Czy zmiana obiektywu w mojej nowej lustrzance jest bezpieczna?

26

Niedawno kupiłem sobie nowy błyszczący aparat DSLR. Zanim zaczną go używać, musiałem zrobić coś przerażającego: zamontować obiektyw.

Teraz oczywiście połową zaletą lustrzanek jest to, że obiektywy są wymienne. Ale siedząc tam z niezwykle drogim nowym aparatem i wpatrując się w jego nagie wnętrzności, po prostu przerażam się, że jeśli zrobię jeden niewłaściwy ruch, włosy lub kurz mogą się tam dostać, a wtedy aparat zostanie nieodwracalnie uszkodzony. i już nigdy nie będę mógł jej użyć.

Może to zabrzmieć jak głupie pytanie, ale… czy tak naprawdę „bezpieczna” jest zmiana obiektywu w aparacie? Czy to może go zniszczyć?

(Oczywiście jest rzeczą oczywistą, że należy ograniczyć czas spędzony bez obiektywu przymocowany do minimalnej możliwej liczby sekund. Ale nawet jeśli masz błyskawiczne palce, aparat nadal będzie pozbawiony obiektywu przez pewną liczbę sekund. I to nie tak, jak ja stoję tutaj w pomieszczeniu czystym klasy 100! Poza tym nie chcesz być zbyt szorstki z delikatnym mocowaniem obiektywu…)

MathematicalOrchid
źródło

Odpowiedzi:

49

Jestem tylko przerażony, że jeśli wykonam jeden niewłaściwy ruch, włosy lub pył mogą w nich spaść, a aparat zostanie nieodwracalnie uszkodzony i już nigdy nie będę mógł go użyć.

Nie bój się, młody Padawan. Ci z nas, którzy regularnie używają dSLR, mogą zaświadczyć, że po prostu opadnięcie kurzu lub włosów na ciało dSLR NIE spowoduje nieodwracalnego uszkodzenia niczego, a nawet możesz odzyskać kurz / włosy z powrotem za pomocą prostych metod, takich jak dmuchawa żarówki lub bardziej złożone obejmujący tajemnicze metody czyszczenia czujników . Ale kurz na czujniku jest zwykle czymś, z czym masz do czynienia regularnie.

Kilka faktów, które ułatwią ci umysł.

  1. Czujnik nie jest odsłonięty, gdy na korpusie aparatu nie ma obiektywu. Aparat dSLR wykorzystuje lustro do wychwytywania światła padającego z obiektywu i rzucania go do wizjera. Po zrobieniu zdjęcia lustro podnosi się, aby światło przepłynęło do czujnika. Ale przez cały czas to lustro zakrywa twój czujnik. Naprawdę odsłaniasz wnętrzności aparatu podczas zmiany obiektywu, jeśli robisz zdjęcia bez lustra.

  2. Twój czujnik jest również przykryty szklanym filtrem. Ten filtr służy kilku celom, w tym odfiltrowaniu światła ultrafioletowego i podczerwonego, aby nie rzucały kolorów na czujnik (który jest wrażliwy poza widmo widzialne). Ale chroni również czujnik. Kiedy „czyścisz czujnik”, tak naprawdę go nie dotykasz, myjesz szklany filtr nad czujnikiem.

  3. Twój aparat, jeśli nie jest dla Ciebie zupełnie nowy, ale także stosunkowo nowy model, prawdopodobnie ma technologię drgań czujnika, która skutecznie usuwa większość kurzu / włosów z czujnika przed zrobieniem zdjęcia. Zazwyczaj też nie widać zanieczyszczeń na czujniku, chyba że strzelasz z przymknięciem do przysłony f / 8 i mniejszego zakresu, ponieważ inaczej nie jest on ostry dla czujnika.

  4. Twój nowy błyszczący, błyszczący aparat prawdopodobnie był wyposażony w nasadkę na ciało. Możesz użyć tego do ochrony wnętrzności aparatu, dopóki nie będziesz gotowy do zamontowania obiektywu. Istnieją również sztuczki i techniki, które możesz wybrać (tj. Wyłączanie aparatu, trzymanie go twarzą w dół, aby kurz wypadł, nie wchodzi, zmiana obiektywu w torbie itp.), Aby zminimalizować wpadanie bzdur podczas wymiany obiektywów .

Mieszkam w południowej Kalifornii, gdzie pogoda jest zwykle sucha, a mokry pył nie spawa się z czujnikami i cały czas zmieniam soczewki z dziką rezygnacją. Nie stosuję żadnych metod „najlepszych praktyk” - używam tylko czapki z daszkiem, jeśli myślę, że podczas żonglowania soczewkami poruszam się powoli i niezgrabnie. I obecnie w większości strzelam bez lustra.

Właściwie nie ma się czym martwić. Po prostu wymaga czasu i praktyki, a następnie postawienia za sobą dużego wgniecenia, które wkładasz do portfela, kiedy kupujesz sprzęt, i zaczynasz poznawać go jako narzędzia. Weź głęboki oddech, przykręć soczewkę i zacznij klikać. Im więcej razy to robisz, tym mniej się to przeraża.

inkista
źródło
1
Zakładam, że „zanieczyszczenia”, o których mówisz w punkcie 3, odnoszą się bardziej do soczewki (zewnętrznej) niż do czujnika (lub soczewki wewnętrznej)?
Hagen von Eitzen
4
+1, ale nie jestem pewien co do „lew”. Mamy tutaj kolejne pytanie, czy wyłączenie aparatu naprawdę ma znaczenie. Poza tym nie uważam, że kierunek jest tak ważny, jak ludzie myślą. Zegarek kurz w promień światła słonecznego coś - to jest tak lekki, że to tylko tendencję do upadku w czasie. O wiele ważniejsze jest ustawienie aparatu w taki sposób, aby można było szybko wymieniać, niezależnie od orientacji. (Jeśli możesz to zrobić szybko do góry nogami, w porządku.) To samo dotyczy korzystania z torby, z wyjątkiem sytuacji, gdy lokalne środowisko jest wyjątkowo nieprzyjemne (i torba, którą utrzymałeś w czystości).
mattdm
4
Nawet bez lustra większość aparatów z wymiennymi obiektywami ma migawkę, która zakrywa zestaw czujników, gdy aparat jest wyłączony. Osoby z lustrem prawie zawsze mają zasłony migawki zamknięte, gdy lustro jest opuszczone.
Michael C
2
@BinaryFunt Niezupełnie. Obecnie czujniki są pod napięciem tylko w lustrzankach cyfrowych bezpośrednio przed otwarciem migawki i nie pozostają pod napięciem po zamknięciu migawki. A jeśli lustro jest opuszczone, migawka chroni stos czujników. Większość konstrukcji mocowań jest zaprojektowana w taki sposób, że przewody zasilające są najpierw odłączane i nie dotykają żadnego z pozostałych złączy podczas zdejmowania obiektywu. Aby uzyskać więcej informacji, zobacz photo.stackexchange.com/a/54252/15871
Michael C
29

Może to zabrzmieć jak głupie pytanie, ale… czy tak naprawdę „bezpieczna” jest zmiana obiektywu w aparacie? Czy to może go zniszczyć?

Wymiana soczewek jest dość bezpieczna dla twojego aparatu, a tym bardziej dla twojego portfela.

Gdy zobaczysz, co aparat może zrobić z różnymi obiektywami, możesz rozpocząć małą kolekcję. Niektóre obiektywy, na przykład typowe 50 mm f / 1.8, są bardzo przystępne - 100–150 USD - i całkiem nieźle. Nie daj się wciągnąć. Te obiektywy są bramą do fotografii! Zanim się zorientujesz, będziesz patrzył na obiektywy o wartości 600 USD, 800 USD i 1200 USD: Tak, to dużo pieniędzy, ale mój Boże, spójrz na ten bokeh! Firmy takie jak lensrentals.com i borrowlenses.com obiecają obniżyć koszty, ale tylko karmią uzależnienie.

To nie jest nawet tylko obiektywy ... jeśli nosisz DSLR i parę soczewek, będziesz potrzebować czegoś je nosić w prawym? Jak myślisz, ilu stałych bywalców Photo.SE ma mniej niż trzy torby na aparaty? Zgadza się: żaden z nich.

Ponadto pod żadnym pozorem nie należy rozważać montowania lampy błyskowej (lub lampy błyskowej Speedlite, w zależności od tego, w której drużynie grasz) w kamerze. Znowu nie zaszkodzi to trochę kamerze, ale poprowadzi cię w dół króliczej nory, z której możesz nigdy nie uciec. Krótko po tym, jak włożysz lampę błyskową do aparatu, ktoś z pewnością pokaże Ci, o ile lepsze będą Twoje zdjęcia, jeśli zdejmiesz lampę błyskową z aparatu. A jeśli zdarzy ci się mieć dwa lub trzy zamiast jednego ... Nie myśl nawet o odwiedzaniu strobist.com, chyba że masz w życiu miejsce na tuzin parasoli i milion baterii AA.

Cieszę się, że zadałeś to pytanie w miejscu, w którym jest jeszcze czas na wczesną interwencję. Częściej zdarza się, że ludzie wykazują zaawansowane objawy, takie jak Czy powinienem kupić nogi statywu z włókna węglowego, czy zadowolić się aluminium i zainwestować te pieniądze w głowicę z szykiem Arca-Szwajcarii? lub Teraz, kiedy przeniosłem się do czujnika 50Mpx, czy nie muszę kupować wszystkich nowych obiektywów (proszę powiedzieć tak)? Na szczęście masz czas, aby rzucić ten nawyk, zanim stanie się on prawdziwym problemem.

Wystarczy obrócić pokrętło wyboru trybu na zielone ustawienie i udawać, że obiektyw jest połączony z korpusem aparatu ...

Caleb
źródło
8
...to jest takie prawdziwe. Wszystko. Żałujcie teraz, koniec jest bliski.
J ...
... więc mówisz: „ratujcie się!”
MathematicalOrchid
Pół zdania twierdzenia i pięć akapitów wędrówki? -1. I nie dlatego, że miałem tylko jedną torbę z aparatem podczas ~ 10 lat fotografowania.
l0b0
1
... I nie zapomnij o lampach przedłużających, chociaż (na szczęście) są one znacznie tańsze niż w rzeczywistych obiektywach. (I ... poważnie, byłam O DUŻO szczęśliwsza z ujęciami makro z tubusów niż z prawdziwym obiektywem makro.)
Geoff
7
@ l0b0 Pytanie, które już napisałem, miało bardzo dobrą, wysoko głosowaną odpowiedź, więc spróbowałem spojrzeć z innej strony. Moja odpowiedź to bezczelna próba zwrócenia uwagi na to, że zmiana obiektywów jest nie tylko bezpieczna, ale jest to jedna z kluczowych możliwości, dzięki której lustrzanka cyfrowa (lub MILC) jest narzędziem wybieranym przez poważnych fotografów. Mam nadzieję, że większość czytelników tego nie straciła.
Caleb
5

Śmieszne pytanie :) ale widzę, skąd pochodzisz.

Tak, zmiana obiektywu jest bezpieczna! Proces ten staje się bardzo szybki, gdy wykonasz go kilka razy. Jednocześnie nie martw się, że wykonasz to w minimalnej liczbie sekund.

Niektórzy twierdzą, że powinieneś trzymać aparat z mocowaniem obiektywu skierowanym w stronę ziemi, ale moim osobistym zdaniem jest po prostu zmiana obiektywu z należytą starannością i wszystko będzie dobrze. Jest to procedura, do której aparat i obiektyw zostały zaprojektowane - nie jest tak, że robisz coś, co unieważnia gwarancję! Po prostu nie rób tego na plaży lub w bardzo wietrznym otoczeniu itp. - przynajmniej nie bez uprzedniego zachowania odpowiednich środków ostrożności.

Jeśli twój czujnik w końcu wymaga czyszczenia, niech tak będzie - to również stosunkowo bezbolesny proces.

Ciesz się światem wymiennych obiektywów!

osullic
źródło
1
Warto zauważyć, że „właściwe środki ostrożności” w takich przypadkach mogą być czymś tak prostym, jak odwrócenie się od wiatru i niepotrzebne wystawianie powierzchni na działanie czynników. Jak mówisz, jest to coś, do czego jest przeznaczony sprzęt (zarówno korpus, jak i obiektywy)!
CVn
Tak, zgadzam się - skierowanie w dół to przesąd. Pył jest lekki i unosi się w powietrzu, nie spada jak grad.
mattdm,
4

Tak, zmiana obiektywu jest bezpieczna. Po prostu kieruj się zdrowym rozsądkiem i staraj się unikać kurzu lub brudu.

Niektóre pyły zawsze znajdą sposób na dostanie się do środka, ale większość nowych kamer ma automatyczne czujniki do usuwania kurzu. W końcu będziesz musiał ręcznie wyczyścić czujnik lub zlecić to komuś innemu.

Mocowanie obiektywu jest dość solidne i nie jest delikatne. Prawie nie ma szans na uszkodzenie go po zamontowaniu i odczepieniu obiektywu. Upuszczenie soczewki na beton lub inną twardą powierzchnię to inna historia.

Mike Sowsun
źródło
3
+1. To kamera, a nie jajko Fabergé.
Blrfl
Cóż, to aparat za 400 funtów. To nie jest dokładnie tanie. : -} Ale punkt wzięty.
MathematicalOrchid
1
@MathematicalOrchid Myślę, że możesz być zaskoczony, jak wielu tutaj stałych bywalców ma aparaty, które kosztują więcej niż 4000 funtów niż 400 funtów. Nie wspominając o soczewkach. (Nie chodzi o to, że drogi aparat gwarantuje dobre wyniki, ale zwykle mają funkcje, które pomagają uzyskać dobre wyniki ...)
CV z
1
@Blrfl Rzeczywiście, chociaż w latach 80. i raczej niedawno nie było ryzyka, że ​​kurz dostanie się „na czujnik”, że tak powiem;)
J ...
3
@ J ...: Wystarczająco prawda. Czasami miło było mieć nowe czujniki w rolkach po 24 lub 36. :-)
Blrfl
4

Przez lata profesjonalnie fotografowałem w jednym z najgorszych warunków dla kamer: aren rodeo. Pył zawsze unosi się w powietrzu, nawet gdy jesteś na hali widowiskowej, a pewnego dnia wiatr wieje, pogarszając go. Wymiana soczewek na arenie jest całkiem wykonalna i przy odrobinie ostrożności można to zrobić bez kurzu dostającego się do ciała lub czujnika.

Zawsze zdejmowałem pokrywkę przed soczewką i zdmuchnąłem ją, albo dobrym zaciągnięciem z płuc, albo żarówką, obróciłem ciało tak, aby soczewka była skierowana w stronę ziemi, a potem zdjąłem soczewkę, położyłem korpus, otwierając obiektyw na mojej nodze, aby zablokować wszelkie ruchy powietrza, a następnie natychmiast zakryj mocowanie obiektywu i włóż go do mojego futerału.

Następnie chwyciłem następny obiektyw, obróciłem go tak, aby celował w niebo, odkręciłem go i od razu włożyłem z powrotem pokrywkę do futerału i zamknąłem obudowę, aby uniknąć narażenia reszty sprzętu na więcej pyłu niż to konieczne. Potem podniosłem ciało i, trzymając je twarzą w dół, założyłem soczewkę.

Trzymając ciało skierowane w dół, zmniejszasz ryzyko przedostania się pyłu do ciała, ponieważ pył musiałby poruszać się w przeciwnym kierunku, niż grawitacja próbuje go przesunąć; Nawet jeśli wieje wiatr, nadal zmniejszasz ryzyko lądowania pyłu w środku.

Upewniłem się również, że czujnik był bardzo czysty przed strzelaniem i naprawdę dobrze go wyczyściłem, siedząc w samochodzie z klimatyzacją skierowaną w moją stronę. (Ciężarówka miała filtr HEPA, który pomógł utrzymać czyste powietrze.) Użyłem żarówki i wilgotnych ręczników do czyszczenia okularów Costco, ponieważ są one zamknięte. Gdy pomyślałem, że czujnik jest czysty, założyłem obiektyw, ustawiłem go na bardzo małą przysłonę i sfotografowałem szarą kartę lub błękitne niebo, a następnie powiększając obraz wynikowy na ekranie LCD i przewijając w poszukiwaniu pyłu. Gdybym go widział, wyczyściłbym go ponownie.

Tak, początkowo było to nerwowe, ale w końcu to załamałem. I to było w czasach, gdy producenci przysięgali, że zniszczymy nasze kamery, jeśli zrobimy coś takiego.

Greg
źródło
1

Byłem jak ty, kiedy kupiłem zupełnie nowego Canona 70D. Przez kilka pierwszych tygodni bałem się dotknąć aparatu, nie mówiąc już o swobodnym korzystaniu z niego i wymianie obiektywów, ale po jakimś czasie przyzwyczaiłem się do niego i czułem się pewnie z niego korzystać. To zupełnie normalne, że boisz się zrobić coś złego z nowym drogim gadżetem, myślę, że zdarza się to każdemu, ale po pewnym czasie zapominasz o tym i używasz go jak szefa. Mam nadzieję, że to pomaga.

Giancarlo
źródło
Mam wrażenie, że z zamontowanym obiektywem jest to dość solidny element wyposażenia. (Chociaż wciąż martwię się o zarysowanie przedniej części obiektywu.) Wystarczy zmienić soczewkę, co jest nieco niepokojące.
MathematicalOrchid
@MathematicalOrchid Tak, musisz być bardziej ostrożny, zanim w pełni się do tego przyzwyczaisz.
Giancarlo
2
W rzeczywistości, @MathematicalOrchid, istnieje inne pytanie dotyczące zadrapań na soczewkach . Jeśli nie sprzedajesz obiektywu, nie jest tak źle, jak myślisz. Ale jeśli martwisz się zadrapaniami, wydaj 10 USD na filtr UV i uderz go w przednią część obiektywu.
Wayne Werner
1

Zmieniłem obiektywy w aparacie w środku pustynnej burzy. I pod „normalnym” deszczem. I podczas tropikalnej burzy. I nadal ma się dobrze i kopie tyłek.

Nie martw się, po prostu unikaj robienia czegoś NAPRAWDĘ głupiego (jak zmiana obiektywu z aparatem skierowanym w stronę deszczu ...)

motoDrizzt
źródło
1

Jeden punkt nie wymieniony. Na soczewce i na ciele powinna znajdować się kropka. Upewnij się, że są odpowiednio ustawione w linii, w przeciwnym razie możesz zrobić szkody.

DBourne
źródło
0

Niecodzienna rada, kiedy masz nowy błyszczący aparat, nie masz z nim doświadczenia i chcesz zachować wartość odsprzedaży:

Zdobądź ciało bijaka. Znajdź dobrze używany model starszy o dwie lub dwie generacje z tej samej linii. Ćwicz z tym aparatem wszystko, co uważasz za niebezpieczne. Użyj błyszczącej kamery, gdy odkryjesz, że osiągasz rzeczywiste ograniczenia techniczne starszym aparatem. Daje to ciekawe możliwości zdjęciowe i odświeżające podejście do posiadania zestawu sprzętu, w którym nie przejmujesz się zbytnio, jeśli zostanie zsumowany, zgubiony, znaleziony, skradziony, porysowany, złożony, wrzecioniony, okaleczony, skonfiskowany, używany do samoobrony, upuszczony, stopiony, obrażony ...

rackandboneman
źródło