Szukam porady. Moja szwagierka mieszkała w USA przez 4 lata, przedłużając swoją wizę. Pracowała, płaciła podatki i czynsz. Rok temu wróciła do Wielkiej Brytanii z powodu choroby rodzinnej i teraz chce wrócić. Zarezerwowała lot powrotny przez Dublin, ale nie ma zamiaru wracać. Przekonała mojego męża, aby podróżował z nią, zakładając, że wejdą, że wróci po 2 tygodniach. Więc moje pytanie brzmi: czy ona wejdzie? Jeśli nie, czy to ma wpływ na mojego męża? Czy to może powstrzymać go przed podróżą do USA w przyszłości?
Ponadto, skoro w Dublinie odbywają się kontrole imigracyjne, czy w tym miejscu odmówiono by jej wjazdu, czy dostałaby się do USA i odmówiono by jej?
Odpowiedzi:
Jeśli on podróżuje z nią, będzie bardzo trudne dla twojego męża, aby udzielić jej wsparcia bez kłamstwa. Na przykład zapytany o cel podróży, czy naprawdę powie: „Aby sprawdzić, czy moja siostra może wrócić do USA, aby wznowić jej przedłużanie pobytu i tam pracować”, czy powie coś, co popiera jej sprawę na ryzyko kłamstwa i zbanowania?
Byłoby znacznie bezpieczniej jechać na lotnisko w Dublinie i czekać poza bezpiecznym obszarem, aż albo zadzwoni, by powiedzieć, że jest w samolocie, albo odmówiono mu wjazdu. Może zapewnić wsparcie emocjonalne i pomóc w powrocie do domu, jeśli nie będzie mogła latać.
źródło
Płacenie czynszu i podatków nie daje jej żadnych punktów z imigracją w USA.
Jej szanse są niewielkie, ale nie zerowe. Ludzie zostają przyjęci przez pomyłkę. Jeśli dowie się o późniejszej interakcji z imigracją, młot spadnie mocno.
Jest dorosłą osobą, tak drobną, że nie ma dla niego żadnych konsekwencji - chyba że jakoś zostanie wciągnięty w przesłuchanie i nie wyjawi materialnego kłamstwa amerykańskiej imigracji . W takim przypadku zostanie zbanowany na całe życie.
Zobacz odpowiedź na poprzednie pytanie.
To, czy dzieje się to na etapie przedsprzedażowym w Dublinie czy w USA, niczego nie zmienia. Pozostają te same warunki i kary.
WNIOSEK
Nie rób tego Jednak nie znam okoliczności życiowych, które zmuszają ją do podjęcia próby w czasach zwiększonej kontroli imigracyjnej. Czasami człowiek jest zmuszony do złamania prawa. Tutaj nie oceniamy nikogo.
Radzę jej, aby kupił bilet w ostatniej chwili na lotnisku (lub bilet zwrotny). W takim przypadku, gdy odmówi jej, tak jak się spodziewam, będzie mogła uzyskać zwrot kosztów przelotu w ramach 24-godzinnej bezpłatnej rezygnacji polityka.
W końcu absolutnie nie powinna okłamywać imigracji, jeśli zostanie przyłapana i przesłuchana w sprawie przedłużenia pobytu. W ten sposób otrzymuje jedynie dziesięcioletni zakaz przedłużania pobytu zamiast stałego zakazu wprowadzania w błąd. Dziesięć lat wydaje się odległe, ale przynajmniej okno powrotu pozostaje otwarte.
źródło
Chciałbym echo odpowiedź na Honorowego Obywatela Świata , ale chciałbym dodać następujące rozważania prawne:
Jeżeli wcześniej przedłużając pobyt, weszła do programu zwolnienia z obowiązku wizowego, nie ma prawa do ponownego skorzystania z programu zwolnienia z obowiązku wizowego. Jeśli kłamie na ten temat we wniosku ESTA lub na granicy, będzie trwale niedopuszczalna.
W zależności od okoliczności poprzedniego przedłużenia pobytu może ona mieć trzy- lub dziesięcioletni zakaz, licząc od daty wyjazdu z USA. W oparciu o fakty, które opisałeś do tej pory, prawdopodobne jest, że ma dziewięć lat pozostania na 10 lat zakazu.
źródło