Zakładając, że gatunek nadal istnieje, czy ktoś zbadał to na tyle, aby uzyskać wgląd w przybliżoną klasę oceny / poziom umiejętności (wyłącznie podczas kontroli czasu błyskawicznego)?
Jak zazwyczaj dostają się do firmy lub w tym zakresie, wykazują ponadprzeciętny poziom siły (wystarczający, aby zarabiać i nie tracić pieniędzy!), Biorąc pod uwagę ich trudną sytuację życiową. Czy jest jakiś typ psa / dzwonka, który trenuje resztę i osobiście radzi sobie z niektórymi z silniejszych „zwykłych ludowych” pretendentów?
Miałem szczęście zagrać w kilka gier za dolara w San Francisco, ale nie podobało mi się ich towarzystwo, aby ocenić, czy wszyscy grają w A / B, czy nawet są ekspertami .
Ciekawe ... i jestem przekonany, że Hollywood maluje dość zniekształcony obraz archetypu, taki jak Disney Poszukiwanie Bobby'ego Fischera lub nawet bardziej wytrwały + przesadnie świeży .
Odpowiedzi:
Filmy lubią przedstawiać „szachistów” jako grę na życie.
W rzeczywistości większość z tych osób gra w szachy dla zabawy. „Hustlerowie” często mają problemy finansowe i lubią zarabiać pieniądze, wciąż się dobrze bawiąc.
Z pewnością nie ma postaci JJ Peachuma, która szkoliłaby szachistów, aby chodzili do parków i zarabiali pieniądze od niewinnych przechodniów.
Jeśli chodzi o ich siłę, zależy to całkowicie od miasta lub obszaru, którego szukasz. To tylko kolekcja szachistów, nie ma żadnego zakresu siły, w którym musisz się znaleźć. W Nowym Jorku znani gracze o sile mistrzowskiej znani są z gry w szachy na ulicy. W Nowym Orleanie można złapać światowej klasy gracza, takiego jak Jude Acers, siedzącego w swoim czerwonym berecie i zabierającego wszystkich przybyszów. Gdzie jestem, w Cleveland, wygląda na to, że poziom siły mieści się w przedziale 1000-1800, ale hej mam 2050 i gram tam dość często, i znam mistrzów, a nawet komunikator, aby dołączyć do różnych czasy. Faceci, którzy interesują się hazardem, zwykle należą do silniejszych graczy w ich otoczeniu, co znów jest całkowicie zależne od tego, gdzie patrzysz. W każdym razie hazard nie jest tak powszechny, jak w filmach.
To nie jest działalność biznesowa, to nieformalny klub szachowy, w którym hazard jest częścią kultury.
źródło
Około dziesięć lat temu miałem okazję zagrać z chłopakami w dzielnicy biznesowej w SF. W tym czasie miałem ocenę 1654. Była tylko jedna osoba, która była wyraźnie lepszym graczem ode mnie. Po przegraniu kilku gier na rozpoczęcie lew i na czas dostosowałem się do prędkości i całkiem nieźle. Mogłem nawet wygrać kilka dolarów. Co do najlepszego psa, na szczęście towarzyszył mi mój przyjaciel, który w tym czasie był mistrzem stanu klasy A z oceną około 2120. On także dostosował się do szybkiego tempa i szybko uzyskał przewagę. Najlepszy gracz był sfrustrowany i wykrzyknął: „Jeśli chcesz dobrej gry, wróć w takim i takim czasie…” Wyszliśmy i wróciliśmy, by spotkać tam nowego gracza. Mój przyjaciel i ja zaczęliśmy tracić wszystkie wygrane pieniądze, dowiadując się później, że wypuścili na nas lokalnego GM.
źródło
To zależy od tego, gdzie mieszkasz i kto tam jest. Niektóre mogą być bardzo dobre.
Przez lata w Bostonie, a właściwie w Cambridge, był zawodnik, który regularnie grał na „Square”, a konkretnie na Harvard Square. Znajduje się naprzeciwko słynnego uniwersytetu, a IM często gromadzą się tam.
Murray Turnbull miał około 2350 USCF, kiedy grałem z nim, więc oczywiście pokonałby większość chętnych. Zatrzymałem się tam, gdy tam byłem, głównie po to, by pochwalić się dziewczynie, a później mojej córce, jak to jest grać w blitz.
Oto link do opowieści o nim.
Oto artykuł o placu.
źródło