Po pierwsze, jest całkiem definitywne, że lampa błyskowa nie wyrządzi szkody dzieciom (patrz poniżej):
Czy lampa błyskowa jest rzeczywiście szkodliwa dla niemowląt lub noworodków?
Moje pytanie dotyczy fotografów, którzy mieli do czynienia z zaniepokojonymi klientami. To pytanie dotyczy tego, jak komunikujesz się ze swoim klientem jako fotografem.
Jakie jest dobre podejście, aby przekonać ich i pocieszyć, że użycie lampy błyskowej jest w porządku, bez proszenia ich o przeczytanie eseju?
Czy masz ulotkę lub wydruk z wyjaśnieniem? Czy po prostu mówisz „lekarz mi tak powiedział” czy „przeprowadziłem badania”?
Bardzo chciałbym usłyszeć, jak fotografowie dzielą się swoimi doświadczeniami, jak przekazać wiadomość w prosty, uprzejmy, czysty i mocny sposób.
Odpowiedzi:
„lampa błyskowa nie szkodzi niemowlętom, ale dla pewności zamiast używania lampy błyskowej skieruję ją na ścianę / włożę do tego dużego softboksa i zmniejszy moc lampy błyskowej w dół”
Rodzice małych dzieci nie są racjonalni (zwłaszcza jeśli jest to pierwsze dziecko), nie pokazuj im badań i nie próbuj ich przekonywać - zrób duży pokaz o robieniu rzeczy, aby flash nie był szkodliwy.
źródło
Użyj dużego miękkiego pudełka i, jeśli to możliwe, odbij je od sufitu. Odpowiedź nie polega na wyjaśnieniu, ma sprawić, aby wyglądał miękko i przytulnie, aby się nie martwili.
Jeśli nadal się martwią i masz duże, fantazyjnie wyglądające klosze, możesz (dokładnie) wyjaśnić, że zmniejszają one siłę jednego punktu światła i sprawiają, że jest on bardziej komfortowy. Miałbym tendencję do unikania kłamstw, ale istnieje wiele sposobów, aby sprawić, że zabrzmi to i wygląda mniej przerażająco. Bądź kreatywny w oparciu o ich obawy.
Warto również zauważyć, że niektóre pokazy nigdy nie są złe w branży usługowej. Większość ludzi nie zna „dobrego fotografa” z doskonałego, kiedy go widzi, więc „wyglądający” profesjonalista może również pomóc zwiększyć satysfakcję twoich klientów. Możesz robić najlepsze zdjęcia, ale jeśli będziesz wyglądać, jakbyś się tym nie przejmował, będziesz źle oceniany.
Podobnie przeciętny fotograf, który naprawdę może sprzedać się za swoje działania, będzie miał się dobrze, nawet jeśli nie jest najlepszy w tym, co robi. Musisz sprostać oczekiwaniom ludzi i nie tylko dać im świetny produkt, ale także dać im świetną obsługę.
źródło
Po zabraniu mojej małej dziewczynki na sesje zdjęciowe w studio, gdy miała 1 miesiąc, 2 miesiące, 3 miesiące, 6 miesięcy, mam pewne zdanie na ten temat (od strony konsumenta, aby dać perspektywę, kto za to płaci):
1 - Moja mała dziewczynka nie płakała przed lampą błyskową i zaczęła płakać po jej zastrzeleniu: to twoja wina. Nie ma znaczenia, czy zaszkodzi jej małym oczom, czy nie. Nie podobało jej się to światło na twarzy, ja też nie.
2 - Masz te wszystkie obiektywy z tymi wszystkimi prędkościami i przysłonami i wszystko inne: wybierz te, które będą wymagały mniej światła. Możesz to zrobić.
3 - W pokoju nie musi być ciemno, a na zdjęciach miga światło. Umieść na nim trochę miękkiego światła
4 - Czasami nie musisz rzucać tyle światła, chcemy zobaczyć jej piękny uśmiech, a nie sprawdzać, czy nie ma wad skórnych i tak dalej.
5 - Boczne, tylne, górne światła mogą tworzyć zabawne cienie i nie będą jej tak bardzo niepokoić.
Oczywiście odbij go, użyj soft-boxów, postaw na minimum. Bądź kreatywny, baw się z dzieckiem / dzieckiem, spraw, by poczuła się śmiesznie, kiedy wydasz jakiś dźwięk, zabawną minę i pojawi się to światło. Poświęć czas, aby maluch był pewien, że ta rzecz (= światło, dźwięk) nie wyrządzi żadnej szkody.
Poproś rodziców, aby ci w tym pomogli. Na przykład mój maluch zawsze patrzy na mnie lub na żonę, gdy dzieje się coś nieoczekiwanego. Jeśli tylko się uśmiechniemy lub pobawimy się nią, druga lub trzecia kobieta nie będzie nawet zawracać sobie głowy szukaniem sygnału „powinienem płakać czy nie?”.
Jak widać „błysk zrani jego oczy” to tylko niewielka część wszystkiego. Kawałek innej odpowiedzi daje dobrą rację: nie tylko rób dobre zdjęcia, spraw, aby było to dobre doświadczenie, czas zawodowy, a także zadbaj o rodziców. Przekonasz się, że na końcu (= w drugiej połowie czasu studyjnego) otrzymasz wspaniałe zdjęcia, jeśli spędzisz pierwszą połowę na zdobywaniu pewności siebie.
źródło
Pomiń pytanie, wyjaśniając wszystko, co robisz, aby zapewnić dziecku bezpieczeństwo i wygodę.
Utrzymuj studio bardzo ciepło - z wyprzedzeniem powiedz rodzicom, jak powinni ubrać światło, niezależnie od temperatury na zewnątrz, ponieważ studio będzie ogrzewane dla wygody dziecka.
Zapytaj rodziców o harmonogram niemowląt, zaplanuj, kiedy będą mogli karmić dziecko w twoim studio.
Miej pod ręką ręczniki, daj im znać, że to nie jest problem, gdy dziecko pluje / oddaje mocz, dzieci są dziećmi, a to tylko część bycia dzieckiem.
Wyjaśnij, w jaki sposób twoje duże światła zmniejszają intensywność punktową światła, aby nie przestraszyło dziecka.
Mają dużo wygodnych, czystych i miękkich rekwizytów.
Krótko mówiąc, powiedz rodzicom o różnych rzeczach, które robisz dla ich dziecka, to uspokoi ich, ponieważ jesteś proaktywny w kwestii wygody i bezpieczeństwa dziecka.
źródło
Sam błysk nie szkodzi dziecku, ale dziecko może być nim zaskoczone i zacząć płakać.
Utrzymaj studio w jasności, zmniejszy to ostry kontrast w ilości światła w pomieszczeniu.
Zgadzam się, że informowanie rodziców to dobry pomysł, ale nie przesadzaj. Nie chcą się uczyć o fotografii.
Ustaw lampy błyskowe jak najdalej od obiektu.
i tak, wielkie, ogromne miękkie pudełko. Skrzynia na jajka, jeśli martwisz się rozsypywaniem światła wszędzie.
Możesz także zrobić kilka zdjęć próbnych, zanim dziecko przyzwyczai się do flashowania. W dzisiejszych czasach nie ma znaczenia, kiedy wszyscy robią zdjęcia cyfrowe.
źródło