Skopiowano treść witryny - jak mogę udowodnić, że ją napisałem?

21

Jeden z naszych konkurentów stale kopiuje całą zawartość naszej witryny.
Teraz zakładam, że problemem jest udowodnienie, że najpierw napisaliśmy treść i że nie jest odwrotnie.
Sprawdziłem na http://www.archive.org , ale nic nie ma. Jakikolwiek inny sposób na potwierdzenie tego?

FYI: Jesteśmy szwajcarską firmą, więc obowiązują inne przepisy.

Rozwiązanie: Znaleziono później … Możesz przesłać swoje treści do tej usługi i że w zasadzie są one oznaczone datą.

Innym sposobem, jaki znaleźliśmy, jest wydrukowanie kopii / projektu itp. Włóż ją do koperty i wyślij do siebie (oczywiście bez późniejszego otwierania).

Remy
źródło
1
Jeśli dodasz odpowiedź ze znalezionymi rozwiązaniami, ludzie mogą głosować na nią i zostawiać komentarze dotyczące tych rozwiązań.
Matthew Crumley,
Opieczętowana koperta z datą nie ma żadnego specjalnego statusu prawnego w Stanach Zjednoczonych i wątpię, by miała to również miejsce w Szwajcarii. Znacznie lepiej byłoby uzyskać ekwiwalent notariusza do opatrzenia pieczęcią i opatrzenia datą kopii strony internetowej.
Charles
+1 Thnx za rozwiązanie, ale powinieneś opublikować go jako odpowiedź (dodaje więcej do rep). Cóż, zaakceptowana odpowiedź w ogóle nie jest odpowiedzią
Gennady Vanin Геннадий Ванин

Odpowiedzi:

9

Możesz rozważyć powiadamianie o aktualizacjach witryny w mediach społecznościowych (Twitter, Facebook itp.) Zaraz po opublikowaniu. Zarejestrowana tam sygnatura czasowa może być dobrym wskaźnikiem, który napisałeś jako pierwszy.

Zakładając, że popularne wyszukiwarki już regularnie indeksują Twoje strony internetowe (skorzystaj z operatora strony site:example.com, aby się dowiedzieć), data w zbuforowanej kopii może być używana jako przybliżony wskaźnik tego, kiedy treść została opublikowana.

Aktualizacja: za pomocą Narzędzi Google dla webmasterów możesz wymusić ustawienie, aby Googlebot zbyt często indeksował Twoją witrynę lub ręcznie poprosił Google o zaindeksowanie określonej strony lub witryny .

Jak sugeruje ten artykuł , możesz napisać uprzejmy e-mail do swoich konkurentów, aby zrezygnować z kopiowania, a jeśli to nie pomoże, wyślij formalny list DMCA do jego firmy hostingowej, a także do jego partnerów reklamowych.

mvark
źródło
1
Dzięki, pomysł z pamięcią podręczną jest dobry. I tak, skontaktowaliśmy się z naszym prawnikiem, a on napisze piękny list :-)
Remy
4

Mam dobry pomysł

Załóżmy, że tworzysz stronę internetową, której nie chcesz kopiować. Link do tej strony znikąd w Twojej witrynie. Ale utwórz linki z innych stron, których konkurent nie wiedziałby, aby wyszukiwarki je indeksowały.

Po pewnym czasie od stwierdzenia, że ​​Google zaindeksował stronę, możesz utworzyć wewnętrzne linki do strony w swojej witrynie. Więc teraz, jeśli ta strona zostanie znaleziona w witrynie konkurenta, wyszukiwarki będą wiedziały, że są to skopiowane treści i obniżą ją z karą za „kopiowanie”. Możesz poprosić o usunięcie takich „skopiowanych” stron z Google itp.

Innym sposobem jest uwidocznienie strony mapy witryny (powiedzmy sitemap.xml) tylko dla adresu IP wyszukiwarek. Googlebot, Bingbot mają stałe adresy IP. Będą mogli przeglądać strony Twojej witryny i indeksować je. Nie uwzględniaj tych stron w wyszukiwaniu lokalnym, dopóki ich nie zaindeksujesz. Lepiej użyj niestandardowego wyszukiwania Google.

Aga
źródło
Brzmi jak niezły pomysł !!!
Remy,
1
@Aga Jak zrobiłbyś to z CMS, takim jak Wordpress, który łączy wszystkie Twoje posty i strony?
Boris_yo
Prześlij mapę witryny do Google pod nietypowym adresem URL. Na przykład site.com/sitemapdskldsklds.xml. Google szybko odczyta nowe adresy URL w przypadku aktualizacji mapy witryny.
AgA
3

Jeśli interesujesz się finansowo ochroną swojej kopii, radziłbym skonsultować się z prawnikiem, który zna zasady ścigania naruszeń praw autorskich w Twojej jurysdykcji.

danlefree
źródło
3

Wydaje mi się, że to zależy od tego, jaką stronę prowadzisz i czy możesz sobie z tym poradzić, ale dlaczego nie wezwać ich publicznie? Jeśli Twoja witryna ma blog, może to zrobić?

MrG
źródło
3

Podobała mi się witryna, którą zasugerowałeś. Ponadto istnieje kilka wskazówek, które zmniejszają ryzyko kradzieży zawartości

  1. Użyj połączeń wzajemnych. Dlatego odwiedzający muszą odsyłać inne artykuły, aby całkowicie zrozumieć artykuł. Pomaga także w kategoryzacji
  2. Twórz własne przykłady.
  3. Lepiej umieścić przykładowe zdjęcia, które opisują kroki lub procedurę i zawierają twoje logo. Te obrazy można jednak łatwo edytować.

Mam nadzieję, że te wskazówki mogą komuś pomóc, ale nie po to, by przestać, ale zmniejszyć

EDYCJA : Jest wielu blogerów, którzy używają automatycznego grabbera postów i publikują je bez wysiłku. Aby zatrzymać takie kradzież;

  1. Umieść w swoim poście animacje lub efekty JS. Które nie będą działać poprawnie na ich stronie przy braku wymaganych zasobów. W związku z tym odwiedzający ich witrynę przejdą do Twojej witryny. Twoje treści będą reklamowane bez dodatkowych kosztów.
  2. Umieść kilka reklam. Ludzie nie lubią wyświetlać takich reklam i unikają automatycznego publikowania treści.
  3. Umieść ukryty kod HTML z komunikatem ostrzegawczym lub linkiem do swojej witryny. Ukryj ten HTML za pomocą zewnętrznego CSS lub JS. Zostanie więc ukryty na Twojej stronie, ale nie na kimś, kto kradnie Twoje treści za pomocą takich narzędzi.
Amit Kumar Gupta
źródło
2

Czy może być jedna z usług, które copyscape.comoferują, może pomóc?

Copysentry chroni twoją stronę przed kradzieżą treści, monitorując sieć codziennie lub co tydzień w poszukiwaniu kopii treści i wysyłając ci e-mail, gdy pojawią się nowe kopie.

Zaawansowane funkcje Copysentry obejmują śledzenie i monitorowanie spraw oraz przeglądarkę do przeglądania poprzednich wyników.

Nie jest to jednak usługa bezpłatna.

EDYCJA: Jeśli w Wielkiej Brytanii, sprawdź również: http://www.copyrightservice.co.uk/

Rejestracja praw autorskich w UK Copyright Service to szybki, skuteczny i tani sposób na ochronę twojej pracy przed naruszeniem i niewłaściwym użyciem - zapewniając, że zawsze masz najlepsze dowody, aby chronić swoją pracę i swoje prawa.

MrWhite
źródło
Obecnie nie jest problemem, że szukamy osób, które nas kopiują, ale że nasz bezpośredni konkurent kopiuje połowę naszych treści. Tak więc jesteśmy już świadomi problemu.
Remy
0

Miałem pytanie dotyczące wyżej wspomnianego indeksowania i być może moja własna realizacja pomaga innym:

Moje pytanie brzmiało:

„Czy strona internetowa, która może zostać ZNALEZIONA przez konkurentów, niekoniecznie jest już INDEKSOWANA w Google? Czy to znaczy, że ktoś by ją znalazł (w Google), gdyby nie był zindeksowany?”

Tak, poprzez linki na własnej stronie internetowej.

To jest powód, dla którego potrzebujemy zaindeksowania tej nowej strony PRZED linkowaniem do niej.

Nils Sens
źródło