Czy rozwój zawodowy powinien nastąpić w firmie?

40

Jako pierwszy programista w niepełnym wymiarze czasu pracy w małej firmie konsultingowej staram się zorganizować czas na pogłębienie wiedzy na temat tworzenia oprogramowania - czy to czytanie książki, śledzenie popularnych pytań na StackOverflow, badanie technologii, którą używam dogłębnie lub podążam na pierwszej stronie Hacker News. Widzę wyniki płynące z mojego przydzielonego czasu na naukę, ale wyliczenie i wykazanie umiejętności i wiedzy zdobytej w ramach rozwoju zawodowego jest trudne.

Firma nie ma żadnych zdefiniowanych zasad dotyczących PD i istnieje duża presja, aby zrobić coś teraz! podczas pracy dla konsultantów. Sprawdziłem, co robią moi współpracownicy, i wydaje się, że nie przeznaczają czasu na samodoskonalenie; po prostu pracują nad zadanymi problemami, wyszukując określone referencje MSDN, próbki kodu i tym podobne, gdy są potrzebne.

Zdaję sobie sprawę, że zasady dotyczące PD będą się różnić w zależności od firmy o różnej wielkości i kulturze, a firma taka jak moja jest prawdopodobnie trochę przewrotna. Chciałbym usłyszeć opinie i doświadczenia bardziej doświadczonych programistów; szczególnie ci, którzy muszą dokonywać wyborów dotyczących polityki prywatności w swoim zespole lub firmie.

Chciałbym również dowiedzieć się o bardziej radykalnych podejściach do PD, nawet jeśli są one całkowicie dostępne; zawsze ciekawie jest zobaczyć, co próbują inni ludzie.

Niezupełnie podsumowanie, ale o co staram się zapytać:

  • Czy firmy często przydzielają czas PD?
  • Czyim obowiązkiem jest zapewnienie aktualności wiedzy i umiejętności programisty?
  • Czy harmonogram pracy w niepełnym wymiarze godzin powinien inspirować niższy stosunek czasu PD do pracy?
  • W jaki sposób programista może pokazać współpracownikom, którzy nie są programistami, że czytanie blogów i książek przynosi efekty netto?
  • Czy czytanie blogów i książek jest faktycznie produktywne? (referencje mile widziane)
  • Czy pisanie blogów jest skutecznym sposobem na PD? (ostatni temat w Hacker News)

Jest to dość szerokie pytanie, ponieważ nie wiem dokładnie, jakie pytania muszę tutaj zadać, więc wszelkie przemyślenia dotyczące istotnych kwestii, których nie rozwiązałem, są bardzo mile widziane.

jshu
źródło
Proszę postępować zgodnie z tą propozycją dla tego rodzaju pytań: Aspekty organizacyjne
Maniero,
8
Jeśli otrzymujesz wynagrodzenie za 20 godzin tygodniowo, ale chcesz poświęcić 5 godzin tygodniowo na naukę - powodzenia w sprzedaży tego pomysłu swojemu pracodawcy. Pracowałem wcześniej 30 godzin tygodniowo i brałem udział w zajęciach na własną rękę i czas, chociaż mógłbym wypłacić sobie jakąś rekompensatę (ale to by wyszło z mojej premii). Wszystko, czego naprawdę chciałem, to możliwość pracy mniej niż 40 godzin tygodniowo. To było błogosławieństwo! Kiedy ludzie często się przemieszczają i odchodzą po 2 latach, pracodawca nie ma sensu płacić za twoje wykształcenie. To do bani, że twoja stara wiedza staje się bezużyteczna, ale nie jest to ich podstawa.
Job
Staram się zminimalizować czas pracy (staram się uzyskać 40 godzin tygodniowo, a nie 50+), czytać książki, a następnie pobierać opłaty od firm (kontrakty, kiedy to robiłem i zwracałem się do innych firm z prośbą o więcej, gdy nie byłem) zawieranie umów)

Odpowiedzi:

23

Czas PD wspierany przez firmę może zachęcać do nauki i dzielenia się. Nie podoba mi się styl, w którym firmy planują dla ciebie czas PD (jak w jedno piątek po południu w miesiącu), ale lubię firmę, która uwzględnia to. Pracowałem w firmie, w której faktycznie ustaliliśmy cele PD, i duży nacisk kładziono na dzielenie się tym, czego się nauczyłeś. Niektórzy ludzie robili prezentacje, ale ja osobiście lubię uczyć się o nowych pomysłach, a następnie je wdrażać. Czasami dzieje się tak dzięki projektom w różnych językach, czasem są one nadal związane z bieżącym projektem (a nawet mogą zostać włączone później). Wierzę, że to się opłaca, ponieważ może prowadzić do bardziej wykwalifikowanych programistów. Myślę, że firmy mogą zobaczyć więcej korzyści z PD, gdy programiści dzielą się swoją wiedzą, nawet jeśli większość z nich jest indywidualna. Przynajmniej

Na przykład napisałem próbną platformę testową, aby zobaczyć, jak to zrobiono, a także osadziłem powłokę IronRuby, która współdziałała z naszą aplikacją C #. Makieta pomogła mi dowiedzieć się o wiele więcej na temat refleksji, drzew wyrażeń i ogólnie praktyk do testowania kodu, a powłoka IronRuby pomogła mi dowiedzieć się o DLR i odświeżyć mój Ruby. Eksperymenty są tutaj zdrowe.

Jest to jednak bardzo trudne, gdy klient oddycha ci za szyję, i przyznam, że moja poprzednia firma naprawdę wpadła pod koniec, ponieważ projekt był bardzo wymagający. Niestety, okazuje się, że firmy, które nie sprzyjają tego rodzaju środowisku, często przyciągają wielu ludzi, którzy nie są pasjonatami tego, co robią i z czasem nie podnoszą swoich umiejętności. To uogólnienie, ale to moje obecne doświadczenie.

Matt H.
źródło
Czy możesz sprecyzować, jakie były cele PD? (godziny / tydzień? prezentacja / miesiąc?) A może było to nieco mniej uporządkowane?
jshu,
11
+1: „... firmy, które nie sprzyjają tego rodzaju środowisku często przyciągają wielu ludzi, którzy nie są pasjonatami tego, co robią ...” - i będą mieli większy obrót talentami, ponieważ pasjonaci nie będą zadowoleni stagnować w swojej pracy.
Steven Evers,
@jshu: Różniły się. To nie był cel typu „czas X PD”. Oto kilka przykładów: przygotuj prezentację na temat technologii / koncepcji X, zdobądź certyfikat X, naucz się języka programowania X. Zazwyczaj wybieraliśmy 2-3 bramki na raz. Zazwyczaj wybieramy je co 6 miesięcy, co jest długim czasem (ale nie tak długim, jak mogłoby się wydawać).
Matt H
Uzgodnione z @SnOrfus: rzeczywistość jest taka, że ​​jeśli szczególnie zachęcisz do rozwoju zawodowego, przyciągniesz - i ogólnie zatrzymasz - najlepszych ludzi. Jestem głęboko przekonany, że moim obowiązkiem jest zawsze przygotowywać moich pracowników do większych i lepszych rzeczy. Mam nadzieję, że te rzeczy będą w mojej firmie, ale jeśli pójdą gdzie indziej, nadal będą polecać pracowników i ogólnie mówić o nas pozytywnie, a czasem nawet kierować do nas interesy, gdy będzie to właściwe. To wygrana-wygrana. Tylko nieliczni skorzystają z nas i zapłacą kaucję, a i tak lepiej nam bez nich.
Matthew Frederick
Po południu Yow! Wolę pić / jeździć na nartach / podróżować / cokolwiek innego. Teraz we wtorek rano 9 rano. Teraz, __ mógłby złożyć oświadczenie.
Michael Durrant,
20

Czy firmy często przydzielają czas PD?

Zalecane tak, często nie.

Czyim obowiązkiem jest zapewnienie aktualności wiedzy i umiejętności programisty?

Jest to własna odpowiedzialność dewelopera.

Myślę, że po prostu nie spiesz się. Skorzystaj z własnego osądu i poświęć około 10% czasu swojej firmy na studiowanie w tajemnicy. Łatwiej prosić o wybaczenie niż uzyskać pozwolenie.

Joonas Pulakka
źródło
2
+1 zaleca się również poprosić szefa o szkolenie. Nie będzie o tym
1
Tak, pytanie nie boli. Ale nawet jeśli twój szef tego nie rozumie, nadal jesteś odpowiedzialny za aktualizowanie swoich umiejętności.
Joonas Pulakka
1
Świetny cytat, świetna uwaga. Podejrzewam, że jeśli praca programisty ulegnie poprawie i nikt nie zauważy 10% wykorzystanego czasu, nie ma problemu do podniesienia. Wszelkie odniesienia do rekomendacji dla firm, aby przydzielić czas PD?
jshu,
2
Absolutnie. A ci faceci szukający rzeczy na MSDN? Robią tak zwane uczenie się w miejscu pracy. Nie ma w tym nic złego - w rzeczywistości może być o wiele bardziej produktywne i przydatne niż czytanie kilku książek lub przeglądanie stron internetowych. Ogólna zasada: pamiętasz około 10% tego, co czytasz. Pamiętasz około 70% tego, co robisz. Rozwój zawodowy różni się znacznie w zależności od domeny. Naprawdę niewiele się uczy na kursach ... wiele się nauczysz.
Szybko_nie
@Joonas jeszcze raz +1, świetny cytat, ale czy to nie jest powód, dla którego pytanie może być tak bolesne?
T. Webster
7

Czy firmy często przydzielają czas PD?

Jak ktoś inny powiedział, jest to zalecane, ale nigdy go nie widziałem.

Czyim obowiązkiem jest zapewnienie aktualności wiedzy i umiejętności programisty?

Ostatecznie to programista. Częścią tej odpowiedzialności jest także znalezienie środowiska, które pozwala i / lub zachęca do tego.

Czy harmonogram pracy w niepełnym wymiarze godzin powinien inspirować niższy stosunek czasu PD do pracy?

W niepełnym wymiarze godzin: Tak. Wszelka praca w niepełnym wymiarze godzin, jaką kiedykolwiek widziałem, jest opłacana z godziny na określony cel. Praca w niepełnym wymiarze godzin, na stanowisku tworzenia oprogramowania, już oznacza (dla mnie zresztą), że firma nie jest zainteresowana utrzymywaniem programistów przez długi czas, nie mówiąc już o kultywowaniu silnego zespołu.

W jaki sposób programista może pokazać współpracownikom, którzy nie są programistami, że czytanie blogów i książek przynosi efekty netto?

Nigdy nie słyszałem o szanowanym deweloperze, który nie powinien wiedzieć o najnowocześniejszych technologiach i technikach na wyciągnięcie ręki. Częścią dobrego dewelopera jest znajomość technologii i technik, które mogą zapewnić wartość firmie / zespołowi, a następnie udostępnianie ich w razie potrzeby.

Pracodawcy, którzy są użytkownikami (nie użytkownikami końcowymi, ale gorącą dziewczyną, która chce, abyś odrobiła pracę domową), będą oczekiwać, że zrobisz to we własnym czasie. Inni nie.

Czy czytanie blogów i książek jest faktycznie produktywne? (referencje mile widziane)

Zależy od bloga. Czy blog Erica Lipperta ogólnie uczyni cię lepszym programistą C #? Prawdopodobne. TheDailyWTF? Tak zabawne, jak to jest ... może nie tyle.

Steven Evers
źródło
1
Wiesz, tak naprawdę uważam, że w dzienniku jest wartość edukacyjna. Nie dla mnie, ale ja pracowałem z ludźmi, którzy będą kształcić się przez czytanie go (niestety).
Jason Baker
4

Jeśli firma ma dojrzały zespół programistów, może być czas przeznaczony na rozwój zawodowy w ramach całego procesu. Z drugiej strony, widziałem w start-upach, w których nie zajmujesz się rozwojem zawodowym firmy, ponieważ firma stara się przetrwać w jakiś sposób, więc w pewnym sensie są większe ryby.

Deweloper ponosi większość odpowiedzialności za aktualizowanie swojej wiedzy i umiejętności, chociaż chciałbym zauważyć, że często programiści będą musieli udoskonalać umiejętności w razie potrzeby. Na przykład spośród setek aplikacji, z których korzysta moja firma, których naprawdę potrzebuję dogłębnie, a nie tylko znajomości interfejsu API, który podłączę do mojej części systemu, który buduję. Jest także coś, co można powiedzieć o randce, która ma kilka konotacji. Chociaż jest taki, który zna najnowsze i najlepsze, druga strona jest taka, że ​​to, czego używa firma, może się różnić i jest to wersja, którą naprawdę dobrze się zna.

Moim zdaniem harmonogram pracy w niepełnym wymiarze godzin nie powinien być czynnikiem decydującym o tym, ile czasu poświęcić na rozwój zawodowy w porównaniu do pracy. Pytanie brzmi, jak dobrze radziłby sobie z tym szef.

W zależności od współpracowników niebędących programistami może to być przydatne lub bezużyteczne. Jeśli mówimy o ludziach, z którymi rzadko komunikujesz się regularnie, może to nie być dobry pomysł. Z drugiej strony, twój menedżer i ci, którzy pracują z Tobą nad projektami, mogą przedstawić inną historię, chociaż w tym przypadku kluczem jest wykorzystanie wiedzy uzyskanej z blogów i książek do pewnego stopnia. Do pewnego stopnia korzystanie z Google Fu w celu znalezienia sposobu zrobienia czegoś jest moim zdaniem i byłoby punktem wyjścia, jeśli chcesz odblokować niektóre rzeczy, takie jak Websense.

Czytanie blogów i książek jest produktywne, jeśli coś z tego czerpiesz. Na przykład, jeśli jesteś programistą stron internetowych, który zwykle działa w witrynach opartych na bazie danych, w których nie jest wymagana żadna zaawansowana matematyka, to czytanie o analizie numerycznej i obliczeniach symbolicznych może nie być tak przydatne. Z drugiej strony, czytanie Refaktoryzacja może być przydatne, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na ten temat i nie nauczyłeś się dużo na ten temat.

Moim zdaniem pisanie blogów należałoby do tej kategorii wątpliwego rozwoju zawodowego. Jeśli robisz to z myślą o uzyskiwaniu informacji zwrotnych i rozwijaniu swoich umiejętności, to widzę, że działa. Z drugiej strony, jeśli robisz to wyłącznie po to, by pogłaskać własne ego, to kwestionowałbym skuteczność, aby mogła iść w obie strony.

JB King
źródło
3

Pod wieloma względami uważam to pytanie za takie, które brzmi: „Czy mój pracodawca powinien zapłacić mi dobrą pensję?” lub „Czy mój pracodawca powinien dać mi urlop ponad to, co przewiduje prawo?”. Oczywiście istnieje wiele różnych punktów widzenia na temat tego, co pracodawcy powinni „robić”, ale są w dużej mierze dyskusyjne. Warunki zatrudnienia są umową między tobą a twoim pracodawcą. Jeśli musisz zmodyfikować tę umowę lub Twoja firma nie zatrzymuje końca umowy, możesz skorzystać z następujących środków:

  1. Ponownie negocjuj tę umowę.
  2. Zakończ umowę (innymi słowy, wyjdź).

Niestety, zazwyczaj łatwiej jest przekonać potencjalnego pracodawcę do wyrażenia zgody na różne rzeczy niż na istniejącego, aby zgodził się na nowe warunki.

Zastrzeżenia:

  • Zakładam, że USA, niektóre legalności i założenia mogą ulec zmianie, jeśli jesteś gdzie indziej.
  • Niekoniecznie mówię, że którykolwiek z powyższych jest taki, jaki powinien być lub nie powinien być. Mówię tylko, że tak jest.
Jason Baker
źródło
+1 za wskazanie „Jak to jest”. Programiści nie mają związku i nie potrzebują go (jeśli są jakieś dobre).
Job
3

Zostawiłem kilka innych komentarzy przeciwko innym odpowiedziom, ale uogólnię tutaj prostą odpowiedź:

Twój rozwój zawodowy to Twój biznes.

Twój pracodawca (jeśli jest włączony, a nie przypadek) jest zainteresowany tylko 2 rzeczami:

  • wykonanie pracy

  • unikanie nadmiernej rotacji personelu z powodu związanych z tym kosztów

Więc wydaje im się, że muszą to osiągnąć. Pracodawcy zazwyczaj oczekują poziomu kompetencji i pewnej wydajności. TY jesteś odpowiedzialny za oba, ale pracodawca może ci również pomóc, na przykład

  • rozsądne godziny pracy

  • rozsądne środowisko pracy

  • rozsądne wynagrodzenie (aby uniknąć płacenia orzeszków ziemnych / uzyskiwania małp)

  • zachęcanie do komunikacji i współpracy między pracownikami (do pewnego momentu dzień tygodnia miłej komunikacji na temat tego, co zrobiłeś w weekend, nie jest do przyjęcia)

  • oraz pewna ilość zachęty do przeprowadzenia dochodzenia, ulepszenia i aktualizacji.

Zwróć uwagę na to, że jest to pewna kwota (ile?) I jej zachęta.

Twój pracodawca może wybierać książki, ale będzie próbował zmusić Cię do ich przeczytania. Twój pracodawca może wysyłać cię na kursy, ale starasz się, abyś nie zasnął lub zwracał uwagę.

Ostatecznie sprowadza się to do zastanowienia się, czego potrzebujesz i szukania wsparcia - na przykład uczestniczenia w konferencji lub kursie, lub zakupu książki, która pomoże Ci ZRÓB TWOJĄ PRACĘ. Musisz złożyć wniosek i poprosić o wsparcie zarządzania i pieniądze. Czasem to dostaniesz, a czasem nie. Niektórzy menedżerowie mają kulturę i oczekują, że ich ludzie potrzebują szkolenia / edukacji, inni nie. Niektórzy się tego spodziewają, ale chcą, aby ludzie znaleźli to dla siebie (chodzi o to, żeby nie karmić łyżką ludzi, którzy mają być dorosłymi).

Jeśli chodzi o czytanie blogów, czasopism itp. - istnieje NAPRAWDĘ DOBRA LINIA między kształceniem się a wygłupem.

Jeśli czytasz materiał systemu Windows na MSDN, prawdopodobnie jest to związane z zadaniem. Jeśli czytasz magazyn Electronic Design, może być związany z pracą. Jeśli czytasz XKCD lub wypowiedzi byłego władcy narkotyków, to nie ma to związku z pracą.

Trudność, którą tu masz, to percepcja: jeśli wygląda na to, że masz otwartą przeglądarkę internetową, która czyta rzeczy, które wyglądają jak blog, jedyną osobą, która wie, czy jest to związane z pracą, czy nie. Jeśli zostaniesz przyłapany na robieniu czegoś, co wygląda na wygłupianie, masz problem, ponieważ stworzyłeś percepcję.

Na koniec rzeczy, które wyglądają jak formalne wykształcenie lub są wyraźnie związane z pracą (czytanie stron podręcznika itp.): Czas pracy.

Kursy itp., Jeśli możesz je uzasadnić: czas pracy. (Ale więcej poniżej).

Czytanie blogów i rzeczy, które Cię interesują, ale nie są bezpośrednio związane z pracą: TWÓJ WŁASNY CZAS.


Tylko uwaga na temat kursów i konferencji: niektórzy mają wrażenie, że pracują 8 godzin dziennie i zarabiają za to, więc konferencja, która trwa 8 godzin i ma kolację tego wieczoru ... no cóż, to dodatkowy czas (na start później to nadrobić). Podobnie, jeśli musisz podróżować wieczorem lub w weekend ... firma powinna to nadrobić.

No cóż - pamiętaj tylko, że dostajesz coś z tego rodzaju edukacji - więc jest dość bogaty, aby oczekiwać, że firma przyjdzie na kurs, podróż, zakwaterowanie, a następnie da ci czas wolny, aby nadrobić wieczorną kolację (za które zapłacili); i podobnie, że stanowią one czas podróży w niedzielę lub jeden wieczór.

Istnieje dawanie i branie ... i w tych przypadkach rozsądne jest po prostu potraktowanie straconego czasu jako pecha ... odejścia ... ponieważ zyskujesz świadczenia długo po odejściu z pracodawcy i pójściu gdzie indziej.

szybko
źródło
Downvoters - fajnie byłoby powiedzieć dlaczego.
szybko_now
2

W moim miejscu pracy sami jesteśmy odpowiedzialni za to, aby być na bieżąco, ale jeśli istnieje klasa, którą chcemy wziąć lub książka, którą chcemy przeczytać, możemy poprosić firmę o zapłatę za nią i (jeśli zajęcia) uczyć się na czas w firmie. Miałem też tygodniowy czas na samodzielną naukę, aby zacząć uczyć się języka Python (do zrobienia, gdy miałem mało regularnej pracy do wykonania). Do tej pory dobrze mi to działało, ale naprawdę jest to osobista odpowiedzialność - gdybym nie poprosił o czas na naukę, nikt by mnie do tego nie zmusił.

Lizzan
źródło
I tak powinno być. Pracowałem z ludźmi, którzy oczekują od swoich menedżerów rozwoju kariery. Jakie śmieci. TY jesteś odpowiedzialny za swój rozwój. Jeśli znajdziesz książkę, kurs lub coś, co pomoże ci lepiej wykonywać swoją pracę, zdobądź szczegóły, ZRÓB PRZYPADEK na pół strony (na piśmie) i zabierz go do swojego kierownika na czat. 7 razy na 10 otrzymasz zatwierdzenie. Jeśli to tylko bzdura lub kaprys, zapomnij o tym. Pokaż, jak to sprawia, że ​​lepiej wykonujesz swoją pracę.
Szybko_nie
1

Nie sądzę, żebym chciał, aby moja firma zaplanowała dla mnie tego rodzaju rzeczy, wolę uczyć się, gdy jestem w nastroju, że tak powiem:

  • czysty umysł
  • bez zbłąkanych myśli (aktualny projekt, coś osobistego itp.)

W tej chwili po prostu korzystam z czasu kompilacji / najtrudniejszego czasu na relaks i przeglądanie SO / blogów technicznych / Google Talks itp.

Krótkie rzeczy, które robię w pracy w tym „wolnym” czasie. Im dłużej wolę robić w domu, spokojnie.

Wyobrażam sobie oczywiście, że nie mając dzieci, które by tak bardzo troszczyły się o pomoc dotyczącą osobistego czasu, który mogę na to przeznaczyć.

Matthieu M.
źródło