Czy Lightroom stosuje zmiany w kolejności, w jakiej je wykonuję, czy inteligentnie zmienia ich kolejność?

10

Kwestia prawidłowej kolejności stosowania ostrzenia była omawiana wiele razy (wybiorę to pytanie jako przykład, ale nie tylko), z wyraźnym konsensusem, który można podsumować w następujący sposób: „zastosuj to jako ostatni krok” ma to sens, ponieważ próbujesz nadrobić szczegóły, które nie są „tak naprawdę” obecne w surowym obrazie (na przykład z powodu filtra AA lub nieodłącznych cech czujników aparatu). Co więcej, Lightroom jest zdefiniowany jako edytor liniowy: jeśli chcesz „nieliniowo” usunąć poprzedni krok, musisz skorzystać z oprogramowania obsługującego warstwy, takiego jak Gimp, Photoshop lub co innego preferujesz.

Ale potem wywiad z Timem Grayem zamieszczony na naszym blogu zawiera następujące zdanie (po stwierdzeniu, że zgadza się na ostrzenie jako ostatni krok):

Ale ogólnie rzecz biorąc, nie musisz się martwić o czas wyostrzania w kontekście przepływu pracy Lightroom, w dużej części, ponieważ cała „prawdziwa” praca optymalizacyjna na zdjęciach nie ma zastosowania, dopóki nie wyeksportujesz zdjęcia w niektórych sposób, a Lightroom jest inteligentny w tym procesie. W dowolnym momencie w module Develop można zastosować wyostrzanie, a następnie użyć opcji wyostrzania obrazu wyjściowego podczas przygotowywania obrazu do ostatecznego wydruku.

Czym dokładnie jest ta „inteligencja”? Wyobrażam sobie, że jeśli miałbym zaostrzyć w pierwszych etapach, to zredukować szumy i wyostrzyć ponownie (należycie obniżając jakość obrazu, ale zakładam, że dla tego dążę) LR nie powinien być w stanie „skondensować” „etapy wyostrzania i zastosuj je jako ostatni krok, ponieważ to„ unieważni ”(co głupio) punkt moich zmian.

Próbowałem zinterpretować to jako coś w rodzaju „jeśli LR jest w stanie udowodnić, że nie grasz głupich sztuczek z wyostrzaniem (na przykład masz tylko jedną partię edycji ostrzenia i jedną edycję redukcji szumów?), To inteligentnie zmieni kolejność i aplikuj jako ostatni krok.

Potem pomyślałem o ustawieniu importu (niezbyt dobrze nazwanym IMHO) o nazwie „Brak”, które jest domyślnym ustawieniem i którego używałem przez pewien czas przed wybraniem „Zeroed”, które, o ile nie mogę powiedzieć, naprawdę nic nie stosuje. To ustawienie „Brak” domyślnie stosuje umiarkowane wyostrzenie (w LR 4 jest to kwota 25, promień 1.0, detal 25, maskowanie 0), wraz z korekcją szumu koloru (25).

Wydaje się więc, że w ustawieniu domyślnym LR stosuje wyostrzanie jako PIERWSZY krok, co nie byłoby mądrym posunięciem ze strony inteligentnych inżynierów LR, gdyby był tak zabójczy dla jakości obrazu.

Moje pytanie jest czterokrotnie:

  • (jeszcze raz) czy kolejność ostrzenia W ŚWIETLE (od wersji 4, jeśli ma to znaczenie) jest naprawdę ważna iw jakich sytuacjach?
  • czy użycie ustawienia Zeroed jest dobrym pomysłem, aby uniknąć „ostrzenia pierwszego kroku”?
  • jest wybór ustawienia „Brak” z domyślnym wyostrzeniem problemu, braku problemu lub co?
  • czy LR jest tak naprawdę edytorem liniowym, czy ma zwyczaj przetasowania (bez uprzedzenia) kolejności edycji i źle zrozumiałem znaczenie „liniowego”?
Francesco
źródło
Rodzaj wyostrzania, którego należy unikać, dopóki ostatni krok nie będzie wyostrzaniem wyjściowym. W nieniszczącym przepływie pracy, w którym możesz modyfikować opcje wyostrzania danych wejściowych w dowolnym momencie, uważam, że kolejność jest mniej ważna. Spodziewałbym się, że najbardziej skomplikowanym czynnikiem będą pędzle regulacyjne, ponieważ prawdopodobnie są one stosowane po innych dostosowaniach.
Henrik,
1
Co za zbieg okoliczności. Właśnie próbowałem zrobić część obrazu całkowicie czarną (wyszczotkowałem ją i ustawiłem ekspozycję na minimum), a następnie sklonowałem inną część obrazu na tym czarnym obszarze. Niestety nadal było czarne. Więc LR najpierw zastosował Klon, a następnie Pędzel, nawet że zrobiłem to w odwrotnej kolejności.
Petr Újezdský
1
@Petr: stworzyłeś gracza, aby przyciemniał ten obszar, który trwa, aż zdecydujesz się „spłaszczyć” obraz, po którym możesz nad nim popracować. Więc nie chodzi o robienie rzeczy w „porządku”, ale klonujesz go i nadal masz aktywną warstwę, która go przyciemnia.
Michael Nielsen

Odpowiedzi:

4

Lightroom (lub inny niedyskryminujący program do edycji) nie edytuje twojego obrazu.

Utrzymuje twoje działania w „wydzielonym obszarze” (zwykle plik pomocniczy w formacie XML zapisany w pamięci podręcznej) czasami nazywany „recepturą”, który zachowuje twoje ostatnie ustawienia. Na przykład mam zdjęcie i wykonuję następujące zmiany w tej kolejności:

  1. Jasność: +10
  2. Kontrast: +7
  3. Ostrość: +3
  4. Jasność: -2
  5. Kontrast: +5
  6. Ostrość: -2

Po każdym LR krok zaktualizuje przepis i każda zmiana przepis wywoła z ekranem ponowne malowanie tych samych rzeczywistych danych (RAW) i nie zmiana samej fotografii.

Zobaczmy, jak algorytm działa krok po kroku, w oparciu o powyższe zmiany: (na liście poniżej B oznacza Jasność, C - Kontrast, S - Ostrość).

   Recipe:          Algorithm:
  1. C 0, B +10, S 0 -> RecipeChanged -> GetRaw -> ApplyRecipe -> ScreenPaint
  2. C +7, B +10, S 0 -> RecipeChanged -> GetRaw -> ApplyRecipe -> ScreenPaint
  3. C +7, B +10, S +3 -> RecipeChanged -> GetRaw -> ApplyRecipe -> ScreenPaint
  4. C +7, B +8, S +3 -> RecipeChanged -> GetRaw -> ApplyRecipe -> ScreenPaint
  5. C +12, B +8, S +3 -> RecipeChanged -> GetRaw -> ApplyRecipe -> ScreenPaint
  6. C +12, B +8, S +1 -> RecipeChanged -> GetRaw -> ApplyRecipe -> ScreenPaint

Dlatego jeśli otworzysz rzeczywisty (surowy) plik za pomocą innego programu, który nie ma dostępu / nie wie, jak interpretować przepis (nawet jeśli istnieje do tego standard XML), obraz będzie wyglądał na nietknięty.

Kiedy „eksportujesz” plik, w rzeczywistości jest stosowany ten sam potok, jak powyżej IOW pobiera bieżącą recepturę, stosuje się do oryginalnego surowego pliku, a wynikową bitmapę ekranową zamiast tego do renderowania (malowania) na ekranie zapisuje się w plik.

Jak widzisz, ponieważ te programy nie działają z rzeczywistym zdjęciem (jak np. Photoshop, PhotoPaint, GIMP itp.), Kolejność stosowania modyfikacji jest tracona, a silnik edycji programu jest odpowiedzialny za stosowanie ich w tym, co myśli. być „poprawnym” zamówieniem .

Więc Tim Gray miał rację. Ogólnie rzecz biorąc, nie ma znaczenia, kiedy wykonujesz ostrzenie. Aby wyjaśnić, „Zeroed” i „None” to tylko niektóre przepisy stosowane domyślnie do wszystkich importowanych obrazów z partii, aby dać Ci punkt wyjścia. Możesz je dowolnie zmieniać. Nic nie traci.

John Thomas
źródło
Dzięki @John Thomas. Sposób, w jaki działa edycja nieniszcząca, był dla mnie jasny. Moje pytanie dotyczy twojego ostatniego akapitu: „silnik edycji programu jest odpowiedzialny za stosowanie ich w kolejności, którą uważa za prawidłową”. Tak naprawdę w LR możesz wyostrzać, kiedy chcesz i ile razy chcesz bez obawy o degradację, mając nadzieję, że silnik będzie w stanie przejrzeć potencjalnie powiązane etapy wyostrzania (wraz z aureolami) i redukcji szumów, obracania obrazu (który należy przesunąć każdy piksel, w tym te dodane przez wyostrzenie ...) i tak dalej.
Francesco,
ale czy ma funkcję „zamrożenia” bieżącej zawartości, a następnie zastosowania następujących zmian na tym etapie pośrednim? Powiedzmy, że nie zwiększy to kontrastu z artefaktami ostrości, ale tak naprawdę chcesz tego do celów kreatywnych lub edukacyjnych - czy możesz następnie włączyć wyostrzanie do pikseli i zresetować recepturę do zerowych linii bez „eksportowania” i ponownego otwarcia?
Michael Nielsen
@Francesco: Silnik zawsze będzie „przezroczysty” - zastosuje tylko ostatnie ustawienia. Ustawienia są kumulowane poza danymi obrazu, a nie wewnątrz. Tak więc naprawdę nie można wielokrotnie wyostrzać (ani redukować szumów), więc artefakty się nie sumują.
John Thomas
@MichaelNielsen: Nie, nie ma tego, co masz na myśli. Ma snapshot(jak w wielu innych programach), ale migawka jest tylko zapisanym przepisem. Artefakty nie są dodawane. Aby zachować zgodność, aby utworzyć nową migawkę, przejdź do menu „Opracuj” i wybierz „Nowa migawka” lub po prostu naciśnij Ctrl+N. Masz także wirtualne kopie, które są bardzo zadbane, ale nie są tym, o co prosisz.
John Thomas
John, myślę, że @MichaelNielsen ma właśnie rację w moim pytaniu (które, jak sądzę, nie zostanie znacznie wyjaśnione, chyba że ktoś z zespołu LR wkroczy ...): co się stanie, jeśli zwiększę kontrast po wyostrzeniu ( wytwarzanie artefaktów)? nic, jeśli silnik zdecyduje się je później zastosować: dużo pogorszenia obrazu, jeśli silnik ich nie zamawia. Co może tłumaczyć zachowanie zaobserwowane przez Petera w jego komentarzu. Tak szybko, jak to możliwe, przeprowadzę eksperyment na jakimś obrazie testowym, aby się przekonać .... ostatnio brakuje mi wolnego czasu :-(
Francesco
1

Aby odpowiedzieć na podstawowe pytanie, tak, uważam, że Lightroom stosuje ustawienia w ustalonej wcześniej kolejności, określonej przez Inżynierów Lightroom. Nie wiem, czy kiedykolwiek opublikowano dokładną kolejność efektów, ale zapewne można z grubsza zgadnąć.

Ponownie zgadnij, ale myślę, że pierwotne ostrzenie (w panelu ostrzenia) odbywa się na początku procesu, ale po usunięciu szumu. Podczas eksportu występuje wtórne wyostrzanie wyjściowe, które jestem prawie pewien, że zostało wykonane prawie na końcu.

Ogólne przetwarzanie Lightrooma jest uważane za jedno z najlepszych na rynku (z różnymi surowymi procesorami mającymi mocne i słabe strony), więc myślę, że inżynierowie Adobe robią coś dobrze.

Michael Cook
źródło
0

W Lightroom pracujesz w sposób nieniszczący: nie masz prawdziwego obrazu, dopóki go nie wyeksportujesz.

A kiedy eksportujesz zdjęcie w Lightroomie, nie możesz kontrolować kolejności dostosowań. Silnik konwertera Raw optymalizuje wydajność dzięki wbudowanym algorytmom.

Aby uzyskać więcej informacji, zobacz Wprowadzenie i zaawansowany przewodnik po programie Lightroom 4

Navid
źródło
Cześć @Navid dzięki za odpowiedź. Czy możesz być jaśniejszy? Czy kolejność ostrzenia i redukcji hałasu, by wymienić tylko kilka, jest istotna, czy nie?
Francesco,
2
To wydaje się nie odpowiadać na pytanie o kolejność korekt.
jfriend00