Od jakiegoś czasu zajmuję się projektowaniem / tworzeniem stron internetowych, wykonałem kilka małych projektów na zajęcia (jestem studentem), czytałem na ten temat, oglądałem filmy i tak dalej. Teraz jestem trochę zaznajomiony z zasadami projektowania i jestem w stanie zbudować czystą, ładną, responsywną stronę internetową.
Ostatnio miałem okazję zbudować swoją pierwszą „prawdziwą” stronę internetową. To był chór, w który zaangażowany jest mój krewny, więc zaproponowałem, że zrobię to za darmo.
Zbudowałem więc fajną stronę internetową, czułem się pewnie co do mojego projektu i pokazałem go moim klientom. Powiedzieli, że wygląda świetnie i tak, ale poprosili mnie o zrobienie ton „drobnych” zmian, takich jak zmiana koloru tła, rozmiaru czcionki niektórych elementów i tak dalej. Co najgorsze, zamiast użyć jednego z logo, które stworzyłem, postanowili wybrać coś, co jeden z nich narysował, który zdziera logo nie jednej, ale dwóch dużych firm, jest strasznie nadęty i wygląda przerażająco. (Później zapytałem mojego przyjaciela, który jest wyszkolonym projektantem, który zgodził się, że moje oryginalne sugestie wyglądają zdecydowanie lepiej).
Problem polega na tym, że naprawdę miałem nadzieję, że zacznę budować portfolio z logo i strony internetowej, którą stworzyłem. Ale po wszystkich wprowadzonych przeze mnie zmianach (próbowałem im wytłumaczyć, dlaczego były to złe pomysły, ale nie miałyby ich), strona wygląda naprawdę okropnie i nie jest czymś, co chciałbym wymienić jako moją pracę. Jak mogę dodać oryginalną witrynę i utworzone przeze mnie logo do mojego portfolio? Zapisałem swój oryginalny projekt w oddzielnej gałęzi git, więc mogę tam wrócić, zrobić zrzuty ekranu, a nawet wykonać kopię lustrzaną oryginalnej strony na serwerze.
Czy powinienem zamieścić link do strony na żywo i wspomnieć o zmianach, nad którymi nie miałem kontroli, wraz z niektórymi zrzutami ekranu? A może powinienem wymienić zdjęcia i skopiować dostarczone im fikcyjne teksty / zdjęcia i przesłać stronę do subdomeny własnego serwera (i link do niej w moim portfolio)? Czy jest jakiś lepszy sposób? Jak mogę to zrobić w taki sposób, aby klienci nie czuli, że traktuję ich lekceważąco lub protekcjonalnie (jak w „ głupich klientach głupich pomysłach, więc oto mój genialny oryginalny projekt ”)?
Czy w powiązanej notatce powinienem połączyć projekt strony internetowej i logo w jednym wpisie do portfela, czy rozdzielić je?
źródło
Odpowiedzi:
Może to wynikać z głębszego problemu, który chcę rozwiązać przed bezpośrednią odpowiedzią na twoje pytanie.
Myślę, że wielu projektantów uważa, że muszą zrobić wszystko, o co prosi klient bez chwili namysłu. Ale spójrzmy prawdzie w oczy, klienci proszą o okropne rzeczy i to jest w porządku. Nie są projektantami. Nie wiedzą nic lepszego. Zadaniem projektantów jest uświadomienie klientowi, czym są dobre projekty, jak wygląda, jak się czuje i jak działa.
Zazwyczaj, gdy klient prosi o zmianę koloru tła lub jakąś pozornie niemądrą zmianę wyglądu, to tylko wierzchołek lodowej góry. Być może martwią się, że ich treść nie wyróżnia się wystarczająco. Być może najlepszym rozwiązaniem jest powiększenie kopii ciała, ale nie widzą tego, więc proszą o ciemniejszy kolor tła.
Uważam, że dobrym sposobem na rozwiązanie tych problemów jest wypróbowanie tego, o co prosi klient. Jestem zaskoczony, jak często klient ma rację. Ale często okazuje się, że rozwiązanie projektowe, o które prosił klient, nie działa. Kiedy tak się dzieje, wymyślam rozwiązanie, które rozwiązuje rzeczywiste obawy klientów. Następnie pokazuję klientowi opcje i mówię „oto, o co prosiłeś”, a następnie wyjaśniam, dlaczego to nie działa, a następnie przedstawiam moje rozwiązanie problemu. Przez większość czasu to działa. Pozostawia również poczucie, że zrobiłeś więcej, bo zrobiłeś to i ceni cię bardziej jako projektanta.
Teraz czasami to nie działa. Niektórzy ludzie mają po prostu zły gust lub naprawdę nie dbają o projekt, nad którym pracujesz. Jest to klient, z którym nie chcesz pracować w przyszłości. Co robisz od tego momentu?
Myślę, że ważne jest, aby pamiętać, że celem portfolio projektowego jest pokazanie pracy, którą wykonałeś, a nie pracy, którą wykonał klient (np. Proszenie o zły wybór kolorów i rozmiarów czcionek). Myślę, że dobrze byłoby pokazać pracę tak, jak byście to zrobili. Powinieneś to jednak wyjaśnić w swoim portfolio, taktownie. Coś w rodzaju „To rozwiązanie projektowe, które przedstawiłem, które ostatecznie nie zostało wykorzystane przez klienta, ale byłem z niego bardzo zadowolony”. Jeśli już powiedziałeś klientowi, dlaczego uważasz, że jego wybory projektowe nie działają, nie powinien być zaskoczony ani myśleć, że jesteś niegrzeczny, jeśli natkną się na swój projekt na twoim portfolio, który wygląda trochę inaczej.
W każdym razie mam nadzieję, że to jest pomocne. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jakie porady mają do zaoferowania inni.
źródło
W takich przypadkach publikuję projekt, który wykonałem. Nie zawsze jestem twórcą własnych projektów i, jak zauważyłeś, czasami klient jest zdeterminowany, aby mieć coś po swojemu, nie troszcząc się o utratę estetyki z tym związaną.
Nie sądzę, aby publikowanie oryginalnych projektów, projektów niezatwierdzonych lub w jakikolwiek inny sposób (w tym projekty wyobrażone itp.) Miało jakąkolwiek szkodę. W końcu próbujesz pokazać swoje umiejętności i oko, jak wszystko do siebie pasuje. Myślę, że powinieneś iść z czymś, z czego jesteś dumny. Jeśli kiedykolwiek pojawi się w wywiadzie, na przykład „dlaczego strona na żywo nie wygląda jak projekt?”, Możesz (grzecznie) iterować zmiany, które się wydarzyły oraz dlaczego i że chcesz pokazać swoją idealną wersję w swoim portfolio :)
źródło
Jak zauważyli inni, pokaż swoje projekty. Nowy klient musi zobaczyć, co potrafisz, a nie to, co spieprzył ktoś inny.
Pamiętaj jednak, że firmy mogą nie chcieć, abyś publikował, że dla nich pracowałeś. Może wymyśl jakieś fantazyjne nazwy firm lub nazwy i używaj ich w całym swoim portfolio.
źródło
Przedstawiłbym to jako tryptyk: to, co pierwotnie stworzyłeś, zmiany, których oczekiwał klient, i projekt, w którym ostatecznie je namówiłeś. To pokaże, że możesz konstruktywnie pracować z trudnymi klientami.
źródło