Powiedzmy, że ktoś leci z punktu A do punktu C z połączeniem z tą samą rezerwacją w punkcie B. Dokument podróży nie musi być przyjęty, aw tym przypadku nie jest zaakceptowany do wjazdu przez B. Nie można go również opatrzyć pieczęciami ani wizami, dlatego nie można wydawać wiz awaryjnych.
Jednak:
Podczas tranzytu lotnisko musi zostać ewakuowane, lub
Połączenie zostało anulowane z powodu złej pogody, a następne jest pojutrze, ale lotnisko zamyka się w nocy (i pozwala tylko na tranzyt tego samego dnia bez wjazdu do kraju)?
Co dzieje się w tych scenariuszach?
Odpowiedzi:
Oczywiście będzie to różnić się w zależności od kraju, a nawet lotniska.
W Wielkiej Brytanii budynki lotnisk są ewakuowane na pas startowy lub drogę kołowania. Jest to kontrolowana strefa operacyjna i nikt nie może opuścić, dopóki nie zostanie rozwiązany wypadek. Na przykład zdarzyło się to niedawno w London City (lotnisko to nie obsługuje więcej niż kilku pasażerów tranzytowych, ale ci, którzy właśnie wylądowali, nie zbadaliby jeszcze swoich paszportów).
Można wprowadzić specjalne przepisy, na przykład zezwolenie na wjazd na podstawie specjalnego przypadku (tak zazwyczaj robi Wielka Brytania), pasażerowie mogą być eskortowani przez policję do specjalnego hotelu tranzytowego i trzymani pod strażą na noc (Rosja to robi) lub pasażerowie mogą zostać zmuszeni do pozostania na lotnisku lub w specjalnej części lotniska, która jest szczególnie otwarta. Jest to jeden z powodów, dla których niektórzy pasażerowie potrzebują wizy po prostu przejeżdżają przez lotnisko.
źródło
Coś podobnego mi się kiedyś przytrafiło. Tranzytowałem Pekin i nie miałem ważnej chińskiej wizy (dla porównania jestem obywatelem USA). Miałem nocny postój i po przyjeździe do Pekinu odkryłem, że strefa tranzytowa była zamknięta na noc. Planowałem spać w terminalu, aby uniknąć kosztów zakupu wizy. Podszedłem do urzędnika imigracyjnego, wyjaśniłem moją sytuację i zapytałem, co powinienem zrobić. Natychmiast wcisnął jednodniową wizę do mojego paszportu i wpuścił mnie do Chin.
Tak się złożyło, że tej nocy padał śnieg, a mój lot następnego dnia rano był opóźniony. Wylot miał nastąpić około 8:30 rano, a oni wpuszczili nas na pokład około 10. Spędziliśmy resztę dnia na asfalcie, podobno czekając na odladzanie. Gdy wybuchły temperamenty, w końcu odwołali lot o północy. Po zejściu ze statku ponownie nie miałem ważnej wizy dla Chin (moja wiza jednodniowa wygasła, a ja i tak wyjechałem z kraju). Ale poprowadzili wszystkich pasażerów przez imigrację w niewłaściwy sposób, a urzędnicy nawet nie sprawdzili niczyich paszportów. Tak więc skończyłem z dodatkowym dniem w Chinach, aż do wejścia na pokład, w którym mnie ponownie zarezerwowali.
Podsumowując, podczas gdy ta podróż miała wiele problemów, nie było wśród nich problemów związanych z imigracją. Chińska imigracja nigdy nie sprawiła mi żadnych problemów.
źródło
Stara historia: 1991.
Moja żona, która w tym czasie miała tylko paszport filipiński, a ja leciałem na Olimpiadę z Londynu do Bangkoku przez Ateny. Rozważaliśmy celowe spędzenie kilku dni w Atenach, ale uzyskanie wizy w Londynie było zbyt wolne (wysłaliby wniosek do Manili). Porzuciliśmy pomysł i zarezerwowaliśmy bezpośrednie połączenie.
Po przybyciu do Aten powiedziano nam, że przelot do Bangkoku był przepełniony. Wolontariuszom zaoferowano trzy dni w Atenach na koszt linii lotniczej. Zgłosiłem się na ochotnika, ale wspomniałem o obywatelstwie mojej żony. Powiedzieli, że to załatwią i zrobili to bardzo szybko. Jej paszport był przechowywany na lotnisku i otrzymała tymczasowe zezwolenie.
Zapytaliśmy o nasz bagaż i zaprowadzono nas do ogromnego magazynu i powiedzieliśmy: znajdź swoje torby. W ciągu kilku minut nie mogliśmy tego zrobić, więc musieliśmy zadowolić się bagażem podręcznym.
Udało się to dobrze: wycieczka, którą chcieliśmy i na koszt linii lotniczej. Co więcej, następnego dnia była niedziela, a Partenon miał bezpłatny wstęp.
Aha, i wysłałem faks do biura, mówiąc: przepraszam, że mogliśmy nawiązać połączenie w Atenach.
źródło
Zdarzyło się to raz na lotnisku w Monachium. Byliśmy grupą pięćdziesięciu członków korporacji, którzy podróżowali z Delhi do SFO przez Monachium. Ale nasz lot został opóźniony w samym Delhi i chociaż złapane połączenie mogło być opóźnione o dwadzieścia minut, aby pomieścić grupę, Lufthansa po prostu zdecydowała się zignorować ten fakt, wiedząc, że następny lot do SFO nastąpił dopiero 24 godziny później. Utknęliśmy na lotnisku. Bez wizy i nie mógł wyjść. Zapewnili tymczasowe łóżko dla bramy terminalu dla pięćdziesięciu z nas. Port lotniczy w Monachium wyłącza się w nocy, a nawet wyłączyli ogrzewanie, więc musieliśmy spać w zimnie, gdy na zewnątrz padał śnieg. Na lotnisku nie było nikogo oprócz kilku z nas, którym mogliśmy to zgłosić. Następnego dnia wybraliśmy się do SFO.
Aby odpowiedzieć na twoje pytanie, nikt nie może po prostu opuścić kraju bez względu na przypadek. Ewakuacja miałaby miejsce także w kierunku lotniska niż na zewnątrz miasta. Jeśli chcesz dokładnie wiedzieć, co dzieje się w takim przypadku, polecam obejrzenie Toma Hanksa przechodzącego przez ten scenariusz w filmie „Terminal”.
źródło
To zależy od kraju, w którym się znajdujesz (terminal tranzytowy kraju B) miejsca docelowego od A do C oraz nazwy kraju, z którego wydano dokument podróży. Bardziej wpływowy kraj, który dowolna osoba należy do opcji pałkarza, będzie miał w momencie rozwiązania problemu „ułożonego w stos w kwestii tranzytu”.
Dokument wizowy / tranzytowy / podróżny nie jest wprowadzany głównie w celu „uniemożliwienia” wjazdu do innego kraju, ale w celu zapewnienia odpowiedzialnej obsługi z odpowiednim bezpieczeństwem dla obywatela obu krajów.
Bardzo często uzyskuje się tymczasowe zezwolenie na wjazd do Dubaju dla osób posiadających paszport UK / USA podróżujących do jakiegoś miejsca docelowego w Indiach w przypadku nienormalnej sytuacji, ale w tym samym locie posiadacz indyjskiego paszportu może mieć trudności z zebraniem zezwolenia na uzyskanie tego samego zezwolenia. Może być kilkaset wierszy, jeśli nie tysiące zapisanych w księdze prawa, w rzeczywistości osoba posiadająca bardziej wpływowy kraj otrzymuje służbę ciasto w środku każdej podróży między krajami. Jest to powszechny scenariusz w przypadku kontaktów z organami spoza kraju. Posiadanie dokumentu o mniejszej widoczności wydanego przez kraj zwykle oczekuje się domyślnie.
źródło