Jestem tylko przerażony, że jeśli wykonam jeden niewłaściwy ruch, włosy lub pył mogą w nich spaść, a aparat zostanie nieodwracalnie uszkodzony i już nigdy nie będę mógł go użyć.
Nie bój się, młody Padawan. Ci z nas, którzy regularnie używają dSLR, mogą zaświadczyć, że po prostu opadnięcie kurzu lub włosów na ciało dSLR NIE spowoduje nieodwracalnego uszkodzenia niczego, a nawet możesz odzyskać kurz / włosy z powrotem za pomocą prostych metod, takich jak dmuchawa żarówki lub bardziej złożone obejmujący tajemnicze metody czyszczenia czujników . Ale kurz na czujniku jest zwykle czymś, z czym masz do czynienia regularnie.
Kilka faktów, które ułatwią ci umysł.
Czujnik nie jest odsłonięty, gdy na korpusie aparatu nie ma obiektywu. Aparat dSLR wykorzystuje lustro do wychwytywania światła padającego z obiektywu i rzucania go do wizjera. Po zrobieniu zdjęcia lustro podnosi się, aby światło przepłynęło do czujnika. Ale przez cały czas to lustro zakrywa twój czujnik. Naprawdę odsłaniasz wnętrzności aparatu podczas zmiany obiektywu, jeśli robisz zdjęcia bez lustra.
Twój czujnik jest również przykryty szklanym filtrem. Ten filtr służy kilku celom, w tym odfiltrowaniu światła ultrafioletowego i podczerwonego, aby nie rzucały kolorów na czujnik (który jest wrażliwy poza widmo widzialne). Ale chroni również czujnik. Kiedy „czyścisz czujnik”, tak naprawdę go nie dotykasz, myjesz szklany filtr nad czujnikiem.
Twój aparat, jeśli nie jest dla Ciebie zupełnie nowy, ale także stosunkowo nowy model, prawdopodobnie ma technologię drgań czujnika, która skutecznie usuwa większość kurzu / włosów z czujnika przed zrobieniem zdjęcia. Zazwyczaj też nie widać zanieczyszczeń na czujniku, chyba że strzelasz z przymknięciem do przysłony f / 8 i mniejszego zakresu, ponieważ inaczej nie jest on ostry dla czujnika.
Twój nowy błyszczący, błyszczący aparat prawdopodobnie był wyposażony w nasadkę na ciało. Możesz użyć tego do ochrony wnętrzności aparatu, dopóki nie będziesz gotowy do zamontowania obiektywu. Istnieją również sztuczki i techniki, które możesz wybrać (tj. Wyłączanie aparatu, trzymanie go twarzą w dół, aby kurz wypadł, nie wchodzi, zmiana obiektywu w torbie itp.), Aby zminimalizować wpadanie bzdur podczas wymiany obiektywów .
Mieszkam w południowej Kalifornii, gdzie pogoda jest zwykle sucha, a mokry pył nie spawa się z czujnikami i cały czas zmieniam soczewki z dziką rezygnacją. Nie stosuję żadnych metod „najlepszych praktyk” - używam tylko czapki z daszkiem, jeśli myślę, że podczas żonglowania soczewkami poruszam się powoli i niezgrabnie. I obecnie w większości strzelam bez lustra.
Właściwie nie ma się czym martwić. Po prostu wymaga czasu i praktyki, a następnie postawienia za sobą dużego wgniecenia, które wkładasz do portfela, kiedy kupujesz sprzęt, i zaczynasz poznawać go jako narzędzia. Weź głęboki oddech, przykręć soczewkę i zacznij klikać. Im więcej razy to robisz, tym mniej się to przeraża.
Wymiana soczewek jest dość bezpieczna dla twojego aparatu, a tym bardziej dla twojego portfela.
Gdy zobaczysz, co aparat może zrobić z różnymi obiektywami, możesz rozpocząć małą kolekcję. Niektóre obiektywy, na przykład typowe 50 mm f / 1.8, są bardzo przystępne - 100–150 USD - i całkiem nieźle. Nie daj się wciągnąć. Te obiektywy są bramą do fotografii! Zanim się zorientujesz, będziesz patrzył na obiektywy o wartości 600 USD, 800 USD i 1200 USD: Tak, to dużo pieniędzy, ale mój Boże, spójrz na ten bokeh! Firmy takie jak lensrentals.com i borrowlenses.com obiecają obniżyć koszty, ale tylko karmią uzależnienie.
To nie jest nawet tylko obiektywy ... jeśli nosisz DSLR i parę soczewek, będziesz potrzebować czegoś je nosić w prawym? Jak myślisz, ilu stałych bywalców Photo.SE ma mniej niż trzy torby na aparaty? Zgadza się: żaden z nich.
Ponadto pod żadnym pozorem nie należy rozważać montowania lampy błyskowej (lub lampy błyskowej Speedlite, w zależności od tego, w której drużynie grasz) w kamerze. Znowu nie zaszkodzi to trochę kamerze, ale poprowadzi cię w dół króliczej nory, z której możesz nigdy nie uciec. Krótko po tym, jak włożysz lampę błyskową do aparatu, ktoś z pewnością pokaże Ci, o ile lepsze będą Twoje zdjęcia, jeśli zdejmiesz lampę błyskową z aparatu. A jeśli zdarzy ci się mieć dwa lub trzy zamiast jednego ... Nie myśl nawet o odwiedzaniu strobist.com, chyba że masz w życiu miejsce na tuzin parasoli i milion baterii AA.
Cieszę się, że zadałeś to pytanie w miejscu, w którym jest jeszcze czas na wczesną interwencję. Częściej zdarza się, że ludzie wykazują zaawansowane objawy, takie jak Czy powinienem kupić nogi statywu z włókna węglowego, czy zadowolić się aluminium i zainwestować te pieniądze w głowicę z szykiem Arca-Szwajcarii? lub Teraz, kiedy przeniosłem się do czujnika 50Mpx, czy nie muszę kupować wszystkich nowych obiektywów (proszę powiedzieć tak)? Na szczęście masz czas, aby rzucić ten nawyk, zanim stanie się on prawdziwym problemem.
Wystarczy obrócić pokrętło wyboru trybu na zielone ustawienie i udawać, że obiektyw jest połączony z korpusem aparatu ...
źródło
Śmieszne pytanie :) ale widzę, skąd pochodzisz.
Tak, zmiana obiektywu jest bezpieczna! Proces ten staje się bardzo szybki, gdy wykonasz go kilka razy. Jednocześnie nie martw się, że wykonasz to w minimalnej liczbie sekund.
Niektórzy twierdzą, że powinieneś trzymać aparat z mocowaniem obiektywu skierowanym w stronę ziemi, ale moim osobistym zdaniem jest po prostu zmiana obiektywu z należytą starannością i wszystko będzie dobrze. Jest to procedura, do której aparat i obiektyw zostały zaprojektowane - nie jest tak, że robisz coś, co unieważnia gwarancję! Po prostu nie rób tego na plaży lub w bardzo wietrznym otoczeniu itp. - przynajmniej nie bez uprzedniego zachowania odpowiednich środków ostrożności.
Jeśli twój czujnik w końcu wymaga czyszczenia, niech tak będzie - to również stosunkowo bezbolesny proces.
Ciesz się światem wymiennych obiektywów!
źródło
Tak, zmiana obiektywu jest bezpieczna. Po prostu kieruj się zdrowym rozsądkiem i staraj się unikać kurzu lub brudu.
Niektóre pyły zawsze znajdą sposób na dostanie się do środka, ale większość nowych kamer ma automatyczne czujniki do usuwania kurzu. W końcu będziesz musiał ręcznie wyczyścić czujnik lub zlecić to komuś innemu.
Mocowanie obiektywu jest dość solidne i nie jest delikatne. Prawie nie ma szans na uszkodzenie go po zamontowaniu i odczepieniu obiektywu. Upuszczenie soczewki na beton lub inną twardą powierzchnię to inna historia.
źródło
Przez lata profesjonalnie fotografowałem w jednym z najgorszych warunków dla kamer: aren rodeo. Pył zawsze unosi się w powietrzu, nawet gdy jesteś na hali widowiskowej, a pewnego dnia wiatr wieje, pogarszając go. Wymiana soczewek na arenie jest całkiem wykonalna i przy odrobinie ostrożności można to zrobić bez kurzu dostającego się do ciała lub czujnika.
Zawsze zdejmowałem pokrywkę przed soczewką i zdmuchnąłem ją, albo dobrym zaciągnięciem z płuc, albo żarówką, obróciłem ciało tak, aby soczewka była skierowana w stronę ziemi, a potem zdjąłem soczewkę, położyłem korpus, otwierając obiektyw na mojej nodze, aby zablokować wszelkie ruchy powietrza, a następnie natychmiast zakryj mocowanie obiektywu i włóż go do mojego futerału.
Następnie chwyciłem następny obiektyw, obróciłem go tak, aby celował w niebo, odkręciłem go i od razu włożyłem z powrotem pokrywkę do futerału i zamknąłem obudowę, aby uniknąć narażenia reszty sprzętu na więcej pyłu niż to konieczne. Potem podniosłem ciało i, trzymając je twarzą w dół, założyłem soczewkę.
Trzymając ciało skierowane w dół, zmniejszasz ryzyko przedostania się pyłu do ciała, ponieważ pył musiałby poruszać się w przeciwnym kierunku, niż grawitacja próbuje go przesunąć; Nawet jeśli wieje wiatr, nadal zmniejszasz ryzyko lądowania pyłu w środku.
Upewniłem się również, że czujnik był bardzo czysty przed strzelaniem i naprawdę dobrze go wyczyściłem, siedząc w samochodzie z klimatyzacją skierowaną w moją stronę. (Ciężarówka miała filtr HEPA, który pomógł utrzymać czyste powietrze.) Użyłem żarówki i wilgotnych ręczników do czyszczenia okularów Costco, ponieważ są one zamknięte. Gdy pomyślałem, że czujnik jest czysty, założyłem obiektyw, ustawiłem go na bardzo małą przysłonę i sfotografowałem szarą kartę lub błękitne niebo, a następnie powiększając obraz wynikowy na ekranie LCD i przewijając w poszukiwaniu pyłu. Gdybym go widział, wyczyściłbym go ponownie.
Tak, początkowo było to nerwowe, ale w końcu to załamałem. I to było w czasach, gdy producenci przysięgali, że zniszczymy nasze kamery, jeśli zrobimy coś takiego.
źródło
Byłem jak ty, kiedy kupiłem zupełnie nowego Canona 70D. Przez kilka pierwszych tygodni bałem się dotknąć aparatu, nie mówiąc już o swobodnym korzystaniu z niego i wymianie obiektywów, ale po jakimś czasie przyzwyczaiłem się do niego i czułem się pewnie z niego korzystać. To zupełnie normalne, że boisz się zrobić coś złego z nowym drogim gadżetem, myślę, że zdarza się to każdemu, ale po pewnym czasie zapominasz o tym i używasz go jak szefa. Mam nadzieję, że to pomaga.
źródło
Zmieniłem obiektywy w aparacie w środku pustynnej burzy. I pod „normalnym” deszczem. I podczas tropikalnej burzy. I nadal ma się dobrze i kopie tyłek.
Nie martw się, po prostu unikaj robienia czegoś NAPRAWDĘ głupiego (jak zmiana obiektywu z aparatem skierowanym w stronę deszczu ...)
źródło
Jeden punkt nie wymieniony. Na soczewce i na ciele powinna znajdować się kropka. Upewnij się, że są odpowiednio ustawione w linii, w przeciwnym razie możesz zrobić szkody.
źródło
Niecodzienna rada, kiedy masz nowy błyszczący aparat, nie masz z nim doświadczenia i chcesz zachować wartość odsprzedaży:
Zdobądź ciało bijaka. Znajdź dobrze używany model starszy o dwie lub dwie generacje z tej samej linii. Ćwicz z tym aparatem wszystko, co uważasz za niebezpieczne. Użyj błyszczącej kamery, gdy odkryjesz, że osiągasz rzeczywiste ograniczenia techniczne starszym aparatem. Daje to ciekawe możliwości zdjęciowe i odświeżające podejście do posiadania zestawu sprzętu, w którym nie przejmujesz się zbytnio, jeśli zostanie zsumowany, zgubiony, znaleziony, skradziony, porysowany, złożony, wrzecioniony, okaleczony, skonfiskowany, używany do samoobrony, upuszczony, stopiony, obrażony ...
źródło