Czy w Timatic skan (kopia) zielonej karty jest wystarczający do wejścia na pokład?

10

Powiedzmy, że masz na przykład niemiecki paszport, ale masz rezydencję w USA - więc jeden z nich:

wprowadź opis zdjęcia tutaj

Lecisz z, powiedzmy, Azji z powrotem do USA. Przybywasz na lotnisko, a linia lotnicza ma zamiar zdecydować, czy możesz wejść na pokład, czy nie, na lot do USA. („Dokumenty OK!”) Czy możesz użyć zdjęcia karty w telefonie do wejścia na pokład, zgodnie z zasadami obowiązującymi w liniach lotniczych Timatic?

(Pamiętaj, że dobrze wiadomo, że w USA pozwolą ci wejść po kłopotach - po prostu sprawdzają, czy masz. To pytanie dotyczy wyłącznie tego, czy linia lotnicza pozwoli ci wejść na pokład).

Kiedyś padło pytanie o kobietę w tej sytuacji, ALE ona faktycznie wsiadła na pokład za pomocą starej wizy turystycznej w paszporcie, która miała szczęście. Jak dotąd nie ma tu żadnego prawdziwego przykładu.)

Zastanawiam się, czy faktyczną „zasadą” Timatic'a jest to, że potrzebujesz plastikowego oryginału? (Podobnie jak w przypadku praw jazdy, wielu ludzi nosi tylko ich kopię, pozostawiając gdzieś oryginał w bezpiecznym miejscu).

Może ktoś tutaj robi to cały czas, odpowiadając na pytanie.

Fattie
źródło
1
Skan lub kopia byłyby trywialnie łatwe do sfałszowania.
phoog
@ phoog Jedyne przypadki, w których mogłem zobaczyć, jak to działa, to 1. podczas podróży lądowej do kraju, w którym cieszysz się swobodą przemieszczania się (skan mojej zgubionej karty identyfikacyjnej zabrał mnie autokarem ze Szwajcarii do Szwecji, z czekami na każdej granicy) ; 2. podczas podróży samolotem, jeśli Timatic wyraźnie zezwala na kopie w konkretnym przypadku.
Crazydre,
@Koks ogólnie kopia może być pomocna w każdej sytuacji, w której autentyczność kopii można zweryfikować za pomocą wyszukiwania w bazie danych. Zakładam, że każda sytuacja, w której Timatic zezwala na kopiowanie, jest taką sytuacją. Wątpię, aby było ich wiele.
phoog
@ phoog Lub, najczęściej, do kopii należy dołączyć coś oryginalnego. Jak mówisz, kopie są łatwe do sfałszowania, i ryzykując subiektywizm, gdyby nie fakt, że władcy Europy usiłują wirtualnie przenieść tu cały trzeci świat, wątpię, by mój skan tożsamości był przyjęty jako dowód obywatelstwa bez zbędnych ceregieli, zwłaszcza, że ​​nie wyglądam na nordyckiego, mimo że biegle posługuję się językiem na każdym przejściu granicznym.
Crazydre,
@ phoog old bean, istnieje wiele przypadków, w których pokazujesz agentowi rejestrującemu tylko elektroniczną kopię czegoś (na telefonie), aby pokazać, że jesteś doks-ok. jestem całkowicie powszechny. właściwie bardzo często wystarczy podać tylko odpowiedni numer identyfikacyjny .
Fattie

Odpowiedzi:

12

Wszystkie dokumenty wymienione w TIMATIC muszą być oryginałami, chyba że wyraźnie stwierdzono, że kopia jest akceptowana. Nie ma takiego oświadczenia dotyczącego zielonych kart.

Więc nie, kopia zielonej karty nie wystarczy. A niemiecki paszport będzie bezużyteczny, ponieważ po pierwsze nie jest potrzebny stałemu rezydentowi USA, a po drugie wjazd na jego podstawie wymaga wizy lub ESTA, której stały mieszkaniec nie może uzyskać.

Crazydre
źródło
świetnie - super informacja!
Fattie
4
@Fattie Aby wyjaśnić jeden punkt, TIMATIC nie ustanawia żadnych reguł , jedynie gromadzi reguły z odpowiednich agencji i publikuje je. Jeśli jakakolwiek agencja zezwoli na „kopie”, TIMATIC jedynie to odzwierciedli.
Johns-305,
1
@ Johns-305 Dokładnie, zdobywają informacje z dedykowanych źródeł rządowych na temat faktycznych praktyk na lotniskach, chociaż wiem, że ich źródła w kilku krajach (takich jak Dania) nie wiedzą o czym mówią w odniesieniu do konkretnych przepisów (którego kiedyś
padłem
1
całkiem, @ Johns-305 - w praktyce Timatic jest dokładnie tym, czego używają pracownicy odpraw linii lotniczych, aby zdecydować, czy jesteś „Docs-OK”, aby polecieć do miejsca docelowego.
Fattie
4
@Fattie Tak, i trudno jest zmusić ich do zastąpienia Timatic. Lecę z Edynburga na Wyspy Owcze z obywatelem francuskim, który ma tylko dowód osobisty, a duńskie źródła IATA błędnie poinformowały ich, że nie-nordyckie dowody tożsamości UE nie są ważne na Wyspach Owczych. W związku z tym wysłałem e-mail do kierownika stacji Swissport (firmy zajmującej się odprawą) w Edynburgu, pytając, czy podpisany e-mail z potwierdzeniem od policji z Wysp Owczych z danymi kontaktowymi byłby wystarczający, aby zastąpić Timatic. Na szczęście odpowiedziała pozytywnie. W takich przypadkach zawsze należy wcześniej skontaktować się z obsługą naziemną
Crazydre,