Wraz z kilkoma przyjaciółmi szukamy małego miasteczka lub wioski na plaży w Hiszpanii / Portugalii, w której mieszkalibyśmy przez tydzień. Chcemy czegoś malowniczego, najlepiej z klifami lub ukształtowaniem terenu na plaży. Wszyscy mamy od 28 do 30 lat i chcemy się dobrze bawić, ale bardziej skupiamy się na wyluzowanych barach zamiast głośnych klubów i tłumów. Coś z odczuciem turysty może działać dobrze. Jakieś sugestie? Jedziemy na początku połowy września.
8
Odpowiedzi:
Wszędzie na zachodnim wybrzeżu Algarve w Portugalii jest piękne, spokojne i łatwo dostępne Lagos - bardzo ładne, tradycyjne miasto Potuguese, które ma również dobre życie nocne. Zachodnia Algarve nie jest podobna do innych obszarów Algarve, które są przepełnione brytyjskimi turystami i tandetnymi kurortami. Carrapateira na wybrzeżu jest prawdopodobnie moim ulubionym. Ma dwie plaże - Amado i Bordeira (Bordeira jest moją ulubioną - to ogromna plaża i bardzo piękna, na której nie ma prawie nikogo). Carrapateira jest cicha, ale około 30 minut jazdy od Lagos. Istnieje również wiele innych plaż do odkrycia.
źródło
Miesiąc sierpnia spędziłem w małym miasteczku na północy Portugalii na wybrzeżu - Praia de Mira. Jest to kilka godzin na zachód od Porto i łatwa, piękna podróż pociągiem, aby się tam dostać.
Praia de Mira ma wyluzowaną atmosferę, ale są doskonałe restauracje i bary na plaży lub w jej pobliżu. Jedzenie jest NIESAMOWITE - świeże ryby, doskonałe warzywa z grilla, a lokalne wino to vino verde. Większość czasu spędzałem na plaży (w pobliżu nie było żadnych klifów, o których wiedziałem). W pobliżu jest kilka kempingów, wielu wczasowiczów i turystów z Europy. Doskonałe miejsca na kawę. Fajnie jest oglądać oldschoolowe łowienie ryb na plaży - rybak używałby wołów, aby wyciągać sieci bezpośrednio z surfowania. Gorąco polecam.
źródło
Bardzo malownicze, ale niestety pełne turystów z tego powodu, jest Nazaré, Portugalia .
Klify, rybacy, plaże, surfing, tradycyjne malowane naczynia ... Wszystko tam jest.
Jeśli możesz uniknąć tłumu i chodzić po uliczkach, możesz nawet znaleźć tanie tradycyjne, modne restauracje, w których w jadalni znajduje się tylko jeden długi stół z ławkami i wszyscy wokół.
źródło
Radziłbym Vila Nova de Milfontes w portugalskim regionie Alentejo. Jest to wciąż bardzo nieznane turystom. O tej porze roku prawdopodobnie można uzyskać tanie zakwaterowanie i łatwo tam dojechać autobusem.
Zobacz kilka zdjęć tutaj
Inną opcją byłoby Porto Covo (niedaleko Milfontes). Ale to miejsce prawie zatrzymuje się w zimie. Jeśli naprawdę chcesz, żeby było cicho, to jest to.
Oto kilka zdjęć
źródło
Polecam udać się do Cabo de Gata, a konkretnie do miasta o nazwie San José . Jest na południu Hiszpanii, w prowincji Almería, więc we wrześniu będziesz mieć bardzo dobrą pogodę (na północy temperatura wody we wrześniu jest bardzo niska). Cabo de Gata jest chroniony naturalny obszar parku, półpustynnych, gdzie można znaleźć skały, długie piaszczyste plaże, małe kamienne lub piaszczyste plaże, dużo trekkingowych trasach, tanie zakwaterowanie, spokojnej wsi, tradycyjne hiszpańskie bary, niezbyt zatłoczone , uczucie hippie / backpackera ... Jedynym problemem (jeśli jest to problem dla ciebie) jest to, że większość plaż jest opcjonalna.
Ponieważ poprosiłeś specjalnie o „backpacker fall”, pozwól, że polecę udać się do Albergue San Jose (schronisko w San Jose, przepraszam, strona jest tylko w języku hiszpańskim, jeśli potrzebujesz tłumaczenia, daj mi znać). Tutaj zapłacisz 12 euro za łóżko w pokoju 4-osobowym ze wspólną łazienką. To miejsce nie jest bardzo blisko plaż, ale jest autobus, który zabierze Cię za kilka euro. Jeśli szukasz czegoś więcej ... dzikiego lub hipisowskiego, dość często obozuje się na plaży w tym obszarze (nielegalne, ale policja rzadko jeździ na plaże). Nawet istnieje stała kampania przypominająca hipisów, ale to już inna historia.
Wszystkie zdjęcia zostały wykonane przeze mnie latem ubiegłego roku.
źródło
Polecam odwiedzić Nerja w prowincji Malaga w Andaluzji ( mapa ).
Ma ładne plaże i widoki:
źródło