Obywatel Wielkiej Brytanii, firma amerykańska, mieszkająca w Wielkiej Brytanii: Czy mogę skorzystać z ESTA?

17

Więc:

  • Jestem obywatelem Wielkiej Brytanii
  • Pracuję dla amerykańskiej firmy
  • Obecnie mieszkam w Wielkiej Brytanii i nie mam wizy amerykańskiej

Co mogę zrobić, kiedy wjeżdżam do USA na ESTA? Czy mogę pracować, jeśli dostaję pieniądze na konto bankowe w Wielkiej Brytanii? Oczywiście jest to potencjalnie kontrowersyjny problem i chętnie go naprawię!

Tony Barnes
źródło
4
Czy możesz potwierdzić, jak długo zamierzasz odwiedzić USA? Fakt, że wspominasz o ESTA (a tym samym VWP) sugeruje, że nie będzie on dłuższy niż 90 dni - czy to prawda?
Dok.
prawdopodobnie należy to teraz przenieść na expatriates.stackexchange.com ?
Chris
Chciałbym tylko zauważyć, że jeśli pracujesz w Wielkiej Brytanii dla amerykańskiej międzynarodowej firmy, która ma biura w Wielkiej Brytanii, prawdopodobnie nie jesteś faktycznie zatrudniony przez amerykańską firmę, ale przez jej brytyjską spółkę zależną.
phoog

Odpowiedzi:

20

Program zniesienia wiz lub VWP (do którego odnosi się ESTA) umożliwia wjazd do USA w celach turystycznych lub biznesowych, ale nie w celu „pracy”.

Różnica polega tutaj na tym, gdzie płacisz. Zakładając, że już pracujesz dla tej firmy i otrzymujesz wynagrodzenie w Wielkiej Brytanii, to wizyta w ich biurach w USA jest klasyfikowana jako podróż „biznesowa”, a zatem kwalifikuje się do wjazdu na podstawie VWP.

Podczas pobytu w USA możesz uczestniczyć w „biznesie” dla swojej firmy, ale w rzeczywistości musi to być ten sam rodzaj działalności, który prowadziłbyś podczas pobytu w Wielkiej Brytanii. Nie mogą płacić ci żadnej dodatkowej płacy (innej niż wydatki / itp.) W stosunku do tego, co normalnie zrobiłbyś w Wielkiej Brytanii, i nie mogą płacić ci lokalnie w dolarach amerykańskich lub w jakiejkolwiek formie, która wymagałaby posiadania amerykańskiego ubezpieczenia społecznego Numer.

tzn. jesteś dobry! Jest to jeden z celów, dla których zaprojektowano VWP, a ja osobiście zrobiłem dokładnie to, co opisujesz co najmniej kilkanaście razy (z Australii, a nie z Wielkiej Brytanii, ale poza tym dokładnie taka sama sytuacja)

Definicja tego, co jest dozwolone w ramach wizy B-1 (a zatem również w ramach VWP) jest zdefiniowana w podręczniku Departamentu Spraw Zagranicznych USA, tom 9 - Wizy

Odpowiednia sekcja to:

9 FAM 41.31 N8 Cudzoziemcy PODRÓŻUJĄCY DO STANÓW ZJEDNOCZONYCH W CELU ZAANGAŻOWANIA W TRANSAKCJE HANDLOWE, NEGOCJACJE, KONSULTACJE, KONFERENCJE, ITP.

(CT: VISA-701; 02-15-2005)

Cudzoziemców należy sklasyfikować jako osoby podróżujące służbowo w klasie B-1, jeśli kwalifikują się one inaczej, jeśli podróżują do Stanów Zjednoczonych w celu:

(1) Weź udział w transakcjach handlowych, które nie wymagają pracy zarobkowej w Stanach Zjednoczonych (np. Kupiec, który przyjmuje zamówienia na towary wytwarzane za granicą);

(2) negocjować umowy;

(3) Skonsultuj się z partnerami biznesowymi;

(4) spory sądowe;

(5) uczestniczyć w konwencjach naukowych, edukacyjnych, zawodowych lub biznesowych, konferencjach lub seminariach; lub (6) Podejmij niezależne badania.

Warto również dokładnie przeczytać sekcję tego dokumentu dotyczącą „Izby Apelacyjnej ds. Imigracji w Sprawie Hiry”, która zasadniczo utrzymuje, że uczestniczy w działaniach zarobkowych podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych, a jednocześnie nie otrzymuje wynagrodzenia lokalnego (poza wydatkami) w ramach przyszłe prace, które będą zasadniczo wykonywane poza Stanami Zjednoczonymi, są objęte statusem B-1. Kopię orzeczenia Hiny można znaleźć na stronie internetowej Departamentu Sprawiedliwości.

Głównym pomieszaniem z B-1 / VWP jest bardzo źle używane określenie „praca”. Zasadniczo w prawie imigracyjnym „praca”, gdy jest stosowana w większości kontekstów, w rzeczywistości dotyczy zatrudnienia i / lub wynagrodzenia (innego niż uzasadnione wydatki) w tym kraju, a nie faktycznego wykonywania pracy.

Jako przykład tego dokument Departamentu Sprawiedliwości / INS „ DOPUSZCZALNE DZIAŁANIA DLA BIZNESOWEGO B-1 ODWIEDZAJĄCEGO ” wyraźnie stwierdza, że ​​„klasyfikacja B-1 ma zastosowanie, gdy zagraniczny pracodawca wymaga, aby cudzoziemiec pracował tymczasowo w Stanach Zjednoczonych (USA) ) zgodnie z międzynarodowymi transakcjami zagranicznego pracodawcy ”. tzn. jest dozwolone „pracować” w USA, gdy jest się na statusie B-1, ale nie może być „zatrudniony” w USA.

(Należy zauważyć, że część tego oświadczenia dotycząca „zagranicznego pracodawcy” prawie na pewno będzie prawdziwa, nawet jeśli osoba twierdzi, że pracuje w „amerykańskiej firmie” z tego powodu, że faktyczny pracodawca będzie lokalną spółką zależną amerykańskiej firmy - przynajmniej z prawnego punktu widzenia)

Doc
źródło
2
Chciałem tylko zaznaczyć, że „Zrobiłem to wiele razy”! = „W porządku”. Brak przyłapania nie czyni cię mniej złodziejem, jeśli potrafisz zrozumieć analogię. Ogólnie rzecz biorąc, to, co opisałeś, może być wykorzystane do zastąpienia wiz dla pracowników zagranicznych - zatrudnić kogoś gdzie indziej, zapłacić tam i przywieźć do pracy w USA na B1. Zdarza się i firmy to robią, ale jest to nielegalne. Tych, którzy zostali złapani - zakazano wjazdu na terytorium USA przynajmniej przez 10 lat, a ich uprawnienia WVP zostały na zawsze odebrane. Sprawcą w tym przypadku jesteś ty , a nie pracodawca. Więc ich to nie obchodzi, to ty
ryzykujesz
6
Żeby było trochę jaśniej, robiłem to wiele razy, pracując dla dużych i małych firm (np. Cisco, Sun Microsystems). Ich podróżni / imigranci powiedzieli, że VWP ma właściwy status. Powiedziałem niezliczonym oficerom imigracyjnym, dlaczego tam byłem i co robiłem przy wjeździe do USA, i potwierdzili, że VWP był prawidłowy. Masz rację, że zatrudnienie kogoś w innym miejscu i sprowadzenie go do USA do pracy na B1 nie byłoby dozwolone, ale to zupełnie inaczej niż przywiezienie istniejącego pracownika do USA na krótką wizytę (VWP wynosi maksymalnie 90 dni).
Dokument
jak powiedziałem w mojej odpowiedzi, jeśli jest to kilkutygodniowa wizyta z korzyścią dla pracodawcy z Wielkiej Brytanii - powinno być idealnie. Ale granica między „rozciągnięciem linii” a jawnym znęcaniem się i bezprawnym działaniem jest bardzo cienka i raczej niewyraźna.
littleadv
Widzę, że musiałeś kilka razy edytować swoją odpowiedź, aby była dokładnie odwrotna do tej, którą czytałem. Nie usunę jednak mojej negatywnej opinii, ponieważ musisz pomyśleć dwa razy, zanim odpowiesz, a nie po tym, jak powiesz, że to, co napisałeś, jest złe. Ponieważ udzielenie złej odpowiedzi jest gorsze niż wcale jej nie dawać.
littleadv
12
littleadv - Jedną z radości StackExchange jest to, że możesz przeglądać zmiany w pytaniu lub odpowiedzi. Jeśli spojrzysz na zmiany w mojej odpowiedzi, zobaczysz, że nie zmieniłem ani jednego słowa w całej odpowiedzi - edytowałem odpowiedź dwa razy, w obu przypadkach dodając dodatkowe informacje na poparcie mojego oryginalnego tekstu. Zatem nie ma mowy, aby odpowiedź mogła być „dokładnym przeciwieństwem” tego, czym była, biorąc pod uwagę, że pierwotna odpowiedź wciąż pozostaje nietknięta.
Dokument