Wchodzę w te raczej waniliowe, lub jak je nazywam, nudne pozycje. Niewiele dzieje się taktycznie i nie mogę pojąć, jaki powinien być właściwy kierunek działania. Oto przykład. Jestem biały w tej pozycji. Moje utwory znajdują się w pozycji, którą uważam za „neutralną” (niezbyt dobrą, niezłą),...