Planuję podróż do Stanów Zjednoczonych z Europy (szczególnie Holandii) i chcę zabrać ze sobą komputer. Zmierzyłem to i przewyższa wymiary bagażu podręcznego. Martwię się, że jeśli włożę go do bagażnika, zostanie uszkodzony przez szorstki bagaż. Jaki byłby najlepszy sposób na wysłanie mojego komputera bez obawy, że zostanie on upuszczony z wysokości kilku stóp (podobnie jak zwykły bagaż).
usa
europe
electronic-items
shipping
Sverre Rabbelier
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Prawdopodobnie jest to tańsze, bezpieczniejsze i wygodniejsze, jeśli weźmiesz ze sobą dysk twardy i kupisz inny komputer w USA. wysyłka całego pudełka nie jest dobrym pomysłem. Będziesz musiał usunąć i spakować wszystkie „zatrzaskowe” części i części przymocowane do płyty głównej, takie jak RAM, karty wideo, chłodzenie procesora, a także HDD i CDROM, ponieważ w pewnym momencie wypadną podczas transportu.
Spróbuj zapełnić najczęściej pusty pulpit styropianem wypaczonym w plastikowe torby, aby zapobiec przemieszczaniu się płyty głównej, wentylatorów i wszystkiego, co pozostało w środku.
źródło
Nie jest to zbyt wygodne, ale (zakładając, że jest to pulpit) rozłożyłbym go na części i osobno zapakował. W ten sposób przywiozłem komputer stacjonarny z Portugalii do Holandii (w bagażu rejestrowanym) i było w porządku, nic nie zostało uszkodzone.
Szczerze mówiąc, jedyną rzeczą, która jest narażona na ryzyko wysokich upadków, a jest to dysk twardy i myślę, że można go nosić w bagażu podręcznym. Jeśli masz dysk SSD, nawet lepiej, ponieważ nie ma ruchomych części.
Co do reszty, to tak naprawdę nie ma znaczenia.
Nie zapominaj, że jeśli wysyłasz go kurierem, mogą naliczyć opłaty celne w USA ...
Mam nadzieję, że to pomoże!
źródło
Zadzwoń do linii lotniczej i zapytaj - muszą istnieć procedury dla osób podróżujących z niewygodnymi, ale delikatnymi bagażami. Na przykład muzycy dużo podróżują, a gitara nie ma kształtu bagażu podręcznego ani nie jest wystarczająco wytrzymała, aby wrzucić ją do ładowni. Prawdopodobnie będzie to kosztowało więcej, ale miejmy nadzieję, że nie tyle samo, co zakup zupełnie nowego komputera po drugiej stronie oceanu lub uszkodzenie płyty głównej podczas transportu.
źródło