Czy możesz mi pomóc w kwestii licencji na oprogramowanie?

45

To jest kanoniczne pytanie dotyczące licencjonowania.

Pytania dotyczące licencjonowania są nie na temat błędów serwera. Jeśli Twoje pytanie zostało zamknięte jako duplikat tego pytania, to dlatego, że chcemy pomóc Ci zrozumieć, dlaczego pytania licencyjne są nie na temat, a nie tylko powiedzieć „tak jest”. Najprawdopodobniej to pytanie nie odniesie się bezpośrednio do twojego pytania, nie było tak przeznaczone.


Mam pytanie dotyczące licencjonowania oprogramowania. Czy społeczność związana z awarią serwera może pomóc w:

  • Ile licencji potrzebuję?
  • Czy ta konfiguracja licencji jest ważna?
  • Jakich licencji CAL potrzebuję, aby uzyskać odpowiednią licencję?
  • Czy mogę uruchomić ten produkt w środowisku wirtualnym?
  • Czy mogę obniżyć wersję tego produktu do wcześniejszej wersji?
  • Czy jestem uprawniony do korzystania Xz licencji Y?
Ben Pilbrow
źródło
24
Idea tego pytania polega na tym, abyśmy mogli zamknąć wszystkie przyszłe pytania licencyjne jako duplikaty tego pytania.
Ben Pilbrow,
39
Wbrew ogólnej opinii tutaj głosuję w dół (za to, co jest warte), ponieważ nie zgadzam się z pomysłem skierowania wszystkich pytań licencyjnych do tej ogólnej odpowiedzi. Zasadniczo czyni to przedmiot licencjonowania tematem tabu na SF. Jeśli ta sama logika zostanie zastosowana do innych przedmiotów, SF przestanie być użytecznym zasobem.
Bryan
7
@Scott Warren - W Internecie występują sprzeczne informacje, ponieważ wyraźnie nikt nie wie, co jest dobre, a co złe (nawet Microsoft po dźwiękach twojego pytania). Nie chcemy dodawać zamieszania . Jak zawsze mówimy: Porozmawiaj z Microsoftem , nie gryzą.
Ben Pilbrow
8
Wszystkim narzekającym na to pytanie. Gdyby nie istniało, wszystkie pytania licencyjne zostałyby całkowicie zamknięte jako Off Topic lub Too Localized . Przynajmniej daje to wyjaśnienie, dlaczego, i pobiera pobieżne informacje, które mogą być pomocne.
MDMarra
5
Tym, którzy uważają, że należy zezwolić na pytania dotyczące licencji, chciałbym zwrócić uwagę, że wiele produktów ma różne licencje dla różnych lokalizacji. Na przykład Microsoft nie ma tylko jednej licencji dla każdej wersji / wariantu swoich produktów. Licencje te różnią się w zależności od miejsca zakupu, często w celu zapewnienia zgodności z lokalnymi przepisami, które często nie pozwalają na odrażające warunki firmy Microsoft. Z tych powodów informacje licencyjne należy zawsze uzyskać lokalnie od dostawcy, jeśli chcesz uzyskać dokładne informacje. Jako strona globalna SF po prostu nie może tego zrobić.
John Gardeniers,

Odpowiedzi:

90

Licencjonowanie to trudny i absolutnie specyficzny problem dostawcy. Mało tego, wielu dostawców, zwłaszcza tych większych jak Microsoft, ma wiele rodzajów systemów licencjonowania, które zmieniają rzeczy w oparciu o:

  • Jak duży jesteś
  • W jakiej branży jesteś (organizacje non-profit, edukacja, rząd, duża korporacja, mała korporacja i SOHO to odrębne kategorie licencjonowania z własnymi dziwactwami)
  • Ile kupujesz licencji
  • Jaki rodzaj umowy kupujesz
  • Gdzie się znajdujesz lub gdzie będą wdrażane licencje

Zwłaszcza w przypadku większych firm, takich jak Microsoft, licencjonowanie jest własną ścieżką kariery i takiej, której coraz częściej nie można znaleźć w biurze SysAdmin. Można go znaleźć w biurze zakupów, biurze sprzedawcy o wartości dodanej lub w biurze sprzedaży LargeCorp.


W naszej firmie mamy jedną osobę, która specjalizuje się w zakupie oprogramowania do licencji IT. Obsługuje licencje Microsoft i Adobe, a także wiele innych złożonych podmiotów, takich jak ESRI, MatLab, Apple, Novell i AutoCAD. Wiedza o tych rzeczach to jej cała praca, a my dokonaliśmy znacznych oszczędności, ponieważ może skoncentrować cały swój wysiłek na rozwikłaniu dziwnych rzeczy. Zaoszczędziło nam to dużo pieniędzy. Nie jest ani osobą na serwerze, ani na komputerze. Kiedy serwery licencji wymagają skonfigurowania, robię to, ale ona dostarcza klucze licencyjne, które do nich trafiają, i wszystkie legalne działania w tym zakresie dotyczą ich uzyskania.

Jest osobą licencjonowaną i jest w większości osobą, która może odpowiedzieć na te pytania. Nie jestem, ludzie też nie są tacy jak ja. Ale nawet ona nie będzie musiała odpowiadać na pytania 30-osobowej małej firmy, ponieważ cały dzień spędza w dużej, publicznej (i dlatego rządowej) wyższej organizacji, która ma zupełnie inne opcje licencjonowania.


Więc jesteś administratorem systemu, wciąż powiedziano ci, żeby naprawić problem z licencjonowaniem, i nie masz tego wspaniałego specjalisty od licencjonowania, o którym rapowałem. Co robisz?

  • Zapytaj firmę, która produkuje Twój produkt . Przynajmniej dadzą ci pojęcie, w jakim segmencie rynku, według nich, należy do twojej organizacji. Możesz nawet kupić od nich bezpośrednio.
    • Zrób to, szczególnie jeśli twoje pytanie dotyczy właściwego wykorzystania licencji.
    • Jeśli to w ogóle możliwe, poproś o pisemną odpowiedź - nierzadko zdarza się, że sprzedawcy większych sprzedawców oprogramowania również gubią się w szczegółach dotyczących licencji
  • Zapytaj jakiegoś sprzedawcę o wartości dodanej , najlepiej takiego, z którym już masz związek. Radzą sobie z tym o wiele bardziej niż ty i prawdopodobnie mają takiego licencjata.
    • Główne firmy, takie jak CDW, zajmują się całymi działami.
  • Nie pytaj swoich rówieśników , oni też prawdopodobnie nie wiedzą.
sysadmin1138
źródło
50

Wiem, że to nie jest zwykła odpowiedź, ale czułem, że ten POV powinien pojawić się gdzieś w odpowiedziach. Jeśli zdecydujesz się korzystać wyłącznie z bezpłatnego oprogramowania , oprócz oczekiwanych korzyści wynikających z faktu, że nigdy nie będziesz sztucznie ograniczany przez wybrane oprogramowanie, pozbawiony informacji niezbędnych do jego działania lub niemożności zgodnego z prawem udostępniania go innym osobom, które by z niego skorzystały, przydatny efekt uboczny polega na tym, że nigdy nie musisz się martwić audytami licencyjnymi oprogramowania, liczbą licencji lub warunkami licencji (chyba że redystrybuujesz oprogramowanie, w którym to przypadku są pewne warunki, ale są one bardzo łatwo spełnione).

Dawno temu zdecydowałem, że zarówno jako osobista, jak i komercyjna propozycja, aby korzystać wyłącznie z wolnego oprogramowania. Jeśli nie mogłem tego zrobić z wolnym oprogramowaniem, w domu lub w pracy, nie warto było tego robić. Moje życie stało się ogromnie uproszczone i nigdy nie żałowałem tej decyzji.

MadHatter obsługuje Monikę
źródło
To może nie być zwykła odpowiedź, ale zdecydowanie najlepsza odpowiedź.
Tony Adams,
@TonyAdams dziękuję! Pięć lat po tej odpowiedzi i nadal jestem bardzo przywiązany do tych dział.
MadHatter obsługuje Monikę
2
Potrzebuje lepszej nazwy niż „wolne oprogramowanie”. Być może nie wymaga licencjonowania kosztów. FOSS ma ukryty koszt. Jeśli musisz rozwiązać problem, musisz go rozwiązać samodzielnie. Nie ma wsparcia dostawcy. To dobrze, jeśli korzystasz z konfiguracji foremek do ciastek, ale nie wszyscy to robią. Kiedy musisz zintegrować system operacyjny oraz wiele usług i pakietów aplikacji i napotkasz problemy ze zgodnością, musisz stać się ekspertem i rozwiązać problem lub wyjść i wynająć eksperta. Nie są to z natury złe opcje, ale obejmują koszty, które są ukryte, gdy mówimy „wolne oprogramowanie”.
Xalorous,
4
@Xalorous Nie mogę się z tobą zgodzić na temat nazewnictwa; społeczność jest dość jasna, że ​​jest „ wolna jak w mowie, a nie jak w piwie ”. Masz rację co do braku wsparcia ze strony dostawcy, chociaż jeśli kiedykolwiek zadzwoniłeś do działu wsparcia w sprawie innej niż bardzo proste pytanie, możesz być przygnębiony tym, jak słaba może być oferta wsparcia za „opłacone”.
MadHatter obsługuje Monikę
49

Jednym z moich obowiązków było (tak, w końcu przekazałem to komuś innemu!) Zajmującemu się licencjami. Co jakiś czas musiałem zagłębiać się w licencjonowanie i dowiedzieć się, jak to działało u jednego dostawcy.

Z Microsoftem było to co dwa lata: rozmawiałem z naszym sprzedawcą (sprzedawcami), czytałem wszystko, co mogłem znaleźć, zadawałem pytania na seminariach i audycjach internetowych, a także zastanawiałem się, jaka była optymalna strategia, i przestrzegaliśmy tego tak długo jak to możliwe, dopóki sytuacja się nie zmieni. W przypadku większości innych dostawców było podobnie, z tą różnicą, że stawka była niższa - koszt licencji był znacznie mniejszy, więc jeśli skończyliśmy z dodatkami lub nieoptymalną strategią aktualizacji, nie było to aż tak duże.

Chodzi o to, że aby odpowiedzieć na pytania dotyczące mojego środowiska, musiałem wkładać co najmniej kilka tygodni każdego roku - i dotyczy to sieci, którą dobrze znałem. Nie ma sposobu, aby skrócić ten wysiłek, pytając tutaj.

Totem
źródło
7
+1 za ostatni akapit.
Chris S
22

Proszę zwrócić się do lokalnego sprzedawcę - będą one znacznie lepiej poinformowany niż społeczności Server Fault są.

Twój sprzedawca będzie wiedział wszystko o zawiłościach związanych z licencjonowaniem i zwykle ma kontakty w odpowiedniej organizacji, aby uzyskać ostateczną odpowiedź. Będą również wiedzieć o wszelkich ofertach specjalnych, ograniczeniach lub innych dziwactwach związanych z licencjonowaniem, które istnieją w twoim kraju lub okolicy.

Licencjonowanie oprogramowania jest bardzo złożonym i specyficznym dla dostawcy tematem i jako takie zazwyczaj nie odpowiadamy na pytania dotyczące licencji, ponieważ nie mają one prawnej podstawy.

Jeśli kiedykolwiek przeprowadzisz audyt u wydawcy oprogramowania, wiadomość e-mail od niego (lub odsprzedawcy) będzie znacznie bardziej wiarygodna w przypadku jakichkolwiek rozbieżności niż post na stronie z pytaniami i odpowiedziami opartymi na społeczności.

Ben Pilbrow
źródło
RedHat chętnie skieruje Cię do lokalnego lokalnego dystrybutora. Omówią opcje i są zazwyczaj wystarczająco doświadczeni, aby pokazać Ci najtańszą i najlepszą drogę.
Xalorous,
15

Na licencji firmy Microsoft, to jest jako zasób, aby uzyskać pewne wyobrażenie o tym, jak ich systemy działają w szerokich informacji, które będą pomocne dla zrozumienia tego, co dzieje się, kiedy należy skontaktować się z lokalnym microsoft specjalisty i zacząć zadawać różnego rodzaju pytania, zamiast po prostu daje prostą cenę.

Jeśli chodzi o uzasadnienie pytań zamykających jako duplikatu tego, zdaję sobie sprawę, że nawet w wąskiej sferze (licencje na produkty dla edukacji) zarówno Microsoft, jak i inni główni gracze mają nieco inne warunki licencyjne w zależności od tego, jaki obszar świata jesteś , jakiego rodzaju instytucją edukacyjną jesteś i do którego z proponowanych programów zdecydowałeś się dołączyć.

Innymi słowy, mogę iść i porozmawiać z 2 innymi osobami pracującymi dla placówek edukacyjnych w tym samym mieście, co ja, i wszyscy możemy mieć różne oferty dotyczące tego, jak działa nasze licencjonowanie.

Na pewno denerwujące i nadmiernie skomplikowane. I coś, co imho uniemożliwia udzielenie użytecznej odpowiedzi na pytanie dotyczące licencjonowania oprogramowania.

Rob Moir
źródło