Podczas przetwarzania zdjęć astro zrobionych aparatem Canon 450D i ustawieniem ostrości często kończę na serii słabych kółek promieniujących na zewnątrz od środka. Czym oni są i jak się ich pozbyć. Mogę je ukryć, przyciemniając tło, ale robiąc to, tracę część szczegółów w odległych galaktykach.
Oto link do mojego lokalnego astro-społeczeństwa. A oto obraz:
astrophotography
artifacts
Ron Larter
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Wygląda mi to na pierścienie Newtona , wzór interferencyjny, który pojawia się z blisko umieszczonych powierzchni. Są zwykle widoczne tylko wtedy, gdy stosowane są filtry wąskopasmowe lub gdy światło jest z natury wąskopasmowe . Dzięki szerokopasmowemu oświetleniu pierścienie padają w różnych miejscach dla różnych długości fali światła, więc efekt jest w dużej mierze anulowany.
Domyślam się, że w twoim przypadku pierścienie pochodzą z różnych części zespołu czujnika. Nie jestem pewien, jak jest ustawiony 450D, ale prawdopodobnie istnieje filtr antyaliasingu (AA), filtr blokujący podczerwień i sam czujnik - wszystkie płaskie powierzchnie w pobliżu, które mogłyby spowodować powstanie pierścieni Newtona.
źródło
Te kręgi mogą świecić. Dzieje się tak często, gdy źródło światła uderza w przedni element obiektywu spoza koła obrazu.
Aby temu zapobiec, użyj osłony przeciwsłonecznej.
Może to być również lekki wyciek w zespole teleskop + kamera.
źródło