Jeden z naszych konkurentów stale kopiuje całą zawartość naszej witryny.
Teraz zakładam, że problemem jest udowodnienie, że najpierw napisaliśmy treść i że nie jest odwrotnie.
Sprawdziłem na http://www.archive.org , ale nic nie ma. Jakikolwiek inny sposób na potwierdzenie tego?
FYI: Jesteśmy szwajcarską firmą, więc obowiązują inne przepisy.
Rozwiązanie: Znaleziono później … Możesz przesłać swoje treści do tej usługi i że w zasadzie są one oznaczone datą.
Innym sposobem, jaki znaleźliśmy, jest wydrukowanie kopii / projektu itp. Włóż ją do koperty i wyślij do siebie (oczywiście bez późniejszego otwierania).
Odpowiedzi:
Możesz rozważyć powiadamianie o aktualizacjach witryny w mediach społecznościowych (Twitter, Facebook itp.) Zaraz po opublikowaniu. Zarejestrowana tam sygnatura czasowa może być dobrym wskaźnikiem, który napisałeś jako pierwszy.
Zakładając, że popularne wyszukiwarki już regularnie indeksują Twoje strony internetowe (skorzystaj z operatora strony
site:example.com
, aby się dowiedzieć), data w zbuforowanej kopii może być używana jako przybliżony wskaźnik tego, kiedy treść została opublikowana.Aktualizacja: za pomocą Narzędzi Google dla webmasterów możesz wymusić ustawienie, aby Googlebot zbyt często indeksował Twoją witrynę lub ręcznie poprosił Google o zaindeksowanie określonej strony lub witryny .
Jak sugeruje ten artykuł , możesz napisać uprzejmy e-mail do swoich konkurentów, aby zrezygnować z kopiowania, a jeśli to nie pomoże, wyślij formalny list DMCA do jego firmy hostingowej, a także do jego partnerów reklamowych.
źródło
Mam dobry pomysł
Załóżmy, że tworzysz stronę internetową, której nie chcesz kopiować. Link do tej strony znikąd w Twojej witrynie. Ale utwórz linki z innych stron, których konkurent nie wiedziałby, aby wyszukiwarki je indeksowały.
Po pewnym czasie od stwierdzenia, że Google zaindeksował stronę, możesz utworzyć wewnętrzne linki do strony w swojej witrynie. Więc teraz, jeśli ta strona zostanie znaleziona w witrynie konkurenta, wyszukiwarki będą wiedziały, że są to skopiowane treści i obniżą ją z karą za „kopiowanie”. Możesz poprosić o usunięcie takich „skopiowanych” stron z Google itp.
Innym sposobem jest uwidocznienie strony mapy witryny (powiedzmy sitemap.xml) tylko dla adresu IP wyszukiwarek. Googlebot, Bingbot mają stałe adresy IP. Będą mogli przeglądać strony Twojej witryny i indeksować je. Nie uwzględniaj tych stron w wyszukiwaniu lokalnym, dopóki ich nie zaindeksujesz. Lepiej użyj niestandardowego wyszukiwania Google.
źródło
Jeśli interesujesz się finansowo ochroną swojej kopii, radziłbym skonsultować się z prawnikiem, który zna zasady ścigania naruszeń praw autorskich w Twojej jurysdykcji.
źródło
Wydaje mi się, że to zależy od tego, jaką stronę prowadzisz i czy możesz sobie z tym poradzić, ale dlaczego nie wezwać ich publicznie? Jeśli Twoja witryna ma blog, może to zrobić?
źródło
Podobała mi się witryna, którą zasugerowałeś. Ponadto istnieje kilka wskazówek, które zmniejszają ryzyko kradzieży zawartości
Mam nadzieję, że te wskazówki mogą komuś pomóc, ale nie po to, by przestać, ale zmniejszyć
EDYCJA : Jest wielu blogerów, którzy używają automatycznego grabbera postów i publikują je bez wysiłku. Aby zatrzymać takie kradzież;
źródło
Czy może być jedna z usług, które
copyscape.com
oferują, może pomóc?Nie jest to jednak usługa bezpłatna.
EDYCJA: Jeśli w Wielkiej Brytanii, sprawdź również: http://www.copyrightservice.co.uk/
źródło
Miałem pytanie dotyczące wyżej wspomnianego indeksowania i być może moja własna realizacja pomaga innym:
Moje pytanie brzmiało:
„Czy strona internetowa, która może zostać ZNALEZIONA przez konkurentów, niekoniecznie jest już INDEKSOWANA w Google? Czy to znaczy, że ktoś by ją znalazł (w Google), gdyby nie był zindeksowany?”
Tak, poprzez linki na własnej stronie internetowej.
To jest powód, dla którego potrzebujemy zaindeksowania tej nowej strony PRZED linkowaniem do niej.
źródło