Chciałbym pozostać na ranczo dla facetów w USA przez 3-4 tygodnie. Wiele rancz oferuje łóżko / jedzenie do pracy, gdzie pomagasz dbać o ranczo w zamian za łóżko i posiłek.
Nie jest dla mnie jednak jasne, czy nie jest to legalne podczas podróży na podstawie wizy turystycznej (z UE). Czytałem, że inne kraje oferują wizy specjalnie w tym celu, ale nie mogłem znaleźć żadnych informacji na temat wizy USA, która by na to pozwalała.
Czy jest to legalne w przypadku wizy turystycznej, czy są dostępne inne wizy, które to umożliwiają?
usa
work
tourist-visas
Lato
źródło
źródło
Odpowiedzi:
Wszelkie wizy skutecznie związane z USA, tj. Wykonywanie pracy i uzyskiwanie wszelkiego rodzaju rekompensat (niekoniecznie pieniężnych) jest niedozwolone w przypadku wiz turystycznych .
Co opisujesz pasuje do jednej z kategorii, o wizę J . Można je zorganizować za pośrednictwem niektórych agencji (np. Au pair, podróży służbowych, poradnictwa obozowego i podobnych). Główny cel / cel jest klasyfikowany jako wymiana kulturowa, a nie jako wykonywanie pracy za wynagrodzeniem. Otrzymasz pozwolenie na pracę (w ramach wizy) na pewien ograniczony czas (np. 2 miesiące).
W przypadku długoterminowej pracy niewykwalifikowanej (zwłaszcza ranczo) istnieje program H-2 , który musi zostać zainicjowany przez pracodawcę i jest to stosunkowo długi i skomplikowany proces.
źródło
Nie próbuj tego na wizie turystycznej, imigracja odeśle cię, jeśli się dowiedzą.
Ten artykuł (w języku niemieckim) opisuje podobny przypadek: 20-letnia dziewczynka chciała odwiedzić swoich krewnych (!) W USA na kilka miesięcy między szkołą a uniwersytetem, aby poprawić swoje umiejętności językowe. Przed podróżą na Facebooku powiedziała swoim krewnym, że podczas swojego pobytu będzie mogła zabrać ze szkoły swoje dziecko i dzieci sąsiadów i czasami je opiekować. Urzędnik imigracyjny zastanawiał się, dlaczego ktokolwiek chciałby zostać w Cleveland / Ohio przez kilka miesięcy jako turysta, zaczął przesłuchiwać dziewczynę, czytać jej dziennik na Facebooku i postanowił ją odesłać, ponieważ opieka nad dziećmi była niekompatybilna z wizą turystyczną. Artykuł stwierdza, że posty na Facebooku nie wspominały o żadnej rekompensacie pieniężnej.
Chociaż artykuł jest nieco rewelacyjny (biedna mała dziewczynka traktowana z grubsza przez nieprzyjaznych i upartych oficerów imigracyjnych), główne fakty wydają się być prawdziwe, a jeśli opieka nad twoimi krewnymi i sąsiadami kwalifikuje się jako praca, to z pewnością działa jako rolnik.
źródło