważ oboje opierają się na ludziach, którzy żyli kiedyś, a teraz mają wokół nich zbudowane mity. Przypadkowo, przynajmniej w pobliżu świąt Bożego Narodzenia, ich mity przekazują te same przesłania: bądźcie dla siebie dobrzy i mili.
DA01,

Odpowiedzi:

24

Z własnego i innych doświadczeń powiedziałbym, że około 6-9 lat to czas, kiedy to rozgryzają. Większość będzie prawdopodobnie podejrzewać podejrzenia przez rok lub dwa, które spędzają na sondowaniu i obserwowaniu. Czy to nie dziwne, że tata zawsze tęskni za Mikołajem, ponieważ co roku rozmawia z sąsiadami?

Kiedy się zorientuje, spróbuj pochwalić go za jego umiejętności obserwacji i spraw, by był zadowolony , że o tym wiedziałem! stan umysłu zamiast smutku z powodu obalonego mitu. To naprawdę fajne, że sam to wszystko wymyślił!

A jeśli ma młodsze rodzeństwo, ma teraz specjalną tajemnicę, którą może pomóc rodzicom zachować i zobaczyć, jak rodzeństwo sobie z tym poradzi.


Edytuj, 6,5 lat później: Mój syn miał 7 lat, kiedy 24-go wspomniał:
„Czy nadal muszę udawać, że Święty Mikołaj jest prawdziwy?” Był świadomy baśniowej aury i był na tyle uprzejmy, by zapytać, podczas gdy jego młodszy brat go nie słyszał. Chwaliliśmy go za jego spryt, a także za jego rozważania i poprosiliśmy go, aby pomógł nam utrzymać zabawę, dopóki jego brat również nie złapie, tylko dlatego, że fajnie jest udawać. Z radością się zgodził.

Torben Gundtofte-Bruun
źródło
To pytanie może pomóc w tym, jak sobie z tym poradzić. parenting.stackexchange.com/q/6208/2876
zrównoważona mama
26

Zawsze uczyliśmy nasze dzieci, że Święty Mikołaj to gra, w którą grają ludzie, a nie coś realnego - ważne jest, abyśmy nie okłamywali naszych dzieci. Nadal lubią grać w tę grę.

Odkryliśmy również, że pomaga to w interakcji z innymi dziećmi, które bardzo wierzą w Świętego Mikołaja - zachęcając nasze dzieci, aby nie psowały gry.

Andrew Aylett
źródło
2
Ciągle czuję się nieswojo na ten temat; z jednej strony naprawdę chcę, żeby mieli wyobraźnię i myśleli o wróżkach, mikołajkach itp. Z drugiej strony chcę, aby moje dzieci dorastały w kulturze prawdy i zaufania. Moja żona zmaga się z tym, ponieważ nigdy nie chce okłamywać dzieci, co moim zdaniem czasami jest konieczne. Nawiasem mówiąc, +1 za bardzo dobry punkt.
Hairy
3
To, że wiedzą, że wróżki nie są prawdziwe, nie powstrzymuje moich dzieci przed udawaniem :).
Andrew Aylett,
Dobrym podejściem jest pozwolenie dzieciom na „sekret”, aby nie zepsuły go innym, ale nie odpowiedziałeś na pytanie: kiedy powiedziałeś swoim dzieciom lub kiedy zaczęły pytać?
Torben Gundtofte-Bruun
3
@torbengb: Zawsze im mówiliśmy, od pierwszych świąt Bożego Narodzenia, kiedy mogli zrozumieć, że Święty Mikołaj tam jest. Robienie z tego fajnej gry to bonus (i jest to gra, którą lubi większość dorosłych w mojej rodzinie), ale szczerość nas motywowała.
Andrew Aylett
1
Czytałem o kimś, kto powiedziałby swoim dzieciom: „niektórzy mówią, że Święty Mikołaj to wesoły grubas, który ...”, więc: nie kłamałby, dzieci mogą bawić się z rówieśnikami, a na koniec dzieciak może wymyślcie to sami.
Alex In Paris
9

Odpowiedź - obserwuj swoje dziecko. Każde dziecko może potrzebować czegoś innego. Znasz swoje dzieci. Obcy nie.

W tej sprawie nie okłamuj swoich dzieci --- Poważnie? Istnieje przedział wiekowy, w którym magiczne myślenie jest dobre dla dzieci.

Święty? Zrozumiałem, że to nie ma sensu, kiedy miałem 4 lata, ale nikomu nie powiedziałem i wystawiłem skomplikowaną pułapkę dla rodziców, żeby zdobyć dowód, no wiesz, na wszelki wypadek. Mój młodszy brat nie odkrył tego, dopóki nie miał 8,5. Nie wiem, kiedy moi starsi bracia i siostra odkryli to, ponieważ sfałszowali to, dopóki mój młodszy brat nie przyłapał. (O dziwo, nie odkryłem wróżki, dopóki nie skończyłem 8 lat, a mój brat nigdy w to nie wierzył! Logistyka mniej mi przeszkadzała.)

Nikt z nas nie uważał naszych rodziców za kłamców. Może gdyby próbowali to rozciągnąć na przeszłość, kiedy nie wierzyliśmy ... ale nie wiem. Myśleliśmy, że to fajnie, że mogliśmy zagrać w grę, a ja wspominam miłe wspomnienia z wiary.

Nigdy nie powiedziałem mojej córce, że Święty Mikołaj jest prawdziwy, ponieważ z początku nie byłem pewien, czy z powodu tego, co słyszałem o tym inni. Czytałem dużo na temat rozwoju dziecka, a eksperci w wieku 2-6 lat zgadzają się, że jest on dla nich dobry (wyższy wiek może się różnić w zależności od etapu rozwoju dzieci). O drugiej zaczęła pytać o obrazy Świętego Mikołaja, a ja zapytałem: Co myślisz? Miała świetne wyjaśnienia i to świetna zabawa. Już w wieku 3 lat zastanawiała się, w jaki sposób Święty Mikołaj może odwiedzać każdy dom, co zaprowadziło nas na ścieżkę poznawania różnych tradycji świątecznych, kto świętuje, a kto nie, i które regiony obchodzą Świętego Mikołaja w innym dniu. Uwielbia zabawę i wyzwanie, dlaczego myśli. W wieku 3 lat pomyślała o rzeczach, których nigdy bym nie miał.

Nigdy nie powiedziałem jej, że potwory też nie są prawdziwe; właśnie wspólnie zastanawialiśmy się, jak sobie z nimi poradzić, a dziewczyna jest nieustraszona.

Kiedy jest wystarczająco dorosła, aby jej odpowiedzi na to, jak coś się dzieje, nie są pozytywne / magiczne i sama wątpi, nie będę tego naciskał, pozwolę jej dojść do wniosku. Zmuszanie dorosłego do myślenia o dziecku, które musi sobie pozwolić na pewną część rozwojową, jest po prostu samolubne, a zachowanie przełożonego nad tym jest śmieszne. Podejrzewam, że może się to zdarzyć przed szóstą dla mojej córki, ponieważ jest niezwykle bystra i dociekliwa, ale stanie się to, kiedy to się stanie i nie ukradnę zabawy wcześniej.

Nie zrozum mnie źle, może niektóre dzieci są lepsze, ponieważ nigdy nie są „prawdziwe”. Znasz swoje dziecko. Ty decydujesz. Ale nie zachowuj się tak, jakbyś wiedział, czego potrzebuje każde inne dziecko.

Moja była była ateistką i kiedy idzie razem z Mikołajem, ponieważ pamiętał to czule, powiedział jej, że Jezus nie jest prawdziwy. Wróciła do domu płacząc - nie dlatego, że ją okłamałem, ale dlatego, że chciała uwierzyć. (Jestem chrześcijaninem i powiedziałem jej, że ludzie mogą wierzyć w różne rzeczy i nie ma w tym nic złego, ale pójście z tym, co czuje w swoim sercu, jest prawdą i jest znacznie szczęśliwsza). Myślał, że jego rodzice mówią mu o Jezusie, kiedy to nigdy nie miało dla niego sensu, było to okropne i nigdy nie przyszło mu do głowy oglądać córkę zamiast własnych uprzedzeń.

RunningMommy
źródło
Aha, zrobiłem kilka „pomocnych” rzeczy, takich jak zamówienie Świętego Mikołaja od Bieguna Północnego, podpisanie prezentów, o które prosił Świętego Mikołaja od Świętego Mikołaja, z innym papierem do pakowania od tych od nas i ukrycie tego papieru - więc zdecydowanie mówię jej Święty Mikołaj jest prawdziwy, nie mówiąc „Święty Mikołaj jest prawdziwy” To dla niej zabawa i uwielbiam się z nią bawić!
RunningMommy,
5

Nie okłamuj swojego dziecka. Święty Mikołaj to kiepski powód, by zrujnować zaufanie między tobą a dzieckiem. Jeśli twoje dziecko przychodzi do ciebie z pytaniem, czy Święty Mikołaj jest prawdziwy, to dlatego, że ci ufa i chce wiedzieć, jaka jest prawda.

Stajesz, aby zyskać NIC z okłamywania syna. Usiądź go dzisiaj i przekaż mu wieści, będzie ci bardziej ufał, kiedy skończysz.

Konsultant ds. E-commerce
źródło
2
Nie odpowiadasz na pytanie („kiedy?”). Możesz rozwinąć swoje „wcześniej niż później” w coś, co może być odpowiedzią.
Torben Gundtofte-Bruun
5
Dobrze powiedziane, Jonathon. Myślę, że odpowiedź można sparafrazować w następujący sposób: „Dzieci przestają wierzyć w Świętego Mikołaja, gdy ich rodzice decydują się ich nie okłamywać”.
3
To głupiutki argument. Mój starszy syn odkrył prawdę o Mikołaju i nie ufa mi ani mojej żonie za to, że „okłamałem” go przez te wszystkie lata. Wszyscy mieliśmy z tym dobrą zabawę przez lata i rozumie, że kontynuowaliśmy, ponieważ on i jego młodszy brat jeszcze bardziej cieszyli się Świętami Bożego Narodzenia.
Graeme Perrow
@ DA01 Uwielbiam to, że wybrałeś tę odpowiedź przez tego odpowiadającego, aby opublikować swoją lekceważącą listę prawdy.
kleineg
5

Ważne jest, aby promować wyobraźnię dziecka, pomóc mu nie martwić się o to, w co wierzą inni, oraz zachęcać do pewności siebie i poczucia własnej wartości. Powiedziałem moje, że wszystkie rzeczy przestają istnieć w chwili, gdy przestają w to wierzyć.

Wiele dzieci w szkole dokucza mojej córce, że wierzy w Świętego Mikołaja (ona ma 7,5 lat), mówiąc, że on nie istnieje. Powiedziałem jej, że tak, jeśli chciała w niego uwierzyć. Jest bystrym dzieckiem i, jak sądzę, podniosła to i połączyła to z wiarą w Boga (jestem ateistą). Powiedziałem jej, że przestałem wierzyć w Świętego Mikołaja, kiedy miałem 10 lat, a potem przestałem go widzieć.

Nawiasem mówiąc, zabrałem ją do Laponii w ostatnie Święta Bożego Narodzenia, aby zobaczyć „prawdziwego Świętego Mikołaja” w chatce przy zamarzniętym jeziorze. To była magiczna podróż raz w życiu. „Święty Mikołaj” dał jej prezent i powiedział, żeby go nie rozpakowywała. Potem powiedziała mi, o co prosi Świętego Mikołaja. Spędziłem długi tydzień na znajdowaniu i owijaniu tego samego papieru. Widzenie jej twarzy, kiedy rozpakowała prezent w tym samym papierze, było magiczne. Chociaż były różnych rozmiarów, zasugerowała, że ​​jeśli był wystarczająco magiczny, aby latać po świecie, mógł zmienić teraźniejszość, gdy wiedział, czego naprawdę chce.

Włochaty
źródło
5
Naprawdę muszę się z tobą nie zgodzić w najostrzejszy możliwy sposób. Celem rodzicielstwa jest wychowanie dzieci, które potrafią poradzić sobie z rzeczywistością. Istnienie czegoś nie jest uwarunkowane niczyją wiarą, a zaszczepienie go w dziecku powoduje rozczarowanie i złudzenie.
William Grobman
2
Myślę, że tak, przepraszam Williamie, ale cały świat religii zbudowany jest na tej samej idei; Istnienie Boga jest całkowicie uzależnione od twojego bela; ief on / ona istnieje. Przepraszamy
Hairy
7
Nie znam osobiście żadnych religii, które twierdzą, że ich bóstwo istnieje tylko wtedy, gdy wierzycie. Jestem pewien, że niektóre muszą istnieć, ale jeśli spojrzysz na największą 5-6, która daje ci około 75-80% ludzi, przekonanie to nie jest znane.
William Grobman,
2
@Ricibob: A moim (nieco wymówionym językiem) punktem jest to, że osobiście mam bardziej obiektywne dowody na istnienie Boga niż na Riciboba. Ale zaczynamy od tematu.
Kramii
2
@Kramii „Osobiście mam bardziej obiektywne dowody” to oksymoron. Jeśli jest osobisty, nie jest obiektywny (duh).
Ricibob,
4

Mój brat ma 10 lat i jest na tym etapie (nie sądzę, że jest prawdziwy, ale nadal chcę dostawać prezenty, więc mówię, że jest). Ja sam dowiedziałem się, kiedy miałem 11 lat. Mój drugi brat dowiedział się, kiedy miał 9 lat, a najmłodszy się tam dostał. A dla tych, którzy mówią: „nie okłamuj swoich dzieci na temat Świętego Mikołaja, to sprawia, że ​​ci nie ufają”, proszę, zachowaj to dla siebie. Cieszę się, że moi rodzice sprawili, że Święty Mikołaj był tak wiarygodny. Szczerze mówiąc nie miałem pojęcia. Ale pozwól swoim dzieciom dowiedzieć się na własną rękę. Tak długo, jak wierzysz, że Święty Mikołaj jest prawdziwy, zawsze będzie tam, w twoim sercu. :)

Erin
źródło
4

Moi rodzice zawsze inspirowali nas do spędzenia całego grudnia w świątecznym nastroju. Zgłosiliśmy się na ochotnika i rozdaliśmy stare zabawki. Moja mama mnie oszukała mówiąc, że zabawki zostaną przekazane przez Świętego Mikołaja innym dzieciom. Jeśli chcieliśmy, żeby przyniósł nam wspaniałe zabawki, musieliśmy zająć się starymi. Gdybyśmy zniszczyli nasze zabawki, przyniósłby nam rzeczy, które zrujnowałyby inne dzieci. Oznaczało to jednak, że moje rzeczy trwały dłużej, więc jestem dziś o wiele lepszy w dbaniu o swoje rzeczy i nie jestem zbieraczem, ponieważ wiem, że lepiej jest dawać coś, na czym Ci zależało, niż trzymać je nawet wtedy, gdy przestań go używać. Kłamstwa, które powiedzieli moi rodzice, sprawiły, że stałem się bardziej kreatywną osobą. Nie dorastałem z głową w chmurach, choć tam odwiedzam i to bardzo pomogło mi w karierze. Więc nie martw się o to, czy „moje dziecko powinno nadal wierzyć ...”

Każdy chce traktować swoje dzieci jak małe osoby dorosłe, nawet poprzez największych wynalazców, a kreatywne umysły mówią, że najlepszą rzeczą, jaka kiedykolwiek się wydarzyła, było to, że nikt nie nakładał na nich ograniczeń. Dzieci chcą wierzyć, że mogą polecieć do gwiazd w kartonowym pudełku? Co zamierzasz zrobić? Opowiedz im o fizyce, gęstości i atmosferze oraz o tym, co się stanie, gdy wszystkie chemikalia, których potrzebujemy do życia, nagle znikną w próżni; czy zamierzasz kupić im pudełko? Nigdy nie dostalibyśmy się na Księżyc, gdyby wszystkim powiedziano, że to niemożliwe.

Tak więc moja najlepsza rada jako dziecko, które dorastało i było częścią życia ponad sześciu tysięcy dzieci: pozwól im uwierzyć. To dobra zabawa dla obu stron i rzadko spotykasz dzieciaka, który mówi: „moja mama i tata okłamali mnie na temat Świętego Mikołaja! Nienawidzę ich za to. „W końcu dajecie im prezenty. Prawie 1/4 dzieci, z którymi pracuję, twierdzi, że wiedziała, że ​​Święty Mikołaj nie był prawdziwy w wieku 6 lub 7 lat (niektórzy wiedzieli, że byli w wieku ok. jako 4 i dopiero w 9. Obie grupy wydawały się być podobne pod względem rozwoju i inteligencji, różnica polegała na zdolności ich rodziców do kontynuowania fantazji oraz na tym, jak ciekawskie były dzieci na spotkanie ze Świętym Mikołajem), ale nadal udawały, że uwierzyły, ponieważ stały się ich zabawki i fajnie było kontratakować ich rodziców. Rodzaj mojej bitwy z rodzicami,

Rodzice: „Powiedz Mikołajowi, czego chcesz na Boże Narodzenie”. Dziecko: „Co ?! Nie dostał mojego listu?” Rodzice: Eee ... jeszcze nie. Powiedz mu jeszcze raz. Dziecko: OK! Chcę rzeczy, których nie dostałem w zeszłym roku. Masz swoją listę, prawda?

To fajna gra. Dla mnie bardziej szanowałem moją mamę i tatę z powodu tego, przez co przeszli, aby kontynuować grę, i widziałem ich raczej jako ludzi niż autorytety, ponieważ był to czas, kiedy nie chcieli mi powiedzieć ”. Bo tak powiedziałem. .. „Nie mogli po prostu powiedzieć, że Święty Mikołaj coś zrobił, ponieważ tak powiedzieli. Musieli wykazać się kreatywnością i wymyślić wyjaśnienia, które dziecko może zrozumieć. To było zabawne słuchać ich wyjaśnień!

„Jak latają renifery?” „Renifery nie latają. Po prostu kontrolują kierunek. Sanie i paski wykonane są z gwiezdnego pyłu, a wiesz, jak wszystko unosi się w przestrzeni, prawda? Sanie, a nawet buty renifera są wykonane z gwiezdnego pyłu. „Wciąż widzę, jak próbuje znaleźć historię, którą dziecko zrozumiałoby, podczas gdy w rzeczywistości jest fizykiem, który musiał wrócić do pracy za 9 dni i uczyć Juniorów i Seniorów college'u o tym, jak nic, co powiedział, nie było prawdą. Moja mama była inżynierem i wymyśliła najbardziej niesamowite wyjaśnienia. Doprowadziła mnie z powrotem do płotu, czy na chwilę wierzę, czy nie. Mój brat jest autystyczny i przestał wierzyć w wieku około 8 lat, od razu połączył siły z moimi rodzicami. Bez szkody dla uczuć i utraty zaufania. On jest mądrym dzieckiem czasami po prostu rozpuszcza się we własnym świecie. Próba podtrzymania mitu Świętego Mikołaja była dla niego naprawdę dobra. Czuł się jak starszy brat i mówił więcej. Właściwie to było niesamowite. Gdyby ktoś próbował powiedzieć mojej siostrze lub mnie, że Święty Mikołaj nie był prawdziwy, mój brat często mógł przenieść swoje myśli z powrotem do prawdziwego świata i kazać temu dziecku wycofać się lub zostać uderzonym (moja mama i tata mają 5'11 i 6 stóp) 3 ... mój brat górował nad wszystkimi i lubił superbohaterów, więc czasami ich naśladował.)

Baw się dobrze, a twoje dzieci zrobią to samo, ale zrozum, że w wieku 7 lat zwykle znają prawdę. Jeśli jesteś wystarczająco kreatywny, aby uwierzyć dłużej, po prostu graj dalej! To nie tak, że dostaną się do szóstej klasy i nadal wierzą w Świętego Mikołaja. Mówisz, że twoje dzieci traktują Świętego Mikołaja jak prawdziwą osobę i to jest w porządku. Istnieje szansa, że ​​ktoś w ich szkole będzie miał rodziców, którzy nie nauczyli swoich dzieci szanować przekonania innych, i będą płakać i pytać, czy Święty Mikołaj jest prawdziwy. Najlepszą rzeczą jest, aby opowiedzieć im o prawdziwym Mikołaju i o tym, jak zaszczyca go udawaniem, i dlatego robi to wielu rodziców - aby zachować pamięć o wielkim człowieku przy życiu. Czy jest więc wiek? Tak, 7-ish, ale to nie jest reguła.

Krystyna
źródło
3

Od wieków nie wiem. Dowiedziałem się, że Święty Mikołaj był moją siostrą, kiedy miałem cztery lata. Nie sądzę, żeby moje młodsze rodzeństwo kiedykolwiek wierzyło w Świętego Mikołaja. Więc nie mam doświadczenia, kiedy dzieci w ogóle to rozgryzają.

Jeśli chodzi o przejście, moja odpowiedź na „Czy Święty Mikołaj jest prawdziwy?” będzie: „No, co ty na to?” Naucz dzieci, aby myśleć same za siebie.

Z drugiej strony nie widzę sensu w okłamywaniu dzieci na temat Świętego Mikołaja, Zębowej Wróżki czy czegokolwiek innego, więc podejrzewam, że będę miał łatwiejsze przejście, ponieważ nie będę musiał kłamać, żeby to wyjaśnić. :) Myślę, że dobrym wytłumaczeniem jest to, że Święty Mikołaj robi wiarę i udaje, jak smoki i Kot w kapeluszu, lub kiedy grasz w kolonistów i rdzenną ludność.

Lennart Regebro
źródło
1
Trzymaj telefon. Święty Mikołaj był twoją siostrą ? To ... nowatorskie podejście do legendy.
deworde
@deworde: Podejrzewam, że wybór był bardzo ograniczony. To nie tak, że miałem brata.
Lennart Regebro
Jasne, ale jak długo uważali, że utrzymają tę fikcję ... Cóż, najwyraźniej 2-4 lata.
deworde
@deworde: To nie tak, że masz pojęcie o tym, co dzieje się w tym wieku. Pamiętam, że rozpoznałem moją siostrę na butach. Prawdopodobnie nie miałoby znaczenia, kto to był. A kto powiedział, że mama spodziewała się, że zadziała więcej niż raz? Rok później prawdopodobnie poszliśmy do babci i dziadka i byłoby więcej opcji. Myślę, że zakładasz tutaj wiele dziwnych rzeczy. :-)
Lennart Regebro
2

Kiedy dzieci przestają wierzyć?

Nie ma właściwej odpowiedzi na to pytanie. Dzieci uwierzą w oparciu o ich doświadczenie, dowody, których byli świadkami oraz inne czynniki, takie jak świadectwo ich przyjaciół w szkole. Z pewnością istnieją różne tradycje bożonarodzeniowe (niektóre przedstawione poniżej), które będą wpływać na to, jak długo dziecko nadal wierzy.

Nie martwiłbym się, gdyby dziecko w każdym wieku nadal wierzyło (chociaż jest punkt, w którym wszyscy to zrozumieją ).

Jeśli chodzi o sposób radzenia sobie z przejściem, proponuję oprzeć się na tym stanowisku. Kiedy mówisz swojemu dziecku, że „Tak, Święty Mikołaj jest prawdziwy”, tak naprawdę im mówisz, że „Duch Bożego Narodzenia jest prawdziwy”. Święty Mikołaj staje się metaforą wszystkiego, co dobre w Bożym Narodzeniu, dzielenia się z rodziną i przyjaciółmi oraz wspólnego świętowania sezonu. Mówiąc w tym kontekście, nigdy nie musisz przyznawać, że Święty Mikołaj nie jest prawdziwy na pewnym poziomie.

Po prostu przeczytaj ten klasyczny artykuł redakcyjny, jeśli nigdy nie masz, a następnie powiedz mi, że nie wierzysz sobie. Z tej perspektywy z pewnością tak. I z pewnością możesz pokazać ten utwór starszemu dziecku, pomagając podzielić się z nim prawdziwym znaczeniem Świętego Mikołaja, a jednocześnie zachęcając je, aby nie psowały tajemnicy młodszym dzieciom.

Niektóre informacje na temat mojego własnego doświadczenia

Wierzyłem w Świętego Mikołaja przez długi czas, może do 9 lub 10 lat. Moja Matka (do dziś) tak naprawdę nie powie głośno, że Święty Mikołaj nie jest „prawdziwym facetem”. Podjęła wiele środków ostrożności, aby zachować tę piękną małą tajemnicę dla mojego rodzeństwa i mnie.

Wiem, że niektóre rodziny mają tradycję przebierania się przez dorosłych za Świętego Mikołaja i stawania się dla dzieci. Opierając się na tym, co powiedzieli mi niektórzy, w tych rodzinach dzieci przestają wierzyć w Świętego Mikołaja znacznie wcześniej, ponieważ oczywiście po pewnym wieku zaczynają rozpoznawać dorosłego pod kostiumem.

W mojej rodzinie było inaczej. Święty Mikołaj był tajemniczym pojęciem - nigdy nie pojawił się osobiście. Powiedziano nam, że Święty Mikołaj nie przyjedzie, jeśli nie będziemy spać. Mieliśmy też kilka świątecznych rytuałów, które pomogły stworzyć „dowody” przedłużające tajemnicę. W Wigilię Bożego Narodzenia zawsze zostawiamy talerz ciastek i marchewkę dla Rudolfa. Kiedy budziliśmy się rano, pończochy były nie tylko wypełnione porządnym stosem nowych zabawek dla każdego dziecka, ale mieliśmy też osobistą notatkę Świętego Mikołaja, napisaną złotym długopisem. Pusta szklanka mleka, okruchy ciastek i kikut marchewki stanowiły kolejny dowód, że już tu był.

Inną rzeczą, która może odgrywać rolę w „szybszym rozgryzaniu” przez dzieci, jest to, czy zabawki są opakowane, czy nie. W moim przypadku zabawki pod drzewem, które były „od Świętego Mikołaja”, nigdy nie były zawinięte w papier. Jeśli zrobić zabawki oblewania z Santa, będziemy chcieli, aby zapisać się papier w ukrytym miejscu i używać tych samych rzeczy co roku. A przynajmniej użyj innej rolki papieru do pakowania niż ta, którą wykorzystałeś na prezenty rodzinne.

Justin Standard
źródło
2

Jestem w tej samej pozycji z moim synem. On ma 9 lat. Do tej pory wciąż wierzy. Nie zamierzam mu nic mówić. Zrozumie to, bo jest mądrym chłopcem. W zeszłym tygodniu zapytał mnie, czy wierzę w Świętego Mikołaja, i powiedziałem mu, że tak. To nie było kłamstwo. Może w inny sposób niż on, ale ja wierzę w Świętego Mikołaja. NIGDY nie odebrałbym magii tego wszystkiego. Jeśli dzieci nie mogą uwierzyć w magię, to smutne.

Dowiaduję się, kiedy zobaczyłem, jak mój ojciec wkłada prezenty pod drzewo. Miałem 9 lat. Nigdy nie myślałem, że moi rodzice mnie okłamali, bo nie mogłem im zaufać. Dzieci tak nie myślą. Uważają, że wszyscy rodzice są dobrzy. Mają nieskalane serca i myśli.

Sandi
źródło
2

Miałem to samo pytanie, jak wylądowałem na tej stronie. Mój starszy syn ma 9 lat i zaczyna zadawać wiele pytań. Zamiast bezczelnie okłamywać go i twierdzić, że Święty Mikołaj jest prawdziwy, zadaję mu wiele otwartych pytań, aby skłonić go do myślenia. Jeśli chce nadal wierzyć, to uwierzy.

Miałem prawdopodobnie około 10-11 lat (i moja starsza siostra mniej więcej tak samo), kiedy przestałem wierzyć. Nigdy nie myślałem o moich rodzicach jako złych rodzicach lub kłamcach, ponieważ powiedzieli nam, że Święty Mikołaj jest prawdziwy - to był bardzo magiczny czas i do dziś wiem, że Boże Narodzenie jest o wiele bardziej magiczne wśród wierzących pośród nas. Częściowo dlatego pozwolę chłopcom trzymać się tego tak długo, jak chcą ich serca.

Robimy wiele, aby „pomóc” chłopcom wierzyć… pomijamy ciasteczka i mleko dla Świętego Mikołaja, a marchewki dla reniferów. Chłopcy posypują „reniferowym pyłem” na podwórku - owies i blask, aby mogli nas lepiej znaleźć. Wszystkie prezenty pochodzą od Świętego Mikołaja, więc nie musimy się martwić o papier pakowy. Tagi są napisane moją lewą ręką (jestem praworęczny), i po nocach wigilijnych dzwonimy w domu o północy w wigilię po wypełnieniu pończoch, prezentach pod drzewem, mleku / ciasteczkach / marchwi nie ma i liter od Świętego Mikołaja do każdego z chłopców. Moja siostra mieszka w odległości 12 godzin, a ona zaczyna zabawę, wysyłając każdemu chłopcu list ze znaczkiem na biegunie północnym około 2-3 tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia. I tak, mamy Elfa na półce.

To taka magiczna pora roku i będę pielęgnować każde wspomnienie „Mikołaja”, jak to już robią chłopcy.

Kelly McGowan
źródło
1

Nasza córka podejrzewała, że ​​wróżka zęba nie była prawdziwa w wieku 6 lat, ale zdecydowała, że ​​w jej interesie jest trwać dłużej. Nie robimy świąt, więc Mikołaj nigdy nie był problemem. W jednym oddechu powiedziała nam, że nie ma Świętego Mikołaja, a w następnym opowie o wróżce, jakby była prawdziwa. U dziecka nie ma dużo logiki.

Dave
źródło
2
Zaufane źródło powiedziało jej, że istnieje Zębowa Wróżka, ale nigdy nie twierdziło tak samo o Mikołaju. W rezultacie wierzy w Wróżkę Zębów, ale nie w Świętego Mikołaja. To całkowicie logiczne i zrobiłbyś to samo. Brak logiki pojawia się tylko wtedy, gdy nadal w coś wierzą, mimo że udowodniono, że są w błędzie. I dzieci tego nie robią. Tylko dorośli. :)
Lennart Regebro,
1

Zawsze mówiłem mojej (7-letniej) córce, że Święty Mikołaj jest prawdziwy dla małych dzieci. Z wiekiem przynosi coraz mniej prezentów, a twoi rodzice też dają prezenty - zdecydowanie osobny papier! Gdy dojdziesz do dziewiątej lub dziesiątej, wszystko pochodzi od rodziców, ale Święty Mikołaj wciąż cię kocha. Uwielbia to, choć podejrzewa, że ​​oboje bardzo nam się to podoba. Jest nieszkodliwy i trochę magiczny.

Wszyscy ci ludzie, którzy „nigdy nie okłamują swoich dzieci” - podejrzewam, że nie mają dzieci. Nigdy nie waham się okłamać mojego dziecka, jeśli chroni to zranione uczucia i jestem w stanie to znieść, lub, w przypadku jej wady serca, uniemożliwiłam dziecku wiedzieć, że jego życie jest / jest w niebezpieczeństwie. Trzymam ją z dala od pokoju, kiedy lekarze i pielęgniarki dyskutują o jej zdrowiu, i okłamuję jej słodką, niebieską twarz o jej długim zdrowym życiu. Kłamstwa są nie tylko nieszkodliwe, ale czasem konieczne. Kłamstwa mogą dbać o dziecko, dopóki nie będą wystarczająco silne, aby znieść prawdę.

WYGLĄDAM Boże Narodzenie. Wychowałem się bez niego, a patrzenie na zewnątrz jest ponure. Nawet jeśli dzieci znają prawdę, możesz sprawić, że będzie to magiczna pora roku, jeśli nie z Mikołajem i teraźniejszością, to z miłosierdziem i dobrymi uczynkami.

slj23
źródło
1
Rozumiem twoje odczucia (ponieważ mam dziecko), ale ogólnie nie zgadzam się z nimi. Chcę, żeby mój syn dorastał w stanie radzić sobie ze światem takim, jakim jest, a nie jak jakieś różowe i puszyste miejsce, w którym nic nigdy nie boli ani nie rozczarowuje. Oczywiście podkreślam pozytywy i są rzeczy, o których wolę nie rozmawiać, ponieważ mój chłopiec nie jest jeszcze wystarczająco dojrzały, aby sobie z nimi poradzić. Niemniej jednak nie sądzę, aby udawanie, że żyjemy w bajce, jest zdrowe. Co więcej, istnieje świat różnic między kłamstwami na temat Świętego Mikołaja a kłamstwami na temat choroby zagrażającej życiu.
Kramii
0

Osobiście przestałem wierzyć w wieku dziewięciu lat. Uważam, że najlepiej jest pozwolić im to rozgryźć, ale sugeruję, abyś powiedział im, jeśli się zestarzeją. Osobiście dziesięć wydaje się być w odpowiednim wieku, aby powiedzieć dziecku, jeśli jeszcze tego nie rozgryzło.

Piotr
źródło
4
Jest to bardzo ważne, że jeśli dać odpowiedź dać pewien kontekst co do dlaczego uważasz, że to prawda. Gdyby ludzie chcieli tylko numeru, zorganizowaliby ankietę na Facebooku: wartość pytania Stack Exchange polega na tym, że ludzie otrzymują prawdziwe, przemyślane odpowiedzi.
HedgeMage
1
Pytający nie pytał o historie ani kontekst.
5un5
0

Psh! Cały czas okłamuję moje dzieci. Z technicznego punktu widzenia. Jeśli ogólnie kłamstwo po prostu nie mówi prawdy, to tak, wszyscy to robimy.

Przypuszczam, że wybrałbym około 5 w oparciu o ogólny rozwój moich dzieci i to, jak radzą sobie z koncepcją kreatywnego myślenia, jak filmy. Zapytali mnie, czy mała syrenka z filmu Disneya była prawdziwa. Oczywiście, że jest. To jeden z najlepszych filmów dokumentalnych, jakie kiedykolwiek powstały. Podobnie jest z drapieżnikiem, informatykiem Stephena Kinga i mnóstwem innych historii, które są tak wymyślone, że rozwiążą swoje prawdy w naturalnym porządku znacznie wcześniej niż później. Więc tak, nie mówię im, że Święty Mikołaj jest prawdziwy. Mówię im, że włamuje się do twojego domu w nocy, szukając ciastek, ale jest niezdarny, więc ma tendencję do upuszczania prezentów. Jeśli nie znajdzie, spali twoje drzewo. A jego HO HO HO jest bardziej jak okropny zły rechot, jak złoczyńca z kreskówek, którego plan doskonale się rozwinął. Mówię to tak, że śmieją się, jakby wiedzieli, że żartuję. Czy ja kłamie Cóż, myślę, że jestem wierny, trzymam się z tyłu, jestem absolutnie szalonym rodzicem moralnym, którym jestem, ale szczerze mówiąc, mnie to nie obchodzi.

Bardziej boję się, że uwierzą w całą chrześcijańską stronę wakacji, jeśli to już istnieje, niż to, czy będą na mnie wściekli za to, że postępują z tak absurdalną pseudo-prawdą, jak Święty Mikołaj. Z biegiem lat staramy się zaangażować ich w działalność charytatywną i pomagać, aby przechodzili od szalonych pryszniców z prezentami do cholernego zainteresowania społeczeństwem. Stanie się to stopniowo, a 5 lat to dobry wiek. Dostaliśmy naszego wolontariusza w kuchni zupowej w wieku 4 lat. Ale po 5 latach byli znacznie bardziej językowi, a komunikacja była o wiele łatwiejsza. Gdy będą mogli podążać za tym, co mówisz, możesz opracować własne metody desaturacji mitów każdego święta.

Po prostu wymyśl tę jedną rzecz - świat jest do bani. Ta niewielka magia może mieć ogromne znaczenie. Pomyśl o sprytnym sposobie przejścia magii zamiast wprost powiedzieć, że ona nie istnieje. Mikołaj nie jest fałszywy. Wszyscy jesteśmy Mikołajem dla naszych dzieci. Jeśli któregoś dnia zdecydują się zostać Świętym Mikołajem, też będą.

Kai Qing
źródło