Moim marzeniem jest móc podróżować po świecie i codziennie przeżywać nową przygodę. Dzięki Internetowi każdego dnia mogę zobaczyć ten piękny i wyjątkowy świat, ale to tylko zdjęcia. Chcę doświadczyć tych miejsc i kultur.
Są oczywiście pewne rzeczy, o których muszę pomyśleć, a najważniejsze jest dochód . Jak mogę się utrzymać podczas podróży po świecie? Pierwszą rzeczą, o której myślę, jest Jakie są moje talenty?
Jestem inżynierem oprogramowania i kocham wszystko o oprogramowaniu i świecie open source. Jestem twardym graczem i lubię grać w różne gry. Mam bardzo małe doświadczenie w edycji wideo i zdjęć (Photoshop i After Effects), ale trochę mi się z tym podobało. Jak mogę stworzyć przyzwoite oprogramowanie do pisania pensji podczas podróży po świecie?
Pomyślałem też o napisaniu bloga o moich codziennych przygodach, a może nawet o stworzeniu kanału YouTube z vlogami na temat moich codziennych przygód. Gdybym miał to zrobić, jak myślisz, jaki byłby sukces? Gdyby tak było, jak dobrze mogłoby mi to pomóc (lub ile pieniędzy myślisz, że mogę zarobić)? Myślałem też o fotografii i robieniu zdjęć i sprzedawaniu ich online, jeśli to możliwe.
Oczywiście są rzeczy, które jako normalny obywatel nie musiałbym płacić jak w domu (chociaż płaciłbym czynsz lub za hotel, który może, ale nie musi być niższy), płatność za samochód (chociaż wynajmowałbym samochody, kiedy trzeba), domowy internet (w razie potrzeby mogłem korzystać z Wi-Fi w lokalnych sklepach), rozrywka (najprawdopodobniej, jeśli podróżuję po świecie, będę mniej obawiał się, jakie nowe filmy lub gry się pojawią) itd.
Zarabiam całkiem niezłą pensję i mam WIELKIE świadczenia, w tym opiekę zdrowotną, emeryturę itp. Dla mnie trudno byłoby odpuścić takie rzeczy. Czy podczas podróży po świecie można uzyskać jakąś opiekę zdrowotną? Nienawidzę brzmieć negatywnie, ale co się stanie, jeśli potrzebuję operacji, ale nie stać mnie na to, czy nie mogę dostać opieki zdrowotnej? A jak dbałbym o moją emeryturę? Co się stanie, gdy będę stary i zgubiony i nie będę się poruszał tak dobrze jak teraz?
To ten czas w moim życiu, w którym siedzenie za biurkiem, 40 godzin tygodniowo, 5 dni w tygodniu, po prostu go nie tnie. Czy ktoś tutaj lub ktoś, kogo znasz, próbował tego dokonać? Jak oni odnieśli sukces?
źródło
Odpowiedzi:
Robię dokładnie to i robiłem to przez ostatnie pięć lat. Jestem programistą (wcześniej web, teraz iOS) wykonującym prace kontraktowe dla klientów z wielu krajów. Mieszkam w około pięciu lub sześciu krajach każdego roku, spędzając w każdym z nich od tygodnia do kilku miesięcy.
Mieszkałem w Tokio, Bangkoku, Singapurze, Londynie, Rzymie, Pradze, Sydney, Melbourne, Manili, Chiang Mai, Bali, Kuala Lumpur i wielu innych.
Obecnie pracuję na pełny etat jako starszy programista dla firmy z siedzibą w kraju, w którym nigdy nie byłem.
Jak powiedzieli inni, nie ma skrótów. Zdalna praca na zlecenie często nie jest łatwa, a zwykłe ryzyko freelancingu często się zwiększa. Jest to ryzykowny styl życia w odniesieniu do bezpieczeństwa pracy, więc musisz dokonać pewnych zmian mentalnych i czuć się komfortowo, żyjąc trochę bardziej na krawędzi.
Budować zaufanie. Klienci nie będą chcieli zatrudniać nieznanego pracownika w dalekim kraju, bez wcześniejszego ustalenia rozsądnego poziomu zaufania. Buduj silne relacje biznesowe ze swoimi klientami.
Jeśli robisz kontrakty na pełen etat, nie ruszaj się zbyt szybko. Podróżowanie ssie dni za każdym razem, na lotniskach, w pociągach itp. I osiedlenie się w nowym miejscu pracy w nowym kraju może mieć nieoczekiwane komplikacje (podejrzany internet itp.), Które mogą spowodować utratę cennych dni roboczych. Zaplanuj spędzenie co najmniej tygodnia w każdym miejscu, chyba że ustawisz czas na wakacje.
Upewnij się, że zarezerwowałeś i zaplanowałeś przyzwoity pobyt w każdym miejscu, który zapewni Ci niezawodny internet, środowisko pracy wolne od nadmiernych zakłóceń i wystarczająco dużo dni roboczych, aby wykonać pracę.
Uszczęśliwiaj swoich klientów. To samo dotyczy wszelkich prac związanych z umowami, ale gdy mieszkasz w krajach, w których nie jesteś legalnym rezydentem, nie ma siatki bezpieczeństwa, która mogłaby cię złapać, jeśli załatwisz i stracisz ważnego klienta.
Jeśli pracujesz tylko dorywczo, w niepełnym wymiarze godzin, pobyt w hostelach jest w porządku. Ale jeśli masz duży projekt, który wymaga poważnego zaangażowania czasowego, hostele nie są dobre. Będziesz otoczony przez ludzi, którzy są na wakacjach, którzy będą cię traktować jak na wakacjach. Wczasowicze to cyfrowy kryptonit nomadów - wysysają cenne godziny pracy z nieformalną rozmową i pokusami wycieczek do ciekawych miejscowych atrakcji.
W większości przypadków rezerwujemy apartamenty i hotele z obsługą. Otrzymasz bezproblemowe środowisko pracy z niezawodnym Internetem. Hostele i tanie hotele są zagrożeniem dla twojego zatrudnienia i powinny być zarezerwowane na tygodnie, które przeznaczasz na wakacje.
W przypadku opieki zdrowotnej i in. Potrzebne jest ubezpieczenie podróżne. Zwykle można wykupić ubezpieczenie podróżne na okres do 12 miesięcy, co daje przynajmniej pewną siatkę bezpieczeństwa na nadchodzący rok. Rezerwacja 12-miesięcznego ubezpieczenia nie jest dużo droższa niż rezerwacja 3 miesiące, ponieważ większość kosztów jest wbudowana w stawkę podstawową, niezależnie od czasu trwania. Ubezpieczenie podróżne pokryje natychmiastowe koszty medyczne, a także kradzież mienia itp. Należy je dobrze zbadać i upewnić się, że polisa obejmuje wszystko, czego potrzebujesz, i że rozumiesz warunki.
Nie zawracaj sobie głowy blogami podróżniczymi lub fotografią podróżniczą, jeśli masz już umiejętności, które przynoszą znacznie wyższe wynagrodzenie (tj. rozwój oprogramowania). Każdy turysta z aparatem i laptopem stara się być fotografem podróżującym w blogu, a prawie wszyscy zarabiają praktycznie nic. Korzystaj z wysokich umiejętności płatniczych i uzyskaj odpowiedni dochód.
Nie musisz obniżać swojego stylu życia. Ciężko pracuj dla właściwych osób wykonujących pracę, które wiesz, jak robić dobrze, a zarobisz pełny dochód. Nie ma potrzeby chodzić po ulicach w brudnych ubraniach dla podróżujących z plecakiem, wyglądających jak dodatek z plaży.
źródło
Dla większości ludzi próbowanie tego, co proponujesz, zarabianie pieniędzy podczas podróży nie jest możliwe. Na szczęście jest wielu, którzy udowadniają to tylko zwykłą zasadę, a nie twarde prawo.
Tak, można zarabiać wystarczająco dużo pieniędzy na vlogu, blogu, fotografii, profesjonalnych artykułach lub poradach dotyczących podróży. Ale bardzo trudno jest zacząć, i nie ma prawdziwych skrótów, aby to zrobić. Z mojego doświadczenia wynika, że prawie zawsze jest trochę szczęścia i wytrwałości, które przyczyniają się do sukcesu.
Powiedziawszy to, jeśli rzeczywiście jesteś przyzwoitym programistą, przejście na freelance pozwoli Ci być całkiem mobilnym. Być może nawet wystarczająco mobilny, aby dużo podróżować. Ale to, co następnie pomaga, to istniejąca baza klientów, którzy są w porządku z nie zawsze, jeśli w ogóle, spotykają się z tobą osobiście.
Podróżuję 3-6 miesięcy w roku i mieszkam w kilkunastu krajach w ciągu ostatnich 15 lat, prawie zawsze związanych z projektem. Jestem programistą. Więc nie jestem zbyt daleko od rodzaju życia, który wydaje się być zainteresowany. Ale wiem też, że pierwsze pół tuzina lat było dość trudne. Wyszedłem z dobrze płatnej pracy, by przez lata zarabiać praktycznie nic. Ale wierzę też, że ostatecznie było warto.
Prawie wszystkie projekty, które otrzymuję, odbywają się drogą ustną, co zdarza się często, gdy jesteś wolnym strzelcem, bez względu na to, czy jesteś w drodze, czy nie. W końcu powiedziałbym, że zadowolenie bazy klientów lub znalezienie nowych klientów nie różni się zbytnio od tego, czy jesteś w drodze, czy nie. Powiedziawszy to, klienci mają tendencję do bycia ostrożnymi w pracy z dostawcami, których nie mogą od czasu do czasu zobaczyć lub zadzwonić do swojego biura. Jedynym lekarstwem na to jest stałe dostarczanie jakości.
Rzeczywiście, wydatki na opiekę zdrowotną poza USA są rozsądne w wielu miejscach. Międzynarodowe plany opieki zdrowotnej, które nie obejmują USA, ale w znacznym stopniu pokrywają resztę świata, są często wystarczająco rozsądne. I warte swojej ceny, na wypadek, gdyby coś poszło nie tak.
źródło
Jest termin zwany cyfrowy nomad . To jest ktoś, kto nie ma prawdziwego domu i podróżuje i pracuje za pomocą Internetu.
Jako programista możesz samodzielnie wykonywać wiele pracy oDesk lub dowolna inna strona internetowa freelancer. Chiang Mai , Tajlandia nazywa się Mekką cyfrowych nomadów.
Co najmniej wiem, że niedrogie jest ubezpieczenie zdrowotne obejmujące podróże poza USA.
źródło
Możesz spróbować Coworking . W ten sposób można znaleźć miejsce pracy i spotkać ludzi o podobnych poglądach z całego świata, w tym wielu freelancerów.
Piszę to, siedząc Coworking Las Palmas , które znalazłem przez deskwanted . Wśród moich kolegów są inni programiści (jak ja), tłumacz, biolog (wierzę), seryjny przedsiębiorca i architekci.
Przestrzenie coworkingowe mogą być również przydatne do znajdowania klientów. Jeden z moich obecnych klientów, z którymi się spotkałem Loft do pracy Madryt, inne w Berlinie w TheBusinessClass.Net i na Betahaus .
Często pracuję również z bibliotek publicznych. Podczas korzystania z Biblioteca Nacional de España w Madrycie w 2011 roku byłem mile zaskoczony, gdy znalazłem pokój z krzesłami biurowymi. Nie może być o wiele lepiej!
Jeśli chodzi o zakwaterowanie, to dla mnie działa Airbnb lub podobny przez tydzień lub dwa, a następnie wynająć umeblowany apartament lub pokój od lokalnego. Współpracownicy Coworking mogą ci pomóc. Osobiście nie lubię przebywać w hostelach (zbyt zajęty) lub w hotelach (zbyt sterylnych) i oba są drogie w porównaniu z innymi opcjami. Możesz także użyć Couchsurfing przez pierwsze dni, co daje dobry wgląd w lokalne życie.
źródło
To świetne pytanie. Podróżowałem przez kilka lat na rowerze i zarabiałem trochę na tworzeniu stron internetowych, fotografowaniu, pisaniu i nauczaniu języka angielskiego. Moim ulubionym z nich byłoby nauczanie, ponieważ integruje was ze społecznością. Praca na zewnętrznych stronach internetowych jest dość alienująca. Bycie cyfrowym nomadem to najlepszy sposób na bycie IMO, a także smak chwili. Smak był zwyczajny, ale teraz idzie i robi to w sposób zrównoważony. Stąd książki takie jak „100 startup” autorstwa chris guillebeau próbują dowiedzieć się, jak to możliwe. Powiedziałbym jednak i zgodzę się z innymi, że to dużo pracy. Guillebeau w swojej książce mówi, że znacznie łatwiej jest rozpocząć działalność przed wyjazdem, i uruchomić ją zdalnie, niż rozpocząć w podróży. Fronty sklepów internetowych są obecnie bardziej popularne niż te na ulicach, więc nie ma powodu, aby w ten sposób nie zakładać żadnych firm. Jak cokolwiek zrobić, to z powodzeniem wymaga czasu, cierpliwości i ciężkiej pracy. powodzenia z tym i opublikuj z powrotem swoje doświadczenia.
źródło
To są moje myśli jako kogoś, kto zostawił przytulną pracę w Indiach, aby zacząć od nowa w Stanach Zjednoczonych jako student. Powodzenia!
źródło