Czy losowy paszport sprawdza obecną normę przy wjeździe do Szwajcarii drogą lądową?

10

Zauważyłem, jadąc autobusem i pociągiem do Szwajcarii, że straż graniczna często sprawdza paszporty / wizy wybranych pasażerów samochodów / pociągów. Autobusy są często zatrzymywane, przez co straż graniczna zbiera dokumenty wszystkich osób do skanowania.

Wydaje się, że jest to szczególnie powszechne na drogowych punktach kontrolnych w Kreuzlingen (jadąc z Konstancji), Chiasso (jadąc z Mediolanu), St Louis (jadąc z Mulhouse) i Thayngen (jadąc z Singen / Stuttgart), a także Hamburg-Zurych ICE pociąg.

Czy jest to obecna norma na (niektórych lub wszystkich) szwajcarskich przejściach lądowych? Zauważyłem, że dzieje się tak jeszcze przed kryzysem migracyjnym.

Słyszałem nawet o ludziach, którym odmówiono wjazdu do Szwajcarii drogą lądową, ponieważ zapomnieli o pozwoleniu na pobyt w UE.

Należy pamiętać, że nie mówię o kontrolach celnych, ale o kontrolach imigracyjnych, podobnych do tych przeprowadzanych przez Szwecję po przyjeździe pociągu z Danii

Crazydre
źródło
3
W większości dużych punktów kontroli granicznej przeprowadzane są wyrywkowe kontrole. Jeśli jednak zostaniesz poddany kontroli, może to zależeć od twojej narodowości, trasy, sposobu podróży itp. Na przykład wyglądam na bardzo niewinnego. Często przekraczam granicę pociągiem lub samochodem, ale sprawdzam się może raz na 10 lat.
RoflcoptrException
@RoflcoptrException „Jeśli jednak zostaniesz poddany kontroli, może to zależeć od twojej narodowości ...” Skąd dokładnie by to wiedzieli bez sprawdzania twoich dokumentów?
Crazydre
1
Cóż, byłem trochę niejasny. Ostatecznie robią to na przykład sprawdzenie tablicy rejestracyjnej samochodu. Mam na myśli narodowość.
RoflcoptrException
1
Nie oznacza to, że tak się nie dzieje (Francja notorycznie regularnie robi to na granicy z Włochami), ale czek lub czek nie, odmowa wjazdu jest wątpliwym działaniem. Kodeks graniczny Schengen wyraźnie zabrania odpraw granicznych. Kontrole tożsamości są nadal możliwe, ale logicznym wnioskiem, jeśli ktoś nie ma odpowiedniej dokumentacji lub wydaje się, że jest tam nielegalnie, jest zatrzymanie go w celu sprawdzenia jego statusu lub rozpoczęcie procedury jego usunięcia, a nie odsyłanie go do innego kraju Schengen, w którym nic nie wskazuje że mogą pozostać legalnie.
Zrelaksowany
2
@Relaxed Szwecja (mój kraj) również podskakuje w strefie Schengen. Jeśli przyjeżdżasz pociągiem z Danii i nie masz prawa wjazdu, a odmawiasz ubiegania się o azyl, zostajesz odesłany z powrotem do Danii. Rzeczywiście bardzo nielogiczne, ponieważ jeśli jesteś nielegalnie w Szwecji, nie masz również prawa przebywać w Danii (z wyjątkiem zasady 90/180 dla posiadaczy zezwoleń na pobyt odwiedzających inne państwa Schengen lub w przypadku osób posiadających wizy LTV )
Crazydre,

Odpowiedzi:

7

Nie jest, przynajmniej nie wszędzie. W ciągu ostatnich kilku miesięcy przekroczyłem granicę między Francją a Szwajcarią kilkanaście razy i w większości przypadków nie zauważyłem żadnej obecności policji. Bardziej powszechne jest widywanie francuskiej policji / żandarmerii / ceł, ale rzadko sprawdzają paszporty, głównie patrzą na ludzi i machają nimi. Pewnego razu, jadąc pociągiem ze stacji w Genewie, francuska policja sprawdziła wszystkie dokumenty tożsamości (patrząc na stronę z dowodem osobistym paszportu, ale nie na żadną wizę, jakiej ludzie mogą potrzebować).

Nie oznacza to, że odprawy nie są częste na niektórych przejściach granicznych (ustalenie, że wymagałoby to znacznie więcej niż tego rodzaju anegdotycznych doświadczeń, jakie mogę zapewnić) i jest całkiem możliwe, że kontrole byłyby bardziej powszechne na granicy z Włochami, w pociągach (I kilka (ale przejechałem głównie samochodem) lub autostradą. Z jakiegoś powodu mam również wrażenie, że granica z Niemcami była zawsze bardziej intensywnie strzeżona (aż do czasów sprzed Schengen, kiedy kontrole na granicy szwajcarsko-francuskiej były już dalekie od systematyczności).

W przeszłości, gdy kontrole pociągów dalekobieżnych były powszechne (i regularnie jeździłem pociągami), zawsze myślałem, że trwało profilowanie, nie wszyscy sprawdzali swoje dokumenty lub nie tak intensywnie, i nie wydawało się to przypadkowe wszystko (choć znowu jest to coś trudnego do ustalenia na podstawie jedynie przypadkowych obserwacji).

Wreszcie jednym z problemów specyficznych dla Szwajcarii (w porównaniu z innymi granicami wewnętrznymi Schengen) jest to, że trudno jest ustalić granicę między odprawą celną a odprawą imigracyjną. Pamiętam, że Komisja Europejska początkowo wskazała, że ​​byliby na to bardzo wrażliwi, ale faktem jest, że szwajcarskie organy ścigania są w pełni obecne na granicy (do celów celnych), a jeśli zadają pytania i tylko okazjonalnie sprawdzają dokumenty tożsamości, trudno ustalić, że sprowadza się to do odprawy granicznej (technicznie rzecz biorąc, dwie agencje są odpowiedzialne za nadzór granicy… ale obie są częścią Federalnej Administracji Celnej i, co do zasady, są właściwe do załatwiania spraw celnych lub faktycznie niepowiązanych przestępstw, które mogłyby uwaga w trakcie pełnienia obowiązków, jak jazda pod wpływem alkoholu).

Zrelaksowany
źródło
@Crazydre Doświadczyłem czegoś takiego w pobliżu Schaffhausen. To dziwne, bo to sprawa federalna, ale często mam wrażenie, że ta część granicy była intensywniej nadzorowana. Oczywiście może to być zbieg okoliczności. Nie jest to powszechne na drogowych punktach kontrolnych w pobliżu Genewy, na dużych czasami widuje się kogoś, ale bardzo niewiele czeków i mogę wymienić jeden lub dwa, w których dosłownie nigdy nie widziałem nikogo od lat.
Zrelaksowany
@Relaxed Czy na pewno nie tłumaczy się to jedynie ograniczonymi godzinami otwarcia, że ​​nie widziałeś żadnych szwajcarskich urzędników na francuskiej granicy? Szwajcarskie przejścia graniczne często nie są otwarte przez całą dobę (poza godzinami otwarcia, nadal dozwolony jest przejazd z ograniczeniami), ale w godzinach otwarcia zawsze są obsługiwane przez Szwajcarską Straż Graniczną, która jest odpowiedzialna zarówno za kontrole celne, jak i imigracyjne.
Tor-Einar Jarnbjo
@ Tor-EinarJarnbjo Tak, jestem pewien. Znam też co najmniej jedno przejście graniczne, które jest całkowicie zamknięte (z barierą ochronną) poza godzinami otwarcia. Ale zdecydowanie nie jest obsadzony w godzinach otwarcia. Zakładam, że twoje doświadczenie jest ograniczone do autostrad lub głównych przejść drogowych, stosunkowo niewiele przejść granicznych jest stale obsadzonych, nawet w ciągu dnia.
Zrelaksowany
@ Tor-EinarJarnbjo Twój komentarz zachęcił mnie do szukania informacji i znalazłem interesujący artykuł na ten temat … Najwyraźniej pozostało tak niewiele strażników granicznych, że wspomniane bariery boomu zostały teraz zamknięte przez prywatne firmy ochroniarskie w imieniu lokalnej gminy!
Zrelaksowany
@ Tor-EinarJarnbjo Dużo się uczę, badając to! Najwyraźniej zamykanie małych przejść granicznych nie ma absolutnie nic wspólnego z ochroną granic lub egzekwowaniem przepisów celnych, ale polega głównie na ograniczeniu ruchu przez małe wioski .
Zrelaksowany