Po co inwestować w wysokiej klasy duże i średnie aparaty cyfrowe?

20

Czytałem o Hasselblad, Mamiya (średni format) i Sinar (duży format), oba oferują wiele megapikseli i format ramki. Z drugiej strony, uczyłem się o koncepcjach, w których dodatkowe światło (błyski) pomaga ostrzejsze obrazy w taki sposób, że nawet przy pomocy iPhone'a wciąż można uzyskać niesamowite zdjęcia ( źródło ).

Po co więc inwestować tyle pieniędzy w wysokiej klasy aparaty takie jak one plus sprzęt oświetleniowy, skoro możesz inwestować tylko w sprzęt oświetleniowy z FF, APS-C, a nawet mniejszym czujnikiem?

Diego
źródło
2
Wygląda na to, że skupiasz się na fotografii studyjnej. Aparaty wielkoformatowe i średnie są również „popularne” (dla małych wartości popularnych) w fotografii krajobrazowej, gdzie sztuczne oświetlenie nie jest zbyt praktyczne ani przydatne.
coneslayer
@coneslayer: Masz rację. W pewnym sensie narzekałem (czysta zazdrość) na używanie tego rodzaju drogich aparatów z większymi formatami do fotografii studyjnej, w których można używać aranżacji / sprzętu oświetleniowego. Oczywiście, ponieważ oglądałem tego rodzaju strobistyczne recenzje.
Diego
5
@Itai: Kupując przedmiot lub płacąc za usługę, oczekujesz od niej czegoś. Nie ma znaczenia, ile zapłaciłeś, to inwestycja. Innymi słowy, nie ma znaczenia, czy jest to aparat, czy obiektyw, w obu z nich inwestujesz, aby uzyskać coś, czego oczekujesz od obu produktów. Znaczenie inwestycji według słownika Cambridge.
Diego

Odpowiedzi:

16

Po pierwsze, rozmiar reprodukcji. Tak, możesz uzyskać dobre wyniki na ekranie za pomocą iPhone'a i odpowiednio oświetlonego zdjęcia, nie będzie dobrze wyglądać wydrukowane w błyszczącym magazynie lub na 10-stopowej reklamie! Widzę to raz po raz, gdy ktoś tworzy atrakcyjny obraz z aparatu w inny sposób złośliwego, takiego jak aparat telefoniczny, i używa go do argumentowania, że ​​droższe aparaty są zbędne, a obraz, o którym mowa, ma wymiary 600 na 400 pikseli!

Istnieją inne zalety średniego formatu inne niż rozdzielczość obrazu, czyli lepsze obiektywy (nawet najdroższe obiektywy 35 mm kosztujące ponad 2000 USD są produkowane masowo i gorsze od najlepszych obiektywów średnich i dużych formatów), szybsza synchronizacja dzięki okiennicom, i lepszy mikro kontrast ze względu na rozmiar formatu.

Kolejną kwestią jest powtarzalność i niezawodność. Możesz być w stanie uzyskać dobre wyniki przy tańszym sprzęcie i to świetnie. Ale może to być również o wiele więcej pracy i mniej niezawodne, dzięki czemu drogi sprzęt jest lepszą opcją dla profesjonalisty. Fotografuję za pomocą 1D i 1D, nie dlatego, że robią zdjęcia lepszej jakości, ale dlatego, że są bardziej niezawodne i mają takie funkcje, jak jednoczesne nagrywanie na dwóch kartach pamięci w przypadku awarii jednej z nich.

Wreszcie profesjonalni fotografowie nie są głupi ani marnotrawiący (choć często tak się wydaje!), Jeśli ogólnie mogliby uzyskać takie same wyniki z iPhone'em, to po prostu nie kupiliby Hasselblada.

Oprócz iPhone'ów masz rację, jeśli chodzi o pełnoklatkowe lustrzanki cyfrowe, które naprawdę zaczynają kroczyć na palcach średnich formatów, z rozmową o rozdzielczości 30 megapikseli plus w następnej generacji. Jednak prawdziwe zalety formatu pod względem ostrości i mikro kontrastu (zauważ, że płytkiej głębi ostrości nie uważam za zaletę MF ze względu na brak ekstremalnie szybkich obiektywów) zawsze będą się utrzymywać, podobnie jak obiektyw i wsparcie akcesoriów.

Matt Grum
źródło
Oto ładna recenzja wysokiej klasy zestawu: luminous-landscape.com/reviews/alpa_stc_review.shtml , pokazująca niektóre z tego, co dostajesz, gdy wybierasz się na sprzęt wysokiej klasy. Zabawne jest to, że możesz kupić dla niego uchwyt iPhone'a.
gerikson
2
Dla profesjonalnych fotografów płytka głębia ostrości nie jest zaletą, jest czymś, z czym walczą. W prawdziwym świecie klienci chcą ostrych zdjęć, na których widoczne są ich produkty. Co więcej, większy czujnik jest problemem w takich sytuacjach, a wielu fotografów było więcej niż zadowolonych z przejścia na lustrzanki, ponieważ mogli zmniejszyć swój sprzęt oświetleniowy o połowę!
Jędrek Kostecki
1
To prawda, ale nie powstrzymuje to Hasselblad, powołując się na kontrolę głębi ostrości jako punkt sprzedaży: dpreview.com/news/1002/10020210hasselbladh4d40.asp
Matt Grum
@ Jędrek: To prawie całkowicie oparte na rodzaju wykonywanej pracy pro. Pewnie, że w przypadku produktów klient zwykle chce uzyskać wszystko w centrum uwagi, ale z biegiem lat wygrałem wiele moich kontraktów handlowych, ponieważ lubię używać wielu DOF w mojej pracy ...
Jay Lance Photography
2
Tak, Jay, ale twoją fotografią wydaje się być B2C - wesela, zdjęcia dla dzieci, portrety rodzinne, portrety seniorów. Prawdziwe pieniądze dotyczą fotografii architektury, reklamy, mody i produktów. Tam prawie wszystko musi być ostre (z wyjątkami, obvs).
Jędrek Kostecki
11

Matt Grum ma rację: mikro kontrast, jakość obiektywu i rozmiar reprodukcji to główne powody, ale chciałem dodać jeszcze kilka punktów:

Aparaty fotograficzne MF wysokiej klasy są oburzająco drogie dla fotografów amatorów, nie są przeznaczone dla osób, które traktują fotografię jako biznes. Jeśli jesteś hobbystą lub używasz komputera do pracy biurowej, cena stacji roboczej zbudowanej dla wysokiej klasy grafika 3D jest niesamowicie zawyżona, ale dla nich jest to koniecznością. To samo dotyczy samochodów: możesz mieć firmę transportową używającą minivana, ale tak naprawdę potrzebujesz ciężarówki z przyczepą, aby zapewnić poziom usług oczekiwany przez klientów w dziedzinie logistyki.

Inwestowanie w światło to świetny pomysł, ale nie możesz zapalić wszystkiego. Czujniki wielkoformatowe mają zwykle większy zakres dynamiczny, co ma kluczowe znaczenie w architekturze, krajobrazie, naturalnym świetle, fotografii na zewnątrz. Jasne, możesz mieszać ekspozycje (w stylu HDR) i możesz używać filtrów GND ... o ile nie masz ludzi na swoich zdjęciach. Lub cokolwiek, co się rusza. Lub nie chcesz spędzać godzin na komponowaniu obrazów. Luminous Landscape jest prawdopodobnie jednym z najlepszych cyfrowych serwisów MF w sieci, większość jego twórców to fotografowie krajobrazu.

Jest też jedna pozornie trywialna sprawa: imponowanie klientom. Kiedy klient pojawia się na sesji zdjęciowej, nie będzie pod wrażeniem normalnej czarnej lustrzanki cyfrowej. Wyciągnij Hasselblada, a poczują, że dostają wartość swoich pieniędzy. Czy to całkowicie nielogiczne? Tak, ale to bardzo prawdziwe.

Poza tym większość profesjonalnych fotografów zajmujących się pięknem i modą wypożycza sprzęt i przenosi koszty na klientów, którzy żądają najlepszych pieniędzy, jakie ich firma może kupić.

Jędrek Kostecki
źródło
4
Pierwsza kwestia jest absolutnie słuszna, coś, co powinienem powiedzieć, cena jest względna. Kamera MF może kosztować 20 000 USD, ale hydraulik może mieć 20 000 USD narzędzi z tyłu swojej furgonetki. Profesjonalny sprzęt jest drogi, zwykle z dobrych powodów.
Matt Grum,
2
Myślę, że powinieneś być ostrożny w kwestii twierdzenia o „jakości obiektywu”. Nie wiem o obiektywach MF, ale wiem o obiektywach LF, a stopień rozwoju konstrukcji soczewek LF w ciągu ostatnich 30 lat jest niewielki (nie powiem zero, ale, no cóż, prawdopodobnie wynosi zero) . To dlatego, że istnieje ogromna nadwyżka obiektywów LF wystarczających do filmu, ponieważ LF zmarł jako profesjonalny format w tym okresie, a rynek nowych cyfrowych obiektywów LF jest absolutnie niewielki (sądzę, że dziesiątki lub setki kopii) . Porównaj to z konstrukcjami obiektywów dla czujników 24x36 mm i mniejszych, które są teraz zadziwiająco dobre.
7

Najczęściej zajmę się jednym punktem poruszonym w odpowiedzi Matta Gruma i (szczególnie) komentarzami do tej odpowiedzi.

Średnio aparat MF / tył daje większą kontrolę nad głębią ostrości niż aparat o mniejszym formacie. Dzięki większemu formatowi nie potrzebujesz tak szybkiego obiektywu, aby uzyskać tak płytką głębię ostrości. Aparat MF „pełnoklatkowy” ma czujnik około 1,7 razy większy niż pełnoklatkowy czujnik 35 mm. Przy tej samej ogniskowej musisz być nieco ponad połowę tak daleko, aby uzyskać takie samo kadrowanie, co znacznie zmniejsza głębię ostrości.

@ Jędrek Kostecki skomentował, że często nie chcesz płytkiej głębi ostrości. W najlepszym wypadku jest to tylko prawda. W przypadku wielu ujęć produktu projektant często (zwykle?) Chce uzyskać głębię ostrości, która jest prawie niemożliwa do uzyskania po prostu poprzez regulację przysłony. Przy normalnej regulacji głębia ostrości podąża za wzorem, który występuje w ogólnej kolejności fali sinusoidalnej - w pewnej odległości uzyskuje się maksymalną ostrość, a następnie staje się coraz mniej ostra, gdy oddalasz się od tej idealnej odległości. Przy dużym otworze ostrość spada bardzo szybko, a przy mniejszym spada stopniowo.

To, czego projektant często chce, przypomina bardziej prostokątną falę: zasadniczo idealną ostrość na całej głębokości zajmowanej przez produkt, w połączeniu z niezwykle szybką redukcją ostrości na wszystkich innych odległościach.

Można to zrobić na kilka sposobów. Jednym z nich jest manipulowanie ustawieniem, więc wszystko inne na zdjęciu jest albo o wiele bliżej, albo o wiele dalej niż temat. Problem polega na tym, że często prowadzi to do raczej nienaturalnie wyglądającej perspektywy. Aby temu przeciwdziałać, możesz strzelać z dużej odległości długim obiektywem.

Na przykład nakręciłem taki z obiektywem 600 mm (tak starym, że ogniskowa została oznaczona jako „24 cale”) na 4x5. Udało się, ale ustawienie tego było uciążliwe - w takim przypadku mieliśmy kamerę w jednym rogu studia (aby się do niej dostać, trzeba było wspiąć się po drabinie), tło w przeciwległym rogu po przekątnej przypominało 60 'od obiektu, a przedmiotowy przedmiot stoi na stojaku mniej więcej w połowie odległości. Wyglądało to imponująco (patrzyłem na GG, więc go nie widziałem, ale powiedziano mi, że klient wszedł do środka, kiedy naciągnąłem ciemną szmatkę na głowę, nawiasem mówiąc, „odsłaniając” tego giganta stara polerowana mosiężna tubusowa soczewka - z raczej nieokreślonego opisu, który dostałem później, prawie ... um ... zmoczył się na miejscu).

Znacznie łatwiejszym sposobem jest ustawienie wszystkich obiektów w przybliżeniu normalnych odległościach, użycie wystarczająco szerokiej apertury, aby uzyskać szybki spadek ostrości, jaki chcesz, i użycie układania ostrości, aby uzyskać odpowiednią ostrość. W przypadku kamer małoformatowych, ustawianie ostrości jest w większości domeną kilku specjalistycznych makrofotografii z wariatami. W przypadku aparatów MF widziałem układanie ostrości używane nawet w krajobrazach.

Oczywiście pewnie byłbym zaniedbany, gdybym nie wspomniał przynajmniej o tym, że sporo aparatów MF ma również dostępne obiektywy T / S lub (w przypadku aparatu technicznego) ma co najmniej ograniczone ruchy wbudowane w kamera (np. wzrost / spadek jest dość powszechny). To znowu pozwala kontrolować DoF w taki sposób, że sama przysłona po prostu nie może się powielić.

Edycja: (głównie w odpowiedzi na komentarz Matta):

Nie jest to nawet zbliżone do czysto teoretycznego. Rozważmy na przykład Hasselblad 100 mm f / 2.2. Ryzykując zarzutem o oszustwo, wymyślę, co będzie najbliżej (90 cm), stosując współczynnik CoC wynoszący 0,03 mm (dość standardowy).

W tym przypadku otrzymuję całkowitą głębię ostrości wynoszącą 0,97 cm.

Patrząc na Nikona 105 f / 2 i zwiększając odległość, aby utrzymać to samo kadrowanie (w każdym razie w przybliżeniu - nie może być identyczne, ponieważ czujniki nie są tej samej proporcji), otrzymuję odległość ~ 160 cm . W tej odległości (i przy użyciu tego samego CoC) otrzymuję DoF o wartości 2,6 cm - znacznie ponad dwukrotnie doF z Hasselblad.

Jeśli zamiast tego pójdę do Nikona 85 / 1.4, muszę podejść bliżej, na odległość około 130 cm, i uzyskam DOF wynoszący 1,86 cm - do zaledwie odrobiny poniżej podwójnej wartości DOF Hasselblada.

Jeśli zamiast tego pójdę do Canona 85 f / 1.2, zachowam tę samą odległość, ale większy otwór zmniejsza DoF do 1,56 cm - tylko o około połowę więcej niż Hasselblad.

Zakładając, że mogłem znaleźć Canona 50 f / 1.0, zbliżyłbym się jeszcze trochę bliżej (w odległości 76,5 cm), a mój DoF spadł do 1,31 cm.

Jedyną możliwą opcją byłoby użycie zamiast tego Leiki 50 f / 0.95. To obniżyłoby DoF do około 1,25 cm, ale wciąż jest zdecydowanie więcej niż Hasselblad.

Czuję się również zobowiązany do wskazania, że ​​aby korzystać z Leiki Noctilux 50 f / 0.95, zaczynasz również interesować się cenami w stylu MF. Sam obiektyw kosztuje 10 495 USD, a do korzystania z niego potrzebujesz aparatu z serii Leica M - uważam, że jedynym wyborem (cyfrowym) jest M9, który kosztuje 6 995 USD. Zakładając, że poprawnie wpisałem liczby do mojego kalkulatora, co daje parę 17490 USD za parę.

Po stronie Hasselblad, H4D-31 (z obiektywem 80 / 2.8) kosztuje 13 995 USD, a Hasselblad HC 2.2 / 100 kosztuje 3255 USD, co daje w sumie 17 250 USD.

Konkluzja: facet na DPReview się mylił. MF będzie produkować płytsze DOF, a nawet zbliżenie z matrycą o rozmiarze 35 mm również nie jest dokładnie tanie - a opcja Canon to ta, która wymaga obiektywu, który jest naprawdę trudny do znalezienia.

Edycja (głównie jako bardziej kompletna odpowiedź na komentarz @ coneslayer): Utrzymałem stałą wartość CoC, ponieważ interesujące są tutaj cechy samych kamer, a nie cechy, które mógłbym narzucić na wyniki uzyskiwane z tych kamer.

Jeśli zmienię rozmiar kręgu pomieszania z jednej kamery na drugą, wynik uzyskany z obliczeń jest prawie całkowicie moim wyborem. Nie opiera się już na cechach samych kamer, ale po prostu na mojej własnej ocenie końcowego wyniku.

Innymi słowy, staje się to kwestią mojego tworzenia głębi ostrości przez fiat - decydując, że jeśli X nieostrego obrazu zostało wygenerowane przez jedną kamerę, to nadal kwalifikuje się jako „ostre”, ale jeśli pochodzi z drugiej kamery, jest to "nie ostry".

Kiedy zaczniesz to robić, możesz uzyskać dowolny wynik, jaki chcesz. Rezultat, który otrzymujesz, nie ma już nic wspólnego z samymi aparatami - to tylko moje z góry przyjęte pojęcie, wprowadzone w formułę i zamienione w liczbę, która ukrywa mój pomysł, jak gdyby był faktem obiektywnym.

Nie zamierzam teraz atakować podstawowego pojęcia, jakim jest różnicowanie CoC w celu dopasowania do rodzaju wydruku, który zamierzasz wyprodukować. Jeśli zdecydujesz, że chcesz wydrukować określony obraz w określonym rozmiarze i spełnisz określone kryterium ostrości, to w porządku.

Chociaż z pewnością prawdą jest, że aparat / obiektyw ma pewien wpływ na decyzje, które możesz podjąć w takim przypadku, prawdą jest również to, że większość czynników napędzających to decyzje, które podejmujesz, a nie aparat czy obiektyw. Jeśli chcesz wiedzieć coś o kamerze i / lub obiektywie, musisz wziąć pod uwagę swoje własne oceny z równania - aw przypadku obliczania DOF jedynym prawdziwym sposobem na to jest utrzymanie stałej wartości CoC.

Jerry Coffin
źródło
Argumenty o średnim formacie, które dają płytszą głębię, jeśli pole jest czysto teoretyczne z powodu braku naprawdę szybkich obiektywów dla powszechnie używanych mocowań. Szybka optyka istnieje, ale są niezwykle rzadkie. Ktoś zrobił sumy w wątku forum dpreview i żaden z obecnych składów Hasselblada nawet nie zbliżył się do DOF, który można uzyskać dzięki lustrzance 35 mm i łatwo dostępnym obiektywom.
Matt Grum,
1
Dlaczego warto stosować ten sam 0,03 mm CoC dla obu formatów? Format 35 mm będzie wymagał większego powiększenia niż MF, aby uzyskać wydruk o tym samym rozmiarze, a zatem powinien wymagać mniejszej wartości CoC, aby zachować równoważną końcową ostrość.
coneslayer
3
@coneslayer: ponieważ to nie pasuje do tego, jak się przyzwyczaili. Tak, jeśli chcesz po prostu wydrukować ten sam rozmiar odbitek, z pewnością nie powiększysz tak dużo za pomocą MF. W rzeczywistości są one zbudowane, aby umożliwić większe zdjęcia i podobny CoC (jeśli już, większość MF jest nieco ostrzejsza na piksel, ponieważ większość nie ma filtra AA).
Jerry Coffin
0

Dzisiaj aparaty średnioformatowe prawie wyłącznie wykorzystują czujniki Sony CMOS, które są doskonałe przy wysokim iso (lepsze niż to, co może zrobić mniejszy czujnik Nikon, Canon lub Sony), generalnie oferują obiektywy z migawką (z wyjątkiem Pentaxa w chwili pisania tego tekstu), oraz mają lepsze właściwości, takie jak wypadanie poza polem ostrości itp. współczynnik proporcji jest również różny od upodobań wielu (ale nie wszystkich).

... i oczywiście rozdzielczość i zakres kolorów (zakres dynamiczny) to jedna z największych zalet fotografowania w średnim formacie. D / R z dzisiejszymi najnowszymi aparatami MF ma około 15 przystanków. Nawet ostatnia generacja korpusów MF miała zakres kolorów, który przeszkadzał kamerom z mniejszą matrycą, ułatwiając później białe dmuchanie i odzyskiwanie cienia.

Same obiektywy z migawką liścia pozwalają fotografowi robić rzeczy prawie niemożliwe z typowymi korpusami aparatów DSLR o znacznie wolniejszej synchronizacji.

Teila K. Day
źródło