Butelki dla niemowląt myję ręcznie i często pozwalam im wyschnąć na powietrzu. Czy muszę je całkowicie wysuszyć przed dodaniem mleka matki? Oczywiście chciałbym wyciągnąć cały płyn do naczyń z butelek. Ale nie byłem pewien, czy mieszanie mleka z niewielką ilością wody miałoby jakikolwiek wpływ na dziecko. Pomyślałbym, że mógłby po prostu wysikać się nieco częściej, jeśli nie wysuszę ich całkowicie?
Używam butelek doktora Browna, więc krople wody gromadzą się na sutku, butelce, odpowietrzniku, nasadce odpowietrzającej i nasadce.
Nie jest jasne, czy te śladowe ilości wody przyczyniłyby się do zatrucia wodą.
Moje dziecko ma 3 miesiące.
Odpowiedzi:
Mleko z piersi jest zasadniczo wodą z wieloma innymi pożywnymi substancjami.
Zatrucie wodą może stanowić problem, jeśli niemowlę pije za dużo zwykłej wody oprócz mleka matki lub mleka modyfikowanego, ale wymaga to znacznej ilości wody:
Kilka kropli wody jest znacznie mniejsze niż limit dwóch do trzech uncji (około 1/4 do 1/3 szklanki). Tak więc każda bardzo niewielka ilość wody pozostającej w butelce po jej umyciu i pozostawieniu do wyschnięcia na powietrzu nie stanowi zagrożenia. Wątpię, czy wystarczyłoby zauważalne różnice w tym, jak bardzo on wkurza.
źródło
Zawartość wody w mleku matki jest bardzo różna (nawet podczas karmienia) - znacznie więcej niż kilka kropel pozostałej wody „rozcieńczyłoby się”.
Spójrz na to zdjęcie z wikipedii: cieńsze (= więcej wodniste) przedmleko vs. grubsze (= grubsze) mleko.
Jedynym powodem do zmartwień byłoby mycie butelek niebezpieczną wodą, na przykład w kraju, w którym picie wody z kranu lub spożywanie umytych, ale niegotowanych owoców jest uważane za niebezpieczne dla nas „ludzi z Zachodu”. Ale w tym przypadku po prostu pozostawienie butelek do wyschnięcia nie wystarczyłoby, trzeba je „wysterylizować”.
źródło