Czy chińscy agenci celni sprawdzają zawartość Kindles i zeszytów?

23

Mam książki na Kindle z treściami, które prawdopodobnie zmusiłyby ich do zadawania kolejnych pytań. W większości krajów nie jest to nic nielegalnego ani nawet wątpliwego, ale doprowadziłoby to do zadawania pytań, których nie chcę zadawać. Mam podobne treści na swoim smartfonie.

Czy sprawdzają również zwykłe zeszyty na długopisy i papier? Czy oni je przeglądają i czytają?

Będę je nosić i podróżować na podstawie wizy turystycznej, jeśli to coś zmieni.

Edycja: Nie wiem, czy to robi różnicę, ale lecę na jedno lotnisko w Chinach, a następnie dostaję lot łączący na inne lotnisko krajowe.

ThatGuy77
źródło
Byłem tylko w tranzycie tam dwa razy, a oni nic nie sprawdzić, po prostu skonfiskowane mojej mocy cegłę :(
Mark Mayo Obsługuje Monica
@MarkMayo jak przenośna bateria?
odkrycie
Tak, tak
Mark Mayo wspiera Monikę
6
@MarkMayo, dlaczego to wzięli? Mam zamiar zabrać ze sobą jeden.
ThatGuy77
1
Na lotnisku w Pekinie po odprawie celnej musiałem nacisnąć jeden z 3 przycisków, aby ocenić funkcjonariusza celnego (ikony uśmiechnięte, neutralne, smutne). Wydaje mi się, że po zbyt wielu smutnych twarzach mają trudności z wysłaniem do Mongolii wewnętrznej :) Dla przypomnienia oficer był uprzejmy i równie bezinteresowny, jak w większości krajów zachodnich, które odwiedziłem.
TemplateRex

Odpowiedzi:

22

Nie zrobią tego. O ile nie mają konkretnych powodów (takich jak wskazówka), że próbujesz przemycić nielegalne materiały (pornografię, propagandę itp. W celu dystrybucji w Chinach), nie będą się tym przejmować. Koncentrują się przede wszystkim na kwestiach związanych z bezpieczeństwem i przedmiotach, za które należy zapłacić cło.

Nigdy w życiu nikt nie sprawdzał rutynowo dokumentów, laptopa, telefonu komórkowego lub laptopa w dowolnym miejscu na świecie.

Oczywiście, jeśli sprawisz kłopoty na granicy, a oni cię przyjmą, mogą sprawdzić wszystko, co mogą.

odkrycie
źródło
3
Ostatnie zdanie jest złotem! :>
trejder
2
Nigdy nie mów nigdy, możesz oglądać kanadyjskich agentów granicznych przeszukujących telefony komórkowe ludzi (uwielbiają zdjęcia), między innymi (dokumenty, dokumenty), a nawet ten program telewizyjny (w celu reklamowania, straszenia ludzi lub czegoś takiego). Nie jest do końca jasne, czy tego rodzaju poszukiwania odbywają się rutynowo (wygląda częściej na granicach lądowych, szczególnie gdy wysiadają z pojazdu), czy tylko na „wtórnym”, ale zdarza się to często.
Xen2050
Cóż, „nigdy” związane z przeszłością, a nie przyszłością :)
odkrycie
14

W zeszłym roku przybyłem do Chin drogą lądową, było to małe przejście graniczne, a straż graniczna miała dużo czasu i nie spieszyła się z przeglądaniem różnych spraw.

Stała ze mną grupa ludzi i w żadnym wypadku strażnicy nie patrzyli na zawartość / dane laptopów, tabletów lub czytników elektronicznych.

Jednak spędzili trochę czasu na oglądaniu zdjęć w prawie każdym aparacie cyfrowym. Przekroczyłem już kilka innych granic i włożyłem do aparatu atrapę karty pamięci z kilkoma zdjęciami. Z innymi aparatami spędzają kilka minut na oglądaniu zdjęć. Nie dlatego, że tak naprawdę czegoś szukali, byli po prostu ciekawi.

Nie miałem żadnych papierowych zeszytów, ale nie widziałem, żeby przeglądały te znajdujące się w bagażu innych osób.

Oczywiście włączenie aparatu i przeglądanie zdjęć jest znacznie łatwiejsze niż uruchomienie laptopa i poproszenie o hasło.

Peter Hahndorf
źródło
6
Kilka lat temu miałem podobne doświadczenia na granicy lądowej, ale nieco dokładniej. Uruchamiali każdy komputer, find *.jpgprzeglądali wszystkie obrazy, robili to samo dla każdej karty pamięci / dysku twardego. Próbowali także skonfiskować nasz przewodnik po Lonely Planet, ponieważ mapa pokazała Tajwan jako odrębny kraj. Ale specjalnie szukali przewodników, a następnie sprawdzali mapy, nie wydawali się zainteresowani innymi książkami. Granice lądowe są znacznie bardziej rygorystyczne niż główne lotniska: prawdopodobnie częściowo nuda / nowość.
user56reinstatemonica8
2
Ponadto granice lądowe często znajdują się w odległych regionach, w których rząd potęguje swoją mocną ręką. Przepisy są różne, a ich głównym celem jest poszukiwanie materiałów wywrotowych.
3

Przeszedłem tylko odprawę celną w Szanghaju i nigdy nie spojrzeli na żadną elektronikę. Zawsze nosiłem laptopa, w ostatnich latach zawsze nosiłem lustrzankę cyfrową (chociaż karty pamięci zawsze były zasadniczo puste - kopiuję zdjęcia wkrótce po ich zrobieniu. To nie ma nic wspólnego ze zwyczajami ) i Kindle.

Loren Pechtel
źródło
2

Każdego roku odwiedza Chiny około 55 milionów turystów zagranicznych, w USA 66 milionów. Źródło: Światowa Organizacja Turystyki (UNWTO)

Organy celne nie są ani wykonalne, ani konieczne do zbadania twoich książek i urządzeń elektronicznych, chyba że podejmiesz naprawdę podejrzane działania.

Nie twierdzę, że jest to dla nich niemożliwe , jest to bardzo mało prawdopodobne, szczególnie jeśli przylatujesz na duże lotniska, takie jak Pekin lub Szanghaj. I nie ma odprawy celnej przed lotami krajowymi, nadal jednak musisz przejść kontrolę bezpieczeństwa, ale treść Twoich książek nie jest ich przedmiotem.

imadcat
źródło
1
Jest to całkowicie wykonalne dla Chin, jak powie każdy, kto odwiedził.
Mike Riess,
1
@MikeRiess Myślę, że pytanie brzmi „jak prawdopodobne jest, że dostanę się do takich rzeczy? Czy oni nigdy nie sprawdzają takich rzeczy?”. Każdy, kto odwiedził więcej niż kilka razy lub mieszkał w Chinach, powie Ci, że jest to mało prawdopodobne.
imadcat
1
Nie to, co mówiłem. Oświadczenie, na które odpowiedziałem, brzmiało: „Władze celne nie są ani wykonalne, ani konieczne, aby zbadać twoje książki i urządzenia elektroniczne, chyba że zachowasz się naprawdę podejrzanie”. Takie postępowanie mieściłoby się w zakresie wykonalności zadowolonych z pracy Chin.
Mike Riess
1

Odpowiedź prawdopodobnie nie jest - ale pomyślałbym o sposobach zminimalizowania ryzyka.

Za każdym razem, gdy wchodzę do Shanghai Pudong, agent graniczny sprawdza moją wizę, nic nie mówi i przepuszcza mnie. W takim razie nie wydaje się, że zwykle przeprowadzana jest odprawa celna (istnieje rodzaj obszaru, który wygląda jakbyś tam ustawił kolejkę, ale jest po prostu bez opieki i wychodzę przez drzwi „nic do oclenia”).

Wjechałem również przez Shanghai HongQiao i tam była twoja typowa maszyna rentgenowska, którą widzisz w metrze i na dworcu kolejowym - nic tak blisko, jak TSA. Ludzie ledwo przestają chodzić, aby korzystać z tych maszyn.

Wyobrażam sobie, że to może się zdarzyć. Jeśli możesz tymczasowo usunąć te książki Kindle z listy, być może to dobry pomysł.

Pamiętaj, że nie sprawdzałem toreb. Jedna torba na kółkach, jeden plecak.

alexk
źródło