Czy konwergencja technologii wideo i fotograficznej w aparatach cyfrowych ma negatywny wpływ na możliwości fotografowania?

12

Z każdym nowym aparatem Canon i Nikon obserwujemy postęp bezprecedensowej zbieżności możliwości wideo i fotografowania, co jest zupełnie nie do pomyślenia w erze filmu.

Zakładam jednak, że zdecydowana większość klientów DSLR koncentruje się na możliwościach fotograficznych aparatu, a nie na filmach i zdjęciach lub tylko na filmach.

Jednak komunikaty prasowe nieustannie wychwalają zalety tych nowych lustrzanek niezależnemu twórcy filmu!

Przykład:

Aparat jest również wyposażony w szereg nowych funkcji, w tym tryb wielopunktowy D-Movie Full HD, który umożliwia nagrywanie filmów przy użyciu formatu filmu opartego na FX lub formatu filmu DX. (źródło)

Szczerze mówiąc Nikon, nie obchodzi mnie to.

Zależy mi na tym, czy naleganie producentów na próbę stworzenia lustrzanek typu „zrób to wszystko” powoduje, że mój aparat wykonuje gorszą robotę, robiąc zdjęcia , lub - co mniej cyniczne - nie wykorzystuje swojego potencjału .

Podsumowując, czy ciągły nacisk producenta na włączenie możliwości wideo w aparatach DSLR ma negatywny wpływ na ich zdolność do robienia zdjęć? czy to rozróżnienie nie ma znaczenia w erze cyfrowej?

Rysował
źródło

Odpowiedzi:

7

Pierwszą rzeczą, o której należy pamiętać, jest dostępność . Dostaw Canona 5D znak II przez długi czas brakowało ze względu na sukces kamery wśród kamerzystów. Nie można robić zdjęć aparatem, którego nie można uzyskać, więc dobre możliwości wideo zmniejszyły jego potencjał, powodując nadmierne zapotrzebowanie na nowy model.

Kolejny problem to koszt - niezależnie od tego, czy potrzebujesz możliwości, czy nie, musisz włożyć swój wkład w rozwój tych funkcji (i ewentualnie dedykowanych układów kodujących).

Powiązaną kwestią jest alokacja zasobów . Każda funkcja wymaga pieniędzy na rozwój, a tylko tyle można wydać bez przekraczania ceny docelowej. Tak więc niektóre ezoteryczne funkcje obsługujące określone gatunki fotografii zostaną pominięte (np. Dlaczego potrzebuję osobnych detektorów dźwięku ze skrzynką wyzwalającą do szybkiego fotografowania, podczas gdy mój aparat może to zrobić w oprogramowaniu?). Niektóre kompromisy mogą być dość poważne, na przykład pozostawienie słabego systemu AF, który był już krytykowany w 5D również w Canonie 5DmkII - bardzo ważne dla fotografów, nieistotne dla pracy wideo.

Dla tych, którzy wybierają aparat tylko jako narzędzie do robienia zdjęć, a nie do zagłębiania się w proces ich robienia, opcje i przyciski związane z filmem komplikują aparat .

Chociaż pytałeś tylko o aspekty negatywne, wskażę również pozytywny. Rozwój wideo pozwolił na podgląd na żywo w dSLR-ach, co często pomaga w precyzyjnym ręcznym ustawianiu ostrości lub kompozycji w niewygodnych pozycjach.

Imre
źródło
2
Dobre punkty, jednak tak naprawdę żaden z nich nie wpływa na zdolność aparatu do robienia zdjęć. Zgodnie z argumentem kosztu, początkowa cena katalogowa 6800 USD dla 1D X jest tańsza niż jego poprzednika, więc nie uwzględniono tam kosztów (nie jestem pewien co do D4 lub D800). Jeśli chodzi o bardziej skomplikowane, większość lustrzanek cyfrowych, w które grałem z tym wsparciem wideo, ma JEDEN przycisk do włączania i wyłączania ... jeszcze bardziej minimalnie bardziej skomplikowany ... ale niewystarczająco, aby wpłynąć na zdolność aparatu do robienia zdjęć nieruchomych zdjęcia. Tak dobre punkty, ale twierdzę, że tak naprawdę nie odnoszą się do postawionego pytania.
jrista
+1 - Myślę, że twój trzeci akapit przedstawia najsilniejszy argument. Każdy dolar R&D, który trafia na funkcjonalność wideo, to stracony dolar, który mógłby poprawić zdolność robienia zdjęć. Istnieją obszary podziału, takie jak przepustowość, jak wspomniano w innych odpowiedziach, ale zdecydowanie są pewne funkcje i funkcje ściśle zorientowane na wideo.
Drew
@Andrew Myślę, że trzeci akapit jest co najwyżej mieszanym argumentem. Tak, opracowanie funkcji wideo kosztuje. Ale producenci to robią, ponieważ ich zdaniem pomoże to sprzedać więcej kamer. Jeśli mają rację, ludzie, którzy kupują aparat w oparciu o jego możliwości wideo, pomagają w pokryciu kosztów opracowania całego aparatu, z korzyścią także dla fotografów. Jeśli jedno urządzenie może dobrze służyć dwóm odbiorcom, lepiej będzie u obu odbiorców.
coneslayer
Ponownie uważam, że pomysł, że funkcje wideo zwiększają koszty, jest wyraźnie błędny. D4 kosztuje 5999 USD, podczas gdy D3 wynosił 5500 USD, jednak biorąc pod uwagę inflację, cena D3 wyniesie dziś około 5960 USD ... ogólnie rzecz biorąc, bez zmian kosztów. 1D III znalazł się na liście 7999 USD, kiedy został wydany, a 1D X ma się spodziewać za 6800 USD ... dostosowując się do inflacji, to OGROMNY spadek ceny, pomimo dodania funkcji wideo. Po skorygowaniu o inflację nowoczesne aparaty nie są droższe i często tańsze niż ich poprzedniczki.
jrista
1
@jrista trend wprowadzania kamer tańszych od poprzedników jest znacznie starszy niż funkcja wideo. Pierwszy Canon 1Ds miał 8 tysięcy dolarów w 2002 roku. Chodzi mi o to, że płacisz za funkcje, których nie potrzebujesz, podczas gdy są inne, których chciałbyś, ale nie wdrożyć, ponieważ obecnie skupia się na podbiciu rynek wideo. Podobnie jak ulepszenie rozdzielczości z wielu ujęć, które jest obecne tylko w kadrach Hasselblad MF.
Imre
6

Biorąc pod uwagę ulepszenia, które zaobserwowano w najnowszych aparatach zarówno Nikona, jak i Canona, jestem przekonany, że NIE, dodanie i ulepszenie funkcji wideo nie ma negatywnego wpływu na możliwości fotografowania. Przykładowe obrazy z D800 i 1D X są fenomenalne z punktu widzenia ISO i szumu, a inne aspekty, takie jak kolor, kontrast itp. Również wyglądają doskonale.

Logicznie rzecz biorąc, wciąż jestem w obozie NO. Konstrukcja czujników ciągle się poprawia ... wyższe gęstości, niższe poziomy szumów elektronicznych, lepsza wydajność kwantowa, wyższa liczba klatek na sekundę, lepsze migawki, więcej funkcji, lepsze systemy AF itp. Itp. W przeciwieństwie do filmu, cyfrowy daje możliwość wykorzystania ten sam dokładny sprzęt do dodatkowych celów. Funkcje wideo są dość nieinwazyjne w kamerach, które je oferują, i po prostu używają tego samego sprzętu w inny sposób, maksymalizując możliwości całej kamery. Naprawdę twierdziłbym, że użycie wideo pomogło ponownie pobudzić wojny ISO ... popychając Canona, aby możliwe było zastosowanie ISO na 51 200 poziomach, ponieważ jest on tak samo pomocny na froncie wideo, jak na froncie kadrów. Myślę, że natywną ISO 51200 od Canona po raz pierwszy widziano na 300C,

Myślę, że wideo będzie długoterminowe korzystne dla lustrzanek cyfrowych ze zdjęciami stałymi. Pobudzi to nowy poziom konkurencji między producentami, z których wszyscy bardzo dobrze wiedzą, że ich klienci fotografii wciąż stanowią największą bazę klientów lustrzanek cyfrowych i prawdopodobnie pozostaną taką w najbliższej przyszłości. Nie zrobi wszystko, aby kompromis, że i więcej podgrzewanym konkurencji przynieść jakość nadal ifunkcje wideo do kluczowych kamer w ich składach, myślę, że może to być tylko dobra rzecz dla konsumenta ... nie zła rzecz. A jeśli stanie się to wystarczająco dużym problemem dla wystarczającej liczby ich klientów DSLR, jestem pewien, że producenci zaczną sprzedawać modele aparatów, które oferują tylko funkcje nieruchome i eliminują funkcje wideo (choć nie sądzę, aby miało to jakikolwiek wpływ na jakość zdjęć, które można uzyskać z takiego aparatu ... ostatecznie sprowadza się to do uspokojenia.)

jrista
źródło
Sądzę, że pozostawienie 5DmkII ze słabą wydajnością AF jest przykładem poświęcenia nieruchomych fotografów ze względu na rynek wideo (gdzie AF nie ma znaczenia).
Imre
Być może jednak nikt tak naprawdę nie wie, dlaczego Canon pozostawił kiepski system AF na 5D II. Na podstawie plotek, które powinny zostać rozwiązane za pomocą 5D III, ponieważ obecnie krążą plotki, aby uzyskać 61-punktowy system AF.
jrista
2

Nie jest to dokładnie to, o co prosiłeś, ale myślę, że może to mieć pewien wpływ na umiejętności fotografów, przynajmniej dla osób, które są nowicjuszami w lustrzankach cyfrowych. Chociaż aparaty potrafią robić zarówno zdjęcia, jak i filmy, nie mogą jednocześnie robić obu jednocześnie, i uważam, że przejście od robienia dobrych zdjęć do dobrych filmów wymaga trochę mentalnej zmiany. (Prawdopodobnie nie stanowi to problemu dla bardziej doświadczonych profesjonalistów.)

Totem - Przywróć Monikę
źródło
2

Podsumowując, idę z NIE. Różnice między nagrywaniem wideo a robieniem zdjęć naprawdę bardzo szybko są w rzeczywistości dość minimalne i obejmują między innymi:

  • Dodatkowy sprzęt do próbkowania w dół (skaler)
  • Dodatkowy sprzęt do kompresji (kodek)
  • Długotrwałe blokowanie lusterek bez ogromnego zużycia baterii (w każdym razie dla lustrzanek cyfrowych)
  • Ewentualnie dodatkowe chłodzenie czujnika
  • Niewielkie funkcje oprogramowania związane z wideo związane z interfejsem użytkownika (np. Paski zebry)

Pozornie opracowanie funkcji oprogramowania specyficznych dla wideo może teoretycznie doprowadzić do kompromisu w porównaniu z funkcjami oprogramowania wciąż specyficznymi, ale efekt ten jest minimalny.

A nawet gdyby tak nie było, byłoby to więcej niż anulowane przez wszystkie inne funkcje, które były w dużej mierze napędzane przez nagrywanie wideo, ale przynoszą także korzyści dla fotografii:

  • W wyniku nagrywania wideo powstał tryb podglądu na żywo, który jest przydatny w przypadku trudnych ujęć.
  • Dwupikselowe ustawianie ostrości w przypadku wideo zapewnia także lepsze ustawianie ostrości w trybie podglądu na żywo i potencjalne ustawienie w słabym świetle
  • Szybsze procesory, dodatkowa pamięć buforowa i szybsze gniazda flash pozwalają na szybsze fotografowanie
  • Globalne elektroniczne migawki mogą wyeliminować problemy z szybkością synchronizacji migawki i pozwolić na szybsze tempo serii

i tak dalej.

dgatwood
źródło
0

Prosta odpowiedź brzmi TAK - projektowanie polega zawsze na kompromisach, a każda dodana funkcja kosztuje cię gdzie indziej (nawet jeśli tylko poprzez odebranie zasobów innym funkcjom), oczywiście ze względu na postęp technologiczny w każdej obecnie lustrzance cyfrowej z wideo jest lepszy niż jakakolwiek starsza lustrzanka cyfrowa bez wideo.

Ale są też zalety, na przykład wymagania przepustowości karty pamięci w przypadku wideo powodują, że tryb zdjęć seryjnych jest szybszy i bardziej wydajny.

I wreszcie twoje założenie, że większość ludzi, którzy kupują DLSR nie dba o wideo, jest błędne:

  • Na rynku konsumenckim większość ludzi postrzega wideo jako zaletę - więc większość osób, które kupują ciała podstawowe, dba o wideo, a jest tam więcej ludzi niż profesjonalistów i poważnych hobbystów.

  • Wielu kamerzystów kupuje teraz DLSR - i jest tam wielu profesjonalnych filmowców, być może nawet profesjonalnych fotografów.

  • Zwłaszcza w przypadku profesjonalnych fotografów wydarzeń presja ze strony klientów zmusi ich do rozpoczęcia robienia filmów, robienia zdjęć lub do rezygnacji z działalności.

Pamiętaj, kiedy 5Dmk2 wyszło na rynek, brakowało ze względu na wszystkich ludzi, którzy kupili go do wideo - czy naprawdę uważasz, że tak niewielka grupa mniejszościowa powinna zostać zignorowana przez firmy, które kupiły tyle aparatów, że produkcja nie mogła nadążyć ? nie, przepraszam, większość kupujących kamery na świecie chce wideo.

Uwielbiam robić zdjęcia i nie przejmuję się tak bardzo filmami, prawdopodobnie większość osób na tej stronie to (hej, nawet wyrzucamy pytania wideo) - nie ukrywaj faktu, że poza stronami z fotografiami i aparatem kluby ludzie uwielbiają wideo.

Przykro mi to mówić bez ogródek, ale ta anty-wideo jest podobna do anty-cyfrowego sposobu myślenia wielu fotografów we wczesnych latach fotografii cyfrowej (jestem zbyt młody, aby zapamiętać przejście z czarno-białego na kolorowy, ale ja jestem pewien, że towarzyszyły temu te same uczucia).

Wierzę też, że połączone zdjęcia i wideo to sposób na przyszłość dla fotografii komercyjnej - a jeśli robisz to za pieniądze i musisz dostarczyć to, czego chce klient, to ewolucja w działaniu - dostosuj się lub zgiń (jeśli jesteś hobbystą lub chcesz być głodującym artystą, możesz zignorować tryb wideo w kamerze).

AKTUALIZACJA:

Ostatnie akapity holownicze są oczywiście kontrowersyjne i wymagają pewnych wyjaśnień -

  • Zdenerwowanie spowodowane tym, że wielcy źli producenci aparatów dodają coś, czego nie lubimy do naszych pięknych, czystych aparatów, nie jest produktywny, szczególnie gdy jest to oczywiście uzasadnione z biznesowego punktu widzenia.

  • Dzisiaj większość zdjęć jest wyświetlanych na ekranach, a nie na papierze, przechodzenie od wydruków do ekranów będzie kontynuowane, w ciągu następnych kilku lat klienci, którzy tradycyjnie chcieli tylko fotografii, będą wymagać więcej kombinacji wideo i zdjęć / filmów - jeśli utrzymasz się, wykonując fotografię biznes ignorujący ten trend to zły ruch.

  • Nie twierdzę, że wideo jest dobre, osobiście nie podoba mi się ten trend, ale ceny wzrosną, dzieci będą brakować szacunku, a klienci będą chcieli więcej wideo, niezależnie od doskonałych właściwości i mocy nieruchomego obrazu.

  • Zdjęcia nie znikną, ale wideo zajmie znacznie większy kawałek ciasta niż dzisiaj.

  • Są to oczywiście moje osobiste prognozy na przyszłość, nie mam specjalnych uprawnień i nie widzę przyszłości, więc moje prognozy są w najlepszym razie wykształcone - ale czy naprawdę możesz uwierzyć, że w przyszłości ludzie będą chcieli mniej filmów i pokazów slajdów, a bardziej statycznych kino? gazety i czasopisma w formie papierowej umierają, a sprzedaż e-booków wkrótce wyprzedzi sprzedaż książek papierowych (jeśli jeszcze tego nie zrobiła) - wkrótce prawie każdy obraz, który zobaczą ludzie, będzie widoczny na ekranie, na którym można oglądać wideo Internet - gdy tylko pojawiła się technologia dodawania wideo do stron internetowych (youtube i przyjaciele) wszyscy zaczęli dodawać treści wideo - a względna ilość treści wideo wciąż rośnie.

Nir
źródło
Byłem z tobą do ostatniego akapitu. Porównanie jest nielogiczne. Mogę zawiesić czarno-białe zdjęcie, zdjęcie kolorowe, zdjęcie filmowe lub zdjęcie cyfrowe na ścianie w tym samym miejscu, w tej samej ramce. Są to warianty tego samego formatu. Wideo wyraźnie nie jest.
Drew
1
@AndrewHeath - Dzisiaj większość zdjęć jest wyświetlanych na ekranach, a nie na papierze, gdzie wideo mieści się „w tej samej klatce” - a przejście od wydruków do ekranów będzie kontynuowane i przeniesie fotografów, prawdopodobnie kopiąc i krzycząc, do świata bardziej zorientowanego na wideo .
Nir
@AndrewHeath - Chcę tylko wyjaśnić, to, co próbuję powiedzieć, to to, że w ciągu najbliższych kilku lat klienci, którzy tradycyjnie chcieli tylko fotografii, będą wymagać więcej kombinacji wideo i zdjęć / wideo. Wciąż fotografia nie odchodzi, ale jeśli jesteś profesjonalistą, ignorowanie wymagań klientów nie jest dobrym posunięciem.
Nir
„Połączenie zdjęć i filmów to sposób na przyszłość” POWAŻNIE?
Jakub Sisak GeoGraphics
@Jakub - tak, poważnie, zaktualizowałem swoją odpowiedź, aby dokładnie wyjaśnić, co mam na myśli.
Nir
0

Myślę, że przynajmniej część problemu polega na tym, że to, czego chcą „poważni” fotografowie i czego chcą producenci aparatów, często się różni. Co do tego, czy dodanie filmu powoduje, że aparat gorzej robi zdjęcia, prawdopodobnie nie.

Producent kamer chce sprzedawać kamery. Aby to zrobić, muszą odwołać się do szerokiej publiczności i sprawić, że właściciele nieco starszych produktów będą niezadowoleni z nich, nawet jeśli starszy sprzęt mógłby nadal wykonywać dobrą robotę przez wiele kolejnych lat, i nikt, kto ma znaczenie, nie widziałby żadnej różnicy w nasze zdjęcia, jeśli wykonałeś „upgrade”.

Więc dodają funkcje.

Bardziej istotne są obecne fetysze pogoni za wysoką czułością ISO, dużą ilością pikseli i wysokim zakresem dynamicznym, kosztem subtelności szumu o niskiej czułości ISO i oddawania barw. Mogłyby doprowadzić do pogorszenia jakości obrazu przy niskim ISO, aby zapewnić wygodę fotografowania z wysoką czułością ISO i uchwycenia wielu szczegółów, które są widoczne tylko podczas podglądania pikseli lub na wydruku wielkości boku domu.

Trudno jest wydać ostateczną ocenę, ponieważ wykonanie prawidłowych testów jest czasochłonne za niewielką nagrodę, a także trudno jest znaleźć dokładne szczegóły techniczne drobiazgowych szczegółów wewnętrznych elementów aparatu.

użytkownik4792
źródło