W tym ujęciu jestem zdziwiony widmem. Jest to z pewnością spowodowane przez lampę błyskową (ujęcie dokładnie tej samej sceny bez lampy błyskowej usunęło obraz ducha).
Aparat był na statywie, a ja korzystałem ze zdalnego spustu migawki, więc nie widzę, jak może to być spowodowane ruchem, jak sugeruje większość postów na ten temat. Un
Zdjęcie wykonano na obiektywie Canon 7D i Sigma 105 mm Macro z włączoną stabilizacją obrazu. Flash był w trybie ETTL.
Jestem stosunkowo nowy w fotografii, więc wciąż się uczę, więc byłbym zainteresowany tym, jakie światło (scuse kalambur) eksperci mogą rzucić na tę sprawę.
flash
tripod
image-stabilization
ghosting
Duncan_w
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Wygląda na to, że ma to związek ze stabilizacją obrazu, jak sugerował Tetsujin. Udało się odtworzyć problem. Wyłączyłem IS i Ghosting zniknął. Jest to nowy obiektyw IS (najnowszy obiektyw Sigma 105 mm makro IS). Chyba muszę tylko pamiętać o wyłączeniu go w tych okolicznościach.
Dla tych, którzy są zainteresowani, oto ostatni strzał
źródło
Instrukcja produktu Sigmy mówi:
Jak rozumiem, problem jest następujący. Stabilizacja polega na tym, że niektóre elementy soczewki poruszają się, aby skorygować ruch całego zespołu. Jak uczy nas Izaak Newton, każda akcja ma jednakową i przeciwną reakcję, więc kiedy stabilizator przesuwa elementy soczewki w lewo, to popycha całą soczewkę lekko w prawo. Jeśli strzelasz z ręki, nie stanowi to problemu, ponieważ ten niewielki szturchaniec jest przyćmiony przez drżące ręce. Jednak gdy obiektyw jest zamontowany na statywie, ten szturchnięcie jest największym ruchem, jaki odczuwa obiektyw. Próbuje więc to poprawić, przesuwając elementy stabilizujące w przeciwnym kierunku. To powoduje kolejne podskoki, które obiektyw próbuje również skorygować. W rezultacie powstaje pętla sprzężenia zwrotnego, w której obiektyw przesuwa się cały czas, dając rozmazany obraz.
Niektóre nowsze systemy stabilizacji wyłączają się, gdy wykryją, że ruch jest tak niewielki, że obiektyw prawdopodobnie stoi na statywie. Inne systemy, takie jak ten w twoim obiektywie, wymagają od użytkownika wyłączenia stabilizacji podczas używania statywu.
źródło
Niekoniecznie. Różnica mogła być czymś innym tylko stycznie związanym z użyciem lampy błyskowej. Porównując zdjęcie zrobione z lampą błyskową i zdjęcie zrobione bez lampy błyskowej:
Jest całkowicie możliwe, że użycie lampy błyskowej wymusiło dłuższy czas otwarcia migawki, w zależności od ustawień aparatu w tym czasie. Możliwe jest również, że twój statyw nie jest tak stabilny, jak chcesz (lub powierzchnia, na której siedzi, nie jest tak stabilna, jak chcesz).
Niektóre błyski wytwarzają również impulsy gorącego powietrza bezpośrednio przed głowicą lampy błyskowej. Nagła zmiana ciśnienia powietrza bezpośrednio przed głowicą błyskową może spowodować taki sam rodzaj siły działającej na błysk jak mały podmuch wiatru.
źródło
Nie zadałeś sobie trudu, aby określić, czy korzystasz z zewnętrznej lampy błyskowej, czy z lampy błyskowej zamontowanej w aparacie, czy z pilota, i jakiej marki lampy błyskowej.
Wspomniałeś „Flash był na ETTL”. To się liczy do zewnętrznej lampy błyskowej. Co jest szkoda, ponieważ mam lepsze wytłumaczenie dla wewnętrznej lampy błyskowej (spadek napięcia), ale można ją rozciągnąć, aby dopasować do zewnętrznego.
Stabilizacja obrazu odbywa się przez obiektyw. W tym celu potrzebuje informacji z kamery i prądu z kamery. Prąd służy do zawieszania i przesuwania elementów stabilizujących obraz w polu magnetycznym.
Teraz dzieje się tak, że w momencie wyzwalania błysku coś znacznie się zmienia dla IS. Komunikacja zostaje zakłócona z powodu impulsu elektromagnetycznego szybkiego rozładowania lub dostępnego napięcia / prądu do pracy stabilizacji obrazu spada, ponieważ obwód ładowania lampy błyskowej zaczyna pobierać duży prąd. Dodatkowy prąd jest pobierany przez otwór obiektywu zamykający się do jego wartości nominalnej: może to również powodować pewne niepokoje mechaniczne, więc możesz spróbować sprawdzić, czy robi to różnicę, gdy fotografujesz na maksymalnym otworze.
Sprawdź także czas otwarcia migawki: zwykle powinna to być szybkość synchronizacji lampy błyskowej i aparatu.
Warto więc wypróbować: maksymalny otwór przysłony (zmniejsza działanie przysłony, ale także moc lampy błyskowej, więc nie jest to całkowicie izolowany test), nowe baterie lub użyj zasilacza sieciowego, dwukrotnie sprawdź styki obiektywu, aby je wyczyścić (w razie wątpliwości wyczyść je z odrobiną alkoholu na waciku może być pomysłem) i dobrze zamocować i zablokować soczewkę. Spróbuj użyć zewnętrznej lampy błyskowej zamiast wewnętrznej lampy błyskowej i odwrotnie lub innej zewnętrznej lampy błyskowej.
Znalazłeś obejście, ale dobrze byłoby dowiedzieć się, jaki jest dokładnie problem, abyś mógł go rozpoznać, gdy pojawi się w nieco innych okolicznościach.
źródło