Podczas ostatniej podróży do San Francisco zawsze było niespodzianką zobaczyć, co płacić w sklepach. To nigdy nie było tak proste, jak dodanie wszystkich opublikowanych cen. Zawsze dodawano podatki. Czasami było to tylko dodatkowe 50 centów, ale czasem wzrost ceny był znaczny. Najbardziej ekstremalnym przypadkiem jest worek jabłek z reklamowaną ceną 1,99, ale ostateczną ceną 4,50. Czy nie ma jednego podatku VAT i jak mogę poznać oczekiwaną cenę? Jeśli podatki dotyczą wszystkich, dlaczego nie opublikować ceny wraz z podatkami?
44
Odpowiedzi:
W USA nie ma ogólnego podatku VAT, ale różne podatki od sprzedaży, co oznacza, że nie ma jednej stawki podatkowej, którą sklepy mogłyby z łatwością uwzględnić we wszystkich cenach. W zależności od lokalizacji może obowiązywać podatek od sprzedaży od państwa, powiatu, miasta, a nawet innych instytucji (władz transportowych itp.), Więc nie można nawet ustalić ceny i drukować etykiet dla stanu lub obszaru metropolitalnego, nie mówiąc już o całym kraju .
Ponadto wyświetlanie niższych cen jest na ogół korzystne, tak długo, jak długo nie muszą tego robić, wydaje się, że detaliści mają bardzo małą motywację, aby znaleźć sposób, aby poradzić sobie z tym wszystkim. Nawet gdyby ktoś pomyślał o zrobieniu tego (o ile mi wiadomo), po prostu wyglądałyby źle w porównaniu do konkurencji. Aby zastosować analogię, nawet jeśli kilka stron naprawdę chce zmniejszyć zapasy broni, zbyt ryzykowne jest, aby jedna z nich rozbroiła się jednostronnie i znalazła się sama bez broni, gdy inni nadal ją mają (lub w tym przypadku wykazują wyższy podatek po opodatkowaniu) ceny, gdy wszyscy inni reklamują się z cenami przed opodatkowaniem).
źródło
Powiedziałbym, że ponieważ prawo nie jest po stronie konsumentów w USA i dlatego nie wymaga podawania ceny całkowitej.
W związku z tym większość sklepów odrzuci podatki itp., Ponieważ istnieje większe prawdopodobieństwo zakupu przedmiotu. (Wiarygodne firmy tracą handel z powodu wprowadzania w błąd przez inne firmy cen, dlatego szybko wszystkie firmy stają się tak samo złe).
źródło
Jednym z powodów, dla których robią to sprzedawcy, jest to, aby konsumenci wiedzieli, kogo winić za ceny, które płacą. W szczególności sprzedawca chce, aby konsument wiedział, że to nie wina sprzedającego, że produkt kosztuje 10% więcej niż musi (lub jakąkolwiek stawkę). Zatem sprzedawca podaje, jaka część całkowitej ceny można przypisać podatkowi od sprzedaży, aby konsument wiedział, że co najmniej ta część ceny może być przypisana rządowi. Wyjaśniono to bardziej szczegółowo poniżej.
Podatki od sprzedaży (i VAT) nakładane są na sprzedawców, a nie na konsumentów. Jeśli jednak sprzedawca będzie musiał zapłacić podatek za sprzedaż produktu, będzie musiał zapłacić więcej za produkt , aby zrównoważyć te dodatkowe koszty. W szczególności, jeśli podatek kosztuje X sprzedawcy, to sprzedawca będzie musiał podnieść cenę produktu o X dolarów, aby osiągnąć próg rentowności. Uznając jednak, że konsumenci są wrażliwi na ceny i że nie będą zadowoleni z płacenia więcej za produkt w wysokości X USD, sprzedawca chce odciągnąć tego konsumenta od siebie. Zasadniczo sprzedawca stara się chronić przed luzem wynikającym z wyższej ceny, wskazując, że tak nie są przyczyną wyższej ceny, powodem jest rząd.
Aby zrealizować cel, jakim jest skierowanie niepokoju konsumentów z dala od siebie i wobec rządu, sprzedawca reklamuje cenę „przed opodatkowaniem”. Informuje to konsumenta, za ile sprzedawca byłby skłonny sprzedać produkt, gdyby tylko nie musiał płacić tego podatku .
Oczywiście powyższe wyjaśnia, dlaczego sprzedawca chce osobno podać cenę przed opodatkowaniem i kwotę, którą można przypisać podatkowi, ale nie wyjaśnia, dlaczego sprzedawca nie podaje również ceny po opodatkowaniu oprócz innych informacji . Zakładam, że dzieje się tak, ponieważ sprzedawcy uważają, że umieszczenie wyższej ceny będzie miało negatywny wpływ na decyzje zakupowe. Sprzedawcy są przekonani, że ceny podane w cenach emocjonalnych wpływają na konsumentów, nawet jeśli konsument logicznie wie, jaka będzie ostateczna cena. W szczególności sprzedawcy uważają, że nawet jeśli konsument logicznie wie, że cena ostateczna wyniesie Y USD, będą bardziej emocjonalnie skłonni do zakupu produktu, jeśli zobacząna etykiecie jest mniejsza niż $ Y. Teoria mówi, że przynajmniej część emocjonalnej reakcji konsumenta jest związana z widzianą ceną , nawet gdy konsument wie, że cena wzrośnie w kasie. Jest to ten sam powód, dla którego sprzedający preferują format „.99” (tj. 9,99 $ jest preferowane zamiast 10,00 $), ponieważ uważają, że nabywca, który zobaczy 9,99 $, będzie bardziej otwarty na emocje niż ten, kto zobaczy 10,00 $, chociaż logicznie ceny są zasadniczo podobnie. Zatem jeśli podanie łącznej ceny (w tym podatku) powoduje, że konsumenci są mniej wrażliwi na produkt, sprzedawcy będą skłonni nie podawać łącznej ceny, jeśli będą mogli tego uniknąć.
Ponadto umieszczenie trzech informacji o cenach (cena podstawowa, podatek od sprzedaży, cena całkowita) obok każdego produktu może nie być pożądane (lub nawet wykonalne) w niektórych ustawieniach, takich jak ustawienia ograniczonej przestrzeni (np. Karta menu fast-food) restauracja). Jeśli jest miejsce tylko na jeden element informacji o cenie, wówczas sprzedawca oczywiście faworyzuje niższą liczbę.
źródło
Jak zauważyli inni, faktem jest, że ochrona konsumentów jest słabsza w USA, a ponieważ konsumenci są do tego przyzwyczajeni i nie zdają sobie sprawy, że prawdopodobnie wydają więcej niż prawdopodobnie w pełnej cenie, bardzo niewiele zachęta do zmiany.
Detaliści nie mają zachęty do zmiany, ponieważ skargi pochodzą od mniejszości konsumentów, rząd również nie ma zachęty, ponieważ pełna cena może początkowo wpłynąć negatywnie na konsumpcję, a konsumenci nie mają o tym głośnego głosu, ponieważ są w większości przyzwyczajeni do tego.
źródło
Po pierwsze, nie ma prawie nigdzie w Stanach Zjednoczonych podatku od sprzedaży przekraczającego 10%, a znacznie mniej niż stawki ponad 50%; albo źle zrozumiałeś cenę swoich jabłek, albo zostałeś zawyżony.
Podatek od sprzedaży detalicznej w USA i Kanadzie z natury różni się od podatku VAT (podatku od wartości dodanej) naliczanego w wielu innych miejscach, podatek od sprzedaży naliczany jest na podstawie tego, co sprzedaż detaliczna produktu a VAT kumuluje się na każdym etapie procesu produkcyjnego.
Choć obecnie łatwo je pokonać, przed komputeryzacją różne lokalne (miejskie i powiatowe) podatki od sprzedaży w całym kraju stanowiły obciążenie dla detalistów, którzy działają w wielu miejscach, aby obliczyć ceny. Innym powodem istnienia podatków jest zapewnienie przejrzystości co do wysokości podatków pobieranych przez rządy podatkowe.
źródło
W większości, jeśli nie we wszystkich stanach, podatek od sprzedaży jest nakładany na całkowitą wartość * zakupu, a nie na poszczególne pozycje. Na przykład RCW 82.08.020 :
Zastanów się nad zakupem kilkunastu widżetów o wartości 1 USD z podatkiem od sprzedaży w wysokości 8,6%: gdyby podatek był naliczany za sztukę, a nie za zakup, płaciłbyś 0,09 USD podatku za sztukę (0,086 USD, w zaokrągleniu do najbliższego centa), za łącznie 1,08 USD. Obliczenie podatku od zakupu daje zamiast tego 12 USD * 0,086 = 1,03 USD podatku.
* Całkowita wartość podatkowa . Na przykład żywność często nie podlega podatkowi od sprzedaży, więc jeśli kupiłeś chleb, jajka, mleko, serwetki i ręczniki papierowe, podatek zostanie obliczony tylko na podstawie całkowitej ceny serwetek i ręczników papierowych.
źródło
Nikt tak naprawdę nie odpowiedział na pytanie, dlaczego amerykańskie (i kanadyjskie) sklepy nie pokazują prawdziwej ceny w magazynie, tj. Ceny, którą kupujący zapłaci wraz z podatkami, z wyjątkiem tego, że nie muszą, więc nie różnią się, lub, co bardziej niewiarygodne, podatki różnią się między stanami, okręgami, a nawet miastami, dlatego indywidualne ustalanie cen jest niemożliwe.
Śmieci. Na pewno w magazynie nie ma wcześniej wydrukowanej ceny, co byłoby głupie, biorąc pod uwagę, że każde miejsce wydaje się mieć inną cenę końcową. Czy Amerykanie nie mają technologii pistoletów do etykiet, które drukują cenę (pełną cenę) na lepkiej etykiecie przyklejonej do produktu? Lub etykiety na półkach pokazujące tę pełną cenę? (Faceticzne pytanie - oczywiście, że tak - więc dlaczego nie mogą go użyć?)
Jeśli chodzi o konkurencję, gdyby każdy sklep musiał wykazać pełną cenę, pozostałaby jakakolwiek przewaga konkurencyjna, sklep A byłby tańszy niż sklep B o takie same x%.
Faktem jest, że nie-Amerykanie nie mogą zrozumieć, dlaczego prosta procedura jest tak trudna. Pozostaje pytanie, dlaczego amerykańskie sklepy nie są uczciwe w kwestii swoich cen?
źródło